-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać427
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2023-11-03
2023-11-07
2023-10-29
2023-10-18
2023-10-19
2023-10-08
2023-09-21
2023-09-21
2023-08-28
Jeśli ktoś oczekuje dziennika wyprawy do Santiago to tutaj go nie znajdzie. Znajdzie natomiast szereg przemyśleń autorki dotyczących jej życia, pracy, sensu bycia reporterką, luźnych spostrzeżeń dotyczących sytuacji/wojen na świecie, ale też i lżejszych tematów- dylematów: po co kwiatom kolory? :) Jest trochę historii, dużo dygresji; taka opowieść w drodze, gdzie z przypadkowym znajomym (czytelnikiem) rozmawia się na przypadkowe tematy. Przeczytało się błyskawicznie na fali wyprawy przyjaciół na Camino.
Jeśli ktoś oczekuje dziennika wyprawy do Santiago to tutaj go nie znajdzie. Znajdzie natomiast szereg przemyśleń autorki dotyczących jej życia, pracy, sensu bycia reporterką, luźnych spostrzeżeń dotyczących sytuacji/wojen na świecie, ale też i lżejszych tematów- dylematów: po co kwiatom kolory? :) Jest trochę historii, dużo dygresji; taka opowieść w drodze, gdzie z...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-27
Nie tylko dla tych, którzy lubią operę! Świetny debiut przeczytany z przyjemnością. W autorze widać człowieka renesansu - psychiatra, znawca muzyki i sprawny autor kryminału. Czekam na następne książki!
Nie tylko dla tych, którzy lubią operę! Świetny debiut przeczytany z przyjemnością. W autorze widać człowieka renesansu - psychiatra, znawca muzyki i sprawny autor kryminału. Czekam na następne książki!
Pokaż mimo to2023-08-23
Czyta się bardzo dobrze, mimo że pozornie nic się nie dzieje, akcja toczy się baaardzo wolno. Jest chwilowe przyspieszenie i ciekawość, kto, po co i dlaczego tytułową Pisarkę nęka. Schemat kilku narratorów znany z wcześniejszej twórczości autorki i w tej książce się sprawdził. Jak dla mnie (rozczarowujące) zakończenie, trochę psuje całość.
Czyta się bardzo dobrze, mimo że pozornie nic się nie dzieje, akcja toczy się baaardzo wolno. Jest chwilowe przyspieszenie i ciekawość, kto, po co i dlaczego tytułową Pisarkę nęka. Schemat kilku narratorów znany z wcześniejszej twórczości autorki i w tej książce się sprawdził. Jak dla mnie (rozczarowujące) zakończenie, trochę psuje całość.
Pokaż mimo to2023-08-08
2023-07-31
Trudno ocenić - przeczytana na fali majorkańskich wakacji. Czasami zabawna, ale częściej żenująca, opowieść o "królowej życia". Pięknej, bogatej w szpilkach od Prady czy Labutona, mierzącej wartość kobiety odpowiednio krótką kiecką i niebotycznie wysokimi obcasami oraz bajecznie bogatymi i przystojnymi mężami/kochankami. Zdecydowanie nie dla feministek ta książka 🙂. Powielanie stereotypów też nie podnosi jej wartości, a wręcz ją obniża. Jak gej to ubrany jak papuga z ustami w dziubek, jak pomoc do dziecka to zza wschodniej granicy, próbująca uwieść cudzego męża i ubierająca się totalnie bez gustu itp. W tle pojawia się Majorka, ale nic, czego nie można by wyczytać z popularnych przewodników. Letnia lektura na lato. Krzywdy nie robi, ale... cytując autorkę "obraza dla stylu, dla języka, dla kobiet, dla mężczyzn i dla seksu!"
Trudno ocenić - przeczytana na fali majorkańskich wakacji. Czasami zabawna, ale częściej żenująca, opowieść o "królowej życia". Pięknej, bogatej w szpilkach od Prady czy Labutona, mierzącej wartość kobiety odpowiednio krótką kiecką i niebotycznie wysokimi obcasami oraz bajecznie bogatymi i przystojnymi mężami/kochankami. Zdecydowanie nie dla feministek ta książka 🙂....
więcej mniej Pokaż mimo to
Polecam, mądra książka i prawdziwa bardzo. Nie tylko dla tych co chorują, chociaż sama autorka zakłada, że to głównie będzie grupa docelowa. Ogrom wiedzy, ogrom lektur, ogarnięcie się w świecie (nie tylko) onkologii.
Polecam, mądra książka i prawdziwa bardzo. Nie tylko dla tych co chorują, chociaż sama autorka zakłada, że to głównie będzie grupa docelowa. Ogrom wiedzy, ogrom lektur, ogarnięcie się w świecie (nie tylko) onkologii.
Pokaż mimo to