-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać108
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać6
-
Artykuły„Nie chciałam, by wydano mnie za wcześnie”: rozmowa z Jagą Moder, autorką „Sądnego dnia”Sonia Miniewicz1
Biblioteczka
2017-07-02
2017-03-04
Jak zwykle nie zawiodłam się na Jo Nesbo. To chyba jedyny autor, którego książki można czytać i czytać. Fabuła jest ciekawa i książkę czyta się jednym tchem. Jeśli ktoś lubi historie z wartką akcją a przy tym nie brzydzi się naprawdę obrazowych opisów niekoniecznie przyjemnych rzeczy, to oczywiście polecam.
Jak zwykle nie zawiodłam się na Jo Nesbo. To chyba jedyny autor, którego książki można czytać i czytać. Fabuła jest ciekawa i książkę czyta się jednym tchem. Jeśli ktoś lubi historie z wartką akcją a przy tym nie brzydzi się naprawdę obrazowych opisów niekoniecznie przyjemnych rzeczy, to oczywiście polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-01
To czwarty tom serii o Fjallbace. Erica i Patrick - bohaterowie znani nam już z poprzednich tomów przygotowują się do ślubu. Jednak w przygotowaniach musi Erice pomóc jej siostra Anna, ponieważ Patrick znów poświęca się pracy - w miasteczku w wypadku drogowym ginie kobieta. O ile na pierwszy rzut oka sprawa wygląda na prostą, to oczywiście okazuje się, że nie jest to nic prostego.
Więcej nic nie zdradzę, choć napiszę co mnie irytuje już w kolejnym tomie tej serii:
-Erica - w pierwszej części to ona popychała akcję do przodu, teraz jest jakby dodatkiem do Patricka. Tak na dobrą sprawę jej postać niczego nie wnosi do tej części serii i mogłoby nie być o niej wzmianek żadnych.
-Patrick - jest tak doskonałym policjantem... i człowiekiem idealnym, że aż chwilami brak mu charakteru.
-niesamowite zbiegi okoliczności - tutaj mogłabym napisać wiele, ale miałam nie zdradzać fabuły.
Mimo wszystko polecam tą książkę. Warto ją przeczytać choćby dlatego, że jest to czwarty tom, a do końca serii pozostało jeszcze 5. Mam nadzieję, że lepszych i bardziej trzymających w napięciu.
To czwarty tom serii o Fjallbace. Erica i Patrick - bohaterowie znani nam już z poprzednich tomów przygotowują się do ślubu. Jednak w przygotowaniach musi Erice pomóc jej siostra Anna, ponieważ Patrick znów poświęca się pracy - w miasteczku w wypadku drogowym ginie kobieta. O ile na pierwszy rzut oka sprawa wygląda na prostą, to oczywiście okazuje się, że nie jest to nic...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Narrenturm to pierwsza część Trylogii Husyckiej, czyli opowieści osadzonej po 1420 roku. Andrzej Sapkowski jest autorem, wobec którego miałam wielkie oczekiwania i nie zawiódł mnie.
Choć muszę ostrzec, ta książka nie jest dla każdego fana fantastyki. Sapkowski zadbał o język powieści - dzięki temu przenosimy się w tamte czasy, opowieść jest bardziej wiarygodna, ale i, jak podejrzewam, przez trudne, nieużywane zwykle w naszych czasach słownictwo ciężej może się to czytać. Odstraszyć może również bardzo duża ilość łaciny.
W powieści miejsce znalazły także magia i magiczne stwory, czarownice i czarnoksiężnicy, istoty z innych wymiarów.
A teraz trochę o fabule. Głównym bohaterem jest niejaki Reinmar z Bielawy, który zostaje przyłapany na chędożeniu cudzej małżonki - Adeli Sterz. W tym momencie zaczynają się przygody i ucieczka Reinmara...
Narrenturm to pierwsza część Trylogii Husyckiej, czyli opowieści osadzonej po 1420 roku. Andrzej Sapkowski jest autorem, wobec którego miałam wielkie oczekiwania i nie zawiódł mnie.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChoć muszę ostrzec, ta książka nie jest dla każdego fana fantastyki. Sapkowski zadbał o język powieści - dzięki temu przenosimy się w tamte czasy, opowieść jest bardziej wiarygodna, ale i, jak...