Opinie użytkownika
Początek ani nie zachęca, ani nie zachwyca. Jednak powieść po kilku rozdziałach naprawdę wciąga, autorka dość sprawnie i szybko dodaje kolejne elementy układanki, przeplata narrację osób związanych z zaginioną młodą i piękną kobietą.
Domysły czytelniczek szybko weryfikuje para śledczych – drobna Wietnamka i stary wyjadacz z nadwrażliwością na światło. Okazuje się dzięki...
Świetnie opowiedziana historia pionierki polskiej medycyny, która zrezygnowała z ambicji i badań naukowych, by prowadzić praktykę lekarską. Zanim do tego doszło, leczyła żony z haremu sułtana. Z tamtego okresu nie zostawiła żadnych notatek, więc autorka musiała nieco puścić wodze fantazji, by przybliżyć czytelniczkom kulisy pracy Anny Tomaszewicz. Wyszło zgrabnie i...
więcej Pokaż mimo to
Powieść to jawna szydera z naszego narodowego pokrzepiciela serc.
Nie jestem fanką takiego poczucia humoru, muszę jednak przyznać, że książka jest oryginalna. Wcale nie chodzi w niej o uprawę winorośli na farmie w Kalifornii., tylko o zabawę konwencją westernu i sceny pełnego absurdalnego okrucieństwa, których nie powstydziłby się Tarantino.
Jedno z ciekawszych doświadczeń...
Autorkę mam szczęście znać osobiście i cieszę się, że napisała bardzo ciekawą, przyjemną w odbiorze książkę o jednym z bardziej niezwykłych kapłanów pełniących swą posługę w czasach komunizmu. Jego świętość zachwyca, ale i zawstydza.
Książka bardzo dziś potrzebna, gdy zanika świadomość, kim są kapłani i jakie jest ich powołanie. A jest to powołanie do składania ofiary.
Książka nie oferuje łatwego i taniego pocieszenia w stylu amerykańskich poradników. To zapiski obserwatora polskiej rzeczywistości, który opisuje ją w sposób niepozbawiony życzliwości. W felietonach autora nie ma prostych tez i łatwych rozgraniczeń, są za to liczne znaki zapytania i refleksje człowieka, który sporo już przeżył i dzieli się swoim doświadczeniem oraz...
więcej Pokaż mimo to
"Zimowanie" podobało mi się jeszcze bardziej niż "Przesilenie" tej samej autorki. Zwłaszcza wzmianki dotyczące odpowiedzialnego, intuicyjnego rodzicielstwa, w którym chroni się dziecko i jego potrzeby. Zamiast zgadzać się, by system edukacji formował i niszczył małego człowieka.
"Zimowanie" to książka o szeroko rozumianych kryzysach. O momentach, w których trzeba...
Erudycyjna, fascynująca, smakowita!
Lektura uświadamia, jak wiele współczesność czerpie ze starożytności i kultury średniowiecza. Choćby taki znak akapitu (odwrócone P widoczne po włączeniu w Wordzie "białych znaków") - wziął swój początek od C jak "capitulum", czyli początek nowego wersu. A geneza @ i obecność tego znaku na klawiaturze? Toż to historia kupiecka, handlowa,...
Zaciekawiła mnie geneza książki i chciałam się dowiedzieć, co tam autor wyczytał w tajemniczym dzienniku wyszperanym na bazarze.
Lektura 1. rozdziału wystarczyła, by zostawić powieść samą sobie. Sądząc po średniej ocen, chyba niewiele straciłam.
Nie wiedziałam, że to taka dobra książka, dlatego przeleżała 2 lata na półce. Do zakupu zachęciła mnie okładka (to nic, że grafika jest do góry nogami), jednak tytuł zniechęcał do lektury. Zastanawiam się, czy w ogóle pasuje do treści. A jest to opowieść o sprawach dużych i poważnych - śmierć, starość, choroba, dorastanie bez matki, niespełniona miłość - oraz małych i...
więcej Pokaż mimo to
Początkowo lekka opowiastka - młoda Ślązaczka zakochuje się w Polaku, biorą ślub, on kilka miesięcy później zostaje wcielony do wojska. Ona dostaje pracę w urzędzie, gdzie zakochuje się w niej przełożony. Sophie jednak wierzy, że jej mąż żyje i wróci z wojny, odrzuca więc zaloty szefa.
Denerwowały mnie skoki narracyjne o kilka miesięcy. Moją czytelniczą uwagę rozbudziły...
Podczas lektury miałam wrażenie, że Agata Puścikowska zdążyła się dobrze z dr. Paweł poznać i polubić, i w efekcie rozmówca dość szczerze się przed nią otworzył. Dzięki temu można poznać go nie tylko jako lekarza i dyrektora hospicjum na Podlasiu, ale i tłumacza i poetę, któremu sama Wisława Szymborska wpisuje dedykację.
Z tematów „grubszego kalibru” chyba najcenniejszy...
Poruszająca powieść o rzezi wołyńskiej (11 VII 1943 r.), ale bez epatowania okrutnymi obrazami. Maria Paszyńska skupia się na przybliżeniu czytelniczkom mordu na polskiej ludności. Na przykładzie Semka (pół-Polaka, pół-Ukraińca) pokazuje formowanie umysłów młodych ludzi, przechodzących od fascynacji wielką dla nich ideą do fanatycznego zaślepienia aż po gotowość...
więcej Pokaż mimo to
Jak na dzisiejsze standardy wydawnicze, to niecodzienna książka. Kobiece pożądanie jako głos serca i uczuć, a nie ciała, oraz przejaw woli życia. Trwanie w ułożonym, nudnym małżeństwie jako powolne obumieranie, a „skok w bok” wcale nie jako wyzwolenie z tej sytuacji, tylko szansa na przeżycie.
Mężczyzna, który chce, by kobieta została z nim na zawsze, zarazem zbyt dumny, by...
Ponoć w każdej rodzinie jest ktoś, kto siedział w więzieniu. A za każdym przestępstwem stoi skrzywdzone dziecko. Wydaje mi się, że trzeba mieć dużo wiary w ludzi, żeby w ten sposób patrzeć na skazanych. Autorka ich nie ocenia – po prostu pyta i słucha odpowiedzi.
Na pierwszą część książki składają się wywiady z kilkoma nawróconymi więźniami. Opowiadają autorce o swoim...
Na początku powieści nastolatek popełnia samobójstwo. Kilkanaście stron później dowiadujemy się, dlaczego. Komisarz prowadzący sprawę nałogowo pije. I tu też szybko poznajemy przyczyny. Z jednej strony to dobrze – żadnych tajemnic, ukrytych traum; wszystko wyłożone prosto i zrozumiale. Z drugiej jednak strony to szybkie wyjaśnianie nie pozostawia miejsca dla czytelniczej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Indie, gwarny bazar w centrum New Dehli. Hałaśliwi tubylcy i ich zwyczaje (z żuciem betelu na czele). Spokojne Katmandu i czyste, górskie powietrze. Egzotyka – od pierwszych stron powieści niezwykle barwnie i zachęcająco opisana. Do tego Singapur – niemal raj na ziemi opiewany przez zespół „2+1” w piosence, której nie znałam.
Dla kontrastu Polska: szara, brudna i...
Bohaterka książki jest podobna do (chyba) Elżbiety z serii "Owoc granatu" - piękna, zakochana, z czasem coraz bardziej silna i niezależna. Przechodzi przez piekło, co ją wewnętrznie niszczy; ma jednak dla kogo żyć (córka), więc znajduje siłę, by się nie poddać. O demonach przeszłości nie można jednak zapomnieć, jak bardzo banalnie by to brzmiało. Losy Zuzanny bardzo...
więcej Pokaż mimo to
Dłużej niż zwykle zastanawiałam się, co mogłabym napisać o tej książce.
Irytująca jest już sama bohaterka-autorka, jej samoanalizy i samoudręczenia; wyrzucanie sobie, że robi rzeczy, które zapewniają jej psychiczny komfort. Poza tym czemuś denerwowało mnie, że opisuje wędrówkę szlakiem, którego nie znam, a nazwy przywoływanych miasteczek nic mi nie mówią. Wolę jednak mieć...
Dobrze, że nie zaczęłam czytać tej książki od początku (tylko na wyrywki), bo pewnie byłabym do niej uprzedzona. Narrator częstuje się gąsienicą, którą pogardziła sikorka, i ocenia walory smakowe robala. Co jest nieco obrzydliwe, choć zgodne z najnowszymi trendami. Może to jakaś licentia poetica (autor ponoć jest poetą), ale nie w moim guście.
M. Książek wykazuje się dużą...
Poległam. Nie doczytałam nawet do 100. strony. Nie na moją wrażliwość, nie na mój gust i smak.
Żeby to jeszcze było dobrze napisane, to może by jeszcze jakoś poszło. A tak - stereotypy i wulgarny język.