Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie do końca wiem do kogo jest skierowana ta książka - bo wydaje się infantylna, ale jest pełna brutalności. Wątek romantyczny - przewidywalny. Ale zakończenie mnie zaskoczyło, myślałam że potoczy się w innym kierunku, i zapewne sięgnę po kolejną część.
Słuchałam audiobooka, i na początku głos lektorki wydawał mi się zbyt dziecinny, ale po pewnym czasie stwierdziłam że jednak pasuje do postaci. Zastanawiam się tylko, czy w dalszych częściach, wraz z dorastaniem bohaterki, wrażenie jednak nie wróci.

Nie do końca wiem do kogo jest skierowana ta książka - bo wydaje się infantylna, ale jest pełna brutalności. Wątek romantyczny - przewidywalny. Ale zakończenie mnie zaskoczyło, myślałam że potoczy się w innym kierunku, i zapewne sięgnę po kolejną część.
Słuchałam audiobooka, i na początku głos lektorki wydawał mi się zbyt dziecinny, ale po pewnym czasie stwierdziłam że...

Zarwałam noc żeby ją przesłuchać, niczego nie żałuję. Jak dla mnie genialna *chef's kiss*
Ale Organek nie pasował mi trochę głosowo do głównego bohatera :<

Zarwałam noc żeby ją przesłuchać, niczego nie żałuję. Jak dla mnie genialna *chef's kiss*
Ale Organek nie pasował mi trochę głosowo do głównego bohatera :<

Już myślałam że jej nie doczytam. Hubert, główny bohater, irytował mnie przez pół książki. Iza też. W dodatku nieustające próby flirtowania z Hubertem przez wszystkie dziewczyny (oprócz Izy oczywiście, bo z niej jest taka alternatywka, co było często podkreślane). Potem było lepiej, i czytało się całkiem przyjemnie. Ale coś znowu zaczęło szwankować w ostatnim rozdziale, i znowu Hubert i Iza mnie denerwowali.
W połowie książki dałabym 5/10, moooże bardzo naciągane 6/10. Ale końcówka??? CZACHA DYMI, aż mnie wgniotło w (metaforyczny) fotel! Muszę koniecznie przeczytać następną część.
Nie wiem czy to tylko mi się wydaje, czy w tej książce jest strasznie dużo słowa "gdzieniegdzie"? 😂 Zdarzało się chyba średnio raz na rozdział 😂
Książkę zaczęłam jako audiobook, ale... o rany, myślałam że nie zdzierżę. O ile lubię Rocha Siemianowskiego w roli lektora, to tutaj. Ugh. Pasuje jak pięść do nosa. Dałam radę przesłuchać tylko do połowy, resztę doczytałam. Tak bardzo mi nie pasowało, że myślałam że w ogóle sobie dam z nią spokój.

Już myślałam że jej nie doczytam. Hubert, główny bohater, irytował mnie przez pół książki. Iza też. W dodatku nieustające próby flirtowania z Hubertem przez wszystkie dziewczyny (oprócz Izy oczywiście, bo z niej jest taka alternatywka, co było często podkreślane). Potem było lepiej, i czytało się całkiem przyjemnie. Ale coś znowu zaczęło szwankować w ostatnim rozdziale, i...

Kurde, to jest naprawdę fajna książka, ale tak strasznie ciężko mi się ją czytało ;_; Chciałam ją przeczytać, ale po każdym (oprócz ostatnich 30-35%) odłożeniu książki miałam problemy żeby znów się za nią zabrać. Niektóre zdania musiałam czytać po kilka razy, bo mój mózg sobie jakoś z nimi nie radził. Nie wiem o co cho ;_;

Kurde, to jest naprawdę fajna książka, ale tak strasznie ciężko mi się ją czytało ;_; Chciałam ją przeczytać, ale po każdym (oprócz ostatnich 30-35%) odłożeniu książki miałam problemy żeby znów się za nią zabrać. Niektóre zdania musiałam czytać po kilka razy, bo mój mózg sobie jakoś z nimi nie radził. Nie wiem o co cho ;_;

Kompletnie mnie rozbiła i wyżęła jak morką szmatę.
Ból, ból, i jeszcze raz ból.
Jeśli nie chcesz się zdołować lub kląć na czym świat stoi - zrób sobie przysługę i jej nie czytaj.

Kompletnie mnie rozbiła i wyżęła jak morką szmatę.
Ból, ból, i jeszcze raz ból.
Jeśli nie chcesz się zdołować lub kląć na czym świat stoi - zrób sobie przysługę i jej nie czytaj.

Ale to było fajne :D

Ale to było fajne :D

Przesłuchałam ćwierć, ale męczy mnie ta powieść. Powinna mi się podobać, w sumie chciałabym trochę wiedzieć jak się historia toczy dalej, a Dereszowska jako lektor robi naprawdę świetną robotę, ale jakoś mi nie leży ta książka.

Przesłuchałam ćwierć, ale męczy mnie ta powieść. Powinna mi się podobać, w sumie chciałabym trochę wiedzieć jak się historia toczy dalej, a Dereszowska jako lektor robi naprawdę świetną robotę, ale jakoś mi nie leży ta książka.

9,5
Książka super, wciągnęła mnie bez reszty ✨
Pół gwiazdki mniej tylko dlatego że, o ile Ewa Kasprzyk ma głos bardzo pasujący do tej książki, to niekoniecznie zawsze się sprawdzało. Czasem słowa bohaterów wypowiedziane były w zły sposób, który zaprzeczał późniejszemu opisowi, dodatkowo (nie wiem na ile to wina montażu a na ile lektora) niestety często zdarzały się źle rozłożone przerwy między zdaniami - do tego stopnia że bywało że nie byłam pewna kiedy zmieniła się osoba mówiąca, a do tego często gubiłam się które słowa zostały wypowiedziane, a które tylko pomyślane przez bohaterów.

9,5
Książka super, wciągnęła mnie bez reszty ✨
Pół gwiazdki mniej tylko dlatego że, o ile Ewa Kasprzyk ma głos bardzo pasujący do tej książki, to niekoniecznie zawsze się sprawdzało. Czasem słowa bohaterów wypowiedziane były w zły sposób, który zaprzeczał późniejszemu opisowi, dodatkowo (nie wiem na ile to wina montażu a na ile lektora) niestety często zdarzały się źle...