Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

To jest książka z gatunku tych, które kończy się czytać, po czym zastaje się dookoła kompletną pustkę i chce się ryczeć, że już koniec. Książka długa, ale wciąga. King ma zdolność nie tylko do tworzenia fascynujących historii, których dokładność i uwaga zwrócona na każdy detal są godne podziwu, ale również do tworzenia wyrazistych, niemal fizycznie istniejących postaci. Super historia, super klimat, skończyłam to kilka godzin temu a dalej nie mogę mentalnie wrócić z wyspy Duma Key... i nie chcę wracać :)

To jest książka z gatunku tych, które kończy się czytać, po czym zastaje się dookoła kompletną pustkę i chce się ryczeć, że już koniec. Książka długa, ale wciąga. King ma zdolność nie tylko do tworzenia fascynujących historii, których dokładność i uwaga zwrócona na każdy detal są godne podziwu, ale również do tworzenia wyrazistych, niemal fizycznie istniejących postaci....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytałam to z telefonu podczas pedałowania na rowerku stacjonarnym na siłowni, i stwierdzam, że nawet w tak anty-horrorowym klimacie nieźle trzepało portami. W całej historii przeplatały się chwile obyczajowe, czasami filozoficzne, z dokładnymi opisami rodem z najlepszych horrorów. Dużo ciekawych spostrzeżeń, skłaniających do myślenia wstawek. To książka, której zadaniem ewidentnie nie jest tylko przestraszyć i zostać zapomnianą. Chwilami ścinało krew w żyłach, chwilami było melancholijnie - ogółem książka jak najbardziej warta przeczytania. Wywołuje skrajne emocje i zapada głęboko w pamięć. Pewnie jeszcze do niej wrócę - może w nieco bardziej przyzwoitych warunkach :)

Czytałam to z telefonu podczas pedałowania na rowerku stacjonarnym na siłowni, i stwierdzam, że nawet w tak anty-horrorowym klimacie nieźle trzepało portami. W całej historii przeplatały się chwile obyczajowe, czasami filozoficzne, z dokładnymi opisami rodem z najlepszych horrorów. Dużo ciekawych spostrzeżeń, skłaniających do myślenia wstawek. To książka, której zadaniem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Gdy ogłoszono, że autobiografia Marka Webbera wyjdzie także w Polsce, dostałam głupawki. I trzeba przyznać, że książka wręcz przerosła moje oczekiwania.

Webber opisał całą swoją karierę w szczegółach, od początkowych startów przez serie juniorskie do F1 i potem WEC, bardzo szczerze i z charakterystycznym dla siebie humorem, a jego refleksje i wyznania dają do myślenia i w pewien sposób definiują go jako człowieka. Webber wydarzenia i ludzi, którzy się do nich przyczynili opisał prosto z mostu, bez jakichkolwiek ,,upiękniaczy", przedstawił sprawy tak, jak wyglądają. Dotyczy to głównie historii z Red Bull Racing. Opisał jasno i konkretnie to, z czym musiał się tam borykać, jak zachowywali się decyzyjni ludzie w tej ekipie i do jakich idiotycznych sytuacji dochodziło z ich winy. W książce znalazły się wszelkie skandale z tamtego okresu i ich rozwinięcie jak i sporo nowych faktów. Webber rozwiał wszelkie wątpliwości do co funkcjonowania Red Bulla oraz tego, kto w rzeczywistości trzęsie tam całą ekipą i w zasadzie zjechał z góry na dół Sebastiana Vettela i dr. Marko (co osobiście bardzo mi się podobało...).

Co jasne, Webber nie koncentrował się tylko na tym, opowiedział historię swojego dzieciństwa i początki kariery, opisał też szczegółowo wszystkie swe lata w F1, sypiąc przy okazji całą masą fajnych, nieznanych historii związanych z kierowcami i ludźmi pracującymi w F1 z okresu swoich startów.

Cała biografia Webbera w jego opisie jest bardzo klimatyczna i nieco emocjonalna, a wiele z przedstawionych tu wydarzeń zmieniły moje spojrzenie na pewne osoby ze świata F1, i to zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. A co do samej osoby Webbera, jak zawsze bardzo go lubiłam, szanowałam i kibicowałam mu, to mój szacunek i sympatia do jego osoby stały się jeszcze większe. Na pewno jeszcze nie raz zajrzę do tej książki :)

Gdy ogłoszono, że autobiografia Marka Webbera wyjdzie także w Polsce, dostałam głupawki. I trzeba przyznać, że książka wręcz przerosła moje oczekiwania.

Webber opisał całą swoją karierę w szczegółach, od początkowych startów przez serie juniorskie do F1 i potem WEC, bardzo szczerze i z charakterystycznym dla siebie humorem, a jego refleksje i wyznania dają do myślenia i w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Jeszcze jeden dzień" to książka mówiąca o zagubionym, nieszczęśliwym człowieku, który do reszty załamuje się po śmierci matki. W końcu decyduje się na desperacki krok, jednak jego konsekwencje są zupełnie inne, niż mógłby się spodziewać... piękna, wzruszająca książka, przy której nie raz chce się płakać. Objętościowo dość mała, ale przekazuje mnóstwo mądrości i zostawia ślad w pamięci.

,,Jeszcze jeden dzień" to książka mówiąca o zagubionym, nieszczęśliwym człowieku, który do reszty załamuje się po śmierci matki. W końcu decyduje się na desperacki krok, jednak jego konsekwencje są zupełnie inne, niż mógłby się spodziewać... piękna, wzruszająca książka, przy której nie raz chce się płakać. Objętościowo dość mała, ale przekazuje mnóstwo mądrości i zostawia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka - lektura szkolna - całkiem całkiem, daleko jej do rewelacji, ale w porównaniu do tego, co zmuszona byłam czytać rok temu, w II klasie liceum jako lektury, to ,,Dżuma" jest arcydziełem... Książka jest ciekawa, całkiem przyjemna, ale te głęboko filozoficzne wywody narratora działały jak niezłe środki nasenne... No i ukryty sens, bo to o wojnie, chociaż nie o wojnie, ale jednak o wojnie. Pierdylion przenośni i symboli, w końcu nie wiadomo, o czym się właściwie czyta.

Książka - lektura szkolna - całkiem całkiem, daleko jej do rewelacji, ale w porównaniu do tego, co zmuszona byłam czytać rok temu, w II klasie liceum jako lektury, to ,,Dżuma" jest arcydziełem... Książka jest ciekawa, całkiem przyjemna, ale te głęboko filozoficzne wywody narratora działały jak niezłe środki nasenne... No i ukryty sens, bo to o wojnie, chociaż nie o wojnie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Śmiertelna terapia Mark Edwards, Louise Voss
Ocena 6,6
Śmiertelna ter... Mark Edwards, Louis...

Na półkach:

Super :) Akcja rozkręca się dopiero pod koniec, z początku to bardziej powieść obyczajowa, niż thriller, ale zakończenie naprawdę genialne i trzymające w napięciu. Język jest przyjemny i fajnie się to czyta, autorom udało się stworzyć specyficzną, mroczną atmosferę tej historii.

Wszystko ładnie, ale że lubię się czepiać, to się przyczepię. A przyczepię się do początku książki. Miałam chwilami wrażenie, że autorzy są lekko niewyżyci. Akcja pierwszej części kręci się głównie wokół tego, że albo główna bohaterka, Kate, chce kogoś puknąć, albo ktoś chce puknąć ją. I tak rozdział w rozdział. W pewnym momencie już tak pukało mi w głowie, że nie byłam pewna, co czytam... generalnie niektóre opisy autorzy mogli sobie darować.

Z mojego czepiania się to tyle, podsumowując, książkę przeczytać warto. Początek trzeba przebrnąć, a od dalszej części trudno się oderwać i zaskoczenie goni zaskoczenie. Bardzo fajna rzecz :)

Super :) Akcja rozkręca się dopiero pod koniec, z początku to bardziej powieść obyczajowa, niż thriller, ale zakończenie naprawdę genialne i trzymające w napięciu. Język jest przyjemny i fajnie się to czyta, autorom udało się stworzyć specyficzną, mroczną atmosferę tej historii.

Wszystko ładnie, ale że lubię się czepiać, to się przyczepię. A przyczepię się do początku...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Myślę, że to książka, którą przeczytać powinien każdy. Autor przybliża czytelnikom sytuację panującą w okolicach Neapolu, które są całkowicie podporządkowane i bezradne wobec działań mafii. Saviano nie przeprowadza jakichś dogłębnych śledztw na własną rękę, ale podsumowuje szczegółowo działania kamorry na przestrzeni lat, opisuje wojny klanów, rozwój ich nielegalnych biznesów, handel narkotykami, bronią, schematy działania, hierarchię, konkretne historie ludzi, którzy padli ofiarą kamorry, a wszystko to buduje wstrząsający obraz okrucieństw popełnianych tylko i wyłącznie dla zdobycia władzy. Autor sam pochodzi z tamtych stron, więc pomiędzy opowieściami o mafii wplata swoje własne doświadczenia, podróżuje na miejsca zbrodni, przygląda się sprawom sądowym, pyta i szuka odpowiedzi. Po jego słowach widać, jak bardzo boli go sytuacja w rodzinnych stronach, przeraża skala tragedii wywołanej rządami kamorry i to, jaką okrutną codziennością stało się życie w opisywanych przez niego okolicach. Mafię odkrywa nie tylko jako organizację działającą na terenie Neapolu, ale ukazuje, na jak olbrzymią skalę odbywa się cały nielegalny proceder, a to aż trudno to sobie wyobrazić. Książka jest pisana dosyć oryginalnym językiem, autor ukończył filozofię, może stąd niektóre dość specyficzne wyrażenia, ale zastosowany przez niego język dobrze oddaje dramaturgię tego, co opisuje. Książka ma swój klimat i na mnie przesłanie przekazane przez autora zrobiło ogromne wrażenie.

Myślę, że to książka, którą przeczytać powinien każdy. Autor przybliża czytelnikom sytuację panującą w okolicach Neapolu, które są całkowicie podporządkowane i bezradne wobec działań mafii. Saviano nie przeprowadza jakichś dogłębnych śledztw na własną rękę, ale podsumowuje szczegółowo działania kamorry na przestrzeni lat, opisuje wojny klanów, rozwój ich nielegalnych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka jest idealnym przykładem tego, jak można spieprzyć świetnie zaczynającą się historię. Czytałam początek. Miałam ciarki. Myślałam, że znalazłam nowego mistrza horroru godnego Stephena Kinga. Po jakichś może 100 stronach mi przeszło. Historia zrobiła się jakaś bajkowa, kompletnie absurdalna i tak naciągana, że ciągle się dziwię, że dobrnęłam do końca. Byłam szczęśliwa, że podołałam tej książce. Autor stanowczo przesadził i bardzo szkoda, bo to mogło być naprawdę coś świetnego.

Ta książka jest idealnym przykładem tego, jak można spieprzyć świetnie zaczynającą się historię. Czytałam początek. Miałam ciarki. Myślałam, że znalazłam nowego mistrza horroru godnego Stephena Kinga. Po jakichś może 100 stronach mi przeszło. Historia zrobiła się jakaś bajkowa, kompletnie absurdalna i tak naciągana, że ciągle się dziwię, że dobrnęłam do końca. Byłam...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

King w mistrzowskiej formie :) Jak dla mnie to jego najlepsza książka. Wszystkie opowiadania są rewelacyjne, tą książkę się połyka. Zaskakuje mnie, skąd King bierze tak, za przeproszeniem, pochrzanione pomysły? :) Jego wyobraźnia nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Historie mają swój mroczny klimat, są napisane w doskonałym stylu, aż chciałoby się tego więcej :) Brawa dla Kinga, stworzył dzieło życia!

King w mistrzowskiej formie :) Jak dla mnie to jego najlepsza książka. Wszystkie opowiadania są rewelacyjne, tą książkę się połyka. Zaskakuje mnie, skąd King bierze tak, za przeproszeniem, pochrzanione pomysły? :) Jego wyobraźnia nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Historie mają swój mroczny klimat, są napisane w doskonałym stylu, aż chciałoby się tego więcej :) Brawa dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciepła, mądra książka i dająca nadzieję historia o człowieku, który po śmierci spotyka pięć osób, które w jakiś sposób naznaczyły jego życie i mają wyjaśnić mu sens jego istnienia. Spotkania z tymi osobami poprzecinane są wspomnieniami z życia bohatera. Każda osoba odkrywa przed nim jakąś prawdę, która wymazuje jego cierpienia z ziemskiego życia i daje mu przeświadczenie, że jego żywot, przez niego samego uznany za nudny i bezwartościowy, był ważny i to nie tylko dla niego samego. Piękna opowieść warta przeczytania.

Ciepła, mądra książka i dająca nadzieję historia o człowieku, który po śmierci spotyka pięć osób, które w jakiś sposób naznaczyły jego życie i mają wyjaśnić mu sens jego istnienia. Spotkania z tymi osobami poprzecinane są wspomnieniami z życia bohatera. Każda osoba odkrywa przed nim jakąś prawdę, która wymazuje jego cierpienia z ziemskiego życia i daje mu przeświadczenie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna, dająca do myślenia książka o przyjaźni dwóch zupełnie różnych ludzi. George to sprytny, przebiegły człowiek mający plan na przyszłość. Krok w krok za nim podąża Lennie, niedorozwinięty wielkolud, który nie jest zupełnie świadomy swojej siły i ciągle przez to pakuje się w kłopoty. Ta specyficzna para wspólnie przemierza Amerykę w poszukiwaniu pracy, która pozwoli im zarobić na spełnienie marzeń o własnym zakątku. Książka jest bardzo smutna, ale dająca do myślenia. Świetnie napisana i na pewno wyjątkowa.

Piękna, dająca do myślenia książka o przyjaźni dwóch zupełnie różnych ludzi. George to sprytny, przebiegły człowiek mający plan na przyszłość. Krok w krok za nim podąża Lennie, niedorozwinięty wielkolud, który nie jest zupełnie świadomy swojej siły i ciągle przez to pakuje się w kłopoty. Ta specyficzna para wspólnie przemierza Amerykę w poszukiwaniu pracy, która pozwoli im...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rewelka :) Książka opowiada historię pewnego sprzedawcy gadżetów, który za morderstwo ląduje w więzieniu. Jest to kibic F1 pełną gębą, uwielbiający austriackich kierowców z Nikim Laudą na czele, znający każdy szczegół na każdy temat związany z F1 i serdecznie nienawidzący amerykańskich serii wyścigowych, który wraz z grupą kolegów po fachu, podobnych do niego zapaleńców, podróżuje z wyścigu na wyścig, robiąc interesy. Kartka za kartką dowiadujemy się, jak bohater znalazł się w więzieniu.

Książkę podzielić można na dwie części. W pierwszej bohater opisuje swoje podróże na poszczególne wyścigi i początek koszmarnej dla niego historii. Przemieszczając się z toru na tor, wspomina wiele pamiętnych chwil dla F1, które miały tam miejsce. Jego i jego kolegów historia dzieje się jakby z boku, a wydarzenia ze świata wyścigów nie stanowią tylko tła dla opowieści, ale zdają się być wręcz na pierwszym planie. Atmosfera tutaj jest taka, że F1 wydaje się jakąś baśnią, legendą dziejącą się gdzieś ponad wszystkim. Tutaj też widać wyraźne rozgraniczenie pomiędzy drobnym światkiem sprzedawców, a potężną F1. W drugiej części sytuacja się zmienia, a historia bohaterów i autentyczne fakty z F1 zaczynają się wiązać. Autor zorganizował wszystko tak, że mimo wszystko wiadomo, co było naprawdę, a co jest jego wyobraźnią.

Historia kryminalna tu pokazana, do granic możliwości absurdalna, jest świetnie opisana i szczerze gratuluję autorowi pomysłu na tę książkę. Historię opowiada sam bohater, co jest dodatkowym atutem. Postaci mają bardzo wyraziste charaktery, a cała historia ma swój klimat. Nie wiem za wiele o autorze, ale musi on być pasjonatem wyścigów, bo ktoś kompletnie niezainteresowany nie potrafiłby wszystkiego w taki sposób ująć, ani stworzyć tak charakterystycznego bohatera i to w tak potężnej objętościowo książce (nieco ponad 200 stron). Główny bohater jest arcydziełem pisarza :). Autor sypnął tutaj całą gamą ciekawostek na temat wielu kierowców i wydarzeń, głównie z lat 70-tych, ale też z dwóch kolejnych dekad. Łącząc je, stworzył bardzo pomysłową teorię... Naprawdę fajna książka i jeszcze na pewno do niej wrócę :)

Rewelka :) Książka opowiada historię pewnego sprzedawcy gadżetów, który za morderstwo ląduje w więzieniu. Jest to kibic F1 pełną gębą, uwielbiający austriackich kierowców z Nikim Laudą na czele, znający każdy szczegół na każdy temat związany z F1 i serdecznie nienawidzący amerykańskich serii wyścigowych, który wraz z grupą kolegów po fachu, podobnych do niego zapaleńców,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja pitole. Jak ta książka ryje beret... Najlepsze jest to, że czasami podczas czytania ma się ochotę ją zakopać pod ziemią i o niej zapomnieć, a z drugiej strony nie da się od niej oderwać :). Miło, że autor nie zrobił z tej książki (za przeproszeniem) taniego porno, tylko stworzył książkę psychologiczną, tłumaczącą tok myślenia człowieka tak wynaturzonego jak jej bohater. Sam język jest taki, że atmosfera tworzy się sama od pierwszej strony. Czytając to, najpierw zaczęłam rozumieć bohatera, potem chciałam go udusić a na końcu było mi go żal. A teraz nie wiem co o nim myśleć, nic dobrego w każdym razie, w końcu to wszystko jest obrzydliwe i chore. A co do samej książki, to warta jest przeczytania (chociaż autor czasami przeciąąąąąąąąągał do znudzenia). I nie dziwi mnie, że jest takim cenionym klasykiem właśnie ze względu na umiejętności autora do stworzenia kogoś tak niebanalnego jak ten tutaj osobnik i opisania wszystkiego w taki sposób. Zastanawia mnie tylko, czy autor sam nie miał jakichś dziwnych odchyleń, skoro opisał to tak trafnie :/

Ja pitole. Jak ta książka ryje beret... Najlepsze jest to, że czasami podczas czytania ma się ochotę ją zakopać pod ziemią i o niej zapomnieć, a z drugiej strony nie da się od niej oderwać :). Miło, że autor nie zrobił z tej książki (za przeproszeniem) taniego porno, tylko stworzył książkę psychologiczną, tłumaczącą tok myślenia człowieka tak wynaturzonego jak jej bohater....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fajne :) Przedstawiono tutaj sylwetki 30 kierowców, bohaterów kierownicy, mistrzów F1 i nie tylko. Ich charakterystyki opisane są krótko i konkretnie, miło się to czyta, chociaż jest się do czego przyczepić. Autor myli albo zmienia całkowicie nazwiska niektórych osób, podaje złe daty, przekręca fakty i to czasami tak, że kłuje po oczach, ale mimo to trudno odmówić tej książce uroku. Nie wiem, czy tak wygląda oryginał, czy to tłumaczenie, ale styl pisania jest także dosyć... niecodzienny :). Autor pisze mocno kolokwialnie, czasami dobór słów po prostu powala i choć widziałam w innych opiniach, że innym to trochę przeszkadza, mnie tam to się nawet podobało. Język jest trochę taki, jakby autor wszystkie te historie opowiadał dobremu kumplowi przy butelce piwa :) To, co mi się bardzo podobało, to fakt, że książka pisana jest w bardzo pogodnym tonie, wszyscy ci panowie przedstawieni są od jak najlepszej strony, autor nie wyciąga żadnych brudów na siłę, o każdym pisze właściwie same ciepłe słowa i podkreśla największe sukcesy. Miło się to czyta.
Pomimo tych niedociągnięć, o których pisałam wyżej, książkę czyta się fajnie i można się dowiedzieć czegoś nowego, chociaż przy czytaniu ważniejsze fakty radzę weryfikować z internetem :)

Fajne :) Przedstawiono tutaj sylwetki 30 kierowców, bohaterów kierownicy, mistrzów F1 i nie tylko. Ich charakterystyki opisane są krótko i konkretnie, miło się to czyta, chociaż jest się do czego przyczepić. Autor myli albo zmienia całkowicie nazwiska niektórych osób, podaje złe daty, przekręca fakty i to czasami tak, że kłuje po oczach, ale mimo to trudno odmówić tej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie powiem, żeby coś mi urwało, ale jakoś dałam radę przez to przejść. Język trudny, niełatwo czyta się dialogi pisane gwarą, akcja jest trochę mdła i bezbarwna, ale podobały mi się opisy przyrody, są bardzo realistyczne. Jakby ta książka nie była lekturą szkolną to pewnie do głowy by mi nie przyszło, żeby się za nią zabierać (i słusznie...). Ogólnie jest trochę nudnawa, ciągnie się i momentami nie wiadomo, o co chodzi. Szczerze mówiąc trudno mi uwierzyć że ktoś na trzeźwo przyznał tej książce Nobla...

Nie powiem, żeby coś mi urwało, ale jakoś dałam radę przez to przejść. Język trudny, niełatwo czyta się dialogi pisane gwarą, akcja jest trochę mdła i bezbarwna, ale podobały mi się opisy przyrody, są bardzo realistyczne. Jakby ta książka nie była lekturą szkolną to pewnie do głowy by mi nie przyszło, żeby się za nią zabierać (i słusznie...). Ogólnie jest trochę nudnawa,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wybaczę autorowi, że nie rozpisał tego bardziej! Ja chcę więcej Zeze!!!
Poprzednie dwie części podobały mi się odrobinę bardziej, może właśnie dlatego, że były dłuższe, może dlatego, że Zeze był dzieciakiem, choć trzeba przyznać, że tutaj też swój marzycielski urok zachował. Jest już dorosły, rzucił studia i wrócił do Natal. Nie wie, co ma robić dalej, pasjonuje go geografia, chce po prostu wyruszyć w świat. Nadal fantazjuje, jest już trochę inny, niż w dwóch poprzednich częściach, ale to ciągle ten Zeze, którego trudno nie kochać. Mając w pamięci dwie poprzednie części, przez całą książkę chciało mi się wyć, nawet jak nie było powodu. Tutaj nie spotyka go już tyle nieszczęść i nie ma tyle wzruszeń, co w poprzednich częściach, można nawet powiedzieć, że wszystko kończy się szczęśliwie, chociaż dalsze losy Zeze są właściwie nieznane (oprócz tego, co jest zawarte w ostatnim rozdziale ,,Rozpalmy słońce").
Książka ma jednak ten swój urok, może w trochę innym wydaniu, ale jest. Żal mi tylko tego, że ilość stron jest taka a nie inna, no i że nie ma kolejnych części, bo cała seria jest po prostu rewelacyjna, a Zeze (zwłaszcza w wydaniu z dwóch pierwszych części) to ewidentnie mój ulubiony książkowy bohater. Wszystkie części to jak dla mnie skarbnice mądrości, a Zeze i jego świat niemal istnieją naprawdę... przynajmniej w moim serduchu :)
Autora po prostu kocham. Tymi trzema książkami pobił wszystkich innych pisarzy, których uwielbiam, i jest na czele listy ulubieńców. I wątpię, by z tego miejsca ustąpił! Bardzo chciałabym dorwać inne jego książki, jeśli są chociaż w połowie tak dobre jak te trzy, to są już arcydziełami! :D

Nie wybaczę autorowi, że nie rozpisał tego bardziej! Ja chcę więcej Zeze!!!
Poprzednie dwie części podobały mi się odrobinę bardziej, może właśnie dlatego, że były dłuższe, może dlatego, że Zeze był dzieciakiem, choć trzeba przyznać, że tutaj też swój marzycielski urok zachował. Jest już dorosły, rzucił studia i wrócił do Natal. Nie wie, co ma robić dalej, pasjonuje go...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Super książka, aż szkoda było kończyć :) Autor, policjant, spędził dwa lata jako tajniak pomiędzy kibolami Millwall. Opisał swoje doświadczenia z ludźmi, których zachowania powszechnie uważa się za przejaw patologii społecznej. Zbratał się z nimi, stał się jednym z tych chuliganów. Książka miała na celu pokazać ludziom, do czego dopuszczają się kibole, jak wygląda ich życie. Fakt, jest tu sporo opisów dosyć bezsensownych bijatyk, przemocy bez wyraźnego powodu, ale nie są one aż tak zaskakujące. Co kibole na stadionach robią, każdy wie. Jak dla mnie największe wrażenie w tej książce zrobiło coś innego.
Niesamowite było to, jak bardzo autor zbliżył się do tych ludzi. Z początku traktował ich tylko jak swoje ,,cele", na które musi znaleźć ,,haka" i doprowadzić je przed sąd. Ale zaczyna ich poznawać jako ludzi, zdobywa ich zaufanie, staje się ich przyjacielem. Z czasem bijatyki, ustawki, wyjazdy na mecze i czas spędzany z nimi zaczyna mu się coraz bardziej podobać. Podoba mu się to, co robi i coraz trudniej mu żyć z myślą, że wszystkich tych ludzi, których lubi, którzy darzą go zaufaniem i są w stanie sami dla niego ryzykować, będzie musiał zamknąć. Nie chce tego. To, jak bardzo wciągnęła go ta społeczność, jest wręcz trudne do wyobrażenia. Kiboli pokazuje ze swojego punktu widzenia - jako jednego z nich - i nagle widzimy, że ci tępieni chuligani, wdający się bójki na meczach, powodujący zagrożenie dla otoczenia...wręcz dają się lubić. Między sobą tworzą solidarną grupę, której członkowie potrafią wspierać siebie nawzajem w każdej sytuacji i dla których najważniejsza jest wierność. Książka ta rzuca zupełnie inne światło na tych ludzi. Chociaż motywy ich postępowania nadal są trudne do wytłumaczenia - najwyraźniej taki ich sposób na życie - w tej książce trudno jest powiedzieć, że są źli. Dodatkowo autor opisując różne sytuacje na meczach i poza nimi udowodnił, że często to nie kibole powodują zamieszki, ale rzekomo pilnująca porządku policja, która swoją agresją prowokuje ich do rozpoczęcia bójki.
Bardzo ciekawe spojrzenie na temat kiboli. Warte przeczytania z wielu powodów. Autor fajnie opisał swoje relacje z tymi ludźmi, swoją więź z nimi. Świetna książka :)

Super książka, aż szkoda było kończyć :) Autor, policjant, spędził dwa lata jako tajniak pomiędzy kibolami Millwall. Opisał swoje doświadczenia z ludźmi, których zachowania powszechnie uważa się za przejaw patologii społecznej. Zbratał się z nimi, stał się jednym z tych chuliganów. Książka miała na celu pokazać ludziom, do czego dopuszczają się kibole, jak wygląda ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szok i niedowierzanie. Po 10 latach edukacji dowiedziałam się, że jednak da się napisać dramat tak, żeby było wiadomo, co autor miał na myśli. Przeczytałam to. Sama jestem zdziwiona. Zwykle widok tekstu podzielonego na role i rymującego się przyprawia mnie o dreszcze i zapala w głowie alarm SZUKAJ STRESZCZENIA!!!, ale w tym przypadku ze zdumieniem stwierdzić muszę, że nawet mi się to podobało. A przynajmniej rozumiałam, co czytam, bo sama historia nie powaliła mnie na kolana. Tak czy owak po prostu dumna jestem, że przez to przebrnęłam bez streszczenia :)

Szok i niedowierzanie. Po 10 latach edukacji dowiedziałam się, że jednak da się napisać dramat tak, żeby było wiadomo, co autor miał na myśli. Przeczytałam to. Sama jestem zdziwiona. Zwykle widok tekstu podzielonego na role i rymującego się przyprawia mnie o dreszcze i zapala w głowie alarm SZUKAJ STRESZCZENIA!!!, ale w tym przypadku ze zdumieniem stwierdzić muszę, że nawet...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po przeczytaniu pierwszej części bardzo chciałam dorwać i tę, ale bałam się trochę, że autorowi nie uda się już opisać całej historii tak, żeby utrzymać ją w uroku, jaki mamy w poprzedniej książce... i niepotrzebnie. Moim zdaniem książka ta jest na bardzo podobnym, o ile nie takim samym, niebotycznie wysokim poziomie, jak ,,Moje drzewko pomarańczowe". Znów oczywiście opowiada sam Zeze, tym razem o swoich latach w Natal. Ciągle jest chłopcem, który żyje w świecie marzeń, szuka swojej drogi i szczęścia, tego, czego mu zawsze brakowało. I ciągle nie może tego znaleźć. Autor stworzył z tej książki coś bardzo, bardzo mądrego, wzruszającego i zapadającego w pamięć. Czytając końcówkę po prostu chce się wyć. Trudno opisać, jak bardzo niezwykła jest ta książka. Zostaje z pewnością jedną z moich ulubionych, m.in. obok I części tej serii :D nie będę nic więcej pisać, bo żeby oddać choć odrobinę magii z tej książki musiałabym powiedzieć coś więcej na temat samej fabuły, a po co, skoro lepiej samemu przeczytać całość? :) Polecam, przepiękna książka.

Po przeczytaniu pierwszej części bardzo chciałam dorwać i tę, ale bałam się trochę, że autorowi nie uda się już opisać całej historii tak, żeby utrzymać ją w uroku, jaki mamy w poprzedniej książce... i niepotrzebnie. Moim zdaniem książka ta jest na bardzo podobnym, o ile nie takim samym, niebotycznie wysokim poziomie, jak ,,Moje drzewko pomarańczowe". Znów oczywiście...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka to moja pierwsza styczność z tym autorem. Wygrzebałam ją w bibliotece, wzięłam właściwie tylko dlatego, że nie mogłam znaleźć nic innego, co by mnie zaciekawiło. Nie liczyłam na nic niezwykłego, a tu nagle bum! Jak raz ją otworzyłam, tak zamknąć nie mogłam. Fanką baseballu nie jestem, prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia o tym sporcie i dyscyplina ta nigdy nie była dla mnie jakoś szczególnie ciekawa, ale historia opowiedziana w książce wzbudziła we mnie takie odczucia, że... że słów mi brak. Uwielbiam takie właśnie historie z motywem sportowym w tle, a autor opisał to wszystko tak realnie i z emocjami, że po prostu momentami chciało mi się wyć. Czułam to wszystko, jakby działo się naprawdę, jakbym znała bohaterów, jakbym obserwowała to wszystko z bliska. No i sama historia, po prostu arcydzieło. Nawet, jeśli na początku mało co rozumiałam z opisów meczów, to podstawowe rzeczy załapałam i umiałam się w tym zorientować. Autor na początku książki opisał zasady gry, więc można się tym poratować. Mnie ta książka wzruszyła i z pewnością pozostanie jedną z najlepszych, jakie przeczytałam.

Ta książka to moja pierwsza styczność z tym autorem. Wygrzebałam ją w bibliotece, wzięłam właściwie tylko dlatego, że nie mogłam znaleźć nic innego, co by mnie zaciekawiło. Nie liczyłam na nic niezwykłego, a tu nagle bum! Jak raz ją otworzyłam, tak zamknąć nie mogłam. Fanką baseballu nie jestem, prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia o tym sporcie i dyscyplina ta nigdy nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to