-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1179
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać421
Biblioteczka
2022-09-26
2021-04-22
Czytając tą część, można mieć wrażenie, że dostaje się dokładnie to o co się prosiło. Niektóre fragmenty są lepsze, inne trochę gorsze, jakby mniej chaosu, a więcej rozwagi. Wszystkiego mamy po trochu ale najbardziej mnie zafascynowało, jak autor mniej urabiał, przygotowywał na zakończenie, które chociaż spodziewane wręcz zapowiadane, dało mi dużą satysfakcję. Chyba pierwszy raz czytałem książkę, gdzie nic mnie nie zaskoczyło ale i tak nie mogłem oderwać się od kolejnych stron. Ta książka to trochę takie uczucie, gdy zamawiasz swój ulubiony deser, który smakuje dokładnie tak jak chciałeś więc delektujesz się kolejnymi kęsami.
Czytając tą część, można mieć wrażenie, że dostaje się dokładnie to o co się prosiło. Niektóre fragmenty są lepsze, inne trochę gorsze, jakby mniej chaosu, a więcej rozwagi. Wszystkiego mamy po trochu ale najbardziej mnie zafascynowało, jak autor mniej urabiał, przygotowywał na zakończenie, które chociaż spodziewane wręcz zapowiadane, dało mi dużą satysfakcję. Chyba...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-30
Okropne rozczarowanie. Ciężko mi powiedzieć, że książka jest słaba bo nie jest, ba jest nawet niezła ale po wcześniejszych tomach uważam, że mocno obniżyła loty. Pierwszy problem jaki z nią mam to strasznie dużo przekleństw, które nic nie wnoszą i są całkowicie nie potrzebne w konkretnych sytuacjach. Rozumiem rzucenie jednego wulgaryzmu, który jest nie potrzebny bo, a nóż po prostu się wyrwie ale cała epopeja bluzgów przy byle okazji mnie bardzo odrzucała. Drugi problem to nachalne sceny seksu, jakby autor szukał tylko miejsca, gdzie mógłby wpleść jakieś lizanie, ssanie, całowanie czy sterczące maszty. W poprzednich tomach dodawało to pikanterii i było bardziej na miejscu. Trzeci problem to sami bohaterowie. Bardzo przywiązałem się do Mii w pierwszych częściach teraz z każdą kolejną stroną odpadali mi bohaterowie z którymi czułem więź chyba tylko bibliotekarz niczym mi nie podpadł, a nawet raz czy dwa zaskoczył. Ogólnie jednak fabuła trzyma się ładu i składu zachowując wiele cech poprzednich tomów.
Okropne rozczarowanie. Ciężko mi powiedzieć, że książka jest słaba bo nie jest, ba jest nawet niezła ale po wcześniejszych tomach uważam, że mocno obniżyła loty. Pierwszy problem jaki z nią mam to strasznie dużo przekleństw, które nic nie wnoszą i są całkowicie nie potrzebne w konkretnych sytuacjach. Rozumiem rzucenie jednego wulgaryzmu, który jest nie potrzebny bo, a nóż...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-16
Książka po pierwszych stronach powiedziałbym jak wiele innych. Prosty pomysł, dość oczywiste umiejętności magiczne, gdzie można mieć talent lub go nie mieć, a jednak książka się wyróżnia. Przede wszystkim można poczuć klimat dawniejszych czasów. Nazewnictwo, zwyczaje czy nawet tak prosta rzecz jak zbieranie armii tu wcale prosta nie jest. Do minusów zaliczam wprowadzenie dużej ilości bohaterów (w pewnym momencie nie zwracałem uwagi na niektóre imiona dochodząc do wniosku, że w ważniejszej chwili ich jakoś rozpoznam), ale też niektóre walki. W pewnym momencie było ich dużo i wyobrażenie sobie całej strategii bitwy było czasochłonne (na szczęście dużo też wyło wycieczek, które skomplikowane nie były) Książka potrafiła mnie też zaskoczyć stąd ocena i chęć poznania dalszej historii.
Książka po pierwszych stronach powiedziałbym jak wiele innych. Prosty pomysł, dość oczywiste umiejętności magiczne, gdzie można mieć talent lub go nie mieć, a jednak książka się wyróżnia. Przede wszystkim można poczuć klimat dawniejszych czasów. Nazewnictwo, zwyczaje czy nawet tak prosta rzecz jak zbieranie armii tu wcale prosta nie jest. Do minusów zaliczam wprowadzenie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-14
W moim odczuciu Sanderson ma inne spojrzenie na fantastykę, w każdej kolejnej książce dostaję coś innego, często nowego. Rytmatysta jest dość lekką książką, nie ma tu wielu wątków pobocznych, bohaterów też jak na lekarstwo, przez co fabuła jest bardzo spójna i prosta. Zakończenie z jednej strony zamknięte, bo sprawa jest zakończona, a z drugiej strony można je nazwać początkiem bo otwiera drogę do bardziej skomplikowanych rozwiązań. Bardzo dobra książka na weekend.
W moim odczuciu Sanderson ma inne spojrzenie na fantastykę, w każdej kolejnej książce dostaję coś innego, często nowego. Rytmatysta jest dość lekką książką, nie ma tu wielu wątków pobocznych, bohaterów też jak na lekarstwo, przez co fabuła jest bardzo spójna i prosta. Zakończenie z jednej strony zamknięte, bo sprawa jest zakończona, a z drugiej strony można je nazwać...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-22
Zakładam, że w tej części dzieją się rzeczy bardzo istotne, zmieniają się niemal wszyscy bohaterowie, Geralt bardziej uległy, Yennefer typowo jak matka i parę innych zmian. Jaskier za to cały czas taki sam. Pomimo spraw ważnych jakie się dzieją to jednak akcja dla mnie trochę zamarła. Czekam z niecierpliwością co będzie dalej.
Zakładam, że w tej części dzieją się rzeczy bardzo istotne, zmieniają się niemal wszyscy bohaterowie, Geralt bardziej uległy, Yennefer typowo jak matka i parę innych zmian. Jaskier za to cały czas taki sam. Pomimo spraw ważnych jakie się dzieją to jednak akcja dla mnie trochę zamarła. Czekam z niecierpliwością co będzie dalej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-13
Zacznę od tego, że cała seria jest unikalna nawet jak na sc-fi. Po "Endymionie" moje wymagania względem ostatniej części nieco zmalały, spodziewałem się przyjemnego zakończenie dobrej przygodówki osadzonej w kosmosie z przebłyskami poprzednich części cyklu. Nie mogę napisać żebym przeczytał tą książkę, ja ją pochłonąłem. Znów zrobiło się mroczniej, znów były bitwy, strategie , knowania, były emocje w najczystszej postaci. Czarujące dziecko stało się porywającą kobietą. Klimat z kolejnych światów wypływał na mnie całymi falami. Dawno już nie miałem uczucia, że chciałbym być którymś z bohaterów książki a teraz miałem ich co najmniej trzech. Bardzo dużo pozytywów mógłbym tu wymienić i z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem pod wrażeniem ale jest to całkowicie subiektywne wiec najlepiej samemu przeczytać i poznać. Książka wędruje do ulubionych.
Zacznę od tego, że cała seria jest unikalna nawet jak na sc-fi. Po "Endymionie" moje wymagania względem ostatniej części nieco zmalały, spodziewałem się przyjemnego zakończenie dobrej przygodówki osadzonej w kosmosie z przebłyskami poprzednich części cyklu. Nie mogę napisać żebym przeczytał tą książkę, ja ją pochłonąłem. Znów zrobiło się mroczniej, znów były bitwy,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-03
Książka inna od dwóch poprzedniczek. Zdecydowanie mniej mroczna, trochę bardziej przygodowa gdzie przeciwnik od początku jest dość jasno określony. Enea ma w sobie coś przyciągającego, magicznego , specyficznego. Tak na prawdę z każdą następną stroną czytało mi się lepiej, mocniej potrafiłem się w to wciągnąć. Liczyłem na trochę więcej ale nie mogę powiedzieć, że jestem rozczarowany i chętnie sięgnę po kolejny tom.
Książka inna od dwóch poprzedniczek. Zdecydowanie mniej mroczna, trochę bardziej przygodowa gdzie przeciwnik od początku jest dość jasno określony. Enea ma w sobie coś przyciągającego, magicznego , specyficznego. Tak na prawdę z każdą następną stroną czytało mi się lepiej, mocniej potrafiłem się w to wciągnąć. Liczyłem na trochę więcej ale nie mogę powiedzieć, że jestem...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-11
Gdyby ta książka była w dziale psychologii to też chyba nikt nie mógł by zgłaszać pretensji. Bardzo uniwersalna i bardzo prawdziwa jak na fantastykę. Pozycja obowiązkowa dla każdego kto lubi przeczytać dobrą książkę.
Gdyby ta książka była w dziale psychologii to też chyba nikt nie mógł by zgłaszać pretensji. Bardzo uniwersalna i bardzo prawdziwa jak na fantastykę. Pozycja obowiązkowa dla każdego kto lubi przeczytać dobrą książkę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-06
Myślę,że ta książka w obecnych czasach powinna być lekturą obowiązkowa w szkołach. Nie jest łatwa do czytania, przynajmniej dla mnie, ale nie wiem czy da się przejść obok niej obojętnie, czy byłby ktoś kogo nawet przez sekundę nie zastanowiła by taka wizja świata. Jedyny minus, który mi przeszkadzał to zbyt częste skoki pomiędzy bohaterami. Rozumiem, że w ten sposób lepiej nakreślić dramaturgie wojny i mimo planów dość spontaniczne decyzję ale przez to zdecydowanie łatwiej pogubić się w fabule, która i tak mocno pobudza wyobraźnię.
Myślę,że ta książka w obecnych czasach powinna być lekturą obowiązkowa w szkołach. Nie jest łatwa do czytania, przynajmniej dla mnie, ale nie wiem czy da się przejść obok niej obojętnie, czy byłby ktoś kogo nawet przez sekundę nie zastanowiła by taka wizja świata. Jedyny minus, który mi przeszkadzał to zbyt częste skoki pomiędzy bohaterami. Rozumiem, że w ten sposób lepiej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-24
Mogę śmiało powiedzieć, że to najlepiej napisane, najdłuże i najbardziej różnorodne wprowadzenie do historii. Zawsze podziwiam ludzi, którzy potrafią wykreować przyszłość, która wydaje się w małym stopniu prawdopodobna, gdzie rzeczy codziennego użytku są dla mnie zupełnie obce, takie poznawanie przez czytanie. Jestem pod dużym wrażeniem, nie chce opisywać fabuły wiec napisze tylko, że dla mnie najbardziej wciągająca opowieść księdza.
Mogę śmiało powiedzieć, że to najlepiej napisane, najdłuże i najbardziej różnorodne wprowadzenie do historii. Zawsze podziwiam ludzi, którzy potrafią wykreować przyszłość, która wydaje się w małym stopniu prawdopodobna, gdzie rzeczy codziennego użytku są dla mnie zupełnie obce, takie poznawanie przez czytanie. Jestem pod dużym wrażeniem, nie chce opisywać fabuły wiec...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06-17
To była świetna część. Zakończenie z ogromnym potencjałem. I to w zasadzie tyle, żeby nie psuć przyjemności czytania.
To była świetna część. Zakończenie z ogromnym potencjałem. I to w zasadzie tyle, żeby nie psuć przyjemności czytania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-21
Widzę, że chyba będę pierwszy ale dla mnie książka zdecydowanie obniżyła pułap z pierwszej części. Nie chodzi tyle o samą akcję, której jest całkiem sporo, ale o prostotę czy wręcz głupotę niektórych sytuacji. Po co kreować kosiarzy na inteligentnych, kiedy dają się podejść za każdym razem jak dzieci? Jakim prawem istota wszechwiedząca której znane są wszelkie prawa nie może zobaczyć lub po prostu odkryć "dziury" w okrągłej przecież Ziemi? I to co najbardziej chyba mnie ukłuło, jakim cudem największy spiskowiec wykreowanego świata, po wielkim "rozczarowaniu" jakie zgotował mu Rowan, wierzy w pierwszą lepszą bajeczkę podsuniętą przez innych bez żadnego drążenia tematu?
Oczywiście można podejrzewać, że zacznie się czegoś domyślać w następnej części ale teraz była idealna okazja by od razu pozbyć się zdrajcy. Po pierwszym wciągającym, ciekawym i niestandardowym tomie, drugi bardziej przypomina mi bajkę na pobudzenie wyobraźni, gdzie zaraz pojawi się jakiś morał niż dobrą książkę do której chciałbym kiedyś wrócić. Dalej dobrze i szybko się czyta... i jakoś nic po za tym.
Widzę, że chyba będę pierwszy ale dla mnie książka zdecydowanie obniżyła pułap z pierwszej części. Nie chodzi tyle o samą akcję, której jest całkiem sporo, ale o prostotę czy wręcz głupotę niektórych sytuacji. Po co kreować kosiarzy na inteligentnych, kiedy dają się podejść za każdym razem jak dzieci? Jakim prawem istota wszechwiedząca której znane są wszelkie prawa nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-23
Książka kontynuuje świetny poziom poprzedniczek. Jest wciągająca, chociaż dla mnie nie od pierwszych stron. Dochodzą nowi bohaterowie, nowe problemy. Osobiście mam czasami małe problemy z zorientowaniem się w hierarchii ważności bogów, heroldów czy sprenów ale nie utrudnia to w większym stopniu czytania. Mały minus daje za Syl,a właściwie za to że w pewnym stopniu mi jej brakowało mimo akcji z ukryciem jej tożsamości, chyba za bardzo przywiązałem się do niektórych bohaterów ale to już moja subiektywna opinia.
Książka kontynuuje świetny poziom poprzedniczek. Jest wciągająca, chociaż dla mnie nie od pierwszych stron. Dochodzą nowi bohaterowie, nowe problemy. Osobiście mam czasami małe problemy z zorientowaniem się w hierarchii ważności bogów, heroldów czy sprenów ale nie utrudnia to w większym stopniu czytania. Mały minus daje za Syl,a właściwie za to że w pewnym stopniu mi jej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-18
Jestem pod dużym wrażeniem takiego pomysłu na fantastykę. Osobiście uwielbiam smoki, elfy, krasnoludy czy gryfy, tu ich nie znalazłem ale książce nie mogę wiele zarzucić. W gruncie rzeczy podoba mi się tu niemal wszystko. Jest kilka punktów widzenia, śmiało można powiedzieć że są zwroty akcji, a decyzje bohaterów nie są jednoznacznie dobre lub złe za to na pewno od każdej decyzji pojawiają się konsekwencje. Książka jest przemyślana i daje powody do przemyśleń dla czytelnika. Chyba tylko pewna chmura nie do końca przypadła mi do gustu, która niby wszystko może ale w sprawie najważniejszej jest bezsilna.
Jestem pod dużym wrażeniem takiego pomysłu na fantastykę. Osobiście uwielbiam smoki, elfy, krasnoludy czy gryfy, tu ich nie znalazłem ale książce nie mogę wiele zarzucić. W gruncie rzeczy podoba mi się tu niemal wszystko. Jest kilka punktów widzenia, śmiało można powiedzieć że są zwroty akcji, a decyzje bohaterów nie są jednoznacznie dobre lub złe za to na pewno od każdej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-01
Kurczę niezłe to było mimo tej wiecznie niezdecydowanej Aliny. Nawet kilka małych niespodzianek naliczylem. Przyjemnie się czytało ale nic więcej. Cały cykl na kilka dni na upartego na jeden weekend. Raczej jednak nie będę wspominał tej serii jaką taką do której móglbym wracać i wracać. Chętnie przeczytałbym za to inne książki z tak wykreowanego świata.
Kurczę niezłe to było mimo tej wiecznie niezdecydowanej Aliny. Nawet kilka małych niespodzianek naliczylem. Przyjemnie się czytało ale nic więcej. Cały cykl na kilka dni na upartego na jeden weekend. Raczej jednak nie będę wspominał tej serii jaką taką do której móglbym wracać i wracać. Chętnie przeczytałbym za to inne książki z tak wykreowanego świata.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-26
Druga część lepsza, szybsza, z większym rozmachem. Ogólnie czyta się bardzo dobrze, bohaterowie przemyślani i różnorodni, tylko dalej ta irytująca Alina. Duży plus z mojej strony i ciekawe zakończenie.
Druga część lepsza, szybsza, z większym rozmachem. Ogólnie czyta się bardzo dobrze, bohaterowie przemyślani i różnorodni, tylko dalej ta irytująca Alina. Duży plus z mojej strony i ciekawe zakończenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-24
Trochę za dużo było dla mnie powtarzania słowa Mal w tej książce. W sumie po za tym nie mam się do czego przyczepić. Wcześniej przeczytałem Szóstkę Wron i Królestwo Kanciarzy i tamten klimat strasznie przypadł mi do gustu, chcąc nie chcąc szukałem go też tu. Prawdę powiedziawszy nie znalazłem ale ... Zazwyczaj jeśli książka jest dobra to bardzo szybko mi się ją czyta, a tą przeczytałem w 7 godzin sobotniego popołudnia. Nic nie przykuło szczególnie mojej uwagi ale jednocześnie całość nie pozwoliła się od tej książki oderwać. Chciałem wiedzieć czy ta irytująca osoba znajdzie w końcu jakiś cel w życiu i nie żałuję. Zabieram się za następną część.
Trochę za dużo było dla mnie powtarzania słowa Mal w tej książce. W sumie po za tym nie mam się do czego przyczepić. Wcześniej przeczytałem Szóstkę Wron i Królestwo Kanciarzy i tamten klimat strasznie przypadł mi do gustu, chcąc nie chcąc szukałem go też tu. Prawdę powiedziawszy nie znalazłem ale ... Zazwyczaj jeśli książka jest dobra to bardzo szybko mi się ją czyta, a tą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-25
Książka przeczytana jednym tchem. Ciężko mi nawet powiedzieć czy to ze względu na tak długi czas oczekiwania czy dlatego, że zwyczajnie jest świetna, pewnie z oby tych powodów. Fabuła bardzo spójna, czasami lekko zaskakujące zwroty. Pierwszą myślą po przeczytaniu było "skoro tak kończy się część pierwsza III tomu to jak może zakończyć się cały tom, żeby wyczekiwanie było jeszcze większe". Czekam na wielkie "BUM" w kolejnej części.
Książka przeczytana jednym tchem. Ciężko mi nawet powiedzieć czy to ze względu na tak długi czas oczekiwania czy dlatego, że zwyczajnie jest świetna, pewnie z oby tych powodów. Fabuła bardzo spójna, czasami lekko zaskakujące zwroty. Pierwszą myślą po przeczytaniu było "skoro tak kończy się część pierwsza III tomu to jak może zakończyć się cały tom, żeby wyczekiwanie było...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-29
Zacznę od tego, że bardzo chętnie wróciłem do świata stworzonego przez przez Panią Hobb, jednak ... Książka spokojnie mogłaby być o połowę krótsza. Przez większość czasu akcji jest jak na lekarstwo, a bohaterowie trochę zaczynają przypominać postacie z brazylijskiej telenoweli. Prawdopodobnie wiele z tych rzeczy, mimo że nudnych to jednak nie dało się pominąć bo mają mniejsze lub większe znaczenie dla późniejszych losów. Na duży plus wprowadzenie drugiego narratora. Książkę chyba trzeba traktować jako wprowadzenie do następnych części, po które na pewno również sięgnę.
Zacznę od tego, że bardzo chętnie wróciłem do świata stworzonego przez przez Panią Hobb, jednak ... Książka spokojnie mogłaby być o połowę krótsza. Przez większość czasu akcji jest jak na lekarstwo, a bohaterowie trochę zaczynają przypominać postacie z brazylijskiej telenoweli. Prawdopodobnie wiele z tych rzeczy, mimo że nudnych to jednak nie dało się pominąć bo mają...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To był super spędzony czas, w którym mogłem snuć własne wizje finałowej konfrontacji jednak im bliżej byłem końca tym bardziej czułem, że tu nie pasuje. W ten oto sposób moje rozczarowanie końcowymi około 50 stronami było mniejsze chociaż wciąż duże. Każda książka jest inna dlatego przed następnymi częściami już nie nastawiam się na epickość, żeby znowu nie dostać wstępu do większego planu.
To był super spędzony czas, w którym mogłem snuć własne wizje finałowej konfrontacji jednak im bliżej byłem końca tym bardziej czułem, że tu nie pasuje. W ten oto sposób moje rozczarowanie końcowymi około 50 stronami było mniejsze chociaż wciąż duże. Każda książka jest inna dlatego przed następnymi częściami już nie nastawiam się na epickość, żeby znowu nie dostać wstępu do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to