Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Nadal źle.
Serena robiąca za kolibra skaczącego z kwiatka na kwiatek, bardziej pusta od pustostanu. Film porno Jenny, której najważniejszym aspektem w książce są wielkie cyce. Nate, który nie robi nic innego tylko pali trawkę i jest jeszcze głupszy niż można się spodziewać. Dan umartwiający się wszystkim, palący i pijący kawę na zmianę (jak można było tak skatować takiego dobrze zapowiadającego się bohatera?). Blair bawiąca się w Audrey Hepburn all day long i zapatrzony w nią jej brat Aaron.
Jedno wielkie nic i każdy bohater, którego możesz opisać jednym słowem. I nigdy nie jest ono wartościowe.

Nadal źle.
Serena robiąca za kolibra skaczącego z kwiatka na kwiatek, bardziej pusta od pustostanu. Film porno Jenny, której najważniejszym aspektem w książce są wielkie cyce. Nate, który nie robi nic innego tylko pali trawkę i jest jeszcze głupszy niż można się spodziewać. Dan umartwiający się wszystkim, palący i pijący kawę na zmianę (jak można było tak skatować takiego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Myślałam, że nie może być gorzej, ale kolejna część okazała się być jeszcze gorsza. Marzę by dobrnąć do końca serii.

Myślałam, że nie może być gorzej, ale kolejna część okazała się być jeszcze gorsza. Marzę by dobrnąć do końca serii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rzadko stwierdzam, że jakaś książka jest gorsza od ekranizacji, ale w tym wypadku tak jest. Historia wyczarowana przez Josha Schwartza oraz Stephanie Savage jest o niebo lepsza i przyjemniejsza dla odbiorcy niż pierwowzór Cecily.
Historie są płytsze, postaci przerysowane i nieco kanciaste. Liczę na to, że w dalszych częściach będzie lepiej.

Rzadko stwierdzam, że jakaś książka jest gorsza od ekranizacji, ale w tym wypadku tak jest. Historia wyczarowana przez Josha Schwartza oraz Stephanie Savage jest o niebo lepsza i przyjemniejsza dla odbiorcy niż pierwowzór Cecily.
Historie są płytsze, postaci przerysowane i nieco kanciaste. Liczę na to, że w dalszych częściach będzie lepiej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zakończenie, które nie jest zakończeniem. Niedosyt i zagubienie.

Zakończenie, które nie jest zakończeniem. Niedosyt i zagubienie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powieśż mimo, że trochę zagmatwana to jednak bardzo, bardzo ciekawa i zasługująca na jak najwięcej pochwał.
Rzecz 1 - autorem jest Polka, więc my, jak to Polacy po Polakach spodziewamy się jak najgorszego, a tutaj Pani Kasia tworzy nam tak cudowną rzecz.
Piękną książkę, mającą charakter, będącą oryginalną i zaskakującą historią.
Julia, a jak się później dowiadujemy - jednak Karolina (moja imienniczka *o*) jest w szpitalu psychiatrycznym o nazwie Druga Szansa. Ma w nim przypomnieć sobie swoją historię, bo gdy budzi się - ie pamięta nic. Lekarka mówi jej, jak się nazywa, jak zginęli jej rodzice i siostra, jak wyglądał jej dom.. Jednak gdy Julia zaczyna sobie przypominać - zaczyna mieć mętlik w głowie, bo to co mówi Morulska nie ma nic wspólnego z jej wspomnieniami. Czy pracownicy Drugiej Szansy kłamią? To pomoze jej rozwikłać Adam - również pacjent Drugiej Szansy, przyszła miłość Karoliny. Jest w tej samej sytuacji co ona, nie ma ponoć rodizny, nic nie pamięta, a to co sobie przypomni niekoniecznie zgadza się ze słowami lekarki. O co w ty wszystkim chodzi? Co się tak naprawdę dzieje?

Właśnie, ja jak dotąd niekoniecznie rozumie zakończenie, znacyz rozumie co się stało, ale nagle cała opowieść przestała mieć w pewien sposób sens i zgodność. Co w końcu było prawdą, a co nie?

Powieść o odkrywaniu siebie, walce ze samym sobą i wadze jaką mają nasze wspomnienia.
Gorąco polecam.

Powieśż mimo, że trochę zagmatwana to jednak bardzo, bardzo ciekawa i zasługująca na jak najwięcej pochwał.
Rzecz 1 - autorem jest Polka, więc my, jak to Polacy po Polakach spodziewamy się jak najgorszego, a tutaj Pani Kasia tworzy nam tak cudowną rzecz.
Piękną książkę, mającą charakter, będącą oryginalną i zaskakującą historią.
Julia, a jak się później dowiadujemy -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Bez maski Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 7,1
Bez maski Clark Aubrey, Lisa ...

Na półkach: ,

To już ostatnia część.
Historia Eleny, Stefano i Damona dobiegła końca.
A i tym razem na końcu całej historii - wróciliśmy do początku.
Elena ma szansę wszystko naprawić, zmienić przyszłość.
I robi to.
Zaczyna od dnia, w którym poznała Stefano, ale tym razem nie pozwala sobie na bycie z nim.
Musi przekonać Damona, by nie zabił żadnego człowieka.
A pomaga jej w tym Katherine.

Elena poświęca wszystko, swoje miłości, sławę, wszystko na czym jej wcześniej zależało. Nie może być z żadnym z braci, nie może powiedzieć nic swoim przyjaciołom. Ich życie musi ominąć nadnaturalność.
I udaje jej się. Bracia się godzą, przyjaciele żyją normalnym życiem, nowa historia, Ci sami, ale inni ludzie.
Piękne poświęcenie.
Aczkolwiek zakończenie nieco irytujące, bo nie wiadomo skąd się ono wzięło.
Elena żyjąca nowym życiem, jako człowiek, a tu nagle amon na lotnisku i nagła chęć bycia razem? Bezsensowne i mało zadowalające.
Ale nic nie cieszy bardziej niż skończony cykl.

To już ostatnia część.
Historia Eleny, Stefano i Damona dobiegła końca.
A i tym razem na końcu całej historii - wróciliśmy do początku.
Elena ma szansę wszystko naprawić, zmienić przyszłość.
I robi to.
Zaczyna od dnia, w którym poznała Stefano, ale tym razem nie pozwala sobie na bycie z nim.
Musi przekonać Damona, by nie zabił żadnego człowieka.
A pomaga jej w tym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Bez słów Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 6,7
Bez słów Clark Aubrey, Lisa ...

Na półkach: ,

Miało być ciekawie, mówili.
Miało być fajnie, mówili.
Miało się już skończyć, mówili..

Przedostatnia (mam nadzieję) część Pamiętników Wampirów.
Stefano nie żyje. Elena i Damon go opłakują jednocześnie zbliżając się do siebie. Meredith staje się sztucznym wampirem. Historia się toczy.. i toczy..i toczy.
I przyprawia o mdłości.

Największy plus o chyba za pożegnanie ze Stefano, gdy Elena wraca do swojego domu. Moment, w którym naprawdę można się popłakać, gdy zna się taką moc miłości.
Choć to nadal nie zmienia faktu, że chcę to jak najszybciej skończyć.
A na koniec..
Elena zaczyna umierać.
Damon zabił człowieka.
Jak się skończy ta historia?

Miało być ciekawie, mówili.
Miało być fajnie, mówili.
Miało się już skończyć, mówili..

Przedostatnia (mam nadzieję) część Pamiętników Wampirów.
Stefano nie żyje. Elena i Damon go opłakują jednocześnie zbliżając się do siebie. Meredith staje się sztucznym wampirem. Historia się toczy.. i toczy..i toczy.
I przyprawia o mdłości.

Największy plus o chyba za pożegnanie ze...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Ujawniona Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 7,0
Ujawniona Kristin Cast, Phyll...

Na półkach: ,

Kiedy zakończą się problemy z Neferet?
Nie wiadomo.
Na pewno nie w tej części.
Bo pomimo tego, że Neferet jest załamana psychicznie, powoli odbudowuje się. Przypomina sobie swoją własną historię, którą i my również poznajemy. Wiemy co ją spotkało i jak bezduszna jest (co równie okazuje na samym końcu książki).
Zoey i jej przyjaciele zdają sobie sprawę, że Neferet nie odpuści. Na dodatek dwa zabójstwa na terenie Domu Nocy nie wzbudzają pozytywnych emocji u ludzkiej społeczności. Na dodatek sama Zoey zdaje się być coraz bardziej podenerwowana. Do czego się posunie, gdy stara magia nią zawładnie? I co pocznie z Auroxem, ku któremu się coraz bardziej przychyla. Przecież to Heath..

Ta część nieco mnie zaskoczyła, mimo faktu, że męczy mnie fakt, że tu już 11 tom i się dłuży, to tym razem Panie Cast naprawdę mnie zadziwiły. Okrucieństwa Tanatos, które nawet usprawiedliwione - szokuje. Ostatni czyn Zoey w tej części? Również zaskakujący.
Co odkryje przed nami już ostatni 12 tom?
Czekamy.

Kiedy zakończą się problemy z Neferet?
Nie wiadomo.
Na pewno nie w tej części.
Bo pomimo tego, że Neferet jest załamana psychicznie, powoli odbudowuje się. Przypomina sobie swoją własną historię, którą i my również poznajemy. Wiemy co ją spotkało i jak bezduszna jest (co równie okazuje na samym końcu książki).
Zoey i jej przyjaciele zdają sobie sprawę, że Neferet nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna i cudowna.
I... ostatnia.
To koniec historii Tessy, Jema i Willa.
Historii pełnej namiętności, tajemnic, ale głównie miłości i więzi.
Dzięki tej książce możemy się dowiedzieć jak wygląda prawdziwa miłość, jak mocne są więzi i jak zemsta może być destrukcyjna.
Zwroty akcji, niecodzienne rozwiązania, i znów miłość.
Miłość wszędzie.
Zakończenie niezwykłe, ale jednocześnie smutne.
Nieśmiertelność nie jest taka piękna, nie gdy żyjesz Ty, a reszta tych co kochasz - umiera.

Piękna i cudowna.
I... ostatnia.
To koniec historii Tessy, Jema i Willa.
Historii pełnej namiętności, tajemnic, ale głównie miłości i więzi.
Dzięki tej książce możemy się dowiedzieć jak wygląda prawdziwa miłość, jak mocne są więzi i jak zemsta może być destrukcyjna.
Zwroty akcji, niecodzienne rozwiązania, i znów miłość.
Miłość wszędzie.
Zakończenie niezwykłe, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O wiele lepsza od pierwszej.
Drugi tom trylogii "Diabelskie Maszyny".
Poznajemy Gideona i od razu życzymy mu miłości z naszą ukochaną służącą Sophie.
Zabijamy Nate'a.
Will ratuje życie Tessie, jak i również odkrywa wreszcie przyczyny swojego okrutnego zachowania wobec innych.
Jem oświadcza się Tessie, a ona mówi tak.
A Instytut jest nadal Charlotte, podstępem dajemy sobie radę z Benedictem.

I wszyscy żyją długo i szczęśliwie..
Co? Nie. To nie ta bajka.
Tutaj historia dopiero się zaczyna.
Mortmain mimo bycia człowiekiem - dobrze sobie radzi..
Czego uda mu się dokonać?
Tego dowiem się w kolejnej i ostatniej już części, którą właśnie zaczęłam czytać.

O wiele lepsza od pierwszej.
Drugi tom trylogii "Diabelskie Maszyny".
Poznajemy Gideona i od razu życzymy mu miłości z naszą ukochaną służącą Sophie.
Zabijamy Nate'a.
Will ratuje życie Tessie, jak i również odkrywa wreszcie przyczyny swojego okrutnego zachowania wobec innych.
Jem oświadcza się Tessie, a ona mówi tak.
A Instytut jest nadal Charlotte, podstępem dajemy sobie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziewiętnastowieczny Londyn..
Młoda, nic nie wiedząca o innym świecie Tessa..
I dwóch przystojnych młodzieńców.

I co może się w takiej sytuacji zdarzyć?

Ciągłe zwroty akcji, pomysłowe i nieprzewidywalne rozwiązania.
Naprawdę powieść godna polecenia.

Dziewiętnastowieczny Londyn..
Młoda, nic nie wiedząca o innym świecie Tessa..
I dwóch przystojnych młodzieńców.

I co może się w takiej sytuacji zdarzyć?

Ciągłe zwroty akcji, pomysłowe i nieprzewidywalne rozwiązania.
Naprawdę powieść godna polecenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra, aczkolwiek nieco ciężka książka.
Tematem przewodnim jest - miłość.
Nieodwzajemniona miłość księcia de Cleves do żony. I odwzajemniona miłość pani de Cleves i księcia de Nemours.
Aczkolwiek cóż to za miłość, skoro jedno wzmaga się przed nią?
Cnotliwa księżna de Cleves, która do końca swojego życia nie daje sobie poczuć szczęścia, dać odczuć magii miłości.
Książę de Nemours, który usilnie walczy z przeszkodami wymyślanymi przez księżną.
I pan de Cleves, który jest w najgorszej sytuacji.

W książce nie dochodzi do większych romansowych scen. Tylko słowa i najdelikatniejsze gesty.
I nerwy, które biorą człowieka tuż po skończeniu ksiażki.
Ale literatura ma wywoływać emocje, prawda?
Więc cel osiągnięty.

Dobra, aczkolwiek nieco ciężka książka.
Tematem przewodnim jest - miłość.
Nieodwzajemniona miłość księcia de Cleves do żony. I odwzajemniona miłość pani de Cleves i księcia de Nemours.
Aczkolwiek cóż to za miłość, skoro jedno wzmaga się przed nią?
Cnotliwa księżna de Cleves, która do końca swojego życia nie daje sobie poczuć szczęścia, dać odczuć magii miłości.
Książę de...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bilii SanGreal dalej nie może się pogodzić ze śmiercią Kaya. Dalej jednak jest wojowniczką - templariuszem. Mimo, że ma tyle lat co ja jest bardzo dojrzała. Ból jej nie straszny.
Tym razem z rąk wilkołaków ratuje Wasylisę - dziewięciolatkę, która okazuje się być Wyrocznią i to bardzo potężną wyrocznią. Wilki więc jej sobie nie odpuszczą.
Zaczyna się krwawa jatka. Wilkołaki porywają Wasylisę. Bilii wraz z innymi templariuszami wyjeżdża do Rosji. Tam mają współpracować z bogatyrami - grupą podobną do templariuszy, walczącą z Bezbożnymi. Jednak co jesli okaże się, ze bogatyrowie to już nie taka sama grupa jak wcześniej? I kim stanie się dal Bilii Iwan - carewicz? A Baba-Jaga? Czy wywoła Wieczną Zimę? A polenice (wilkołaki) czy zrozumieją, że są wykorzystywane?

Książka bardzo dobra, ciekawa, ale chyba nie poniosła mnie za serce tak jakby mogła, gdyby była tylko lepiej napisana. I nazwy. Jejku, czemu tak strasznie męczyła mnie ta nazwa - "Baba-Jaga". Czy nie było innego pomysłu na nazwanie strasznej bogini? No ale pomijając to.
Sama historia jest dość piękna. Walki, krew, miłość, chociaż to też zależy, kto co lubi.
I zagadki. Kto jaki jest? Kogo się bać? Co się stanie? Komu zaufać?
I ostatnie zdanie książki. Idą ciarki.
Polecam.

Bilii SanGreal dalej nie może się pogodzić ze śmiercią Kaya. Dalej jednak jest wojowniczką - templariuszem. Mimo, że ma tyle lat co ja jest bardzo dojrzała. Ból jej nie straszny.
Tym razem z rąk wilkołaków ratuje Wasylisę - dziewięciolatkę, która okazuje się być Wyrocznią i to bardzo potężną wyrocznią. Wilki więc jej sobie nie odpuszczą.
Zaczyna się krwawa jatka. Wilkołaki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jejku, naprawdę uwielbiam.
Już kolejna, tj. druga część i po raz kolejny mnie zaskoczyła.
Bardzo polubiłam rodzinę Benedict, a gdy dołożyć do niej historię Phoenix otrzymamy geniusz.

Phee wychowuje się w "totalitarnym środowisku". Musi kraść by nie zostać ukaraną. A co najdziwniejsze - lubi to, bo tylko w tym jest dobra. A zadanie ma ułatwione, bo jako sawant - ma dar zamrażania ludzkich umysłów.
Tym razem ma za zadanie ukraść gadgety pewnego chłopaka. Yves, bo tak ma na imię - jest taki sam jak Phoenix - jest sawantem. I ma władzę nad ogniem.
Czy zbytnią ironią losu będzie, jeśli okaże się, że są swoimi Przeznaczonymi? Możliwe. Ale los wie co robi. Bo oboje mogą się od siebie czegoś nauczyć.

Gorąco polecam.

Jejku, naprawdę uwielbiam.
Już kolejna, tj. druga część i po raz kolejny mnie zaskoczyła.
Bardzo polubiłam rodzinę Benedict, a gdy dołożyć do niej historię Phoenix otrzymamy geniusz.

Phee wychowuje się w "totalitarnym środowisku". Musi kraść by nie zostać ukaraną. A co najdziwniejsze - lubi to, bo tylko w tym jest dobra. A zadanie ma ułatwione, bo jako sawant - ma dar...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Piękne istoty Kami Garcia, Margaret Stohl
Ocena 6,7
Piękne istoty Kami Garcia, Margar...

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka, ale muszę stwierdzić, że bardziej podobał mi się film (choć zakończenie miał inne niż książka, które o dziwo bardziej mi się podobało i może stąd taka moja ocena).

Historia napisana z perspektywy Ethana, co według mnie również nie za bardzo oddało magię książki. Czasami jednak chciałabym wiedzieć co myśli i czuje Lisa.

Jednak więcej było tych dobrych chwil niż złych.
Bo historia Ethana i Lisy jest naprawdę piękna.
Prawdziwa miłość.
Mimo przeciwności.
W kolejnym pokoleniu.
Tajemnice, zagadki, niewiedza dodały ogromnego uroku.
Więc polecam.
A ja już czekam na to, aż dorwę kolejną część.

Bardzo dobra książka, ale muszę stwierdzić, że bardziej podobał mi się film (choć zakończenie miał inne niż książka, które o dziwo bardziej mi się podobało i może stąd taka moja ocena).

Historia napisana z perspektywy Ethana, co według mnie również nie za bardzo oddało magię książki. Czasami jednak chciałabym wiedzieć co myśli i czuje Lisa.

Jednak więcej było tych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opowieść o nienawiści, o rodzinie, której członkowie są nierozumiani. Opowieść o siostrach, które nienawidził się od początku. Jedna gorsza, druga lepsza. Ale czy na pewno?
Ta książka uczy, że nie wszystko jest tylko czarne, albo tylko białe. Często nie zauważamy też problemów innych, uważamy, że tylko my mamy źle. A sprawy zazwyczaj się mają całkowicie inaczej. Szukanie czegoś na siłę też nie jest dobrym pomysłem.

Marta jest tym "lepszym" dzieckiem. To ją matka kocha, to ona ma najlepsze oceny, kupowane ciuchy, to ją się ciągle chwali. Jagna to "ta zła". Ciągle naburmuszona, wściekła i wredna. Można odnieść wrażenie, że matka jej nie kocha. No właśnie. Ale dlaczego? I czy dziewczyny dojdą jednak do porozumienia?
Opowieść o mocy uczuć, które odnieśliśmy jako dzieci.

Ta nietuzinkowa historia może naprawdę wiele nauczyć.

Opowieść o nienawiści, o rodzinie, której członkowie są nierozumiani. Opowieść o siostrach, które nienawidził się od początku. Jedna gorsza, druga lepsza. Ale czy na pewno?
Ta książka uczy, że nie wszystko jest tylko czarne, albo tylko białe. Często nie zauważamy też problemów innych, uważamy, że tylko my mamy źle. A sprawy zazwyczaj się mają całkowicie inaczej. Szukanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia jednej rodziny. Rodziny, której członkowie - jak wszędzie - zmagają się z problemami.
Hadrian jest kontrolowany przez matkę, która ma już dla niego plan na przyszłość. Reklamy, sesje, kastingi. Hadrian jako model. Samotny i nierozumiany.
Ilona - matka Hadriana. Wiecznie zapracowana, nie ma czasu dla dzieci. Co rusz wynajmuje nianie dla młodszego syna Alana, wobec którego ma już daleko idące plany.
Arek - kuzyn Hadriana. Zakochany w Idze, wykorzystywanej i niekochanej przez swojego chłopaka. Za swoją największą wadę uważa jąkanie, które jego zdaniem uniemożliwia mu znalezienie szczęścia.
Emil - brat Arka. Jest w trakcie planowania ślubu, jednak nie może się dogadać ostatnio ze swoją narzeczoną. Jaka może być tego przyczyna?
Czy którekolwiek zazna szczęścia? Jak potoczą się ich losy?

Już po pierwszych stronach miałam dość tej książki. Wydawała mi się niekonieczna i śmieszna przez żałosna. Denerwowała mnie. Jednak w połowie, a może nieco dalej - zaczęłam zauważać, ile wartości przekazuje.
Każdy, w którymś czasie przeżywa swój własny koniec świata.
Każde ma jakieś kompleksy.
Każdy zasługuje na szczęście.
I na miłość.
Zawsze miłość.

Historia jednej rodziny. Rodziny, której członkowie - jak wszędzie - zmagają się z problemami.
Hadrian jest kontrolowany przez matkę, która ma już dla niego plan na przyszłość. Reklamy, sesje, kastingi. Hadrian jako model. Samotny i nierozumiany.
Ilona - matka Hadriana. Wiecznie zapracowana, nie ma czasu dla dzieci. Co rusz wynajmuje nianie dla młodszego syna Alana, wobec...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nikt nie spodziewał się takiego zakończenia.
Ivy nie żyje.
Ale nie zginęła w jakiś spektakularny sposób. Zabiła Gregory'ego. A raczej poświęciła się. Dla Tristana.

Nie do końca rozumiałam tą końcówkę. Była niekoniecznie napisana. Ale sam fakt śmierci pozostał jasny.
Ale teraz też czas na podsumowanie tej części i tej serii. Bo "Do końca świata" to ostatni tom cyklu "Pocałunek anioła". Przez 6 tomów towarzyszyliśmy miłości Ivy i Tristana i ich walki z Gregory'm. Poznawaliśmy ich historie. Były one czasami normalne, a czasami paranormalne. Niekiedy nużące, ale dzięki autorce nie mogliśmy się też jakoś długo nudzić. Zwroty akcji, ciekawe wątki, może i czasem naciągane, ale kto nie lubi oderwać się od otaczającej nas rzeczywistości?
Ta część była równie dobra jak i poprzednie. Na jej zakończenie:
Will i Beth zostali parą. Max i Dhanya również. Phiip i Tristan "Luke" zostali sami. A Tristana przyjęto z powrotem w domu jako Luke'a.
Czuć, że ostatni rozdział jest już zakończeniem.
Ta historia dobiegła końca.
Ale jej idea pozostaje ta sama.
Miłość.
To miłość przyświecała wszystkiemu.
Miłość aż DO KOŃCA ŚWIATA.

Nikt nie spodziewał się takiego zakończenia.
Ivy nie żyje.
Ale nie zginęła w jakiś spektakularny sposób. Zabiła Gregory'ego. A raczej poświęciła się. Dla Tristana.

Nie do końca rozumiałam tą końcówkę. Była niekoniecznie napisana. Ale sam fakt śmierci pozostał jasny.
Ale teraz też czas na podsumowanie tej części i tej serii. Bo "Do końca świata" to ostatni tom cyklu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra część.
Beth, którą opętał Gregory próbuje zabić Ivy. Za to Ivy stara się pomóc Tristanowi udowodnić niewinność Luke'a. Na próbę zostaje wystawiona przyjaźń między Bet, Willem i Ivy. Will nie chce wierzyć w to co widzi, a Beth walczy. I wychodzi na jaw, kto tak naprawdę chciał zabić Luke'a. A cała historia nie jest taka prosta na jaką mogłaby się wydawać.

Część jedna z lepszych. Dużo się dzieje, choć i są momenty nużące. Z chęcią jednak przeczytam kolejny i ostatni już tom.

Bardzo dobra część.
Beth, którą opętał Gregory próbuje zabić Ivy. Za to Ivy stara się pomóc Tristanowi udowodnić niewinność Luke'a. Na próbę zostaje wystawiona przyjaźń między Bet, Willem i Ivy. Will nie chce wierzyć w to co widzi, a Beth walczy. I wychodzi na jaw, kto tak naprawdę chciał zabić Luke'a. A cała historia nie jest taka prosta na jaką mogłaby się wydawać.

Część...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bez szans Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 6,7
Bez szans Clark Aubrey, Lisa ...

Na półkach: ,

Zemsta.
Nikt chyba nie spodziewałby się takiego obrotu spraw.
To już miał być koniec serii.
A tu, ku mojemu raczej niezadowoleniu - wyszła kolejna część.
Minęło kilka lat. Wszyscy poukładali sobie jakoś życie. Ale w życiu Eleny, Stefano i ich przyjaciół pojawił się Pierwotny - Solomon, który jak większość - chce zabić Elenę. No to wszyscy musimy z nim walczyć, prawda? Trzeba chronić niezastąpioną Elenę.
Damon też nie ma łatwo. Jego i Katherine ściga banda nieśmiertelnych wampirów.
Katherine zostaje zabita, z Damon zostaje sam. Natomiast Elena, Stefano i reszta - zabijają Solomona. Matt wreszcie ma z kim dzielić życie.
Pojawia się jednak kolejny problem.
Sprawa Damona i Eleny łączy się. Ktoś chce zabić wszystkie wampiry.
I tym kimś jest człowiek, który wyprodukował nowe wampiry. Wampiry nie posiadające wad.
I o zgrozo, jeden z nich działając pod przykrywką, staje się przyjacielem paczki.
A na koniec zabija Stefano. Tak. Tego się nikt nie spodziewał. Co teraz zrobi Elena? Pocieszy się Damonem? Czy może Stefano ożyje?
A kto ich tam wie..

Męczące dialogi, nieco już przejadła historia, wkurzająca Elena i wszędzie ta przesłodzona miłość.
"Bez szans" to jestem ja. Bo po raz kolejny czytam coś, by skończyć serię.
Dajcie mi cierpliwość, bym przebrnęła przez kolejne (mam nadzieję już ostatnie) części.
/Choć nie powiem, śmierć Stefano i nowe wampiry, to jednak interesujący temat. Aż muszę przyznać, że mnie zaciekawiło. Pożyjemy, zobaczymy.

Zemsta.
Nikt chyba nie spodziewałby się takiego obrotu spraw.
To już miał być koniec serii.
A tu, ku mojemu raczej niezadowoleniu - wyszła kolejna część.
Minęło kilka lat. Wszyscy poukładali sobie jakoś życie. Ale w życiu Eleny, Stefano i ich przyjaciół pojawił się Pierwotny - Solomon, który jak większość - chce zabić Elenę. No to wszyscy musimy z nim walczyć, prawda?...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to