Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chciałbym przeprosić, wszystkich tych, którzy mogli się poczuć urażeni gdy mówiłem że Lalka to badziewie. Przepraszam z całego serca! Lalka jest to dzieło kompletne i wybitne!

Chciałbym przeprosić, wszystkich tych, którzy mogli się poczuć urażeni gdy mówiłem że Lalka to badziewie. Przepraszam z całego serca! Lalka jest to dzieło kompletne i wybitne!

bez zbędnego koloryzowania i 'strzępienia ryja', wszystkie dobroci jakie usłyszeliście/przeczytaliście o Morfinie, to prawda! Kiler absolutny.

bez zbędnego koloryzowania i 'strzępienia ryja', wszystkie dobroci jakie usłyszeliście/przeczytaliście o Morfinie, to prawda! Kiler absolutny.

jeśm krolowic.
o jak to była uczta, jaka wytrawna ucieczka z ram gatunków! moje pierwsze spotkanie z Twardochem; jestem kupiony i oczarowany. fatum nad Paszkiem biedakiem ciążyło, które wraz z Czarnymi Bogami targało go między Polską a Niemcami. wielką przyjemnością było wraz z nim przedzierać się przez historię i pójść dwa kroki dalej. powieść to jeden wielki symbol, alegoria na stosunki
polsko-niemieckie, ale także wyraz rozpaczy nad biegiem historii Polski. realizm tutaj tak elegancko łączy się z fantastyką i historią. jestem pod ogromnym wrażeniem pisarskiego kunsztu Autora - a kolejny Twardoch już czeka!
jeśm radosny!

jeśm krolowic.
o jak to była uczta, jaka wytrawna ucieczka z ram gatunków! moje pierwsze spotkanie z Twardochem; jestem kupiony i oczarowany. fatum nad Paszkiem biedakiem ciążyło, które wraz z Czarnymi Bogami targało go między Polską a Niemcami. wielką przyjemnością było wraz z nim przedzierać się przez historię i pójść dwa kroki dalej. powieść to jeden wielki symbol,...

w połowie myślałem że będę mógł ją położyć na półce obok Dick'a... jednak gdy coś się zaczyna nie zgadzać a powieść zaczyna się odrobinę nużąca i przeciągła; zaniechałem tego pomysłu. Głuchowski stworzył świetny, dopracowany i pomysłowy świat(to chyba nie ostatnie słowo Głuchowskiego w tej materii). miał wiele pomysłów które upchnął w Futu.re; może trochę kosztem tej nużącej nuty i średnimi(ale nie złymi!) bohaterami pobocznymi.
Metro 2033 jest książką świetną(nie czytałem i nie mam zamiaru czytać książek z tego świata poza tymi Głuchowskiego), Futu.re jest książką dobrą.
czuję że jest na dobrej drodze, czuję że ten Rusek wysmaży coś naprawdę epickiego i wtedy będzie sobie chwalebnie stał na półce obok Philipa...

w połowie myślałem że będę mógł ją położyć na półce obok Dick'a... jednak gdy coś się zaczyna nie zgadzać a powieść zaczyna się odrobinę nużąca i przeciągła; zaniechałem tego pomysłu. Głuchowski stworzył świetny, dopracowany i pomysłowy świat(to chyba nie ostatnie słowo Głuchowskiego w tej materii). miał wiele pomysłów które upchnął w Futu.re; może trochę kosztem tej...

He never sleeps, the judge. He is dancing, dancing. He says that he will never die...

He never sleeps, the judge. He is dancing, dancing. He says that he will never die...

15681/10 jedyna słuszna i obiektywna ocena książki. Łaskawe wymyka się jakiejkolwiek skali ocen. przytoczę jeszcze kilka losowych słów by ją opisać: WYBITNA, GENIALNA, WIELKA, POUCZAJĄCA, WSPANIAŁA, WIEKOPOMNA.
chciałbym więcej, ale zasób słów mi nie pozwala. podejrzewam że Jezus, Allah i Śiwa pomagały Littellowi pisać. książka, zaiste BOSKA.
Panie Littell, wybudował Pan sobie pomnik z pierdolonego spiżu!

15681/10 jedyna słuszna i obiektywna ocena książki. Łaskawe wymyka się jakiejkolwiek skali ocen. przytoczę jeszcze kilka losowych słów by ją opisać: WYBITNA, GENIALNA, WIELKA, POUCZAJĄCA, WSPANIAŁA, WIEKOPOMNA.
chciałbym więcej, ale zasób słów mi nie pozwala. podejrzewam że Jezus, Allah i Śiwa pomagały Littellowi pisać. książka, zaiste BOSKA.
Panie Littell, wybudował Pan...

kotka porwana przez sowę... symbolika i alegoryczność w tej powieści to coś wspaniałego. cierpienie natury tak bardzo podobne do tego naszego, ludzkiego cierpienia. 'podróż' przepełniona tęsknotą i melancholią. dzięki Cormac.

kotka porwana przez sowę... symbolika i alegoryczność w tej powieści to coś wspaniałego. cierpienie natury tak bardzo podobne do tego naszego, ludzkiego cierpienia. 'podróż' przepełniona tęsknotą i melancholią. dzięki Cormac.

bałem się że jest to 'kontynuacja' niepotrzeba; strach ustąpił gdy przewróciłem okładkę(swoją drogą, chyba najpiękniejsza i najbardziej klimatyczna okładka powieści Kinga). bardzo szybko się to Coś czyta, ale to jest już jakaś cecha tego nowego Kinga. naprawdę tęsknię za tymi rozwleczonymi drzewami genealogicznymi bohaterów drugo i trzecioplanowych. zauważam już(a może za późno) pewną wtórność akcji i bohaterów. ten Dan już gdzieś był, był już w innych książkach Kinga - jest taki sam jak inni główni bohaterowie Mistrza. jego drużyna złożona z facetów po przejściach i w trakcie ich też już gdzie była i to nie raz. motywy i zagrywki fabularne też już gdzieś miały miejsce. jednak, czyta się doskonale i o niebo lepiej niż 'na ten przykład' Przebudzenie. można się wzruszyć, fajnie widzieć Dana dorosłego i że jakoś sobie to życie ułoży/ułożył. podejrzewam że będzie jeszcze jedna książka z Danem i Abrą...

bałem się że jest to 'kontynuacja' niepotrzeba; strach ustąpił gdy przewróciłem okładkę(swoją drogą, chyba najpiękniejsza i najbardziej klimatyczna okładka powieści Kinga). bardzo szybko się to Coś czyta, ale to jest już jakaś cecha tego nowego Kinga. naprawdę tęsknię za tymi rozwleczonymi drzewami genealogicznymi bohaterów drugo i trzecioplanowych. zauważam już(a może za...

fantastyczna książka, wiekopomna książka! chciałem przeczytać o Zdzisławie, jego życiu i pracach a skończyłem na tym że przeczytałem o Tomaszu, który cytuje Łowce Androidów. świetnie napisana z nutką ironii, humoru i pierwiastkiem powieści. chylę czoło i biję pokłony(jedne za drugim), przed Panią Magdaleną. Wybudowała sobie pomnik twardszy niż że spiżu, który teraz dumnie stoi obok tych, należących do Beksińskich...

aaa no i warto sobie uzupełnić książkę filmami które nagrywał Zdzisław/Tomasz. są na youtube! tam dopiero widać jakim pełnym pasji człowiekiem był Syn('ale jak one pięknie rzygają na tym filmie' i ta gestykulacja i ta mimika!)

fantastyczna książka, wiekopomna książka! chciałem przeczytać o Zdzisławie, jego życiu i pracach a skończyłem na tym że przeczytałem o Tomaszu, który cytuje Łowce Androidów. świetnie napisana z nutką ironii, humoru i pierwiastkiem powieści. chylę czoło i biję pokłony(jedne za drugim), przed Panią Magdaleną. Wybudowała sobie pomnik twardszy niż że spiżu, który teraz dumnie...

o Jezusku! niech się chowają wszystkie te zbiory opowiadań które do tej pory czytałem! to jest absolutne arcydzieło 'krótkiej formy'. MIAZGA!

o Jezusku! niech się chowają wszystkie te zbiory opowiadań które do tej pory czytałem! to jest absolutne arcydzieło 'krótkiej formy'. MIAZGA!

książka jest tak dobra że aż jaja bolą

książka jest tak dobra że aż jaja bolą

tak cudownej, optymistycznej, pogodnej, absurdalnej książki od dawna nie czytałem. jestem/byłem bliski łez że to już koniec tak wspaniałej, wieloznacznej historii.

tak cudownej, optymistycznej, pogodnej, absurdalnej książki od dawna nie czytałem. jestem/byłem bliski łez że to już koniec tak wspaniałej, wieloznacznej historii.

'I śnie mój sen, sen na jawie
Pozostanę w nim tak długo jak tylko potrafię '

piękna.

'I śnie mój sen, sen na jawie
Pozostanę w nim tak długo jak tylko potrafię '

piękna.

chyba najlepszy przykład gdzie film urządza dekapitację powieści. duszno, ciemno, muzyka, klimat, De Niro, Rourke, Luizjana, Nowy Orlean. film magiczny.

chyba najlepszy przykład gdzie film urządza dekapitację powieści. duszno, ciemno, muzyka, klimat, De Niro, Rourke, Luizjana, Nowy Orlean. film magiczny.

'I sądu mego czas, pytanie: muszę zginąć?
Boże, doktorze, może pomoże ktokolwiek
Który z was mi odpowie, kto?'

'I sądu mego czas, pytanie: muszę zginąć?
Boże, doktorze, może pomoże ktokolwiek
Który z was mi odpowie, kto?'

rok 2014, czytam. rok 2035 nadal czytam.
za długie, ale genialne.

rok 2014, czytam. rok 2035 nadal czytam.
za długie, ale genialne.

dallas sraldas. piękna historia o miłości.

dallas sraldas. piękna historia o miłości.

najlepsza książka jaką miałem przyjemność przeczytać. łzy gwarantowane.

najlepsza książka jaką miałem przyjemność przeczytać. łzy gwarantowane.

jak Ty/twój MG ogranie ten system, który ma OGROM możliwości wyjścia z sytuacji. to będziesz się bawił lepiej niż na jakimkolwiek systemie. takiej zabawy, tyle śmiech i sytuacji wyjętych z Pratchetta nigdy nie przeżyłem w żadnej grze rpg! i tylko rzec: niech żyje Jerome Wireman, troll pisarz autor między innymi 'Bitwy na moście' i 'Bitwy w więzieniu' a także 'Bitwy w lokomotywie' były niewolnik, gladiator 'Jaszczurka', troll który sprzedał duszę satyrowi za dwa parowe słonie, autor najbardziej brawurowej akcji zlikwidowanie mafijnego bossa. chwała jego towarzyszą, chwała Mistrzowi Gry!
nic tylko grać!

ps wyburzanie ścianek w piwnicy golemem zawsze na propsie!

jak Ty/twój MG ogranie ten system, który ma OGROM możliwości wyjścia z sytuacji. to będziesz się bawił lepiej niż na jakimkolwiek systemie. takiej zabawy, tyle śmiech i sytuacji wyjętych z Pratchetta nigdy nie przeżyłem w żadnej grze rpg! i tylko rzec: niech żyje Jerome Wireman, troll pisarz autor między innymi 'Bitwy na moście' i 'Bitwy w więzieniu' a także 'Bitwy w...

wspaniała powieść! cudowna powieść! wielowątkowa, mądra, klimatyczna, oryginalna. nie spodziewałem się tego że można pod takim płaszczem przemycić tyle odwołań, zapytań, wątpliwości. byłem pewien że siadam do zwykłego fantasy/sci-fi. a tutaj tak niespodzianka! jedna z najlepszych książek jakie przeczytał w życiu; ah love...

wspaniała powieść! cudowna powieść! wielowątkowa, mądra, klimatyczna, oryginalna. nie spodziewałem się tego że można pod takim płaszczem przemycić tyle odwołań, zapytań, wątpliwości. byłem pewien że siadam do zwykłego fantasy/sci-fi. a tutaj tak niespodzianka! jedna z najlepszych książek jakie przeczytał w życiu; ah love...