-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2019-07-22
2019-05-06
Kiedy nad ranem Josie odbiera tajemniczy telefon, wie, że stało się coś złego. Przeczucie jej nie myli. Tej nocy zbudowane przez bohaterkę kilkanaście lat wcześniej nowe życie zostaje przewrócone do góry nogami, a sama Josie musi zmierzyć się z traumatycznymi wydarzeniami z dzieciństwa. Całą sytuację pogarsza fakt, że historia jej rodziny stała się tematem internetowego podcastu prowadzonego przez dziennikarkę Poppy Parnell. Reporterka postanowiła przeprowadzić śledztwo, które ponownie przeanalizuje sprawę zabójstwa ojca Josie. Dziewczyna niechętnie powraca do przeszłości, a w jej głowie rodzi się coraz więcej wątpliwości. Co, jeśli prawda jest inna niż wszyscy zakładają?
Książka Kathleen Barber „Czy już zasnęłaś” wywołuje wiele emocji. Autorka pokazuje trudne relacje rodzinne, skutki dramatycznych wydarzeń i ich wpływ na ludzką psychikę. Historia zbudowana jest tak, że nie można się od niej oderwać aż do zaskakującego finału.
Kiedy nad ranem Josie odbiera tajemniczy telefon, wie, że stało się coś złego. Przeczucie jej nie myli. Tej nocy zbudowane przez bohaterkę kilkanaście lat wcześniej nowe życie zostaje przewrócone do góry nogami, a sama Josie musi zmierzyć się z traumatycznymi wydarzeniami z dzieciństwa. Całą sytuację pogarsza fakt, że historia jej rodziny stała się tematem internetowego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06-05
Szukasz pieniędzy na wakacje, remont, nowy sprzęt? Joanna Dymmel wie, „Gdzie rosną pieniądze” i chętnie o tym opowiada w swojej najnowszej książce. Autorka przekonuje, że pieniądze są wokół nas, trzeba ich tylko dobrze poszukać, np. na strychu, w piwnicy lub w salonie wśród nieużywanych rzeczy. Joanna Dymmel zachęca do sprzedaży niepotrzebnych sprzętów i ubrań, z których już nie korzystamy, a które mogą przydać się innym. Zarobione w ten sposób fundusze możemy przeznaczyć na pilne potrzeby lub spełnianie marzeń.
Książka „Gdzie rosną pieniądze” to ciekawy poradnik, w którym znajdziemy pomoc, w jaki sposób napisać ofertę sprzedaży, jak dostrzegać potencjał w otaczających nas przedmiotach, a nawet, jak zrobić ręczne przedmioty z tego, co mamy w domu. Zdecydowanie ta książka to dobry pomysł dla wszystkich, którzy chcą rozpocząć przygodę ze sprzedażą i odkurzyć zapomniane kąty.
Szukasz pieniędzy na wakacje, remont, nowy sprzęt? Joanna Dymmel wie, „Gdzie rosną pieniądze” i chętnie o tym opowiada w swojej najnowszej książce. Autorka przekonuje, że pieniądze są wokół nas, trzeba ich tylko dobrze poszukać, np. na strychu, w piwnicy lub w salonie wśród nieużywanych rzeczy. Joanna Dymmel zachęca do sprzedaży niepotrzebnych sprzętów i ubrań, z których...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-05-27
W swojej najnowszej książce Katarzyna Droga znowu przenosi czytelnika na początek dwudziestego wieku. Rozemocjonowana Warszawa, z utęsknieniem czekająca na wolność, teatry bawiące publiczność i ona, Maria Pietruszyńska, młoda tancerka, córka kolejarza z ulicy Żelaznej, marząca o wielkiej karierze, w którą nie wierzyli nawet najbliżsi jej ludzie. Kiedy po latach stolica leżała u stóp Hanki Ordonówny, kobieta z dumą patrzyła na swoje osiągnięcia. Z niepewnej swego talentu, krytykowanej za słaby taniec i kiepski głos dziewczyny dzięki ciężkiej pracy i szczęściu przeistoczyła się w gwiazdę kabaretu i filmu. Po latach pracy nad sobą odnalazła własną drogę artystyczną, styl i spełniła marzenia nie tylko o sławie, ale i o bogactwie. A na deser otrzymała miłość hrabiego Tyszkiewicza.
Autorka książki „Hanka. Pierwsza powieść o Ordonównie” po raz kolejny pokazuje, że potrafi umiejętnie łączyć fakty historyczne z fabułą. W swoim utworze pisze o fascynujących postaciach, które miały ogromny wpływ na życie ludzi z poprzedniego wieku. Pokazuje magiczny świat kabaretu, rodzące się kino, odsłania tajemnice znanych aktorów i pisarzy. To wszystko sprawia, że od książki trudno się oderwać do samego jej końca.
W swojej najnowszej książce Katarzyna Droga znowu przenosi czytelnika na początek dwudziestego wieku. Rozemocjonowana Warszawa, z utęsknieniem czekająca na wolność, teatry bawiące publiczność i ona, Maria Pietruszyńska, młoda tancerka, córka kolejarza z ulicy Żelaznej, marząca o wielkiej karierze, w którą nie wierzyli nawet najbliżsi jej ludzie. Kiedy po latach stolica...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-26
W życiu są takie momenty, w których można mieć wrażenie, że nic nam się nie udaje i już nigdy nie będzie lepiej. Bohaterka książki R. P. Evansa „Hotel Pod Jemiołą”, Kim, właśnie przeżywa takie chwile, a nawet lata.
Samobójcza śmierć matki pozostawiła po sobie trwały ślad i poczucie odrzucenia, które kobieta stara się zatuszować kolejnymi związkami z niewłaściwymi mężczyznami. Bohaterka w głębi duszy od lat przekonana jest, że nie zasługuje na miłość i na pewno zostanie odrzucona, a to powoduje, że za każdym kolejnym razem źle lokuje uczucia, utwierdzając się w słuszności swojej teorii. Kim jednak ma marzenie. Chce zostać cenioną pisarką romansów, a los postanawia jej w tym pomóc. Bohaterka wyjeżdża na konferencję dla pisarzy i w ten sposób rozpoczyna całą serię zdarzeń, które przynoszą jej upragnione szczęście.
„Hotel Pod Jemiołą” to ciepła opowieść, której akcja rozgrywa się w bożonarodzeniowym okresie. Pokazuje tęsknotę za miłością, którą każdy z nas nosi w sobie, a także wiarę w spełnienie marzeń. Autor podkreśla, że choć życie bywa okrutne, to „najlepsze lata są ciągle przed nami”, warto więc walczyć o to, co dla nas najważniejsze.
W życiu są takie momenty, w których można mieć wrażenie, że nic nam się nie udaje i już nigdy nie będzie lepiej. Bohaterka książki R. P. Evansa „Hotel Pod Jemiołą”, Kim, właśnie przeżywa takie chwile, a nawet lata.
Samobójcza śmierć matki pozostawiła po sobie trwały ślad i poczucie odrzucenia, które kobieta stara się zatuszować kolejnymi związkami z niewłaściwymi...
2018-10-21
„Karminowe serce” Doroty Gąsiorowskiej to wiele cudownych chwil spędzonych sam na sam z książką. Autorka po raz kolejny pokazuje swój talent i zabiera czytelnika w pachnącą czekoladą podróż ścieżkami powieściowych bohaterów. Tym razem akcja powieści toczy się w podkrakowskim miasteczku, które wydaje się być oazą spokoju i szczęścia. Jednak to tylko pozory, gdyż za drzwiami wielu domów rozgrywają się dramaty, a główna bohaterka, Laura, robi wszystko, by pomóc niedawno poznanym, choć już bliskim jej sercu osobom. Kobieta sama także ma własne problemy, ale opiekując się innymi, nie myśli o traumie, którą przeżyła. Powoli, dzień po dniu, bohaterka rozlicza się z przeszłością, otwiera serce na miłość i znajduje upragniony spokój. Jednak życie szykuje dla niej prawdziwą niespodziankę...
Najnowsza książka Doroty Gąsiorowskiej zachwyca wciągającą fabułą, opisami pięknej polskiej jesieni i naprawdę zaskakującym zakończeniem.
„Karminowe serce” Doroty Gąsiorowskiej to wiele cudownych chwil spędzonych sam na sam z książką. Autorka po raz kolejny pokazuje swój talent i zabiera czytelnika w pachnącą czekoladą podróż ścieżkami powieściowych bohaterów. Tym razem akcja powieści toczy się w podkrakowskim miasteczku, które wydaje się być oazą spokoju i szczęścia. Jednak to tylko pozory, gdyż za drzwiami...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-07
„Książkę poświęcam Aleksandrze Piłsudskiej i Polkom walczącym sto lat temu o nasze dzisiaj, z podziękowaniem za to, że mogę napisać ją po polsku”- ta piękna dedykacja rozpoczyna opowieść o Oli Szczerbińskiej, późniejszej żonie Józefa Piłsudskiego. Utwór ten to fascynująca historia kobiety silnej, zaradnej, konsekwentnie dążącej do celu, jakim było odzyskanie przez Polskę niepodległości po latach zaborów i prześladowań. Autorka, opisując codzienne życie i dylematy pani Piłsudskiej, sprawia, że bohaterka staje się bliska czytelnikowi. Jest to również historia pokazująca, jak wielką rolę w wyzwoleniu Polski spod jarzma zaborców odegrały kobiety. Polki na początku dwudziestego wieku nie tylko spełniały się jako matki i żony, odgrywając narzucone im przez społeczeństwo role, ale także na równi z mężczyznami potrafiły walczyć o kraj. Autorka podkreśla, że historia przede wszystkim ukazuje zasługi mężczyzn na polu walki, bardzo często zapomina o roli kobiet, a bez nich sukces nie byłby możliwy. Książka pokazuje, że kobieta potrafi być dobrym przywódcą, organizatorem i przede wszystkim- partnerem mężczyzny.
„Książkę poświęcam Aleksandrze Piłsudskiej i Polkom walczącym sto lat temu o nasze dzisiaj, z podziękowaniem za to, że mogę napisać ją po polsku”- ta piękna dedykacja rozpoczyna opowieść o Oli Szczerbińskiej, późniejszej żonie Józefa Piłsudskiego. Utwór ten to fascynująca historia kobiety silnej, zaradnej, konsekwentnie dążącej do celu, jakim było odzyskanie przez Polskę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-06-30
Dere Hampton to małe senne miasteczko niedaleko Londynu. Wydawać by się mogło, że mieszkańcy wiodą tu nudny przewidywalny żywot, wszyscy się znają, a prywatne tajemnice są na ustach sąsiadów. Suzanna, główna bohaterka powieści Jojo Moyes „Kolory pawich piór”, po stracie całego majątku, opuszcza ukochany Londyn i zostaje zmuszona do mieszkania w małym domku w miejscowości, z której wiele lat wcześniej uciekła. Kobieta jest nieszczęśliwa. Ciąży na niej piętno przeszłości, stara się jednak znaleźć cel w życiu i otwiera sklep. Początkowo bardzo trudno jej nawiązywać więzi z klientami. Jednak oni, pijąc codziennie pyszną kawę, opowiadają o sobie, a Suzanna dowiaduje się, że niejeden z nich pod maską pozornego spokoju skrywa dramaty i namiętności. Kobieta angażuje się w pomoc innym, równocześnie starając się odnaleźć swoją drogę i szczęście.
„Kolory pawich piór”, najnowsza powieść Jojo Moyes, urzeka urokliwymi opisami angielskiej prowincji i jej mieszkańców. Autorka z wprawą dobrego obserwatora pokazuje relacje międzyludzkie, prowadząc czytelnika do podwójnie zaskakującego finału. Myślę, że zdecydowanie warto przeczytać „Kolory pawich piór”, choć nie jest to lektura lekka i łatwa. Wymaga skupienia i rodzi refleksję dotyczącą dokonywanych wyborów oraz podążania własną drogą.
Dere Hampton to małe senne miasteczko niedaleko Londynu. Wydawać by się mogło, że mieszkańcy wiodą tu nudny przewidywalny żywot, wszyscy się znają, a prywatne tajemnice są na ustach sąsiadów. Suzanna, główna bohaterka powieści Jojo Moyes „Kolory pawich piór”, po stracie całego majątku, opuszcza ukochany Londyn i zostaje zmuszona do mieszkania w małym domku w miejscowości, z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-10
Na książkę Małgorzaty Budzich czekałam długo. Kiedy tylko ukazały się zapowiedzi, z niecierpliwością wyglądałam, aż pojawi się w sklepie. „Meble od nowa. Domowe renowacje” to obowiązkowa pozycja zarówno dla tych wszystkich, którzy już odnawiają meble, jak i dla tych, którzy chcieliby dopiero tę przygodę rozpocząć. Na pewno nawet osoba znająca tajniki renowacji znajdzie tutaj dla siebie jakąś wskazówkę. Autorka prowadzi czytelnika przez wszystkie etapy pracy ze starymi bądź zniszczonymi meblami. Podpowiada, jak przy odrobinie wysiłku zrobić z nich skarby. Książka wskazuje, jakie narzędzia i materiały będą nam potrzebne podczas pracy, od czego zacząć odnawianie i krok po kroku przeprowadza przez kolejne fazy renowacji, wyjaśniając wszelkie wątpliwości.
Niewątpliwą zaletą „Mebli od nowa” jest przejrzystość treści, wypunktowanie najważniejszych etapów pracy i zdjęcia ułatwiające działanie nawet amatorom, którzy dopiero próbują swoich sił w renowacji.
Na książkę Małgorzaty Budzich czekałam długo. Kiedy tylko ukazały się zapowiedzi, z niecierpliwością wyglądałam, aż pojawi się w sklepie. „Meble od nowa. Domowe renowacje” to obowiązkowa pozycja zarówno dla tych wszystkich, którzy już odnawiają meble, jak i dla tych, którzy chcieliby dopiero tę przygodę rozpocząć. Na pewno nawet osoba znająca tajniki renowacji znajdzie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-08-02
W swojej najnowszej powieści „Melodia zapomnianych miłości” Dorota Gąsiorowska zabiera nas do malowniczego Kazimierza. Głowna bohaterka utworu, Bianka, na co dzień mieszkająca w Poznaniu, przyjmuje ofertę pracy w dalekim urokliwym miasteczku, aby uchronić swoją rodzinę przed poważnymi problemami finansowymi. Bohaterka, przekraczając próg domu nowej pracodawczyni, wkracza do świata tajemnic, które ukryte są nie tylko w mrocznej rezydencji, ale także w sercach jej mieszkańców. Bianka nie czuje się najlepiej w nowej pracy. Jednak postanawia wywiązać się ze zobowiązań najlepiej, jak potrafi. Na szczęście na swej drodze spotyka dobrych ludzi, a ciężkie chwile łagodzi ukochana skrzypcowa muzyka i ziołowa herbatka babci Serafiny.
Dorota Gąsiorowska jak zwykle zachwyca swym kunsztem pisarskim. Umiejętnie dozuje napięcie rosnące z każdym zdaniem. W jej powieści oprócz tajemnicy odnajdziemy także zachwyt przepięknym Kazimierzem i otaczającą bohaterów przyrodą. „Melodia zapomnianych miłości” to utwór, który oczaruje czytelników w cudowne, choć gorące, letnie wieczory.
W swojej najnowszej powieści „Melodia zapomnianych miłości” Dorota Gąsiorowska zabiera nas do malowniczego Kazimierza. Głowna bohaterka utworu, Bianka, na co dzień mieszkająca w Poznaniu, przyjmuje ofertę pracy w dalekim urokliwym miasteczku, aby uchronić swoją rodzinę przed poważnymi problemami finansowymi. Bohaterka, przekraczając próg domu nowej pracodawczyni, wkracza do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-10
Książka Jagody Kutkowskiej „Mieszkaj pięknie” stanowi jedną wielką inspirację do tego, jak urządzić przestrzeń do mieszkania tak, aby było nam w niej przytulnie, wygodnie i funkcjonalnie. Autorka przekonuje, że nie potrzeba do tego dużych pieniędzy, ale pomysłów. Te zaś znajdziemy nie tylko dzięki pięknym zdjęciom zamieszczonym w książce, lecz także na polecanych stronach internetowych. J. Kutkowska zachęca do małego testu, który pomoże wybrać odpowiedni dla siebie styl wnętrza, podpowiada, z których aplikacji można korzystać, by ułatwić sobie projektowanie mieszkania. Ta książka to dobry pomysł dla szukających praktycznych porad w urządzaniu komfortowej przestrzeni do życia.
Książka Jagody Kutkowskiej „Mieszkaj pięknie” stanowi jedną wielką inspirację do tego, jak urządzić przestrzeń do mieszkania tak, aby było nam w niej przytulnie, wygodnie i funkcjonalnie. Autorka przekonuje, że nie potrzeba do tego dużych pieniędzy, ale pomysłów. Te zaś znajdziemy nie tylko dzięki pięknym zdjęciom zamieszczonym w książce, lecz także na polecanych stronach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-21
Nareszcie. Długo wyczekiwana powieść Doroty Gąsiorowskiej „Niedokończona baśń” w końcu jest i jak to zwykle bywa w utworach tej autorki, rzuca czar na czytelników. Tym razem wraz z bohaterami udajemy się w piękną podróż do Akwitanii. Tam, pośród winnic, malowniczych miasteczek i średniowiecznych zamków daje się wyczuć pełną magii i tajemniczości atmosferę.
Kiedy główna bohaterka powieści, Julia, otrzymuje wymarzoną posadę asystentki u znanej pisarki, czuje, że spełniło się jej marzenie. W końcu dla tej pracy porzuciła ustabilizowane życie i przeniosła się na drugi kraniec kraju. Niestety, wymarzona posada nie jest idealna, a pracodawczyni Julii ukrywa w sercu tajemnicę sprzed lat. Obie kobiety wyruszają w podróż do Francji, w czasie której przyjdzie im zmierzyć się z przeszłością, rodzinnymi tajemnicami oraz własnymi skomplikowanymi uczuciami. Chłonąc urokliwą atmosferę akwitańskich miasteczek, powoli zaczną otwierać swoje serca i być może nawet odnajdą zakończenie niedokończonej baśni. A może dopisze je samo życie.
Najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej to utwór pełen ciepła, miłości, ale także ludzkich problemów i cudownych miejsc, które natychmiast chce się odwiedzić.
Nareszcie. Długo wyczekiwana powieść Doroty Gąsiorowskiej „Niedokończona baśń” w końcu jest i jak to zwykle bywa w utworach tej autorki, rzuca czar na czytelników. Tym razem wraz z bohaterami udajemy się w piękną podróż do Akwitanii. Tam, pośród winnic, malowniczych miasteczek i średniowiecznych zamków daje się wyczuć pełną magii i tajemniczości atmosferę.
Kiedy główna...
"Obietnica Łucji" to powieściowy debiut Doroty Gąsiorowskiej. Niezwykle udany debiut. Autorka zabiera czytelnika do Różanego Gaju, w którym wszystko jest możliwe. Już pierwsze zdania utworu porywają w magiczny świat, a czar nie opuszcza czytelnika aż do ostatniej strony.
Łucja, główna bohaterka powieści, ma to, o czym marzy dziś wielu ludzi: urodę, dobrą pracę, sukces zawodowy. Kobieta jednak coraz mocniej czuje, że dotychczasowe życie nie daje jej już radości, codzienność nie przynosi spełnienia, a wymarzona praca zamiast cieszyć,nuży. Łucja decyduje się na radykalną zmianę. Obcina piękne długie włosy, opuszcza wielkie miasto, zostawia wspaniałą pracę i luksusowe mieszkanie. Za sobą zostawia całą przeszłość i zaczyna nowe życie. Bohaterka, uciekając od dotychczasowego życia, ale równocześnie poszukując siebie, trafia do zupełnie jej nieznanej maleńkiej miejscowości. Różany Gaj na pierwszy rzut oka wydaje się być miejscem przyjaznym, pełnym ciepła i wspaniałych ludzi. Takim małym rajem na ziemi. Jednak Łucja szybko się przekonuje, że nawet tutaj szczęściu towarzyszą ludzkie dramaty. Dobro przeplata się ze złem, uśmiech ze łzami, a przykre wspomnienia nie znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Przeprowadzka do Różanego Gaju jest dla bohaterki swoistą terapią, która powoli pozwala jej rozprawić się z demonami przeszłości i odnaleźć własne szczęście.
Powieść "Obietnica Łucji" ma w sobie to, co sprawia, że nie można się od niej oderwać ani na chwilę: wielką miłość, wspaniałą sztukę, trudne wybory, a także podróż w głąb siebie. Historie przedstawione w powieści Doroty Gąsiorowskiej raz śmieszą, by za chwilę wzruszać do łez. Przeplatające się wątki, wprowadzając na scenę nowych bohaterów i ich historie, potrafią zaskoczyć czytelnika. Atutami książki na pewno są ciekawe kreacje postaci zdolnych zarówno do wielkich uczuć, jak i wewnętrznej przemiany. "Obietnica Łucji" to książka- terapia. Dzięki narracji prowadzonej naturalnym, prostym i niewyszukanym językiem pozwala nie tylko bohaterom, ale i czytelnikom wniknąć w głąb siebie i oczyścić dusze z mroków przeszłości.
Książka zauroczyła mnie i na pewno zauroczy każdego. Wobec jej mądrości nie można przejść obojętnie. Od "Obietnicy Łucji" nie sposób się oderwać ani na chwilę aż do ostatniej strony.
"Obietnica Łucji" to powieściowy debiut Doroty Gąsiorowskiej. Niezwykle udany debiut. Autorka zabiera czytelnika do Różanego Gaju, w którym wszystko jest możliwe. Już pierwsze zdania utworu porywają w magiczny świat, a czar nie opuszcza czytelnika aż do ostatniej strony.
Łucja, główna bohaterka powieści, ma to, o czym marzy dziś wielu ludzi: urodę, dobrą pracę, sukces...
2019-04-02
Naprawdę to już koniec? To była pierwsza myśl, jaka pojawiła się, kiedy skończyłam czytać najnowszą powieść Doroty Gąsiorowskiej „Szept syberyjskiego wiatru”. Tyle czekania, a tu ostatnia strona. Zdecydowanie za szybko. Tak jednak jest z książkami, które są dobrze napisane i sprawiają, że na wiele godzin zapomina się o całym świecie. Utwór tym ciekawszy dla mnie, że duża część jego akcji rozgrywa się właściwie w moich rodzinnych stronach. Wiele opisanych przez autorkę miejsc znam od dzieciństwa, a tym razem wraz z książkowymi postaciami na nowo mogłam odkryć ich piękno.
Pewnego dnia Kalina, główna bohaterka powieści, całkowicie zmienia swoje życie. Na zaproszenie babci przyjeżdża do Polski, zamieszkuje w domu nad Dunajcem i zaczyna pracę w rodzinnej fabryce porcelany. Jednak jej życie nie jest sielanką, choć tak mogłoby się wydawać. Nie wszyscy ludzie są jej życzliwi, a najbliżsi skrywają bolesne tajemnice. Kiedy dziewczyna na prośbę krewnej wyjeżdża do Rosji po tajemniczą przesyłkę, przeszłość zaczyna się łączyć z teraźniejszością, a ukrywane sprawy wychodzą na światło dzienne. W czasie swej podróży Kalina podziwia nie tylko wspaniały Petersburg, ale udaje się także nad Bajkał. To miejsce daje dziewczynie chwilę wytchnienia. Bliski kontakt z przyrodą i jej duchami uspokaja, równocześnie dając siłę do działania. A siły tej potrzebuje wiele, by przebaczyć i pokochać.
Czy w sercu dziewczyny znajdzie się miejsce na miłość, a szept syberyjskiego wiatru podpowie jej, którą drogę wybrać? Czy Kalina odnajdzie wreszcie swoje miejsce na ziemi? Odpowiedzi na te pytania oczywiście znajdują się w powieści, a w moim sercu zagościło marzenie o podróży śladami książkowej bohaterki.
Naprawdę to już koniec? To była pierwsza myśl, jaka pojawiła się, kiedy skończyłam czytać najnowszą powieść Doroty Gąsiorowskiej „Szept syberyjskiego wiatru”. Tyle czekania, a tu ostatnia strona. Zdecydowanie za szybko. Tak jednak jest z książkami, które są dobrze napisane i sprawiają, że na wiele godzin zapomina się o całym świecie. Utwór tym ciekawszy dla mnie, że duża...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-27
„Tajemnica pod jemiołą” to najnowsza powieść R. P. Evansa. Autor i tym razem wprowadza nas w świąteczny klimat, którym warto się delektować, popijając aromatyczną gorącą herbatę. Powieść Evansa to historia o samotności, zranieniu, trudzie, z jakim człowiek próbuje skleić złamane serce i jeszcze raz dać szansę miłości.
Alex, główny bohater utworu, nie może pogodzić się z odejściem żony. Nie chce uwierzyć, że ukochana kobieta go okłamywała i dla niej po prostu nie był ważny. Pod wpływem przyjaciół mężczyzna zaczyna szukać nowej miłości i poznaje tajemniczą kobietę prowadzącą internetowego bloga. Fascynacja Alexa jest tak ogromna, że decyduje się na szalony krok- tuż przed Świętami Bożego Narodzenia wyrusza do obcego miasta, by, znając jedynie inicjały, odszukać nieznajomą dziewczynę. W tym miejscu zaczyna się przygoda bohatera, który walcząc o miłość, musi rozliczyć się z przeszłością i licznymi obawami. Wspierany przez przyjaciół słyszy:”Przeszłość jest lekcją, nie wyrokiem. Odetnij się od niej”.
„Tajemnica pod jemiołą” to zdecydowanie ciekawa propozycja na długie jesienne i zimowe wieczory. Zachęca, by z optymizmem patrzeć w przyszłość.
„Boimy się skoczyć, ponieważ boimy się upaść. Boimy się bólu. Mimo to, musimy skakać, bo tylko wtedy możemy mieć nadzieję, że ktoś nas złapie”.
„Tajemnica pod jemiołą” to najnowsza powieść R. P. Evansa. Autor i tym razem wprowadza nas w świąteczny klimat, którym warto się delektować, popijając aromatyczną gorącą herbatę. Powieść Evansa to historia o samotności, zranieniu, trudzie, z jakim człowiek próbuje skleić złamane serce i jeszcze raz dać szansę miłości.
Alex, główny bohater utworu, nie może pogodzić się...
2019-03-19
Muszę przyznać, że nigdy nie byłam fanką robaków. Kiedy zaczynała się wiosna, od razu pojawiało się ich mnóstwo, a każde wyjście do słonecznego ogrodu nierozerwalnie wiązało się ze spotkaniem jakiegoś biegającego lub latającego owada. Jednak po przeczytaniu książki Anne Sverdrup-Thygeson „Terra insecta. Planeta owadów” zdecydowanie bardziej doceniam małych mieszkańców naszych lasów, ogrodów i domów. Mimo tego, że owady bywają dokuczliwe, wiele z nich jest dla nas bardzo pożytecznych. Tak bardzo, że bez nich nasza rasa by nie przeżyła. Owady to nie tylko istoty, które zapylają rośliny. Odgrywają bardzo ważną rolę w porządkowaniu martwych drzew, oczyszczaniu lasów czy chronieniu roślin. Ostatnie badania wykazały, że niektóre gatunki potrafią rozkładać plastik. A z tym nasza planeta ma ogromny problem. Coraz popularniejszym pomysłem jest też idea wykorzystania owadów jako dużo tańszego w produkcji pokarmu dla człowieka. Zresztą w wielu krajach od dawna robaczki są wielkim smakołykiem.
Książka „Terra insecta. Planeta owadów” nie tylko przekazuje solidną porcję wiedzy. Autorka pisząc tekst naukowy, wykorzystuje współczesny języka bliski każdemu z nas. Ten aspekt oraz pasja Anne Sverdrup- Thygeson sprawiają, że książka dobrze się czyta i z powodzeniem może stać się lekturą na wieczór lub na letni piknik na łące. Zdecydowanie też może pomóc zafascynować młodego człowieka podczas lekcji biologii.
Po lekturze tej książki popieram apel autorki, by przyglądać się światu owadów i dbać o niego, bo on przeżyje bez nas, my bez niego już nie.
Muszę przyznać, że nigdy nie byłam fanką robaków. Kiedy zaczynała się wiosna, od razu pojawiało się ich mnóstwo, a każde wyjście do słonecznego ogrodu nierozerwalnie wiązało się ze spotkaniem jakiegoś biegającego lub latającego owada. Jednak po przeczytaniu książki Anne Sverdrup-Thygeson „Terra insecta. Planeta owadów” zdecydowanie bardziej doceniam małych mieszkańców...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-15
Kiedy po wielu latach na progu mieszkania Alicji staje Janek, budzi wspomnienia z przeszłości. Wtedy też w, niby uporządkowanym, życiu kobiety pojawił się ten mężczyzna i zburzył pozorny spokój. Alicja stanęła wobec wyboru, który zaważył na całym jej życiu. Z jednej strony, narzeczony, planowany ślub, ale także poczucie, że jest wykorzystywana, a mężczyzna jej życia nie kocha jej naprawdę. Z drugiej strony, sympatyczny, opiekuńczy chłopak, dający dziewczynie poczucie, że jest ważna. Trudny wybór? Decyzje Alicji mówią same za siebie.
Ponowne pojawienie się Janka przyprawia bohaterkę o szybsze bicie serca i rodzi mnóstwo pytań.
„W cieniu magnolii”, debiut książkowy Anny Płowiec, ciekawi czytelnika od samego początku i zaprasza w fascynującą podroż nie tylko po uliczkach magicznego Krakowa.
Kiedy po wielu latach na progu mieszkania Alicji staje Janek, budzi wspomnienia z przeszłości. Wtedy też w, niby uporządkowanym, życiu kobiety pojawił się ten mężczyzna i zburzył pozorny spokój. Alicja stanęła wobec wyboru, który zaważył na całym jej życiu. Z jednej strony, narzeczony, planowany ślub, ale także poczucie, że jest wykorzystywana, a mężczyzna jej życia nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-11
Autobiografie to bardzo ciekawy, ale i specyficzny gatunek literatury. Biorąc do ręki książkę Wojciecha Eichelbergera „Wariat na wolności. Autobiografia”, byłam bardzo ciekawa, co też mnie czeka na na jej stronach. Czy będzie to nudny przegląd przodków aż do czasów Piasta Kołodzieja, czy może autor stworzy pean na swoją cześć z mocno podkoloryzowanym obrazem własnego życia? Jednak moje obawy nie potwierdziły się. Wojciech Eichelberger jako doświadczony psycholog i psychoterapeuta nie ma zakusów na autokreację. Mówi o sobie i swoim życiu szczerze, ukazując się nie tylko w pozytywnym świetle. Widać, że autor zna siebie, nie wstydzi się swoich błędów, bo to one pozwoliły mu rozwijać się i być coraz lepszym nie tylko człowiekiem, ale i terapeutą.
Zdecydowanie ważnym aspektem książki są rozważania dotyczące duchowości i religii. Autor, będąc buddystą, pokazuje swoją drogę religijną, otwierając pole do ciekawej dyskusji na temat właśnie ogólnie pojętej duchowości. Prezentuje swoje opinie, ale nie narzuca innym, w co mają wierzyć. To zadanie dla każdego z nas, by odnaleźć własną ścieżkę i światopogląd.
Książka nie jest łatwa, podobnie jak życie każdego z nas, pokazuje jednak człowieka z krwi i kości, który fascynująco opowiada o sobie i swoich przeżyciach.
Autobiografie to bardzo ciekawy, ale i specyficzny gatunek literatury. Biorąc do ręki książkę Wojciecha Eichelbergera „Wariat na wolności. Autobiografia”, byłam bardzo ciekawa, co też mnie czeka na na jej stronach. Czy będzie to nudny przegląd przodków aż do czasów Piasta Kołodzieja, czy może autor stworzy pean na swoją cześć z mocno podkoloryzowanym obrazem własnego życia?...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-28
Czytałam, śmiałam się i płakałam. Może inaczej- płakałam ze śmiechu, czytając najnowszą książkę Pani Bukowej „Weź się ogarnij. Ćwiczenia dla ogarniętych inaczej”. Ta pozycja to lektura na jeden wieczór albo na chwile, kiedy potrzeba nam relaksu i wyciszenia. Pani Bukowa skutecznie przekonuje, że każda z nas jest fajna taka, jaka jest. Może spędzać czas tak, jak ma na to ochotę. Książka nie tylko dostarcza rozrywki, oferując różnorodne ćwiczenia, ale także ma nas przekonać do tego, że każda z nas jest wyjątkowa, potrafi poradzić sobie z każdą sytuacją i naprawdę jest w stanie podjąć decyzję, co dla niej jest ważne oraz dobre. Każda kobieta ma w sobie siłę i zasługuje na to, żeby w pędzie życia znaleźć czas dla siebie oraz zatrzymać się na chwilę. Każda z nas może zawinąć się w kocyk z dobrą książką i czymś pysznym do picia :D
Czytałam, śmiałam się i płakałam. Może inaczej- płakałam ze śmiechu, czytając najnowszą książkę Pani Bukowej „Weź się ogarnij. Ćwiczenia dla ogarniętych inaczej”. Ta pozycja to lektura na jeden wieczór albo na chwile, kiedy potrzeba nam relaksu i wyciszenia. Pani Bukowa skutecznie przekonuje, że każda z nas jest fajna taka, jaka jest. Może spędzać czas tak, jak ma na to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-07-10
Wiecznie głody? To problem dotyczący dużej grupy osób. Chcąc temu zaradzić, ludzie stosują różnorodne diety, których celem jest zmniejszenie uczucia głodu przy jednoczesnym zmniejszeniu wagi ciała. Ich skuteczność bardzo często jest wątpliwa. David Ludwig w swojej książce „Wiecznie głodny?” przedstawia nową rewolucyjną dietę, która, stosowana już w Stanach Zjednoczonych, pomogła już wielu ludziom nie tylko zrzucić wagę, ale także odzyskać siły i radość życia. Co w niej jest takiego szczególnego? Doktor, w oparciu o badania naukowe i obserwacje pacjentów, opracował plan żywienia, który nie powoduje efektu jo-jo, nie zmusza do głodzenia się, ale pozwala, dzięki odpowiednio skomponowanemu jadłospisowi, dostarczyć do organizmu składniki odżywcze i jednocześnie pobudzić do działania komórki tłuszczowe tak, aby nie gromadziły kalorii, tylko pozwalały człowiekowi przetworzyć je na energię potrzebną do funkcjonowania.
Program diety podzielony jest na trzy etapy, podczas których spożywa się pyszne jedzenie pozbawione przetworzonych węglowodanów. Autor uczy, w jaki sposób przygotowywać posiłki tak, by dawały energię, a nie obciążały organizmu. Książka pomaga również w planowaniu diety i motywuje do działania. Czy ten program dietetyczny działa? To trzeba sprawdzić samemu. Smacznego!
Wiecznie głody? To problem dotyczący dużej grupy osób. Chcąc temu zaradzić, ludzie stosują różnorodne diety, których celem jest zmniejszenie uczucia głodu przy jednoczesnym zmniejszeniu wagi ciała. Ich skuteczność bardzo często jest wątpliwa. David Ludwig w swojej książce „Wiecznie głodny?” przedstawia nową rewolucyjną dietę, która, stosowana już w Stanach Zjednoczonych,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kiedy zaczęłam czytać najnowszą powieść Elżbiety Rodzeń, myślałam, że okaże się ona najzwyklejszym romansem. Lekkim i przyjemnym. Jednak książka „Chłopak, którego nie było” zaskoczyła mnie. Ten utwór nie jest banalną historią, jakich wiele można znaleźć na półkach księgarń czy bibliotek. To tekst, który wnika w nasze myśli i odkrywa przed czytelnikiem tajemnicze zakamarki ludzkiej psychiki. Pokazuje, że człowiekowi mogą się przydarzać nieprawdopodobne historie, wykraczające poza to, co na co dzień uznaje się za „normalne”.
Główna bohaterka powieści „Chłopak, którego nie było”, Martyna, to młoda zagubiona w świecie kobieta. W dzieciństwie ulega wypadkowi. Od tego czasu zaczyna jej towarzyszyć chłopiec, który staje się przyjacielem Martyny. Jest tylko jeden problem- chłopaka nie widzi nikt oprócz dziewczyny. Ten fakt rozpoczyna całą serię wydarzeń, w wyniku których Martyna trafia na leczenie psychiatryczne, rodzina traktuje ją jak osobę niezdolną do decydowania o sobie, a ona sama traci wiarę we własne możliwości. Taka sytuacja trwa wiele lat do momentu, aż dziewczyna na plaży spotyka mężczyznę łudząco podobnego do jej przyjaciela z dzieciństwa...
Kiedy zaczęłam czytać najnowszą powieść Elżbiety Rodzeń, myślałam, że okaże się ona najzwyklejszym romansem. Lekkim i przyjemnym. Jednak książka „Chłopak, którego nie było” zaskoczyła mnie. Ten utwór nie jest banalną historią, jakich wiele można znaleźć na półkach księgarń czy bibliotek. To tekst, który wnika w nasze myśli i odkrywa przed czytelnikiem tajemnicze zakamarki...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to