Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Najlepsza seria spod pióra Pana Mroza w moim mniemaniu. Charyzmatyczne ciekawe rozbudowane emocjonalnie główne postacie. Zarówno Kaja jak i Seweryn skradli moje serce. Trzymają w napięciu, czyta się jednym tchem i żałuję kiedy dochodzi się do ostatnich stron. Naprawdę miło spędzony czas :)

Najlepsza seria spod pióra Pana Mroza w moim mniemaniu. Charyzmatyczne ciekawe rozbudowane emocjonalnie główne postacie. Zarówno Kaja jak i Seweryn skradli moje serce. Trzymają w napięciu, czyta się jednym tchem i żałuję kiedy dochodzi się do ostatnich stron. Naprawdę miło spędzony czas :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest w Jej książkach 'coś' takiego, że nie potrafię przejść obojętnie. Serwuję sobie od czasu do czasu między kryminałami potężną dawkę Jej wrażliwości i miłości, o której pisze. Wczoraj skończyłam czytać "Wszystkie nasze obietnice" oczywiście Colleen Hoover. Kolejna książka, która mnie poruszyła i nad którą się zastanowiłam dłużej.
Historia miłości. Powiedziałabym pięknej miłości między dwojgiem naprawdę pięknych ludzi. Miłości, wydawałoby się takiej na całe życie. I o tym co w dzisiejszych czasach jest podstawowym błędem w interakcjach międzyludzkich- brakiem dialogu, komunikowaniem się między sobą. O ile łatwiej by nam się żyło jakbyśmy ze sobą ROZMAWIALI. Jak byśmy mówili o tym co czujemy, czego chcemy a czego się obawiamy. Jakbyśmy dzielili się ze sobą wszystkimi tymi myślami, emocjami.
Obserwujemy moment rodzącej się miłości między głownymi bohaterami, i moment rozpadu ich małzeństwa. Przyglądamy się jak nie potrafią poradzić sobie z problemami, które ich spotkały mimo, że …obiecywali sobie 'na zawsze'.
Warto przeczytać, warto się zastanowić.

Jest w Jej książkach 'coś' takiego, że nie potrafię przejść obojętnie. Serwuję sobie od czasu do czasu między kryminałami potężną dawkę Jej wrażliwości i miłości, o której pisze. Wczoraj skończyłam czytać "Wszystkie nasze obietnice" oczywiście Colleen Hoover. Kolejna książka, która mnie poruszyła i nad którą się zastanowiłam dłużej.
Historia miłości. Powiedziałabym pięknej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czuję się miło zaskoczona.
Ta historia wciągnęła mnie, zaciekawiła, momentami rozbawiła ale i skłoniła do zamyślenia.
Naprawdę fajna…niby lekka a jednak daje do myślenia.

Czuję się miło zaskoczona.
Ta historia wciągnęła mnie, zaciekawiła, momentami rozbawiła ale i skłoniła do zamyślenia.
Naprawdę fajna…niby lekka a jednak daje do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo tego, że zaczęłam czytać ją w styczniu a potem odłożyłam czytając inne pozycje to muszę przyznać, że pozycja jest REWELACYJNA a ja po prostu musiałam mieć odpowiedni czasu by po nią sięgnąć.

Dużo fajniejsza w moim mniemaniu już Kasacja ( która też bardzo mi się podobała). Nie mogłam wręcz się od Niej oderwać. I wątek kryminalny, i słowne przepychanki Chyłki i Zordona, i ich 'romans' wiszący w powietrzu i ...zaskakujące zakończenie.
Rewelacja.

Mimo tego, że zaczęłam czytać ją w styczniu a potem odłożyłam czytając inne pozycje to muszę przyznać, że pozycja jest REWELACYJNA a ja po prostu musiałam mieć odpowiedni czasu by po nią sięgnąć.

Dużo fajniejsza w moim mniemaniu już Kasacja ( która też bardzo mi się podobała). Nie mogłam wręcz się od Niej oderwać. I wątek kryminalny, i słowne przepychanki Chyłki i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogłam w nocy spać. Tak, właśnie tak się dzieje gdy sięga się po książki z półki pod tytułem " nie w Twoim stylu". Wzruszyła mnie. Poruszyła też.
I pomyślałam sobie, że z tej historii byłby dobry film ...dzisiaj patrzę... jest zwiastun ;)

Nie mogłam w nocy spać. Tak, właśnie tak się dzieje gdy sięga się po książki z półki pod tytułem " nie w Twoim stylu". Wzruszyła mnie. Poruszyła też.
I pomyślałam sobie, że z tej historii byłby dobry film ...dzisiaj patrzę... jest zwiastun ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nuda. nuda i jeszcze raz nuda ;)
Przeczytałam z czystej ciekawości i dlatego, że zazwyczaj jeśli sięgnę po pierwszą część to lubię dokończyć całość. Dla zasady ale czytając chciałam tylko, żeby jak najszybciej się skończyła.

Nuda. nuda i jeszcze raz nuda ;)
Przeczytałam z czystej ciekawości i dlatego, że zazwyczaj jeśli sięgnę po pierwszą część to lubię dokończyć całość. Dla zasady ale czytając chciałam tylko, żeby jak najszybciej się skończyła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza część ... po prostu podobała mi się. Podobała mi się bo nie była tylko lekką lekturą o zabarwieniu erotycznym. Dostaliśmy portret dwóch ciekawych i skomplikowanych osobowości. Dostaliśmy toksyczną obsesyjną...miłość? Dostaliśmy ostrą dawkę pożądania i erotyzmu. A także walkę z samym sobą. Chyba wszystko to co lubię w książce.

Druga część … powaliła mnie dawką jeszcze większych emocjonalnych doznań, jeszcze większym obsesyjnym pożądaniem. Zaskoczyła mnie, sprawiła, że chciałam więcej i więcej. Postać Matta… niesamowite połączenie Matta artysty, z Mattem ‘ dzieckiem’, z Mattem Panem sprawującym nad wszystkim kontrolę. Zagadkowa, niejednoznaczna, zaskakująca postać. Postać którą się chce zaopiekować, którą chcę się przytulić ale z którą też chętnie poszłoby się do łózka…prawda? Chyba każda kobieta w głębi duszy chciałabym mieć w swoim życiu takiego szaleńca.

Trzecia … nie zawiodła. Była fantastycznym uzupełnieniem tej ‘nie jednowątkowej’ pozycji.
A postać Matta chyba na długo zostanie w mojej głowie.

Pierwsza część ... po prostu podobała mi się. Podobała mi się bo nie była tylko lekką lekturą o zabarwieniu erotycznym. Dostaliśmy portret dwóch ciekawych i skomplikowanych osobowości. Dostaliśmy toksyczną obsesyjną...miłość? Dostaliśmy ostrą dawkę pożądania i erotyzmu. A także walkę z samym sobą. Chyba wszystko to co lubię w książce.

Druga część … powaliła mnie dawką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza część ... po prostu podobała mi się. Podobała mi się bo nie była tylko lekką lekturą o zabarwieniu erotycznym. Dostaliśmy portret dwóch ciekawych i skomplikowanych osobowości. Dostaliśmy toksyczną obsesyjną...miłość? Dostaliśmy ostrą dawkę pożądania i erotyzmu. A także walkę z samym sobą. Chyba wszystko to co lubię w książce.

Druga część … powaliła mnie dawką jeszcze większych emocjonalnych doznań, jeszcze większym obsesyjnym pożądaniem. Zaskoczyła mnie, sprawiła, że chciałam więcej i więcej. Postać Matta… niesamowite połączenie Matta artysty, z Mattem ‘ dzieckiem’, z Mattem Panem sprawującym nad wszystkim kontrolę. Zagadkowa, niejednoznaczna, zaskakująca postać. Postać którą się chce zaopiekować, którą chcę się przytulić ale z którą też chętnie poszłoby się do łózka…prawda? Chyba każda kobieta w głębi duszy chciałabym mieć w swoim życiu takiego szaleńca.

Trzecia … nie zawiodła. Była fantastycznym uzupełnieniem tej ‘nie jednowątkowej’ pozycji.
A postać Matta chyba na długo zostanie w mojej głowie.

Pierwsza część ... po prostu podobała mi się. Podobała mi się bo nie była tylko lekką lekturą o zabarwieniu erotycznym. Dostaliśmy portret dwóch ciekawych i skomplikowanych osobowości. Dostaliśmy toksyczną obsesyjną...miłość? Dostaliśmy ostrą dawkę pożądania i erotyzmu. A także walkę z samym sobą. Chyba wszystko to co lubię w książce.

Druga część … powaliła mnie dawką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tess zawsze ' dobrze' się czyta. Wciąga od pierwszych stron, zaskakuje, czasem bawi się w kotka i w myszkę z czytelnikiem. Tego, właśnie tego oczekuję od dobrego kryminału.
Polecam !

Tess zawsze ' dobrze' się czyta. Wciąga od pierwszych stron, zaskakuje, czasem bawi się w kotka i w myszkę z czytelnikiem. Tego, właśnie tego oczekuję od dobrego kryminału.
Polecam !

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarujesz się jeśli po tej książce oczekujesz trzymającego w napięciu thrillera. Jest to raczej bardzo dobry dramat psychologiczny.
Dwie kobiety, jedna historia z przeszłości, która zmieniła ich życia na zawsze. Zmiana tożsamości, próba odnalezienia się w społeczeństwie, a także wielka próba pogodzenia się ze sobą samym i z tym co się zrobiło w przeszłości.
Kończysz czytać- bo mimo wszystko wciąga niesamowicie- i myślisz, analizujesz.
Jak cienka jest granica pomiędzy dobrem a złem.
Jak cienka jest granica pomiędzy prawdą a kłamstwem. I jak nasze wybory wpływają na całe nasze życie.
Warto przeczytać mimo wszystko.
Książka klimatem przypominała mi troszkę "Dziewczynę z pociągu"

Rozczarujesz się jeśli po tej książce oczekujesz trzymającego w napięciu thrillera. Jest to raczej bardzo dobry dramat psychologiczny.
Dwie kobiety, jedna historia z przeszłości, która zmieniła ich życia na zawsze. Zmiana tożsamości, próba odnalezienia się w społeczeństwie, a także wielka próba pogodzenia się ze sobą samym i z tym co się zrobiło w przeszłości.
Kończysz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, że byłam bardzo ciekawa tej pozycji… pewnie przez fakt, że ostatnio było o niej głośno i że spotkałam się z bardzo skrajnymi opiniami na jej temat.
Po pierwsze trafne jest porównanie jej do ' Zaginionej dziewczyny' ale w moim mniemaniu Dziewczynę z pociągu lepiej się czyta. W ciekawy sposób jest napisana. Z punktu widzenia trzech- z pozoru obcych sobie kobiet ale historie, których okazują się bardziej ze sobą połączone niż się wydaje.
Pochłonęłam ' Dziewczynę …' w kilka chwil i chyba nie tylko dlatego, że bardzo lubię pociągi.

Ciekawie skonstruowany thriller, który wciąga od pierwszych stron.

Muszę przyznać, że byłam bardzo ciekawa tej pozycji… pewnie przez fakt, że ostatnio było o niej głośno i że spotkałam się z bardzo skrajnymi opiniami na jej temat.
Po pierwsze trafne jest porównanie jej do ' Zaginionej dziewczyny' ale w moim mniemaniu Dziewczynę z pociągu lepiej się czyta. W ciekawy sposób jest napisana. Z punktu widzenia trzech- z pozoru obcych sobie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Napiszę tylko tak, że część pierwsza znacznie bardziej mi się podobała. Ale ogólnie całość tworzy dosyć przyjemny 'obrazek'.

Napiszę tylko tak, że część pierwsza znacznie bardziej mi się podobała. Ale ogólnie całość tworzy dosyć przyjemny 'obrazek'.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaintrygowała mnie ta pozycja. Szczerze.
Zdecydowanie nie jest to powieść... to reportaż pisany w formie urywków z pamiętników małżeństwa, którzy lubią wychodzić poza ' małżeńskie łoże".
W książce jest dużo, naprawdę dużo seksu ale ... są też naprawdę warte uwagi rozważania na temat seksualności nas ludzi, zwłaszcza nas Polaków. Cenne uwagi na temat tego, że nie potrafimy rozmawiać o seksie, nie potrafimy wprost mówić partnerowi o swoich pragnieniach, fascynacjach...zamykamy się w szklaną kulę i żyjemy często w frustracji seksualnej zamiast się w niej zatracać i realizować. Nie jest to jak już we wstępie wspomniałam powieść, nie jest to literatura wysokich progów ale ... cieszę się, że ją przeczytałam.
Byłam też bardzo ciekawa relacji między małżonkami, którzy ze obopólną zgodą uprawiają seks z innymi ludźmi...i robią to na swoich oczach.
Czyta się szybko. W sam raz na wakacyjny weekend.

Zaintrygowała mnie ta pozycja. Szczerze.
Zdecydowanie nie jest to powieść... to reportaż pisany w formie urywków z pamiętników małżeństwa, którzy lubią wychodzić poza ' małżeńskie łoże".
W książce jest dużo, naprawdę dużo seksu ale ... są też naprawdę warte uwagi rozważania na temat seksualności nas ludzi, zwłaszcza nas Polaków. Cenne uwagi na temat tego, że nie potrafimy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To druga moja lektura tej autorki i przyznam szczerze, że słysznna 'Zaginiona dziewczyna' nie przypadła mi jakoś szczególnie do gustu. Dlatego z wielkim sceptyzmem sięgałam po Mroczny zakątek niczego szczególnego się po tej pozycji nie spodziewając.
A jednak Mroczny zakątek ...wciągnął mnie bez reszty. Bardzo lubię takie nierozwiązane zadatki sprzed lat. Jest i tajemnica, jest i niewinnie osadzony skazany, jest i historia, jest i mroczność. Książkę czytałam naprawdę z wielkim zaciekawieniem, wręcz ją chłonęłam do późnych godzin nocnych.
Podobał mi się sposób narracji.
Jest to naprawdę dobry, niezwykle mroczny, ciekawy, pełen tajemnic thriller trzymający w napięciu.

To druga moja lektura tej autorki i przyznam szczerze, że słysznna 'Zaginiona dziewczyna' nie przypadła mi jakoś szczególnie do gustu. Dlatego z wielkim sceptyzmem sięgałam po Mroczny zakątek niczego szczególnego się po tej pozycji nie spodziewając.
A jednak Mroczny zakątek ...wciągnął mnie bez reszty. Bardzo lubię takie nierozwiązane zadatki sprzed lat. Jest i tajemnica,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Obiecałam sobie, że sierpień będzie miesiącem ' lżejszych' książek bo ostatnio sięgałam praktycznie tylko za krwawe i brutalne kryminały. W ręce mi padła książka o ciekawym zagadkowym tytule Collide.
I na początku faktycznie wydawało mi się, że to taka lekka 'miłosna' historyjka w sam raz na wakacje.
W pewnym momencie zorientowałam się, że jest to pełna emocji historia o trójkącie miłosnym. Mogłoby się wydawać, że jest to historia jakich wiele... dziewczyna ma chłopaka i wtedy pojawia się ten trzeci. Ten trzeci oczywiście wydaje się być Ideałem i ten obecny nie dorównuje mu w żadnej innej kwestii. W Collide ... nie do końca wszystko jest takie łatwe i logiczne.
Emily to dziewczyna ' z przeszłością', dziewczyna cierpiąca, dziewczyna przeżywająca śmierć swojej matki. Emily to dziewczyna uwikłana w związek z mężczyzną, który wspierał ją w tych najtrudniejszych chwilach ale również z mężczyzną, którego chyba tak naprawdę do końca nie znała. I wtedy pojawia się ktoś trzeci... Ktoś intrygujący, ktoś niesamowity, ktoś kto wzbudza i żywe zainteresowanie i pożądanie.
Wybór... wydaje się prosty. Kto by nie chciał być i żyć z ideałem?
Ale czy naprawdę tak łatwo podejmuje się takie decyzje?
Autorka stworzyła tutaj naprawdę ciekawe portrety psychologiczne głównych bohaterów.
I mimo pozornej ' lekkości' tej lektury dostałam również dawkę emocji. A teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na dalszą część tej lektury i kolejną dawkę ...emocji :)


Czasami niewłaściwe rzeczy prowadzą nas do właściwych ludzi ...

Obiecałam sobie, że sierpień będzie miesiącem ' lżejszych' książek bo ostatnio sięgałam praktycznie tylko za krwawe i brutalne kryminały. W ręce mi padła książka o ciekawym zagadkowym tytule Collide.
I na początku faktycznie wydawało mi się, że to taka lekka 'miłosna' historyjka w sam raz na wakacje.
W pewnym momencie zorientowałam się, że jest to pełna emocji historia o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjny ! Trzymający w napięciu, drastyczny niesamowicie wciągający psychothriller.
Po pierwsze wciąga od pierwszych stron a akcja książki nie zwalnia ani na chwilę. Od samego początku aż po ostatnie strony cały czas autor serwuje nam solidną dawkę emocji.
Po drugie biorąc pod uwagę fakt, że to literacki debiut tego autora zasługuje on naprawdę na wielkie uznania.
Po trzecie już o pierwszych stron obdarzyłam Roberta Huntera wielką sympatią a bardzo lubię czytając książkę troszkę ' zaprzyjaźnić' się z głównym bohaterem.
Po czwarte ...zakończenie ! Mój ulubiony element zaskoczenia. Żaden z moich typów nie okazał się strzałem w dziesiątkę. Bardzo lubię taki zwrot akcji i Zaskoczenia.
Polecam !

Rewelacyjny ! Trzymający w napięciu, drastyczny niesamowicie wciągający psychothriller.
Po pierwsze wciąga od pierwszych stron a akcja książki nie zwalnia ani na chwilę. Od samego początku aż po ostatnie strony cały czas autor serwuje nam solidną dawkę emocji.
Po drugie biorąc pod uwagę fakt, że to literacki debiut tego autora zasługuje on naprawdę na wielkie uznania.
Po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Swoją przygodę z Panią Link zaczęłam właśnie od Obserwatora i nie zawiodłam się na tej pozycji. Bardzo lubię kryminały z elementami psychologicznymi. Autorka doskonale wykreowała sylwetki wszystkich bohaterów tej powieści. Mogliśmy poznać ich dogłębne myśli, uczucia, pragnienia, emocje. Mimo tego, że nie jest to pozycja, która ' trzyma ' w napięciu od pierwszych stron to i tak czytałam z wielkim zainteresowaniem i nie mogłam się od niej oderwać.
Podoba mi się wnikliwość Pani Link.
Duży plus także za elementy zaskoczenia ... bardzo to lubię w kryminałach.
Książka godna polecenia !

Swoją przygodę z Panią Link zaczęłam właśnie od Obserwatora i nie zawiodłam się na tej pozycji. Bardzo lubię kryminały z elementami psychologicznymi. Autorka doskonale wykreowała sylwetki wszystkich bohaterów tej powieści. Mogliśmy poznać ich dogłębne myśli, uczucia, pragnienia, emocje. Mimo tego, że nie jest to pozycja, która ' trzyma ' w napięciu od pierwszych stron to i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z jednej strony spodziewałam się czegoś ' lepszego'. Czegoś głębszego, czegoś zdecydowanie ' dłuższego'. Z drugiej strony książka mnie wciągnęła i przeczytałam w dwa dni. Na pewno sięgnę po dwa kolejne tomy.
W opisie książki jest wyraźnie zaznaczone, że jest ona ' pełna subtelnej erotyki", że między bohaterami "wybucha namiętność bez granic" no i tutaj się rozczarowałam. Bo jeśli tam wygląda namiętność bez granic to ja podziękuję Emotikon wink
Książka mogłaby być dwa razy grubsza. Brakowało mi dialogów, brakowało dokładniejszych opisów, brakowało rozbudowanych wewnętrznych przeżyć bohaterów. Aczkolwiek cała historia jest na plus. Fajny klimat, fajna historia.
Doczytałam też, że Kathryn Taylor jest znana jako autorka harlequinów a to pierwsza jej ' ambitniejsza" pozycja więc w sumie może dlatego takie odniosłam wrażenie jakie odniosłam.

Z jednej strony spodziewałam się czegoś ' lepszego'. Czegoś głębszego, czegoś zdecydowanie ' dłuższego'. Z drugiej strony książka mnie wciągnęła i przeczytałam w dwa dni. Na pewno sięgnę po dwa kolejne tomy.
W opisie książki jest wyraźnie zaznaczone, że jest ona ' pełna subtelnej erotyki", że między bohaterami "wybucha namiętność bez granic" no i tutaj się rozczarowałam....

więcej Pokaż mimo to