-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać287
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2022-08-28
2021-10-29
2021-10-08
2021-09-14
2021-06-04
2021-05-29
2021-04-30
2020-12-09
2020-12-07
2020-12-06
2020-11-29
2020-11-27
2020-07-06
2020-07-02
2020-06-30
2020-06-15
2020-06-14
2019-08-07
Gdybym powiedziała, że mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki byłoby to wielkim niedopowiedzeniem. Generalnie cała historia "365 dni" bardzo przypadła mi do gustu, jednak po skończeniu 3 części cały mój światopogląd dotyczący głównych bohaterów legł w gruzach. Prawie do samego końca myślałam, że kochany Nacho tak naprawdę robi w konia naiwną Laurę, a Massimo będzie we wszystko wrabiany. Trochę to wszystko jest dla mnie naciągane... Massimo, mimo wszystko oddaje jej firmę i majątek? Nie ma problemu z rozwodem?
Ogólnie książkę czytało się przyjemnie (w sumie dzięki Nacho), szybko, ale nie sądzę, że w przyszłości sięgnę po nią kolejny raz.
Gdybym powiedziała, że mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki byłoby to wielkim niedopowiedzeniem. Generalnie cała historia "365 dni" bardzo przypadła mi do gustu, jednak po skończeniu 3 części cały mój światopogląd dotyczący głównych bohaterów legł w gruzach. Prawie do samego końca myślałam, że kochany Nacho tak naprawdę robi w konia naiwną Laurę, a Massimo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-02
Mam mieszane uczucia co do tej części... Na początku, kiedy Hardin i Tessa się rozstali pomyślałam "znowu się zaczyna...", jednak po kilku rozdziałach zaczęłam gorąco kibicować bohaterce. Po pewnym jednak czasie zrobiło mi się szkoda Hardina, który przeszedł niesamowitą zmianę i czekał wiele lat, aby być z Tessą. Ostatnie rozdziały podzielone na lata są dla mnie napisane "na szybko". Tak jakby autorka nie chciała się za bardzo nad tym rozpisywać. Fajny pomysł, że mamy taki przekrój, aby zobaczyć co się przydarzyło głównym bohaterom na przestrzeni lat, jednak jak dla mnie jest to bardzo okrojone.
Mam mieszane uczucia co do tej części... Na początku, kiedy Hardin i Tessa się rozstali pomyślałam "znowu się zaczyna...", jednak po kilku rozdziałach zaczęłam gorąco kibicować bohaterce. Po pewnym jednak czasie zrobiło mi się szkoda Hardina, który przeszedł niesamowitą zmianę i czekał wiele lat, aby być z Tessą. Ostatnie rozdziały podzielone na lata są dla mnie napisane...
więcej mniej Pokaż mimo to
Naprawdę świetna książka. Ciekawa historia przeplatana z dużym poczuciem humoru. Momentami zwroty akcji przyprawiały mnie o niezłą mieszankę emocjonalną. Polecam tym, którzy chcieliby się trochę pośmiać podczas lektury, a także czytelnikom szukającym niebanalnej historii.
Naprawdę świetna książka. Ciekawa historia przeplatana z dużym poczuciem humoru. Momentami zwroty akcji przyprawiały mnie o niezłą mieszankę emocjonalną. Polecam tym, którzy chcieliby się trochę pośmiać podczas lektury, a także czytelnikom szukającym niebanalnej historii.
Pokaż mimo to