-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2014-07-14
2014-06-24
2014-06-23
2012-05-06
Tak naprawdę to tę książkę przeczytałam w około rok... Nie, nie... tu nie chodzi o to, że w tak powolnym tempie czytam ;) Kiedy przeczytałam połowę to cały czas myślałam: "Kiedy Sonea w końcu zostanie złapana?... Jak długo zamierza tak uciekać przed magami?!", wtedy przez monotonność książki odłożyłam ją na jakieś pół roku. Nie wiem czy to, że przez tak długi czas główna bohaterka uciekała, było zamierzonym celem autorki, ale tak czy siak wyszło, że dopiero po jakimś czasie do tej lekturki powróciłam wmawiając sobie, że MUSZĘ tą książkę przeczytać bo ją zaczęłam (a jak coś się zaczyna to trzeba to skończyć ;).
Przeczytałam dalej ok. 1/4 książki, ale nie pamiętam czemu ją znów odłożyłam na półkę. (Może znów przez tą monotonność?...)
Minęło kolejne pół roku, aż w końcu ja przeczytałam! (JUPI)
Ale ostatnie 100 stron było moim zdaniem trochę zbyt przepełnione wahaniami Sonei, co do wykonania planu Ferguna.
Ogólnie akcja, czasem bardzo wartka, szybka (niekiedy za szybka aż nie umiałam się połapać co się stało w tak krótkim czasie), ale w niemałej części bardzo powolna, troszeczkę nudnawa i raczej monotonna.
Dałam ocenę dobrą, ponieważ rozwinięcia niektórych wątków mnie bardzo wciągnęły (chociaż niektóre wątki nie zostały dokończone, jakby autorka je pozapominała), a zakończenie książki zachęciło mnie do przeczytania kolejnych książek trylogii.
Tak naprawdę to tę książkę przeczytałam w około rok... Nie, nie... tu nie chodzi o to, że w tak powolnym tempie czytam ;) Kiedy przeczytałam połowę to cały czas myślałam: "Kiedy Sonea w końcu zostanie złapana?... Jak długo zamierza tak uciekać przed magami?!", wtedy przez monotonność książki odłożyłam ją na jakieś pół roku. Nie wiem czy to, że przez tak długi czas główna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Postacie nieciekawe, infantylne, wręcz irytujące. Główna bohaterka stawia się po stronie niewolników, chce poświęcić dla nich wszystko co ma, chociaż parę dni wcześniej jej życiem rządziły zupełnie inne wartości. Jest zdecydowanie zbyt idealizowana. Jej zuchwałość i arogancja drażnią nie tylko Władce Piratów, lecz także część czytelników. Nie zapominajmy też o chichocie piratów...
Książka dla niewymagających czytelników, jak dla mnie nie warta swej ceny.
Postacie nieciekawe, infantylne, wręcz irytujące. Główna bohaterka stawia się po stronie niewolników, chce poświęcić dla nich wszystko co ma, chociaż parę dni wcześniej jej życiem rządziły zupełnie inne wartości. Jest zdecydowanie zbyt idealizowana. Jej zuchwałość i arogancja drażnią nie tylko Władce Piratów, lecz także część czytelników. Nie zapominajmy też o chichocie...
więcej Pokaż mimo to