-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant23
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać420
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2023-04-20
2018-07-16
Książka, którą pokochałam od pierwszych stron.
Książka, którą pokochałam od pierwszych stron.
Pokaż mimo to2019-07
Opowieść o losach Czarnej Kompani, Kompani najemników, gdzie każda postać jest wyjątkowa, posiada charakter i oczywiście uzupełniają się nawzajem. Jest to książka prowadzona w stylu, który mnie urzekł. Wszystko jest dobrze dopasowane nie zabraknie także humoru jak również poważnych zdarzeń.
Opowieść o losach Czarnej Kompani, Kompani najemników, gdzie każda postać jest wyjątkowa, posiada charakter i oczywiście uzupełniają się nawzajem. Jest to książka prowadzona w stylu, który mnie urzekł. Wszystko jest dobrze dopasowane nie zabraknie także humoru jak również poważnych zdarzeń.
Pokaż mimo to2016
2015-07-31
Książka z humorem. Bardzo dobra, żeby się pośmiać. Ciekawie ukazane piekło :D
Książka z humorem. Bardzo dobra, żeby się pośmiać. Ciekawie ukazane piekło :D
Pokaż mimo to
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pierwszy rozdział sprawił, że chciałam się dowiedzieć jak doszło do sytuacji, w której bohaterka się znajduje. Nie jest to jednak lekka książka i nie wszystkim może się spodobać, ponieważ Alex Stern jest tylko zwyczajną zagubioną dziewczyną ze swoją mocą. W książce podobało mi się, przeplatanie teraźniejszości z przeszłością, które pełniły rolę wprowadzenia do każdego nowego rozdziału, zamiast wciskania opisów w aktualną akcję. Dzięki temu, że rozdziały były podpisane ZIMA, lub ZESZŁA JESIEŃ łatwo potrafiłam rozpoznać, które wydarzenia działy się przed, a które w teraźniejszości. Postacie są dobrze napisane. Główna bohaterka jest barwna, ma swoją przeszłość i doświadczenia które oddziałują na jej decyzje, widać przemianę. Darlington chłopak, który oczarował mnie od pierwszych stron (mimo, że nie występował w aktualnych wydarzeniach cały czas czuć było jego obecność), kochana i cicha Daves, a nawet Turner był ciekawy.
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pierwszy rozdział sprawił, że chciałam się dowiedzieć jak doszło do sytuacji, w której bohaterka się znajduje. Nie jest to jednak lekka książka i nie wszystkim może się spodobać, ponieważ Alex Stern jest tylko zwyczajną zagubioną dziewczyną ze swoją mocą. W książce podobało mi się, przeplatanie teraźniejszości z przeszłością,...
więcej Pokaż mimo to