-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2016-01-18
2016-04-02
2016-03-09
Pierwszą książką Kinga po jaką sięgnęłam była "Zielona mila" i ta książka postawiła poprzeczkę bardzo wysoko. Bałam się, że inne książki tego autora nie będą tak dobre, ale nie mogłam być w większym błędzie.
Do przeczytania"Pod kopułą" podchodziłam dwa razy czego bardzo żałuję, bo gdy wpadła w moje ręce po raz kolejny nie mogłam się od niej oderwać. Książka jest dość obszerna, dlatego przeczytanie jej zajęło mi kilka dni, ale czytałam ją w każdym możliwym miejscu.
Książka jest po prostu niesamowita. Dużo się w niej dzieje przez co fabuła jest bardzo ciekawa. Z przyjemnością poznawałam historię mieszkańców Chester's Mill. Zarówno tych dobrych jak i złych.
Stephen King niezaprzeczalnie jest mistrzem w tym co robi. Polecam tę książkę wszystkim faną gatunku.
Pierwszą książką Kinga po jaką sięgnęłam była "Zielona mila" i ta książka postawiła poprzeczkę bardzo wysoko. Bałam się, że inne książki tego autora nie będą tak dobre, ale nie mogłam być w większym błędzie.
Do przeczytania"Pod kopułą" podchodziłam dwa razy czego bardzo żałuję, bo gdy wpadła w moje ręce po raz kolejny nie mogłam się od niej oderwać. Książka jest dość...
2016-12-08
2016-09-18
Czytałam inne książki tej autorki i byłam nimi oczarowana. Jednak co do tej mam mieszane uczucia i sama nie wiem co o niej napisać. Liczyłam na dużą dawkę emocji, ale mi ich zabrakło. Historia dwójki głównych bohaterów jest przewidywalna, a bohaterowie sami w sobie są słabo wykreowani. Mam jednak nadzieję, że inne części tej serii będę lepsze.
Czytałam inne książki tej autorki i byłam nimi oczarowana. Jednak co do tej mam mieszane uczucia i sama nie wiem co o niej napisać. Liczyłam na dużą dawkę emocji, ale mi ich zabrakło. Historia dwójki głównych bohaterów jest przewidywalna, a bohaterowie sami w sobie są słabo wykreowani. Mam jednak nadzieję, że inne części tej serii będę lepsze.
Pokaż mimo to2016-11-24
Zacząłam czytać tą książkę już jakiś czas temu, ale nie dobrnęłam wtedy nawet do połowy i sama nie wiem dlaczego. Teraz zaluje , że nie przeczytałam jej wcześniej, ponieważ jest to istny rollercoaster uczuć.
Z ogromną przyjemnością sięgne po inne książki tej autorki i was również zachęcam.
Zacząłam czytać tą książkę już jakiś czas temu, ale nie dobrnęłam wtedy nawet do połowy i sama nie wiem dlaczego. Teraz zaluje , że nie przeczytałam jej wcześniej, ponieważ jest to istny rollercoaster uczuć.
Z ogromną przyjemnością sięgne po inne książki tej autorki i was również zachęcam.
2016-10-17
2016-10-06
"Sweet Home" to pierwsza książka Tilli Cole z jaką miałam styczność i po przeczytaniu tej jednej jedynej książki wiem, że z ogromną przyjemnością sięgnę po inne pozycie tej autorki, a sama Tillie Cole trafi na moją listę ulubionych autorek. Jednym słowem zakochałam się w jej stylu pisania.
Książka opowiada o dwójce młodych ludzi, którzy młodego wielu zostali dotkliwie dotknięci przez los.
Molly została sierotą w wieku czternastu lat, gdy najpierw straciła matkę, później ojca, a na końcu babcię. Mimo,że trafiła do rodziny zastępczej czuła się samotna, a jedyny sposób jaki znała, aby sobie z nią poradzić to nauka. Romeo to gwiazda futboluz którą wszyscy znają. Pod postacią złego i agresywnego chłopaka skrywa się bardzo zraniony i samotny człowiek.
Drogi tych dwojga przetną się i nic już nie będzie takie samo. Połączy ich szczere i głębokie uczuxie , ale czy będą w stanie poradzić sobie z wieloma problemami, które pojawią się na ich drodze.
"Sweet Home" to książka przy, której uśmiech pojawi się na twarzy, ale również poleją się łzy.
OGROMNIE POLECAM
"Sweet Home" to pierwsza książka Tilli Cole z jaką miałam styczność i po przeczytaniu tej jednej jedynej książki wiem, że z ogromną przyjemnością sięgnę po inne pozycie tej autorki, a sama Tillie Cole trafi na moją listę ulubionych autorek. Jednym słowem zakochałam się w jej stylu pisania.
Książka opowiada o dwójce młodych ludzi, którzy młodego wielu zostali dotkliwie...
2016-08-31
2016-08-25
"Była tęczą w mojej niekończącej się burzy."
Sama nie wiem co mam napisać. Brittainy C. Cherry po raz kolejny sprawiła, że nie potrafię wydusić z siebie słowa.
Aria to młoda dziewczyna, która podjęła jedną niewłaściwą decyzję, przez co jej życie już nigdy nie będzie takie samo. Cała jej rodzina nie potrafi sobie z tym poradzić,a w szkole inni uczniowie uprzykrzają jej życie i przyklejają jej łatkę łatwej dziewczyny. Wcześniej nikt jej nie zauważał, a teraz Aria chciałaby stać się niewidzialna.
Natomiast Levi przeprowadza się na rok do ojca, którego nie widział kilka lat. Za wszelką cenę chce naprawić między nimi relacje. Mimo tego, że ojciec go odpycha, Levi się nie poddaje walczy do końca.
Jak potoczą się losy Ari i Leviego, gdy ich ścieżki się przetną?
Muszę przyznać, że to najlepsza z trzech książek tej autorki jakie do tej pory przeczytałam. Poprzednie również były genialne, ale to ta odcisnęła na mnie największe piętno. Z całą pewnością będę do niej wracać i to nie raz.
" Kochaj otwarcie", szepnęło. "Kochaj bezwarunkowo", błagało. " Kochaj mimo trudności", uczyło." Kochaj w tej chwili"
"Była tęczą w mojej niekończącej się burzy."
Sama nie wiem co mam napisać. Brittainy C. Cherry po raz kolejny sprawiła, że nie potrafię wydusić z siebie słowa.
Aria to młoda dziewczyna, która podjęła jedną niewłaściwą decyzję, przez co jej życie już nigdy nie będzie takie samo. Cała jej rodzina nie potrafi sobie z tym poradzić,a w szkole inni uczniowie uprzykrzają jej...
2016-08-22
Po przeczytaniu " Kochając Pana Danielsa" byłam zachwycona, dlatego gdy zobaczyłam tą książkę na półce w księgarni bez zastanowienia ją kupiłam i w ogóle nie żałuję. Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła.
" Tracąc kogoś najtrudniejsze jest to, że tracimy również siebie."
Książka jest o smutku, żałobie po stracie najbliższych. Jest o walce z demonami, które nie pozwalają w nocy spać. O walce każdego dnia o kolejny oddech, ale także o drugiej szansie. Szansie na nowe życie.
" Czasami najtrudniejsze w życiu bez ukochanych było to, by pamiętać o oddechu."
Pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia. Odkładałam ją na chwilę tylko po to, aby ochłonąć i zaraz do niej wrócić. Ta książka to istny wulkan emocji. Na przemian śmiałam się i płakałam. Tristan i Elizabeth stali się dla mnie bohaterami, których nigdy nie zapomnę i na pewno wrócę do ich historii.
Po przeczytaniu " Kochając Pana Danielsa" byłam zachwycona, dlatego gdy zobaczyłam tą książkę na półce w księgarni bez zastanowienia ją kupiłam i w ogóle nie żałuję. Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła.
" Tracąc kogoś najtrudniejsze jest to, że tracimy również siebie."
Książka jest o smutku, żałobie po stracie najbliższych. Jest o walce z demonami, które nie...
2016-06-08
2016-06-01
" Ci którzy widzą niewidzialne, mogą zrobić to, co wydaje się niemożliwe"
Ta pozycja jest znacznie lepsza od poprzedniczki. Przeczytałam ją w ciągu kilku godzin, tak cholernie mocno mnie wciągła.
Keela zawsze była uważana za czarną owcę rodziny. Całe życia, żyła w cieniu swojej młodszej kuzynki Micah. Matka tak naprawdę nigdy jej nie kochała.
Gdy Aideen najlepsza przyjaciółka głównej bohaterki potrzebuje pomocy ta bez zastanowienia postanawia jej pomóc i właśnie w ten sposób poznaje pewnego siebie i aroganckiego Alec'a. Keela myśli, że to ich pierwsze i ostatnie spotkanie, ale gdy matka zmusiła ją oby poszła na ślub Micah, prosi Alec'a by jej towarzyszył i udawał jej chłopaka. Alec zgadza się i oboje lecą na Bahamy.
Pobyt na Bahamach zmienia wszystko. Keela zaczyna dostrzegać w Alec'u nie tylko aroganckiego dupka, ale również wspaniałego człowieka dla, którego najważniejsi są jego bracia. Oboje zbliżają się do siebie, ale szczęśliwe chwile nie trwają wiecznie, gdyż przeszłość daje o sobie znać.
Po przeczytaniu tej książki Alec trafia na listę moich ulubionych bohaterów. Pokochałam go całym serduchem. Ogólnie muszę przyznać, że bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Szczerzy do bólu, ale również lekko pokręceni, co urozmaiciło książkę i sprawiło, że cały czas się usmiechałam.
Gorąco polecam!!
" Ci którzy widzą niewidzialne, mogą zrobić to, co wydaje się niemożliwe"
Ta pozycja jest znacznie lepsza od poprzedniczki. Przeczytałam ją w ciągu kilku godzin, tak cholernie mocno mnie wciągła.
Keela zawsze była uważana za czarną owcę rodziny. Całe życia, żyła w cieniu swojej młodszej kuzynki Micah. Matka tak naprawdę nigdy jej nie kochała.
Gdy Aideen najlepsza...
2016-05-30
2016-05-27
Po przeczytaniu tej książki żałuję tylko jednego. Żałuję, że sięgnęłam po nią tak późno.
Ashlyn po śmierci siostry bliźniaczki przeprowadza się do ojca, który przez większość życia nie utrzymywał z nią kontaktu. W drodze do ojca w pociągu spotyka Daniela, chłopaka, który jednym spojrzeniem sprawił, że choć na chwilę zapomniała o bólu w sercu. Gdy pociąg dojeżdża na miejsce, a Ashlyn czeka na ojca, Daniel podchodzi do niej i zaprasza na koncert swojego zespołu. Dziewczyna postanawia przyjść i wlasnie ta jedna noc zmieni ich życie. Zaczną dążyć się uczuciem, jednak wszystko się komplikuje, gdy Daniel okazuje się być nauczycielem Ashlyn. Oboje wiedzą, że ich uczucie jest zakazane, ale trudno jest im z nim walczyć.
Pokochałam głównych bohaterów. Dażyli się tak pięknym, szczerym, a przede wszystkim silnym uczuciem. Jednak moje serce w skradł Rayan, który był niesamowitą postacią tej książki. Płakałam, gdy dowiedziałam się jaki ból nosił w sercu.
Jednym słowem ta książka jest genialna. Pokazuje jak ciężko jest się pogodzić ze śmiercią bliskich oraz z odrzuceniem. Pokazuje również jak silna jest miłość oraz przyjaźń.
Ogromnie polecam!!
Po przeczytaniu tej książki żałuję tylko jednego. Żałuję, że sięgnęłam po nią tak późno.
Ashlyn po śmierci siostry bliźniaczki przeprowadza się do ojca, który przez większość życia nie utrzymywał z nią kontaktu. W drodze do ojca w pociągu spotyka Daniela, chłopaka, który jednym spojrzeniem sprawił, że choć na chwilę zapomniała o bólu w sercu. Gdy pociąg dojeżdża na...
2016-05-15
Pierwszą książką Tammary Webber po jaką sięgnęłam było "Tak blisko" i muszę przyznać, że była to dobra książka.
Co do tej książki mam mieszane uczucia i sama nie wiem co napisać. Uważam, że jest trochę gorsza od poprzednich części. Nie przemawia do mnie tak jak pierwsza część. Początek książki czytało się ciężko, ponieważ teraźniejszość pomieszana była z przeszłością, dlatego strasznie się gubiłam. Później czytało sie znacznie lepiej. Plusem książki są bohaterowie, którzy są całkiem dobrze wykreowani i znośni.
Pierwszą książką Tammary Webber po jaką sięgnęłam było "Tak blisko" i muszę przyznać, że była to dobra książka.
Co do tej książki mam mieszane uczucia i sama nie wiem co napisać. Uważam, że jest trochę gorsza od poprzednich części. Nie przemawia do mnie tak jak pierwsza część. Początek książki czytało się ciężko, ponieważ teraźniejszość pomieszana była z przeszłością,...
2016-05-08
2016-04-30
2016-04-27
Gdy zobaczyłam tytuł tej książki wiedziałam, że nie będę w stanie przejść obok niej obojętnie. Przeczytałam opis z tyłu książki i zapragnęłam dowiedzieć się kto kryje się pod pseudonimem "chłopak nikt"
Głównym bohaterem jest szesnastoletni chłopak wyszkolony po to by zabijać. Podczas każdego zadania posługuje się fałszywym imieniem. Dopiero pod koniec książki dowiadujemy się jak brzmi ono naprawdę.
Po misji zakończonej sukcesem, dostaje kolejną. Na pozór w ogóle nie różniącą się od innych, ale jak się okaże ta misja wiele skomplikuje.
"Chłopak nikt" to ciekawa i bardzo zaskakująca książka. Zakończenie było dla mnie czymś czego się nie spodziewałam i dlatego jestem ciekawa drugiej części.
Gdy zobaczyłam tytuł tej książki wiedziałam, że nie będę w stanie przejść obok niej obojętnie. Przeczytałam opis z tyłu książki i zapragnęłam dowiedzieć się kto kryje się pod pseudonimem "chłopak nikt"
więcej Pokaż mimo toGłównym bohaterem jest szesnastoletni chłopak wyszkolony po to by zabijać. Podczas każdego zadania posługuje się fałszywym imieniem. Dopiero pod koniec książki dowiadujemy...