Ucieczka

Okładka książki Ucieczka Elizabeth Chandler
Okładka książki Ucieczka
Elizabeth Chandler Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Pocałunek anioła (tom 5) fantasy, science fiction
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pocałunek anioła (tom 5)
Tytuł oryginału:
Everlasting
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2013-07-08
Data 1. wyd. pol.:
2013-07-08
Data 1. wydania:
2012-01-04
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324594979
Tłumacz:
Maria Jaszczurowska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
412 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
731
719

Na półkach: ,

Z każdym kolejnym tomem ja osobiście mam już dość tej serii. Mam wrażenie, że rozważania Tristana i Ivy na swój temat, ich naiwność, łatwowierność i zaślepienie powodują, że sytuacje, które występują w tej części, wyglądają jak odbicie wydarzeń z pierwszych tomów.

Z każdym kolejnym tomem ja osobiście mam już dość tej serii. Mam wrażenie, że rozważania Tristana i Ivy na swój temat, ich naiwność, łatwowierność i zaślepienie powodują, że sytuacje, które występują w tej części, wyglądają jak odbicie wydarzeń z pierwszych tomów.

Pokaż mimo to

avatar
3246
2078

Na półkach: , , ,

TA OKŁADKA <3

TA OKŁADKA <3

Pokaż mimo to

avatar
1997
841

Na półkach:

Przecudowny seria criminal połączony z fantastyką

Przecudowny seria criminal połączony z fantastyką

Pokaż mimo to

avatar
143
117

Na półkach: , , , ,

Poprzednie części bardzo mi się podobały A ta niestety jest Przeciętna ,Najsłabsza i najnudniejsza z całego cyklu .

Poprzednie części bardzo mi się podobały A ta niestety jest Przeciętna ,Najsłabsza i najnudniejsza z całego cyklu .

Pokaż mimo to

avatar
769
395

Na półkach: ,

Cóż, chyba już za bardzo naciągane jak dla mnie. Dlaczego czytam mimo to? Bo mimo wszystko jestem ciekawa jak zakończy się ta historia.

Cóż, chyba już za bardzo naciągane jak dla mnie. Dlaczego czytam mimo to? Bo mimo wszystko jestem ciekawa jak zakończy się ta historia.

Pokaż mimo to

avatar
383
355

Na półkach: , , , ,

Przedostatnia część serii "Pocałunek Anioła" za mną. Utrzymuje tempo swoich poprzedniczek, i już nie mogę doczekać się zakończenia serii :) Co prawda książka nie zaskoczyła mnie , wszystko było do przewidzenia, ale i tak jest super. Czyta się szybko i przyjemnie :) Polecam

Przedostatnia część serii "Pocałunek Anioła" za mną. Utrzymuje tempo swoich poprzedniczek, i już nie mogę doczekać się zakończenia serii :) Co prawda książka nie zaskoczyła mnie , wszystko było do przewidzenia, ale i tak jest super. Czyta się szybko i przyjemnie :) Polecam

Pokaż mimo to

avatar
157
92

Na półkach: , , ,

To już piąty, a zarazem przedostatni, tom serii „Pocałunek anioła” autorstwa Elizabeth Chandler. Po raz kolejny mamy okazję spotkać się z Ivy, Willem, Beth i… Tristanem, z czego dwójka ostatnich bohaterów pojawia się w trochę innej postaci niż tej, którą dobrze znaliśmy z poprzednich części. Ale czy w lepszej? Ciekawszej? A może całkowicie przekombinowanej?

„Ludzie i tak uwierzą w to, w co chcą uwierzyć.”

Choć Ivy powinna umrzeć – żyje. Choć Tristan umarł – powrócił. Jednak… nie jest im dane cieszyć się z istnej sielanki, jak mogłoby się wydawać, bowiem na bohaterów, tak jak i w poprzednich częściach czeka mnóstwo przeszkód, wynikające głównie z dwóch powodów. Zabrakło mi jednak tego, co by je razem połączyło, bo pomimo, że autorka przez całą powieść dostarczała nam różnych wskazówek, były one trochę zbyt mało skomplikowane (tak, mówi to osoba, która nigdy w życiu nie przeczytała żadnego kryminału, osoba, która czyta głównie romanse) i najważniejsze wydawało się tak, jakby autorka miała dobry pomysł na dwie akcje, ale zapomniała ich ze sobą w jakikolwiek sposób uwspólnić.

„Kiedy się kogoś bardzo kocha, przyjemność często miesza się z bólem.”

Elementami napędzającymi całą fabułę było na przemian ponowne pojawienie się Gregory’ego oraz tajemnicza i niewyjaśniona śmierć Corinne, o którą podejrzewany był Tristan, a dokładniej Luke, w którego ciele ukrył się ukochany Ivy. Autorka właśnie na tych zdarzeniach oparła całą akcję książki, a ja miałam wrażenie, że ta książka tym samym brnęła donikąd. Jasne, bohaterowie mieli do rozwiązania skomplikowaną sprawę, żeby oczyścić z podejrzeń Luke’a, a tym samym nie wpaść w pułapkę zastawioną przez Gregory’ego, ale brakowało mi czegoś, czemu by można przez całą książkę kibicować. A koniec końców, nawet będąc na ostatnich kartkach tej powieści miałam wrażenie, że nie było większego zwrotu akcji, czegoś, co zmusiłoby mnie do wstrzymania oddechu i ogromnej chęci przeczytania kolejnych stron. Mniej więcej przez cały czas była utrzymana na tym samym poziomie, zarówno językowym, jak i emocjonalnym. Jedynie trochę zdruzgotały mnie dwie ostatnie strony, a tym samym zachęciły do sięgnięcia po ostatni tom, chociaż i bez tego i tak z pewnością w końcu bym go przeczytała, bo nie cierpię zostawiać niedokończonych serii, zwłaszcza, że mam za sobą już większą połowę jej części.

„Kiedy kogoś kochasz, nigdy nie jest po wszystkim. Żyjesz dalej, bo musisz, ale wszędzie niesiesz tę osobę ze sobą w sercu.”

Zdecydowanie najlepiej pokazaną postacią w tej serii była Beth, w której to umyśle zaczaił się Gregory. Ale wydaje mi się, że autorka odrobinę przekombinowała, starając się pokazać jej zmianę. Całkowicie zgubiła w tym wszystkim prawdziwą Beth, która pokazała się tylko w jednym momencie, co było dla mnie co najmniej nielogiczne i wydawało mi się, jakby autorka po napisaniu już stwierdziła, że przesadziła z jej zmianą i chciała gdzieś podopisywać trochę fragmentów z prawdziwą Beth bez konieczności modyfikacji całego tekstu. Nie czytuję horrorów i książek utrzymujących się w tych klimatach, więc jak dla mnie autorka mimo wszystko dobrze pokazała grozę tej sytuacji. Za każdym razem kiedy w grę wchodziła opanowana przez Gregory’ego Beth czułam na ciele gęsią skórką i przechodził mnie delikatny dreszcz. Jednak nie na tyle, żebym się bała. Oprócz postaci tej bohaterki emocje wzbudzała we mnie jeszcze jednak postać, a był nim Tristan, z którego perspektywy o wiele bardziej lubiłam czytać fragmenty powieści. Reszta bohaterów była jakby zepchnięta na drugi plan. Nawet Ivy, która była główną postacią.

„Kiedy ludzie przechodzą ciężkie chwile i zachowują się inaczej niż zwykle, prawdziwy przyjaciel ich nie opuszcza. Zawsze jest obok, żeby wysłuchać.”

W niektórych miejscach zdawało mi się, jakby bohaterowie potrafili sobie czytać w myślach. Zanim jedna postać cokolwiek wypowiedziała, druga już wiedziała, o co jej chodziło. I to wcale nie chodzi o bohaterów z nadzwyczajnymi zdolnościami. To sprawiało, że książka była aż nadto logiczna, a przynajmniej z punktu widzenia bohaterów. W sumie równie dobrze szło im w odkrywaniu kolejnych wskazówek, a przecież wcale nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Czasami autorka pisała zbyt mało szczegółowo, jakby ograniczał ją albo czas albo ilość znaków, bo niektóre wątki były naprawdę zaledwie muśnięte, nie do końca dopracowane. Dialogi kończyły się po dwóch wypowiedziach, a ja wręcz miałam ochotę krzyczeć o to, żeby bardziej je rozwinąć, żeby nie kończyły się tak… niespodziewanie?

„Łatwiej być odważnym niż cierpliwym.”

Książka nie była wybitnie dobra, ale czytało się ją dość przyjemnie. Wydawało mi się miejscami, że była pisana na siłę bez większego planu. Po prostu żeby napisać kolejną część ku uciesze fanów tej serii. I zdecydowanie właśnie polecam tę powieść tym, którzy chcą jeszcze raz spotkać się z Tristanem i Ivy i poznać ich dalsze losy. Jest to jednak książka przeciętna, także nie można wymagać od niej zbyt dużo, żeby się na koniec nie rozczarować.

„Koniec to nowy początek, a każdy początek możemy sami przekuć w coś dobrego.”

ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com

To już piąty, a zarazem przedostatni, tom serii „Pocałunek anioła” autorstwa Elizabeth Chandler. Po raz kolejny mamy okazję spotkać się z Ivy, Willem, Beth i… Tristanem, z czego dwójka ostatnich bohaterów pojawia się w trochę innej postaci niż tej, którą dobrze znaliśmy z poprzednich części. Ale czy w lepszej? Ciekawszej? A może całkowicie przekombinowanej?

„Ludzie i tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
37

Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza część z całej serii.

Zdecydowanie najlepsza część z całej serii.

Pokaż mimo to

avatar
162
115

Na półkach:

Opinia zawiera spojlery!
Mimo to, że Ivy odzyskała Tristiana, nie znaczy, że jej życie wróciło do normy. Beth opętał Gregory, a Luke'a ściga policja, jako oskarżonego o morderstwo byłej dziewczyny, Corinne Tyran. Okazuje się też, że Bryan Sweeny, chłopak Kelsey, jest dobrym znajomym Luke'a. Podsuwa on Ivy pewne wskazówki dotyczące przeszłości Luke'a. Dziewczyna chcąc za wszelką cenę uniewinnić Luke'a dociera do jego przyjaciółki, Alicii Crowley, a następnie do rodziny Corinne. Wkrótce Alicia ginie. Ivy z Tristianem prowadzą śledztwo, a Beth coraz trudniej uwolnić się z pod wpływu Gregory'ego. Wszystko sprowadza się do sytuacji w kościele. W dodatku na końcu dowiadujemy się, kto jest odpowiedzialny za morderstwo Alicii i Corinne.
Książkę czyta się szybciutko i przyjemnie. Pojawiło się niewiele trudnych słów przy opisach, ale ich nie znajomość nie wyrywała z fabuły.
Bohaterowie tacy sami jak w poprzedniej części, rzadziej pojawiają się Kelsey i Dhanya, dominującą rolę w książce odgrywa Tristian i Ivy. Nie podobało mi się kilka szczeniackich tekstów Tristiana, gdyż wolałam go jako zupełnego romantyka. Rola Gregory'ego tak jak "Wiecznej tęsknocie", bazowała na wspomnieniach o nim i jego udziale, bez odkrywania wyraźnych cech charakteru.
Zakończenie wydaje się rozwikłaną zagadką, za równo historii Luke'a, jak i sprawy z udziałem Beth. Niestety mamy pewien znak zapytania, zatem koleina część jest obowiązkowa do zaliczenia.

Opinia zawiera spojlery!
Mimo to, że Ivy odzyskała Tristiana, nie znaczy, że jej życie wróciło do normy. Beth opętał Gregory, a Luke'a ściga policja, jako oskarżonego o morderstwo byłej dziewczyny, Corinne Tyran. Okazuje się też, że Bryan Sweeny, chłopak Kelsey, jest dobrym znajomym Luke'a. Podsuwa on Ivy pewne wskazówki dotyczące przeszłości Luke'a. Dziewczyna chcąc za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
581
43

Na półkach:


Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    736
  • Przeczytane
    663
  • Posiadam
    128
  • Ulubione
    31
  • Chcę w prezencie
    24
  • 2014
    15
  • Teraz czytam
    14
  • Fantastyka
    14
  • Fantasy
    10
  • 2013
    6

Cytaty

Więcej
Elizabeth Chandler Ucieczka Zobacz więcej
Elizabeth Chandler Ucieczka Zobacz więcej
Elizabeth Chandler Ucieczka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także