Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Straszne czytadło. Ciekaw jestem co sama pani Zott powiedziałaby po przeczytaniu takiej czarono-białej wizji świata. Pod pozorami feminizmu sprzedaje się głupkowatą historyjkę nasyconą stereotypami. Wszyscy dobrzy są piękni, mądrzy, wysporotowani i bez uprzedzeń, żli są głupi, wścibscy, mają brzuchy, łysieją i ogólnie są wredni. Nie rozumiem skąd fenomen tej książki.

Straszne czytadło. Ciekaw jestem co sama pani Zott powiedziałaby po przeczytaniu takiej czarono-białej wizji świata. Pod pozorami feminizmu sprzedaje się głupkowatą historyjkę nasyconą stereotypami. Wszyscy dobrzy są piękni, mądrzy, wysporotowani i bez uprzedzeń, żli są głupi, wścibscy, mają brzuchy, łysieją i ogólnie są wredni. Nie rozumiem skąd fenomen tej książki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, książka. Świetny autor i idący pod prąd pop-psychologii i pop-filozofii życia. Książka ogólnie jest pisana raczej z pozycji sceptycznych, myślę, że dlatego tak wiele osób w komentarzach jest rozczarowanych. To nie jest poradnik jak żyć i być szczęśliwym. To raczej książka o tym dlaczego takie poradniki nas oszukują. Większość rad nie mówi co robić aby być po prostu szczęśliwym. Rady Stawiszyńskiego to raczej spojrzenie prawdzie w oczy.

Bardzo dobra, książka. Świetny autor i idący pod prąd pop-psychologii i pop-filozofii życia. Książka ogólnie jest pisana raczej z pozycji sceptycznych, myślę, że dlatego tak wiele osób w komentarzach jest rozczarowanych. To nie jest poradnik jak żyć i być szczęśliwym. To raczej książka o tym dlaczego takie poradniki nas oszukują. Większość rad nie mówi co robić aby być po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Nadchodzi III wojna światowa Jacek Bartosiak, Piotr Zychowicz
Ocena 7,1
Nadchodzi III ... Jacek Bartosiak, Pi...

Na półkach:

W "polityce" Kalukin napisał artykuł o Panu Bartosiaku sugerujący dziwne powiązania ale książka jest bardzo wartościowa, i skłaniająca do poważnych refleksji. Wydaje mi się też, że w kontekście ostatnich wydarzeń w wielu obszarach jest przewidywania okazały się słuszne. Czytałem między innymi "Dlaczego przegramy wojnę z Rosją" i uważam, że nie ostrość wizji roztaczanej przez pana Bartosiaka oraz szerokie ramy w jakich snuje swoją wizję zdecydowanie przyćmiła to tamą publikację. Co do Pana Zychowicza mam mieszane uczucia w kontekście jego książki Ribbentrop - Beck która zresztą jest częściowo dyskutowana także tutaj - uważam, że to zwykłe gdybanie, natomiast w kontekście książki "nadchodzi iii wojna światowa" taka dyskusja ma sens. Ogromną siłą książki jest to, że pisana jest z pozycji "realpolitik", które w polskiej myśli politycznej przesiąkniętej romantyzmem i idealizacją chyba wcale nie jest takie powszechne.

W "polityce" Kalukin napisał artykuł o Panu Bartosiaku sugerujący dziwne powiązania ale książka jest bardzo wartościowa, i skłaniająca do poważnych refleksji. Wydaje mi się też, że w kontekście ostatnich wydarzeń w wielu obszarach jest przewidywania okazały się słuszne. Czytałem między innymi "Dlaczego przegramy wojnę z Rosją" i uważam, że nie ostrość wizji roztaczanej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W "kuchennych rewolucjach" pani Gessler przyjeżdża naprawić chore biznesy gastronomiczne a przy okazji urządza terapie małżeńskie, optymalizuje podatki, uzdrawia ciężkie choroby, prowadzi terapie psychologiczne, naprawia patologie rynku pracy, godzi zwaśnionych, odnajduje zagubionych  itd. I o takim podejściu mówi ta książka. Generalnie chodzi o to by wychodząc od zmiany tego jak i co jemy doprowadzić do zmiany świata. Wizja bardzo szeroko zakrojona, książka dobrze napisana i ciekawa. Momentami może nieco naiwna ale mimo to myślę, że warta przeczytania.

W "kuchennych rewolucjach" pani Gessler przyjeżdża naprawić chore biznesy gastronomiczne a przy okazji urządza terapie małżeńskie, optymalizuje podatki, uzdrawia ciężkie choroby, prowadzi terapie psychologiczne, naprawia patologie rynku pracy, godzi zwaśnionych, odnajduje zagubionych  itd. I o takim podejściu mówi ta książka. Generalnie chodzi o to by wychodząc od zmiany...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wielki Kapłan i Wielki Człowiek. Ale moim zdaniem książka nie poiwnna powstać. Nie jest ciekawa, widać że ksiądz umęczony chorobą stracił bardzo dużo z błyskotliwości z jakiej słynął a może po prostu nie zostało to właściwie dokończone i zredagowane tak czy owak w mojej opini jest to nadużycie autorki że książka została wydana. Wiele jest wypowiedzi w stylu powiedziałbym ale nie powiem. Dużo gadania o muzyce. Całoś bardzo powierzchowna. Czyta się miło i szybko i zupełenie bez sensu .Ogólnie rozczarowanie i nie ma tak na prawdę nic wartościowego w tej książce jeśli zna się kazania ks. Piotra, albo jesego inne książki. Przykra sprawa. A i nie piszcie w komentarzach że to biografia bo to już bzdura totalna.

Wielki Kapłan i Wielki Człowiek. Ale moim zdaniem książka nie poiwnna powstać. Nie jest ciekawa, widać że ksiądz umęczony chorobą stracił bardzo dużo z błyskotliwości z jakiej słynął a może po prostu nie zostało to właściwie dokończone i zredagowane tak czy owak w mojej opini jest to nadużycie autorki że książka została wydana. Wiele jest wypowiedzi w stylu powiedziałbym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałem dzieciom do snu, żeby sobie przypomnieć dawne czasy kiedy sam to czytałem będąc dzieckiem. Cóż, szybko zasypiały...

Czytałem dzieciom do snu, żeby sobie przypomnieć dawne czasy kiedy sam to czytałem będąc dzieckiem. Cóż, szybko zasypiały...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótkie zastrzerzenie: to nie poradnik jak być szczęśliwym tylko książka z wnioskami z badań o tym jak ludzie postrzegają szczescie. Genialnie opowiedziane, z humorem i bardzo błyskotliwie. Polecam.

Krótkie zastrzerzenie: to nie poradnik jak być szczęśliwym tylko książka z wnioskami z badań o tym jak ludzie postrzegają szczescie. Genialnie opowiedziane, z humorem i bardzo błyskotliwie. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka pisana przed covidem i widać że autor dużo zbacza na wirusy "niemedyczne" np. Wirusy komputerowe, rozprzestrzenianie idei, fake newsów, wiadomości w sieciach społecznościowych. Dziś w kontekście covidu te tematy które w normalnych czasach byłyby podnosiły walory ksiazki są raczej przyczyną rozczarowania i zostawiają wrażenie że gość gada nie na temat i nie tego się spodziewałem bo zamiast mers, Sar, eboli, hiszpance jest Twitter, Facebook, mail itd. Wbrew więc zapowiedzi z okładki ze nie ma bardziej aktualnej książki teraz, śmiem twierdzić że choć książka jest na bardzo aktualny temat to jest zupełnie nie adekwatna do sytuacji. Czekam na kolejną książkę Pana Adama, czytałem z nim wywiad w polityce i na pewno ma potencjał żeby ciekawie o tym opowiedzieć. Na razie 6.

Książka pisana przed covidem i widać że autor dużo zbacza na wirusy "niemedyczne" np. Wirusy komputerowe, rozprzestrzenianie idei, fake newsów, wiadomości w sieciach społecznościowych. Dziś w kontekście covidu te tematy które w normalnych czasach byłyby podnosiły walory ksiazki są raczej przyczyną rozczarowania i zostawiają wrażenie że gość gada nie na temat i nie tego się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Literatura popularna.
Kicz i granie na emocjach.
Ocena 5.

Dostałem audiobooka z promocji na stacji benzynowej więc nie powiem, że jestem rozczarowany ale nie wiem skąd taka wysoka ocena.

Co zaś do kwestii historyczności książki to poziom mniej więcej taki jak pytanie syna głównej bohaterki:

"Nie wiedziałem, że były obozy dla kobiet walczących z hitlerowcami".

Motywacje i bohaterstwo głównej bohaterki (Izabel) zupełnie nie pasuje do jej doświadczeń życiowych - skąd w sobie odnajdywała imperatyw do takich działań???

Opisy są czarno-białe, toporne i kreślone grubymi krechami, wszystko jest brudne, źle ubrane, podarte, zakrwawione, wychudzone i ledwo żywe. Już w opisach roku 1941 Francuzi w powieści chodzą w obdartych brudnych ubraniach - chyba w żałobie po upadku Francji.
Cóż - tak sobie autorka wyobraża wojnę.


Nie polecam.

Literatura popularna.
Kicz i granie na emocjach.
Ocena 5.

Dostałem audiobooka z promocji na stacji benzynowej więc nie powiem, że jestem rozczarowany ale nie wiem skąd taka wysoka ocena.

Co zaś do kwestii historyczności książki to poziom mniej więcej taki jak pytanie syna głównej bohaterki:

"Nie wiedziałem, że były obozy dla kobiet walczących z hitlerowcami".

Motywacje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Do "Gron Gniewu" daleko ale sympatyczna książka.

Do "Gron Gniewu" daleko ale sympatyczna książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra ale bez przesady. Może trochę za ckliwa. Choć trzeba przyznać, że czyta się ją właściwie na raz.

Dobra ale bez przesady. Może trochę za ckliwa. Choć trzeba przyznać, że czyta się ją właściwie na raz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

swietna czesc z przypowiesciami. polecam.

swietna czesc z przypowiesciami. polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Chciałem przeczytać Mertona ze względu na wspomnienie o nim w wierszu Twardowskiego - niestety rozczarowałem się. Postać Mertona znana mi z różnych artykułów wydawała mi się pasjonująca. Książka mnie rozczarowała.
Cóż może kiedyś do niej wrócę... Na razie 4.

Chciałem przeczytać Mertona ze względu na wspomnienie o nim w wierszu Twardowskiego - niestety rozczarowałem się. Postać Mertona znana mi z różnych artykułów wydawała mi się pasjonująca. Książka mnie rozczarowała.
Cóż może kiedyś do niej wrócę... Na razie 4.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Uwaga bo może bardzo zrewidować poglądy.

Bardzo dobra książka. Uwaga bo może bardzo zrewidować poglądy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem chyba jedna ze słabszych pozycji Houellebecq'a. Obraz rozkładu społeczeństwa zachodu - zagubienia w konsumpcji także seksualnej jako tej, która ma przykryć samotność, utratę sensu i pustkę.
To także analiza neokolonializmu wg którego trzeci świat ma istnieć dla wygody pierwszego.

Moim zdaniem chyba jedna ze słabszych pozycji Houellebecq'a. Obraz rozkładu społeczeństwa zachodu - zagubienia w konsumpcji także seksualnej jako tej, która ma przykryć samotność, utratę sensu i pustkę.
To także analiza neokolonializmu wg którego trzeci świat ma istnieć dla wygody pierwszego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka, świetna diagnoza źródeł dzisiejszej sytuacji społecznej i politycznej. Świetny obraz przemian w Polsce pozbawiony sztucznej mitologizacji.

Bardzo dobra książka, świetna diagnoza źródeł dzisiejszej sytuacji społecznej i politycznej. Świetny obraz przemian w Polsce pozbawiony sztucznej mitologizacji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka ale zdecydowanie nierówna. Jedne rozdziały lepsze inne to zupełne zapychacze. Brakowało mi trochę głębszej refleksji.

Dobra książka ale zdecydowanie nierówna. Jedne rozdziały lepsze inne to zupełne zapychacze. Brakowało mi trochę głębszej refleksji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dobra ale bez przesady. Trochę mnie zmęczyła. Uważam, że zachwyty nad nią są nieco przesadzona.

Książka dobra ale bez przesady. Trochę mnie zmęczyła. Uważam, że zachwyty nad nią są nieco przesadzona.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Broad Peak. Niebo i piekło Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński
Ocena 7,7
Broad Peak. Ni... Bartek Dobroch, Prz...

Na półkach:

Dobra i bardzo rzeczowa książka. Polecam znacznie bardziej niż książkę Hugo Badera.

Dobra i bardzo rzeczowa książka. Polecam znacznie bardziej niż książkę Hugo Badera.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bez szału. Opowiadania mocno nierówne. Bardzo zabawne opowiadanie o poetach - pijakach. Kiepskie o facetach, który płacą alimenty. Określenie tej książki jako panoramy polskiego mieszczaństwa to jednak za dużo.

Bez szału. Opowiadania mocno nierówne. Bardzo zabawne opowiadanie o poetach - pijakach. Kiepskie o facetach, który płacą alimenty. Określenie tej książki jako panoramy polskiego mieszczaństwa to jednak za dużo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to