-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Kolejna super książka autorki Danielle Steel. Przeczytana w jeden dzień. Polecam :)
Kolejna super książka autorki Danielle Steel. Przeczytana w jeden dzień. Polecam :)
Pokaż mimo toBardzo fajna i na początku smutna. Uwielbiam Danielle Steel! A książkę jak najbardziej polecam.
Bardzo fajna i na początku smutna. Uwielbiam Danielle Steel! A książkę jak najbardziej polecam.
Pokaż mimo toKsiążka może nie należy do najlepszych jakie czytałam,ale nie była też zła. Bardzo mi sie podobało to, że Adam fajnie opisywał każdą swoją klientkę,starał się ją poznać.
Książka może nie należy do najlepszych jakie czytałam,ale nie była też zła. Bardzo mi sie podobało to, że Adam fajnie opisywał każdą swoją klientkę,starał się ją poznać.
Pokaż mimo to2015-11-13
Przeczytałam wszystkie części. Pierwsza podobała mi się chyba najbardziej,każdą kolejną czytałam z trudem,były bardzo męczące. Nawet nie potrafię napisać co była w każdej części istotnego oprócz seksu i kłótni.Myślałam,że chociaż ostatnia część czymś ciekawym mnie zaskoczy,ale niestety tak się nie stało. Męcząca lektura a miała być fascynująca.Przereklamowana.
Przeczytałam wszystkie części. Pierwsza podobała mi się chyba najbardziej,każdą kolejną czytałam z trudem,były bardzo męczące. Nawet nie potrafię napisać co była w każdej części istotnego oprócz seksu i kłótni.Myślałam,że chociaż ostatnia część czymś ciekawym mnie zaskoczy,ale niestety tak się nie stało. Męcząca lektura a miała być fascynująca.Przereklamowana.
Pokaż mimo to
Kupując "Szklane gejsze" obmyślałam w głowie co w niej znajdę. Tytuł mówił sam za siebie. Każdy wie kim jest gejsza i czym się zajmuje. Więc myślałam,że gejsza w tej powieści będzie przedstawiona na współczesny sposób. W pewnym sensie tak było. Tylko w odróżnieniu od gejszy dziewczyny nie tylko towarzyszyły biznesmenom ale także zajmowały się prostytucją niestety nie zawsze tego świadome.
Do Tokio przyjeżdża młoda dziewczyna z zamiarem zarobienia szybkich pieniędzy jako hostessa a także odnaleźć swoją przyjaciółkę, która miała zatrudnić się jako hostessa. Czyli nic trudnego. Hostessa ma tylko pięknie wyglądać i towarzyszyć biznesmenom. Niestety rzeczywistość jest o wiele gorsza. Gdy Steph zostaje hostessą przekonuje sie na czym ta praca polega. Wyglądać co noc na milion dolarów a także pić jak najwięcej. Żeby przetrwać, dziewczyny zażywają narkotyków i Steph coraz bardziej przekonana jest,że jej najlepsza przyjaciółka wpadła w sidła tego systemu. Nie domyśla się a nawet nie poznaje dziewczyny o pseudonimie Angel,która cały czas jest obok niej i która okazuje się być jej przyjaciółką. Książka jest w pewnym sensie przestrogą dla dziewczyn,które chcą szybko zarobić pieniądze w łatwy sposób wyjeżdżając za granicę do wielkich, nieznanych i niebezpiecznych miejsc. Książka bardzo dobra,chociaż oczekiwałam więcej.
Kupując "Szklane gejsze" obmyślałam w głowie co w niej znajdę. Tytuł mówił sam za siebie. Każdy wie kim jest gejsza i czym się zajmuje. Więc myślałam,że gejsza w tej powieści będzie przedstawiona na współczesny sposób. W pewnym sensie tak było. Tylko w odróżnieniu od gejszy dziewczyny nie tylko towarzyszyły biznesmenom ale także zajmowały się prostytucją niestety nie zawsze...
więcej mniej Pokaż mimo to
Powiem tak. Pierwsza i druga część nie podobała mi się, natomiast ta jak najbardziej. Nie napiszę o czym jest,bo za dużo pisania. Moim zdaniem w tej części można było pominąć parę rzeczy,dzięki temu książka byłaby cieńsza,a tak to posiada około 900 str. Trochę ciężko się czyta wiedząc,że to dopiero trzecia część a czeka nas jeszcze część czwarta,którą w tej chwili czytam.
Powiem tak. Pierwsza i druga część nie podobała mi się, natomiast ta jak najbardziej. Nie napiszę o czym jest,bo za dużo pisania. Moim zdaniem w tej części można było pominąć parę rzeczy,dzięki temu książka byłaby cieńsza,a tak to posiada około 900 str. Trochę ciężko się czyta wiedząc,że to dopiero trzecia część a czeka nas jeszcze część czwarta,którą w tej chwili czytam.
Pokaż mimo to