Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wielkie emocje mną targały, gdy czytałam 'Syna Neptuna'. Co prawda nie spodziewałam się po Parcy`m takiej postawy na końcu książki, ale mam nadzieję, że w III części wszystko wróci do normy...
Riordan jest świetnym pisarzem, który potrafi zaintrygować czytelnika.

Wielkie emocje mną targały, gdy czytałam 'Syna Neptuna'. Co prawda nie spodziewałam się po Parcy`m takiej postawy na końcu książki, ale mam nadzieję, że w III części wszystko wróci do normy...
Riordan jest świetnym pisarzem, który potrafi zaintrygować czytelnika.

Na początku opowieści byłam rozczarowana, ponieważ uznałam, że tytuł nie spoufala się z treścią. Jednak z każdą kartką coraz bardziej rozumiałam sens powieści. Przyznam, że książka mnie bardzo wzruszyła na końcu i się popłakałam jak małe dziecko. Polecam tę książkę każdemu, kto lubi romans, walkę i intrygi w jednym.

Na początku opowieści byłam rozczarowana, ponieważ uznałam, że tytuł nie spoufala się z treścią. Jednak z każdą kartką coraz bardziej rozumiałam sens powieści. Przyznam, że książka mnie bardzo wzruszyła na końcu i się popłakałam jak małe dziecko. Polecam tę książkę każdemu, kto lubi romans, walkę i intrygi w jednym.

"Dotyk Julii" dostałam na urodziny. Nigdy wcześniej o tej książce nie słyszałam, ale zauroczyła mnie stylem, którym została napisana.
Zaczynając przygodę z Julią myślałam, że będzie więcej fragmentów, w których ona musi użyć dotyku, jednak cała historia opiera się na miłości.
W tej części mało rzeczy zostało wyjaśnionych, jednak cieszę się, ponieważ oznacza to, że na pewno przeczytam "Sekret Julii"

"Dotyk Julii" dostałam na urodziny. Nigdy wcześniej o tej książce nie słyszałam, ale zauroczyła mnie stylem, którym została napisana.
Zaczynając przygodę z Julią myślałam, że będzie więcej fragmentów, w których ona musi użyć dotyku, jednak cała historia opiera się na miłości.
W tej części mało rzeczy zostało wyjaśnionych, jednak cieszę się, ponieważ oznacza to, że na...

Ciężko było mi czytać tę książkę, ale nie miałam zamiaru jej odstawić na półkę. Czytając, odczuwałam jakby każdy rozdział to osobna historia,jednak były elementy łączące całą fabułę.
Przyznam się, że w trzech miejscach płakałam.
Opowieść jest dobrze napisana i miło się ją czyta, mimo iż są to przygody małego chłopca.
Bardzo było mi przykro, gdy kończyłam przygodę z Corym.

Ciężko było mi czytać tę książkę, ale nie miałam zamiaru jej odstawić na półkę. Czytając, odczuwałam jakby każdy rozdział to osobna historia,jednak były elementy łączące całą fabułę.
Przyznam się, że w trzech miejscach płakałam.
Opowieść jest dobrze napisana i miło się ją czyta, mimo iż są to przygody małego chłopca.
Bardzo było mi przykro, gdy kończyłam przygodę z Corym.

Dostałam tę książkę w prezencie i podchodziłam do niej sceptycznie. Jednak, gdy zaczęłam czytać, zmieniłam zdanie. Opowieść okazała się bardzo ciekawa, wciągająca i zaskakująca.
Polecam!

Dostałam tę książkę w prezencie i podchodziłam do niej sceptycznie. Jednak, gdy zaczęłam czytać, zmieniłam zdanie. Opowieść okazała się bardzo ciekawa, wciągająca i zaskakująca.
Polecam!

Gdy czytałam tę książkę momentami miałam wrażenie, że czytam zmierzch: Ethan=Bella, Lena=Edward, Gatlin=Forks, Obdarzeni=wampiry. Jednak to jest zupełnie inna historia i nie można tego porównywać. Fabułą się różnią, jak i zakończeniem. Nigdy bym nie przypuszczała, że tak się to skończy.
Piękne Istoty to cudowna romantyczna książka, od której nie można się oderwać.

Gdy czytałam tę książkę momentami miałam wrażenie, że czytam zmierzch: Ethan=Bella, Lena=Edward, Gatlin=Forks, Obdarzeni=wampiry. Jednak to jest zupełnie inna historia i nie można tego porównywać. Fabułą się różnią, jak i zakończeniem. Nigdy bym nie przypuszczała, że tak się to skończy.
Piękne Istoty to cudowna romantyczna książka, od której nie można się oderwać.

Tę książkę skończyłam czytać chwilę po północy. Wciągnęła mnie tak samo jak pierwsza powieść Mastertona, którą czytałam.
Bardzo byłam zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że akcja rozgrywa się w Warszawie. W dodatku znalazłam nazwisko mojego ojczyma, z czego śmiała się cała rodzina.
Akcja była bardzo zaskakująca i trudna do przewidzenia. Nie spodziewałam się takiego zakończenia powieści.

Tę książkę skończyłam czytać chwilę po północy. Wciągnęła mnie tak samo jak pierwsza powieść Mastertona, którą czytałam.
Bardzo byłam zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że akcja rozgrywa się w Warszawie. W dodatku znalazłam nazwisko mojego ojczyma, z czego śmiała się cała rodzina.
Akcja była bardzo zaskakująca i trudna do przewidzenia. Nie spodziewałam się takiego...

Nie tego się spodziewalam po tej ksiazce. Szczerze to mnie rozczarowala, poniewaz było tylko kilka kartek wyczekiwanej walki.
Nie polecam.

Nie tego się spodziewalam po tej ksiazce. Szczerze to mnie rozczarowala, poniewaz było tylko kilka kartek wyczekiwanej walki.
Nie polecam.

Cudowne, że aż brak mi słów! Polecam :>
Mam nadzieję, że będzie kolejna część :)

Cudowne, że aż brak mi słów! Polecam :>
Mam nadzieję, że będzie kolejna część :)

Wszystko było super i miło się czytało, ale końcówka już nie taka cudowna. Gdyby troszkę inne zakończenie byłbym oczarowana książką :)

Wszystko było super i miło się czytało, ale końcówka już nie taka cudowna. Gdyby troszkę inne zakończenie byłbym oczarowana książką :)

Zgadzam się, że książkę ciężko się czyta, ale jest tego warta. Pokazuje ile w życiu oznacza optymizm. Koniec powieści doprowadził mnie prawie do łez. Czytanie zajęło mi 2 dni, więc sądzę, że tempo nie jest najgorsze :)

Zgadzam się, że książkę ciężko się czyta, ale jest tego warta. Pokazuje ile w życiu oznacza optymizm. Koniec powieści doprowadził mnie prawie do łez. Czytanie zajęło mi 2 dni, więc sądzę, że tempo nie jest najgorsze :)