-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2016-02-06
Ponadczasowa. Wzruszająca. Łapiąca za serce.
Dla dzieci, jak i dla dorosłych. A przekaz skierowany bardziej do dorosłych...bo nigdy nie jest się ,,za dużym'' na marzenia. Bo każdy z nas nosi w sobie duszę dziecka, czasem tylko przykrytą wysokimi ambicjami i dążeniem do doskonałości. Tę książkę warto mieć. I sięgać po nią nawet codziennie. Co do oceny..która książka zasługuje na 10 gwiazdek jeśli nie ta..? :);)
Ponadczasowa. Wzruszająca. Łapiąca za serce.
Dla dzieci, jak i dla dorosłych. A przekaz skierowany bardziej do dorosłych...bo nigdy nie jest się ,,za dużym'' na marzenia. Bo każdy z nas nosi w sobie duszę dziecka, czasem tylko przykrytą wysokimi ambicjami i dążeniem do doskonałości. Tę książkę warto mieć. I sięgać po nią nawet codziennie. Co do oceny..która książka...
2015-01-05
Dla mnie bestseller. Najlepsza książka spod pióra Sparksa. Film wycisnął łzy i książka też. Przeczytana po raz..kolejny;)) 10/10.
Dla mnie bestseller. Najlepsza książka spod pióra Sparksa. Film wycisnął łzy i książka też. Przeczytana po raz..kolejny;)) 10/10.
Pokaż mimo to2015
2017-08
2019-01
2018-09
2019-09
Czy ktoś może nie ulec urokowi tej rudowłosej, wdzięcznej marzycielce? Nie uwierzę, dopóki nie poznam :D
Przeczytałam tę książkę naprawdę dawno, ale wspominam ją z dużym sentymentem..Nie tylko dlatego, że była jedną z moich pierwszych ,,dłuższych'' lektur, ale dlatego, że wciągnęła mnie już od pierwszej aż do ostatniej części.. Każda część mijała mi bardzo szybko, a półka powiększała się o kolejne i kolejne..
Nie wyobrażam sobie, żeby ta książka zniknęła z kanonu lektur szkolnych. Chociaż słowo ,,lektura'' zazwyczaj nie kojarzy się zbyt przyjemnie i nie pasuje mi do niej. Najmłodszych (nie tylko słownie)warto uświadamiać, że nie dla każdego los jest tak łaskawy i obdarza ,,na wejściu'' kochającą rodziną, ciepłym domem i własnym pokojem. Uczy też tego jak ważna jest akceptacja samego siebie i swoich wad- chyba każdy kto przeczytał ,,Anię..'' pamięta moment nieudanego farbowanie rudych włosów.;)) Mam nadzieję, że kolejne pokolenia (albo chociaż część z nich) są również pod zachwytem tej serii.:)
Czy ktoś może nie ulec urokowi tej rudowłosej, wdzięcznej marzycielce? Nie uwierzę, dopóki nie poznam :D
Przeczytałam tę książkę naprawdę dawno, ale wspominam ją z dużym sentymentem..Nie tylko dlatego, że była jedną z moich pierwszych ,,dłuższych'' lektur, ale dlatego, że wciągnęła mnie już od pierwszej aż do ostatniej części.. Każda część mijała mi bardzo szybko, a półka...
2015
2019-12-30
2017-06-18
2016-01-12
Kolejna część dalszych losów Eleny Weiland - to już druga część ale w ogóle się nie zawiodłam! :D Autorka genialnie łączy codzienne życie w stadninie z wątkiem kryminalnym. Tekst jest pisany prostym, zrozumiałym językiem, mamy wrażenie, że to nam ktoś opowiada tę historię, a książka momentami przypomina notatki z pamiętnika.
,,Elena-burzliwe lato'' to nie tylko książka opowiadająca o sielankowym życiu na farmie wśród koni. To książka poruszająca zarówno problemy rodzinne, wrogość pomiędzy rodziną Eleny a rodem Jungblutów i trudną miłość z jednym z synów wroga..Niech okładka nikogo nie zmyli ;) Bardzo polecam :D
Kolejna część dalszych losów Eleny Weiland - to już druga część ale w ogóle się nie zawiodłam! :D Autorka genialnie łączy codzienne życie w stadninie z wątkiem kryminalnym. Tekst jest pisany prostym, zrozumiałym językiem, mamy wrażenie, że to nam ktoś opowiada tę historię, a książka momentami przypomina notatki z pamiętnika.
,,Elena-burzliwe lato'' to nie tylko książka...
2020-06-26
2014
Hopeless..zabrakłoby i chyba nie ma takich słów, żeby móc opisać idealnie tą książkę. Wciągająca..zbyt powierzchownie. Ale tak.. można odpłynąć w inny świat z nią. Dean i Sky wciągają nas w swój świat pełen tajemnic, emocji, nieodkrytych rodzinnych sekretów. Ich dalsze losy są intrygujące i nie sposób zostawić tej książki choć na 1 rozdział :D Książka na 1 noc, na 1 wdech..nie sposób do niej nie wracać. Wyciskacz łez. Wyciskacz emocji. Polecam.
Hopeless..zabrakłoby i chyba nie ma takich słów, żeby móc opisać idealnie tą książkę. Wciągająca..zbyt powierzchownie. Ale tak.. można odpłynąć w inny świat z nią. Dean i Sky wciągają nas w swój świat pełen tajemnic, emocji, nieodkrytych rodzinnych sekretów. Ich dalsze losy są intrygujące i nie sposób zostawić tej książki choć na 1 rozdział :D Książka na 1 noc, na 1...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-12-26
2019-03
2017-06-27
2018-11
Książka przeczytana zaledwie przedwczoraj, ale cały czas nie mogę o niej zapomnieć. W mojej pamięci na zawsze już chyba zamieszkają pewne cytaty i słowa..To niesamowite jak jedna książka daje tak dużo do myślenia- uświadamia wszystkie pozory i iluzje jakie człowiek tworzy, żyje w nich, a nawet z niektórych nie zdaje sobie sprawy. Całość jest opisana bardzo obrazowo, nie ma tu niepotrzebnych słów.. A ,,żółte karteczki'' polubiłam już od dawna :D
Nie jest to pierwsza książka pani Beaty jaką przeczytałam, ale w ogóle się nie zawiodłam. Beatę cenię za ciepło, uśmiech i spokoju, którego jej nigdy nie brakuje..nawet w jej głosie :D Życzę każdemu, żeby w bliższej lub dalszej przyszłości zetknął się z tą książką. Bardzo polecam! :)
Książka przeczytana zaledwie przedwczoraj, ale cały czas nie mogę o niej zapomnieć. W mojej pamięci na zawsze już chyba zamieszkają pewne cytaty i słowa..To niesamowite jak jedna książka daje tak dużo do myślenia- uświadamia wszystkie pozory i iluzje jakie człowiek tworzy, żyje w nich, a nawet z niektórych nie zdaje sobie sprawy. Całość jest opisana bardzo obrazowo, nie ma...
więcej Pokaż mimo to