Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Tylko on poznał, że doszło do zmiany mieczy.
- Tak, ale możemy prysnąć, zanim zda sobie sprawę ...
Urwał, widząc kręcące spojrzenie, jakim go obrzuciła Hermiona.
- To, co proponujesz - wycedziła - jest po prostu haniebne. Najpierw poprosić go o pomoc, a potem oszukać? I ty się dziwisz, dlaczego gobliny nie lubią czarodziejów?

- Tylko on poznał, że doszło do zmiany mieczy.
- Tak, ale możemy prysnąć, zanim zda sobie sprawę ...
Urwał, widząc kręcące spojrzenie, jakim go obrzuciła Hermiona.
- To, co proponujesz - wycedziła - jest po prostu haniebne. Najpierw poprosić go o pomoc, a potem oszukać? I ty się dziwisz, dlaczego gobliny nie lubią czarodziejów?

Nienawidzę tego, że zawsze wszystko wiesz "ot tak"! Nienawidzę, że masz takie wysokie mniemanie o sobie! A jeszcze bardziej nienawidzę tego, że naprawdę masz do tego prawo! Nienawidzę tego, że nazywasz się geniuszem! Nienawidzę tego, że naprawdę nim jesteś, więc nie można się z tobą nie zgodzić! Nienawidzę tego twojego spojrzenia na wszystkich z góry! Przez to jeszcze bardziej nienawidzę, że możesz tak robić, bo faktycznie stoisz nad wszystkim! Tylko przykrość mi sprawiasz czymś takim! Kopnij w kalendarz!

Nienawidzę tego, że zawsze wszystko wiesz "ot tak"! Nienawidzę, że masz takie wysokie mniemanie o sobie! A jeszcze bardziej nienawidzę tego, że naprawdę masz do tego prawo! Nienawidzę tego, że nazywasz się geniuszem! Nienawidzę tego, że naprawdę nim jesteś, więc nie można się z tobą nie zgodzić! Nienawidzę tego twojego spojrzenia na wszystkich z góry! Przez to jeszcze...

Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom

Zawsze ci mówiłem , że bardzo śmiesznie podchodzisz do tego Remusie
A ja nie widzę w tym nic śmiesznego - Tonks zasługuje na kogoś młodego i zdrowego
Ale pragnie ciebie - A bywa i tak, Remusie, że młodzi i zdrowi mężczyźni nagle przestają tacy być.

Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom

Zawsze ci mówiłem , że bardzo śmiesznie podchodzisz do tego Remusie
A ja nie widzę w tym nic śmiesznego - Tonks zasługuje na kogoś młodego i zdrowego
Ale pragnie ciebie - A bywa i tak, Remusie, że młodzi i zdrowi mężczyźni nagle przestają tacy być.

"Co?! - ryknął Ron - Cztery? Ty stary, wszawy, stronniczy, worku rzygowin, Krumowi dałeś dziesięć!"

"Co?! - ryknął Ron - Cztery? Ty stary, wszawy, stronniczy, worku rzygowin, Krumowi dałeś dziesięć!"