Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Bardzo dobry kryminał, dawno nie czytałam książki, która wciąga od początku do końca. Nie ma nudnych stron, godzinnych opisów ulic czy przyrody albo innych zapychaczy, akcja jest wartka, cały czas coś się dzieje. Ciężko przerwać czytanie, bo chce się wiedzieć, co będzie dalej. To nie pierwsza moja książka tego autora, jak zwykle się nie zawiodłam. Polecam gorąco.

Bardzo dobry kryminał, dawno nie czytałam książki, która wciąga od początku do końca. Nie ma nudnych stron, godzinnych opisów ulic czy przyrody albo innych zapychaczy, akcja jest wartka, cały czas coś się dzieje. Ciężko przerwać czytanie, bo chce się wiedzieć, co będzie dalej. To nie pierwsza moja książka tego autora, jak zwykle się nie zawiodłam. Polecam gorąco.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Dublerka Holly Brown, Sophie Hannah, Clare Mackintosh, B.A. Paris
Ocena 6,0
Dublerka Holly Brown, Sophie...

Na półkach:

Dość słaba książka. Nie nudziłam się bardzo, ale też nie wciąga. Taka średnia, nic specjalnego. Akcja się rozwleka, niewiele się dzieje, można ją przeczytać w deszczowy weekend.

Dość słaba książka. Nie nudziłam się bardzo, ale też nie wciąga. Taka średnia, nic specjalnego. Akcja się rozwleka, niewiele się dzieje, można ją przeczytać w deszczowy weekend.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak na kryminał, to dość słaba akcja, nie dzieje się zbyt wiele. Strasznie mnie irytowało powtarzanie frazy "deszczowy pies" po miliard razy. Mam drugą ksiązkę tego autora - "Grób" i mam wielką nadzieję, że będzie lepsza.

Jak na kryminał, to dość słaba akcja, nie dzieje się zbyt wiele. Strasznie mnie irytowało powtarzanie frazy "deszczowy pies" po miliard razy. Mam drugą ksiązkę tego autora - "Grób" i mam wielką nadzieję, że będzie lepsza.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jest to ani lepsza, ani gorsza opowieść o obozach zagłady. Historia bardzo podobna do innych. Warto przeczytać, jeśli kogoś interesuje ten temat.

Nie jest to ani lepsza, ani gorsza opowieść o obozach zagłady. Historia bardzo podobna do innych. Warto przeczytać, jeśli kogoś interesuje ten temat.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno się tak nie znudziłam. Kupiłam tę książkę, bo po opisie myślałam, że to coś w rodzaju wartkiego kryminału, a okazało się, że niestety przy 210 stronie zaczęłam zadawać sobie pytanie "kiedy coś się wreszcie wydarzy?". Praktycznie nie ma akcji, jedynie przemyślenia i wynurzenia dwóch sióstr, na zmianę. Na sam koniec rozpoczyna się akcja, w jakimś szaleńczym tempie, a po którymś z kolei nierealnym splocie wydarzeń, zaczynamy się domyślać, że autorka próbowała na siłę wszystko skomplikować i umieścić na kilkudziesięciu stronach tyle nieprawdopodobnych wydarzeń i zbiegów okoliczności, że wszystko staje się totalnie nierealne. Wszyscy, wszystkich śledzą, wszyscy, wszystko wiedzieli, pół wioski jest zamieszanej w proste zniknięcie jednego, zepsutego dzieciaka. Obłęd. Raczej nie zamierzam sięgnąć po inne ksiązki tej autorki.

Dawno się tak nie znudziłam. Kupiłam tę książkę, bo po opisie myślałam, że to coś w rodzaju wartkiego kryminału, a okazało się, że niestety przy 210 stronie zaczęłam zadawać sobie pytanie "kiedy coś się wreszcie wydarzy?". Praktycznie nie ma akcji, jedynie przemyślenia i wynurzenia dwóch sióstr, na zmianę. Na sam koniec rozpoczyna się akcja, w jakimś szaleńczym tempie, a po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nawet niezłe zakończenie trylogii, choć muszę powiedzieć, że ksiązka gorsza od poprzedniej części. Mam wrażenie, że mniej się dzieje, choć pojawiają się ciekawe wątki, Rozczarowało mnie zkończenie, bo główny bohater okazał się jednak egoistycznym pajacem, choć powinniśmy się do tego przyzwyczaić już od pierwszego tomu. W sumie zakończenie nie powinno nikogo zdziwić. Myślę, że sięgnę jeszcze po jakieś ksiązki tego autora.

Nawet niezłe zakończenie trylogii, choć muszę powiedzieć, że ksiązka gorsza od poprzedniej części. Mam wrażenie, że mniej się dzieje, choć pojawiają się ciekawe wątki, Rozczarowało mnie zkończenie, bo główny bohater okazał się jednak egoistycznym pajacem, choć powinniśmy się do tego przyzwyczaić już od pierwszego tomu. W sumie zakończenie nie powinno nikogo zdziwić. Myślę,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sama historia ciekawa, 100 ostatnich stron wciąga, jak dobry kryminał, ale bardzo mnie zmęczyły długie opisy wszystkich ulic, które przemierza komisarz, kompletnie zbędne i długie opisy jego modelarskiego hobby, które absolutnie niczego nie wnosiły do historii. Dawno też nie czytałam tak chamskiego wobec kobiet "dzieła". Miejscami się zastanawiałam czy to nadal kryminał, czy jakiś chory sen szowninistycznej świni. Może jedynie sam komisarz trzymał poziom, ale autor ma najwyraźniej jakieś poważne problemy z kobietami. Kupiłam za jednym zamachem trzy części o komisarzu, pozostaje mieć nadzieję, że coś się zmieni i może przy drugiej zapomnę o swojej odrazie do autora.

Sama historia ciekawa, 100 ostatnich stron wciąga, jak dobry kryminał, ale bardzo mnie zmęczyły długie opisy wszystkich ulic, które przemierza komisarz, kompletnie zbędne i długie opisy jego modelarskiego hobby, które absolutnie niczego nie wnosiły do historii. Dawno też nie czytałam tak chamskiego wobec kobiet "dzieła". Miejscami się zastanawiałam czy to nadal kryminał,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo mnie znudziła ta historia i nie chodzi o fakt, że pomysł jest oklepany, ale o to, że w książce nie ma praktycznie żadnej akcji, kompletnie nic się nie dzieje. Od początku do końca się męczyłam. Dodatkowo wkurza mnie postać Sary, która siebie uważa za największa ofiarę i chodzącą niewinność.

Bardzo mnie znudziła ta historia i nie chodzi o fakt, że pomysł jest oklepany, ale o to, że w książce nie ma praktycznie żadnej akcji, kompletnie nic się nie dzieje. Od początku do końca się męczyłam. Dodatkowo wkurza mnie postać Sary, która siebie uważa za największa ofiarę i chodzącą niewinność.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Temat dość ciekawy, czego innego się spodziewałam po zachowaniu dziewczynki, zapewne jak większość czytelników. Historia zaskakuje, jest ciekawa, jeśli można tak w ogóle powiedzieć o czyimś dramacie, bo przecież nie jest to wyssana z palca historyjka, tylko opis wydarzeń, które miały miejsce. Wszystkie książki tej autorki są poruszające i wciągające.

Temat dość ciekawy, czego innego się spodziewałam po zachowaniu dziewczynki, zapewne jak większość czytelników. Historia zaskakuje, jest ciekawa, jeśli można tak w ogóle powiedzieć o czyimś dramacie, bo przecież nie jest to wyssana z palca historyjka, tylko opis wydarzeń, które miały miejsce. Wszystkie książki tej autorki są poruszające i wciągające.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ksiązka mocno wciąga, bardzo dobrze się czyta. Trochę się jej bałam, bo pierwsza część mnie nie porwała, ale kupiłam trzy jednocześnie, więc nie było odwrotu :) W końcu się przemogłam i sięgnęłam po Zaginioną bibliotekę alchemika i nie żałuję. Przeczytałam ją z przyjemnością, szczególnie drugą połowę. Mam nadzieję, że ostatnia częśc też nie zawiedzie.

Ksiązka mocno wciąga, bardzo dobrze się czyta. Trochę się jej bałam, bo pierwsza część mnie nie porwała, ale kupiłam trzy jednocześnie, więc nie było odwrotu :) W końcu się przemogłam i sięgnęłam po Zaginioną bibliotekę alchemika i nie żałuję. Przeczytałam ją z przyjemnością, szczególnie drugą połowę. Mam nadzieję, że ostatnia częśc też nie zawiedzie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra książka, wartka akcja, nie "zamula". Dobrze się czyta, pozycja godna polecenia. Pewnej rzeczy można było się dość szybko domyślić, bo to oklepany temat, ale nie mogę napisać jaki to wątek, bo byłby spoiler :D Mogę polecić tę pozycję.

Dobra książka, wartka akcja, nie "zamula". Dobrze się czyta, pozycja godna polecenia. Pewnej rzeczy można było się dość szybko domyślić, bo to oklepany temat, ale nie mogę napisać jaki to wątek, bo byłby spoiler :D Mogę polecić tę pozycję.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dość dobra książka, trzyma w napięciu, sporo się dzieje, choć bywa, że momentami akcja się wlecze. Taki klasyczny kryminał, raz lepiej, raz gorzej, ale książkę oceniam na plus.

Dość dobra książka, trzyma w napięciu, sporo się dzieje, choć bywa, że momentami akcja się wlecze. Taki klasyczny kryminał, raz lepiej, raz gorzej, ale książkę oceniam na plus.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jest to mistrzostwo świata, ale dobrze się czyta. Sporo przed końcem można się domyślić, dlaczego Emmie tak zależy na bycie w pobliżu Carrie. Wątki raczej przeidywalne.

Nie jest to mistrzostwo świata, ale dobrze się czyta. Sporo przed końcem można się domyślić, dlaczego Emmie tak zależy na bycie w pobliżu Carrie. Wątki raczej przeidywalne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka dobra na leniwy weekend, ale nie porywa. Dość ciekawa historia, szczególnie powód porywania dziewczynek, a co za tym idzie osoba, która je porywa. Nie domyśliłam się jej, póki wszystko nie wyszło na jaw, ale w sumie nie było żadnych powodów, żeby podejrzewać akurat tę osobę. Historia jakoś bardzo nie wciąga, trochę się wlecze momentami, ale jest kilka interesujących zwrotów akcji.

Książka dobra na leniwy weekend, ale nie porywa. Dość ciekawa historia, szczególnie powód porywania dziewczynek, a co za tym idzie osoba, która je porywa. Nie domyśliłam się jej, póki wszystko nie wyszło na jaw, ale w sumie nie było żadnych powodów, żeby podejrzewać akurat tę osobę. Historia jakoś bardzo nie wciąga, trochę się wlecze momentami, ale jest kilka interesujących...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia dość ciekawa, ale czytałam lepsze książki. Nie ma efektu WOW, nie trzyma w napięciu cały czas. Można skończyć wieczorem jakiś rozdział i odłożyć bez zastanawiania się zbytnio, co będzie dalej. Nie wiem czy koniec jest zaskakujący, w sumie winnego można było się domyślić wcześniej. Taka sobie fajna pozycja na deszczowy weekend, nie nudzi, ale też nie powoduje zarawanej nocy, bo "jeszcze tylko jeden rozdział".

Historia dość ciekawa, ale czytałam lepsze książki. Nie ma efektu WOW, nie trzyma w napięciu cały czas. Można skończyć wieczorem jakiś rozdział i odłożyć bez zastanawiania się zbytnio, co będzie dalej. Nie wiem czy koniec jest zaskakujący, w sumie winnego można było się domyślić wcześniej. Taka sobie fajna pozycja na deszczowy weekend, nie nudzi, ale też nie powoduje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W sumie nie wiem, dlaczego książka ma tak niską ocenę, bo według mnie świetnie się ją czyta. Na początku myślałam, że to normalny kryminał, dopiero gdy przeszłam do drugiego opowiadania, zorientowałam się, że to kilka opowieści w jednej książce. Muszę powiedzieć, że każda z nich ma zaskakujące zakończenie, zwrot o 180 stopni i żadna mnie nie zawiodła. Nie ma nudnych stron, wypełniania stron dennymi opisami przyrody czy innymi zapychaczami. Książka dość cienka, a pomysł podziału na osobne opowiadania daje możliwośc pójścia spać bez konieczności przeczytania następnych 200 stron, w stylu "jeszcze tylko jeden rozdział" :D Jestem zadowolona, chętnie sięgnęłabym ponownie po coś podobnego.

W sumie nie wiem, dlaczego książka ma tak niską ocenę, bo według mnie świetnie się ją czyta. Na początku myślałam, że to normalny kryminał, dopiero gdy przeszłam do drugiego opowiadania, zorientowałam się, że to kilka opowieści w jednej książce. Muszę powiedzieć, że każda z nich ma zaskakujące zakończenie, zwrot o 180 stopni i żadna mnie nie zawiodła. Nie ma nudnych stron,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie ma raczej wartkiej akcji, na początku coś się dzieje, bo mamy opis zaginięcia dziecka i jego poszukiwań, potem długo nic i dopiero pod koniec znowu wciąga. Znalazłam trzy literówki - stanowczo za dużo, nie powinno się to zdarzyć, a takie stwierdzenia, jak "w tym ręku" mocno mnie irytowały. Rozumiem, że jest to forma dopuszczona do użytku, ale wynika to z błędnej odmiany, która się niestety przyjęła. Jaki inny rzeczownik zmienia rodzaj z żeńskiego na męski? Może zaczniemy pisać w tym nogu, skoro w tym ręku jest ok? Nie spodziewałam się czegoś takiego po książce, która powinna przedstawiać czystą, literacką polszczyznę, a nie jakieś przyjęte w desperacji błędy. Wprawdzie w staropolszczyźnie było coś takiego, jak "w ręku", ale oznaczało to nic innego, jak "w obu rękach", nie rozumiem zatem, dlaczego ktoś się posługuje tą obrzydliwą formą i to jeszcze książka! Książka powinna uczyć starannej polszczyzny, no ale skoro roi się w niej od literówek, to czego się spodziewać. Już około strony numer 136 domyślamy się, że mąż głównej bohaterki jest potworem, tylko potem się okazuje, że innego rodzaju, niż nam się zdawało. W tej książce ogólnie większość bohaterów ma jakieś problemy emocjonalne. Nie domyśliłam się kto jest główną bestią i sprawcą porwania, ale też specjalnie się nad tym nie głowiłam, bo przeczytałam książkę w jeden dzień. Mocno zirytowało mnie naiwne przedstawienie mutyzmu Aidena. Nie odzywał się słowem od czasu odnalezienia, przebywał w swoim świecie, jego twarz nie wyrażała żadnych emocji, był jak pusta skorupa i po pewnych wydarzeniach pod koniec książki, gdy zabrał matkę do bunkra, nagle odżył, jak gdyby nigdy nic. Rozumiem, że mógł być jakiś przełom, w którym dziecko zaczyna mówić, ale on się zmienił o 180 stopni i zaczął sobie ze wszystkimi prowadzić dyskusje, a nawet tulić siostrę. Jakiś obłęd, totalna fikcja, głęboka trauma tak nie działa, wychodzi się z niej powoli, a nie włącza przycisk i nagle przemienia z pustej skorupy w człowieka. No i nie lubię tego zabiegu, kiedy największy potwór w danej książce łapie bohaterkę i już ma ją zabić, ale najpierw postanawia się wyspowiadać ze wszystkiego, co zrobił. Wolałabym, żeby prawda wyszła na jaw jakoś inaczej, np. w wyniku śledztwa policji czy odkryć bohaterki, a nie została przedstawiona w tak oklepany i naiwny sposób.

Książka nie ma raczej wartkiej akcji, na początku coś się dzieje, bo mamy opis zaginięcia dziecka i jego poszukiwań, potem długo nic i dopiero pod koniec znowu wciąga. Znalazłam trzy literówki - stanowczo za dużo, nie powinno się to zdarzyć, a takie stwierdzenia, jak "w tym ręku" mocno mnie irytowały. Rozumiem, że jest to forma dopuszczona do użytku, ale wynika to z błędnej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka, ale nie wybija się niczym ponad inne w tej tematyce. Typowa opowieść o przetrwaniu w obozach zagłady.

Bardzo dobra książka, ale nie wybija się niczym ponad inne w tej tematyce. Typowa opowieść o przetrwaniu w obozach zagłady.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka tak mnie zmęczyła, że nawet nie wiem, jak to opisać. Jeden wielki chaos, każdy "bohater" jest psychicznie niezrównoważony, połowa książki to bezładny opis chorych snów głównej bohaterki, totalny bełkot, zazwyczaj nie wiemy, o co chodzi. Dopiero na końcu coś się wyjaśnia i okazuje się totalnym science-fiction, jak jakaś opowieść o wiedźmach albo czymś w rodzaju, bo w sumie nie wiemy czym się okazała główna bohaterka. Nie wiadomo też, dlaczego jej brat zwariował, bo nie raz jest powiedziane, że nie przez narkotyki, ale przez sekret siostry. No według mnie, to tam nie było powodu do tracenia zdrowego rozsądku, totalna fikcja, która nie trzyma się kupy. Okładka książki (tylna) zapowiadała coś w rodzaju kryminału, ale się mocno rozczarowałam. Ten sen o Alicji, to jakiś obłęd, a cała książka jawi mi się, jako "dzieło" pijanej narkomanki, bo nie wiem, kto o zdrowych zmysłach mógł wymyślić coś tak oderwanego od rzeczywistości. Nigdy nie dałam żadnej książce jednej gwiazdki, ale więcej się nie da, słowo daję. Od około setnej strony niektóre zdania tylko przebiegałam wzrokiem, bo tego się nie da przeczytać normalnie. Już Ania z Zielonego Wzgórza jest bardziej pasjonująca, a muszę przyznać, że to była chyba jedyna lektura szkolna, która mnie zanudziła na śmierć.

Ta książka tak mnie zmęczyła, że nawet nie wiem, jak to opisać. Jeden wielki chaos, każdy "bohater" jest psychicznie niezrównoważony, połowa książki to bezładny opis chorych snów głównej bohaterki, totalny bełkot, zazwyczaj nie wiemy, o co chodzi. Dopiero na końcu coś się wyjaśnia i okazuje się totalnym science-fiction, jak jakaś opowieść o wiedźmach albo czymś w rodzaju,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ksiązka wciąga i trzyma w napięciu, ale w połowie domyśliłam się, kto jest mordercą, to było dość oczywiste. Za to zakończenia się nie spodziewałam, wprawdzie nie wnosiło niczego do całej historii, ale było jak najbardziej zaskakujące, bo takie rzeczy zazwyczaj nie zdarzają się głównym bohaterom. Fajnie podzielone rozdziały.

Ksiązka wciąga i trzyma w napięciu, ale w połowie domyśliłam się, kto jest mordercą, to było dość oczywiste. Za to zakończenia się nie spodziewałam, wprawdzie nie wnosiło niczego do całej historii, ale było jak najbardziej zaskakujące, bo takie rzeczy zazwyczaj nie zdarzają się głównym bohaterom. Fajnie podzielone rozdziały.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to