-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-05-07
2023-02-23
2023-02-19
2021-03-01
2020-11-19
2020-08-03
Czytałam tę książkę nie raz, czytałam ją miliony razy, a mimo to za każdym razem wzbudza we mnie te same emocje. Choć znam ją tak dobrze, że jestem dokładnie pewna co w danym momencie się zdarzy, to i tak czekam ze zniecierpliwieniem na każdy ciekawy wątek z życia Travisa i Gabby. Książka udowadnia, iż życie jest pasmem nieprzewidywanych zdarzeń, które pozytywnie bądź negatywnie wpływają na nie. Nicholas Sparks przez tę książkę po raz kolejny ukazuje nie tylko lekkość z jaką pisze, lecz także poprzez losy głównych bohaterów przedstawia prawdziwe życie. Każdego może spotkać to co spotkało właśnie ich. Książkę polecam z całego serducha, ponieważ według mnie jest mistrzostwem. Jestem pewna, że spodoba się wszystkim tym, którzy lubią trochę się pośmiać, uronić łezkę. Każdy na swój sposób, indywidualnie może odpowiedzieć na pytanie: „Jak daleko powinien posunąć się człowiek w imię prawdziwej miłości?”
Czytałam tę książkę nie raz, czytałam ją miliony razy, a mimo to za każdym razem wzbudza we mnie te same emocje. Choć znam ją tak dobrze, że jestem dokładnie pewna co w danym momencie się zdarzy, to i tak czekam ze zniecierpliwieniem na każdy ciekawy wątek z życia Travisa i Gabby. Książka udowadnia, iż życie jest pasmem nieprzewidywanych zdarzeń, które pozytywnie bądź...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-25
2020-05-20
2019-11-06
Oskar i pani Róża to książka, którą powinien przeczytać każdy. Eric-Emmanuel Schmitt zawarł wszystkie aspekty, które są pomijane w prawdziwym życiu. Tematy śmierci, choroby czy nawet często Boga są omijanie szerokim łukiem. Dla wielu są tematem tabu. Ta książka wiele wyjaśnia, pogłębia nasze myślenie o pewnych sprawach i dopiero po jej przeczytaniu dochodzimy do wniosku, że jeśli tak jest to trzeba to zmienić. Zazwyczaj bliskie osoby osoby chorej unikają rozmowy o jej chorobie czy nawet unikają choćby napomknięcia o śmierci. Boimy się, że to może być dla nich zbyt bolesne. I to zrozumiałe. Oskar jest idealnym przykładem małego chłopca, który nie przeżył wielu okresów swojego życia, ale pani Róża pokazuje mu jak może stać się dorosłym, nawet staruszkiem kiedy jego życie zbliża się ku końcowi. Ostatecznie jego zdaniem umiera mając ponad sto lat, a nie mając o wiele mniej. Pani Róża pokazuje mu także, że pomimo wszystko nie powinniśmy odtrącać osób, na których nam zależy. W końcu pomogła mu ponownie zbliżyć się do rodziców. Jest zadowolony, bo utwierdza się w przekonaniu, że przeżył całe swoje życie. Umiera będąc szczęśliwym.
"Ludzie boją się umierać, bo odczuwają lęk przed nieznanym"
Oskar i pani Róża to książka, którą powinien przeczytać każdy. Eric-Emmanuel Schmitt zawarł wszystkie aspekty, które są pomijane w prawdziwym życiu. Tematy śmierci, choroby czy nawet często Boga są omijanie szerokim łukiem. Dla wielu są tematem tabu. Ta książka wiele wyjaśnia, pogłębia nasze myślenie o pewnych sprawach i dopiero po jej przeczytaniu dochodzimy do wniosku, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-04-26
To książka, która wciąga od pierwszych stron. Przedstawia losy Leo, który pewnego dnia poznaje na plaży małą dziewczynkę imieniem Leila. Zdawałoby się, że to przyjaźń, a może nawet miłość między dwojgiem najpierw dzieci, potem nastolatków aż w końcu dorosłych. Jednak autorka przygotowała dla nas coś mocniejszego, co wywołuje ogromne zdziwienie i pełną skalę emocji.
Leila zawsze najlepiej rozumiała Leo. Znała jego tajemnice, myśli, sekrety. Zawsze wiedziała jak dobrać słowa aby główny bohater zastanowił się nad swoim postępowaniem, wybrał odpowiednią drogę, osiągnął wszystko co najlepsze. Była dla niego wsparciem, była zawsze przy nim kiedy jej potrzebował, zawsze.
Leo nie mógł zrozumieć dlaczego on i Leila nie mogą być razem. Kochał dziewczynę bardzo mocno. Ona kochała jego, ale trochę inaczej, bo znała prawdę.
Książka na początku do mnie nie przemawiała, ale ostatecznie po nią sięgnęłam. Ze strony na stronę była coraz ciekawsza. Ciekawość jaka się we mnie gromadziła, by dowiedzieć się czemu Leila i Leo nie mogą być razem i co to za tajemnica, którą skrywała dziewczyna była niewyobrażalnie duża. Nie wspomnę nawet o ujawnieniu całkowitej prawdy i samym jej ukazaniu Leonowi. Książka lekka, szybko się czyta, naprawdę godna polecenia.
"Najtrudniejsze rzeczy spotykają nas wtedy, gdy najbardziej się ich obawiamy. Wręcz, gdy na nie czekamy"
To książka, która wciąga od pierwszych stron. Przedstawia losy Leo, który pewnego dnia poznaje na plaży małą dziewczynkę imieniem Leila. Zdawałoby się, że to przyjaźń, a może nawet miłość między dwojgiem najpierw dzieci, potem nastolatków aż w końcu dorosłych. Jednak autorka przygotowała dla nas coś mocniejszego, co wywołuje ogromne zdziwienie i pełną skalę emocji.
Leila...
2019-03-10
"To tak się stało,
ale nie tak to miało być.
To tak się potoczyło,
ale nie tak miało trwać.
To taki przybrał charakter,
ale nie taki miało mieć wymiar.
To tak potoczyła się HISTORIA,
choć nie tą drogą miała biec."
Z wierszami pana Kazimierza Grochmalskiego spotkałam się po raz pierwszy. Nie byłam przekonana czy, aby na pewno mi się spodobają. Jestem osobą lubiącą poezję, ale zarazem mam co do niej ogromne wymagania. Moim zdaniem musi mieć w sobie to coś. Moim pierwszym tomikiem był "Traktat o marionetkach", który bardzo mi się spodobał. Najbardziej to "Nienawiść i miłość", "Śmierć" oraz "Moja piosenka (2)" i kilka innych. Właśnie w tych wierszach najbardziej zauważam moje zrozumienie z autorem. Czuję w nich ogromną prawdziwość oraz wrażliwość na ludzkie uczucia. Ukazane jest również prawdziwe oblicze współczesnych czasów, co przede wszystkim skłania do refleksji, by zastanowić się nad tym, co warto by zmienić.
Każdy z wierszy opowiada dokładnie o czymś innym. Każdy ma swój indywidualny przekaz, który czytelnik odbiera na swój sposób. Można wyciągnąć z nich wnioski, które czasem są warte by je przemyśleć.
W samym autorze podoba mi się lekkość słów. Pisze, nie wstydząc się tego o czym pisze. Bawi się słowami, które układa w idealną całość. Efekt jest niesamowity. Osoby, które wahają się czy, aby na pewno zacząć czytać, nie muszą się obawiać, że stracą cenny czas. Moim zdaniem pan Grochmalski i jego piękne wiersze zasługują na odrobinę uwagi.
Dziękuję wydawnictwu NAUMOV CEE za udostępnienie mi tomiku.
"A jednak nienawiść wygrywa,
bezwzględna,
bez wybaczania,
bez filozoficznej jąkaniny
o nadstawianiu
drugiego policzka...
Nienawiść w najczystszej postaci!
Nieustraszona w zenicie południa, bez cienia dwoistości."
"To tak się stało,
ale nie tak to miało być.
To tak się potoczyło,
ale nie tak miało trwać.
To taki przybrał charakter,
ale nie taki miało mieć wymiar.
To tak potoczyła się HISTORIA,
choć nie tą drogą miała biec."
Z wierszami pana Kazimierza Grochmalskiego spotkałam się po raz pierwszy. Nie byłam przekonana czy, aby na pewno mi się spodobają. Jestem osobą lubiącą...
2017-05-01
2017-05-03
2017-04-26
Nicholas Sparks nie zawiódł mnie, gdy sięgnęłam po kolejną z jego książek. Mowa tutaj oczywiście o powieści, która dotyka trudnych tematów pod tytułem “We dwoje”. Początkowo można nie rozumieć sensu tego tytułu. Jednak potem wszystko staje się jasne.
“We dwoje” opowiada historię Russella, który ma wszystko o czym marzy człowiek. O domu. O żonie i córce. Kochających rodzicach i wspierającym rodzeństwie. Pierwsze strony może nie od razu zachęcają do dalszej lektury, ale wierzcie mi, warto dotrwać do końca. Rutynę życia Russell przerywa, gdy odchodzi z pracy i to jego żona podejmuję pracę, a główny bohater zakłada własną firmę, o której przecież tak zawsze marzył. I tutaj właśnie jego życie zmienia się o 360°. Russell nie tylko musi poradzić sobie ze zdobycie klientów, którzy będą chętni podjąć z nim pracę, ale również zająć się domem, córką. Bardzo dobrze, że autor poruszył tutaj zwyczajne życie mężczyzny, który musi teraz poradzić sobie z obowiązkami, które kiedyś go nie dotyczyły. To piękne czytać jak Russell jest dobrym ojcem dla swojej córki, wspierajacym młodszym bratem dla swojej siostry, która musi zrezygnować z części swoich marzeń, jest ogromną podporą dla swoich rodziców, którzy tracą jakąś cząstkę, a przede wszystkim jak Russell zakochuje się i odzyskuje wiarę w lepsze jutro. Autor dosadnie opisał wiele trudnych tematów. Przeprowadza czytelnika przez wiele złych, ale i dobrych emocji, momentów. Dla mnie wyjątkowo trudny był koniec książki, ponieważ sama przyżyłam to, co Russell ze swoją siostrą. Dlatego też, wiem co się czuje w takich momentach i jak dla mnie Nicholas Sparks idealnie przełożył wszystkie emocje z prawdziwego życia do książki.
Powieść wydająca się, że będzie tak samo poruszająca jak wszystkie inne, i to prawda, ale ta książka nie skupia się jedynie na wątku miłosnym, ale podobnie jak np. w “Pamiętniku” czy “Jesiennej miłości” porusza temat śmierci. Ponadto jednym z trudniejszy wątków może być rozwód i walka o dziecko. Ja dodaję tą książkę do swoich ulubieńców, zapamiętam ją na pewno i kiedyś ponownie do niej zajrzę. Przepiękna powieść, którą powinien przeczytać każdy.
Nicholas Sparks nie zawiódł mnie, gdy sięgnęłam po kolejną z jego książek. Mowa tutaj oczywiście o powieści, która dotyka trudnych tematów pod tytułem “We dwoje”. Początkowo można nie rozumieć sensu tego tytułu. Jednak potem wszystko staje się jasne.
więcej Pokaż mimo to“We dwoje” opowiada historię Russella, który ma wszystko o czym marzy człowiek. O domu. O żonie i córce. Kochających...