Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo wiele emocji targało mną czytając tę książkę. Wiele wzruszeń i łez wylałam. To przede wszystkim świadectwo olbrzymiej miłości, którą przeżyli Ci ludzie. To obraz silnych kobiet, które muszą pozbierać swoje życie "do kupy" tyle, że brakuje w nim mnóstwa kawałaków. Bo jak żyć dalej bez "nich"? Kiedy zwyczajna kawa czy pozostawiony kask czy zdjęcie przypomina że "oni" nie wrócą. Ujmująca jest każda historia, tym bardziej że pisana przez Panią Joasię, która również jest wdową. Chylę czoła dla Pani odwagi bo musiało to być jak posypywanie rany solą tym bardziej podziwiam.
A książkę polecam !!!

Bardzo wiele emocji targało mną czytając tę książkę. Wiele wzruszeń i łez wylałam. To przede wszystkim świadectwo olbrzymiej miłości, którą przeżyli Ci ludzie. To obraz silnych kobiet, które muszą pozbierać swoje życie "do kupy" tyle, że brakuje w nim mnóstwa kawałaków. Bo jak żyć dalej bez "nich"? Kiedy zwyczajna kawa czy pozostawiony kask czy zdjęcie przypomina że...

Gdy usłyszałam o tej książce po prostu poszłam do księgarni, kupiłam i przeczytałam przez jeden wieczór.To niezwykłe, że Panowie tak potrafią mówić o stracie i o uporaniu się z taką tragedią. W tym tomie przedstawieni są ojcowie, bracia, synowie, dziadkowie oraz przyjaciele tych, którzy nie wrócili. Po przeczytaniu mam nieodparte wrażenie, że czas nie leczy ran, a Ci ludzie są tego dowodem. Żyją, bo muszą ale nic nie jest jak dawniej a takiej straty nie da się zapełnić ani zapomnieć.
Książkę polecam

Gdy usłyszałam o tej książce po prostu poszłam do księgarni, kupiłam i przeczytałam przez jeden wieczór.To niezwykłe, że Panowie tak potrafią mówić o stracie i o uporaniu się z taką tragedią. W tym tomie przedstawieni są ojcowie, bracia, synowie, dziadkowie oraz przyjaciele tych, którzy nie wrócili. Po przeczytaniu mam nieodparte wrażenie, że czas nie leczy ran, a Ci ludzie...

!!!

!!!

Jak wyglądał ślub Abby i Travisa. Dlaczego dziewczynie tak bardzo się spieszyło? Czy nic nie zakłuciło spokoju przyszłych Państwa Madox'ów. Przeczytajcie. Odpowiedzi na te pytania są w książce.

Jak wyglądał ślub Abby i Travisa. Dlaczego dziewczynie tak bardzo się spieszyło? Czy nic nie zakłuciło spokoju przyszłych Państwa Madox'ów. Przeczytajcie. Odpowiedzi na te pytania są w książce.

Dalsze losy Brynne i Ethana. Pełna pikantnego sexu i itryg. Historia zaczyna się od odejścia Brynne po tym jak odkryła dlaczego Ethan zaineresował się nią. Szybko jednak okazuję się, że to co ich połaczyło to coś wiecej niż tylko przelotna znajomość. Chłopak za wszelką cenę próbuje ją odzyskać. Udaję się to ,ale tylko dlatego, że Brynne jest zawikłana w polityczne potyczki, które dotyczą jej przeszłości. Ochrona jej to teraz najważniejsze zadanie Ethana. Dochodzi do szczerej rozmowy obojga podczas, której Brynne opowiada o swojej przeszłości. To co ją spotkało jest wstrząsające i obrzydliwe. Ethan wyznaję, że ją kocha i od tej chwili zrobi wszystko co w jego mocy aby dziewczynie nie stała się krzywda. Poznajemy też klika osób, które mogą pośrednio być zawikłani w całą historie. Nie brakuję nowych tajemnic i nowych wątków. Dowiadujemy sie też co przytafiło się Ethanowi w Afganistanie i dlaczego dręczą go koszmary. Relacja miedzy nimi bardzo się normuję i związek ten powoli zaczyna być dla obojga wszystkim co mają. Pozostaje tylko czekać na rozwój wypadków. Odpowiedzi na niektóre pytania pewnie uzyskamy w kolejnej cześci, wiec ja zaczynam czytać.
Bardzo fajnie napisana, czytelnik lekko przechodzi od strony do strony śledząc losy bohaterów. Ta część pisana jest z perspektywy Ethana i pewnie dlatego też przypadł mi do gustu. Polecam.

Dalsze losy Brynne i Ethana. Pełna pikantnego sexu i itryg. Historia zaczyna się od odejścia Brynne po tym jak odkryła dlaczego Ethan zaineresował się nią. Szybko jednak okazuję się, że to co ich połaczyło to coś wiecej niż tylko przelotna znajomość. Chłopak za wszelką cenę próbuje ją odzyskać. Udaję się to ,ale tylko dlatego, że Brynne jest zawikłana w polityczne potyczki,...

Książka o tym jak przyjaźń zmienia się w miłość. Do czego może doprowadzić odrzuczony facet. Jakiej siły uczucia potrzeba aby przezwyciężyć strach przed odrzuceniem. Jak warto jest zaryzykować aby być szczęśliwym. Polecam

Książka o tym jak przyjaźń zmienia się w miłość. Do czego może doprowadzić odrzuczony facet. Jakiej siły uczucia potrzeba aby przezwyciężyć strach przed odrzuceniem. Jak warto jest zaryzykować aby być szczęśliwym. Polecam

"Tylko zwycięstwami buduję się prawdziwy zespół"

Ciekawa książka, którą przeczytałam jednym tchem. Zainteresował mnie Andrea ze względu na swój silny charakter, hart ducha i wiarę, że to co robi jest najlepszym i najpewniejszym sposobem by dojść na szczyt. Książka opisuje jego drogę od wczesnego dzieciństwa w Poggio Russo, granie w Parmie, Falconarze, Treviso i wreszcie w reprezentacji Włoch . Jego imponująca kariera jako zawodnika zamienia się po czasie w debiut na ławce trenerskiej. Szybko okazuję, że na tym polu również odnosi sukcesy. Przy całym zamieszaniu ze zmianą miejsca zamieszkania, częstymi podróżami nie zapomina o najważniejszym czyli rodzinie.
Uważam, że jest to ciekawa pozycja dla fanów siatkówki ale nie tylko. To książka o człowieku, który nie bał się wyzwań, umiał się podnieść, gdy niemal wszyscy w niego zwątpili. To książka o człowieku spełnionym i szczęśliwym.
POLECAM !!!

"Tylko zwycięstwami buduję się prawdziwy zespół"

Ciekawa książka, którą przeczytałam jednym tchem. Zainteresował mnie Andrea ze względu na swój silny charakter, hart ducha i wiarę, że to co robi jest najlepszym i najpewniejszym sposobem by dojść na szczyt. Książka opisuje jego drogę od wczesnego dzieciństwa w Poggio Russo, granie w Parmie, Falconarze, Treviso i wreszcie w...

Kolejna książka po którą sięgnęłam tego autora. Nie zawiodłam się. Tym razem Pan Sparks łączy przyjemny romans z thrillerem. Trochę przewidywalnie rozwija się akcja. Początek pokazuję emocje i próbę pogodzenia się z losem. Bohaterka Julie układa życie na nowo po tym jak w wieku dwudziestu pięciu lat zostaje wdową. Ukochany mąż wiedząc, że Julie nie ma rodziny jeszcze przed śmiercią kupuje jej psa, aby ten opiekował się nią. Śpiewak (bo tak wabi się pies) wywiązuje się idealnie ze swojego zadania. Z czasem jak mija żałoba Julie jest gotowa na poznawanie i umawianie się z mężczyznami. W jej życiu pojawia się Richard, który jest ujmujący i ewidentnie zainteresowany nią. Wraz z rozwojem sytuacji bohaterka zaczyna inaczej spoglądać na kogoś kto zawsze był przy niej- przyjaciela Mike'a, który jest w niej zakochany. Relacje zmieniają się z przyjacielskich na bardziej zażyłe. Julie wybiera Mike'a i to z nim chce spędzić życie. Z tą decyzją nie może pogodzić się Richard i postanawia zdobyć Julie za wszelką cenę. Nie przebiera w środkach nękając ją i uprzykrzające jej życi . Jak daleko się posunie i czy Julie zostanie ochroniona przez swoje Anioła Stróża przeczytajcie.

Kolejna książka po którą sięgnęłam tego autora. Nie zawiodłam się. Tym razem Pan Sparks łączy przyjemny romans z thrillerem. Trochę przewidywalnie rozwija się akcja. Początek pokazuję emocje i próbę pogodzenia się z losem. Bohaterka Julie układa życie na nowo po tym jak w wieku dwudziestu pięciu lat zostaje wdową. Ukochany mąż wiedząc, że Julie nie ma rodziny jeszcze przed...

Jak najbardziej mocne dziesięć gwiazdek. Co za historia, autorka ma pomysł od początku na swoich bohaterów, opowiada ich losy w bardzo przemyślamy sposób , powoli dawkując informację. I tak poznajemy Bree Prescott , dziewczynę która podróżuje szukając swojego miejsca ale też uciekając przed koszmarem związanym z tragicznymi wydarzeniami. Trafia do małego miasteczka i postanawia tam na chwilę zostać. Znajduję prace i pewnego dnia poznaje Jego. On to Archer Hale. Samotnik z olbrzymim bagażem. Chłopak został postrzelony i nie mówi. Spotkanie tych dwojga to początek ich bardzo skompilowanych na początku relacji. Jednak po chwili okazuję się, że "dogadują się" prawie idealnie. Bree zna język migowy, dzieki czemu komunikuję się z Archerem. Szybko okazuję się, że znajomość zmienia się w związek. Dziewczyna uczy Archera miłości ale też powoli opowiada mu swoją historie. Przed nimi jeszcze wiele wyzwań, ale postanawiają razem stawić im czoła. I wtedy wydarza się coś co popycha Archera do wyjazdu z Pelion. Bree jednak czeka i wierzy, że on wróci. Tak też się staje, Archer juz bardziej pewny siebie i tego co czuję do Bree postanawia zawalczyć teraz o wspólną przyszłość. Czy im się uda radzę przeczytać. To jedna z tych książek, która sprawia że czytelnik odnajduję wiarę w miłość i w happy end.

Jak najbardziej mocne dziesięć gwiazdek. Co za historia, autorka ma pomysł od początku na swoich bohaterów, opowiada ich losy w bardzo przemyślamy sposób , powoli dawkując informację. I tak poznajemy Bree Prescott , dziewczynę która podróżuje szukając swojego miejsca ale też uciekając przed koszmarem związanym z tragicznymi wydarzeniami. Trafia do małego miasteczka i...

Super zakończenie całej serii. Asa i Royal są cudowni, pasują idealnie do siebie mimo iż wydawałoby się, że nie ma siły by byli razem. Będą musieli przezwyciężyć demony i strachy obojga. Zawalczyć o siebie i związek. Polecam przeczytać. Autorka żegna nas z całą paczką i robi to w bardzo uroczysty sposób.

Super zakończenie całej serii. Asa i Royal są cudowni, pasują idealnie do siebie mimo iż wydawałoby się, że nie ma siły by byli razem. Będą musieli przezwyciężyć demony i strachy obojga. Zawalczyć o siebie i związek. Polecam przeczytać. Autorka żegna nas z całą paczką i robi to w bardzo uroczysty sposób.

To krótkie opowiadanie o Brit i Ollie'm. Już w "Zaczekaj na mnie" dało się wyczuć chemię miedzy nimi. Tuż przed wyjazdem Ollie'go do akademii medycznej Britt daje mu buziaka o któym żadne z nich nie może zapomnieć. Gdy widzą sie następnym razem na imprezie zaręczynowej Avery i Cama iskrzy do tego stopnia, że kończy się początkiem związku i pikantnymi scenami. Wiedziałam, że Ollie to też fajny facet, szkoda że autorka nie poświęciła im całego tomu. Ale tą pozycje polecam.

To krótkie opowiadanie o Brit i Ollie'm. Już w "Zaczekaj na mnie" dało się wyczuć chemię miedzy nimi. Tuż przed wyjazdem Ollie'go do akademii medycznej Britt daje mu buziaka o któym żadne z nich nie może zapomnieć. Gdy widzą sie następnym razem na imprezie zaręczynowej Avery i Cama iskrzy do tego stopnia, że kończy się początkiem związku i pikantnymi scenami. Wiedziałam, że...

Jak najbardziej mocne dziesięć gwiazdek. Co za historia, autorka ma pomysł od początku na swoich bohaterów, opowiada ich losy w bardzo przemyślamy sposób , powoli dawkując informację. I tak poznajemy Bree Prescott , dziewczynę która podróżuje szukając swojego miejsca ale też uciekając przed koszmarem związanym z tragicznymi wydarzeniami. Trafia do małego miasteczka i postanawia tam na chwilę zostać. Znajduję prace i pewnego dnia poznaje Jego. On to Archer Hale. Samotnik z olbrzymim bagażem. Chłopak został postrzelony i nie mówi. Spotkanie tych dwojga to początek ich bardzo skompilowanych na początku relacji. Jednak po chwili okazuję się, że "dogadują się" prawie idealnie. Bree zna język migowy, dzieki czemu komunikuję się z Archerem. Szybko okazuję się, że znajomość zmienia się w związek. Dziewczyna uczy Archera miłości ale też powoli opowiada mu swoją historie. Przed nimi jeszcze wiele wyzwań, ale postanawiają razem stawić im czoła. I wtedy wydarza się coś co popycha Archera do wyjazdu z Pelion. Bree jednak czeka i wierzy, że on wróci. Tak też się staje, Archer juz bardziej pewny siebie i tego co czuję do Bree postanawia zawalczyć teraz o wspólną przyszłość. Czy im się uda radzę przeczytać. To jedna z tych książek, która sprawia że czytelnik odnajduję wiarę w miłość i w happy end.

Jak najbardziej mocne dziesięć gwiazdek. Co za historia, autorka ma pomysł od początku na swoich bohaterów, opowiada ich losy w bardzo przemyślamy sposób , powoli dawkując informację. I tak poznajemy Bree Prescott , dziewczynę która podróżuje szukając swojego miejsca ale też uciekając przed koszmarem związanym z tragicznymi wydarzeniami. Trafia do małego miasteczka i...

Jak zawsze CZARNE stanęło na wysokości zadania, reportaż czyta się jednym tchem

Jak zawsze CZARNE stanęło na wysokości zadania, reportaż czyta się jednym tchem

To krótkie opowiadanie. które jest wstępem do "Do utraty tchu". Poznajemy szczegóły spotkania Macy i Setha na tylnym siedzeniu jego GTO. Chemia i pożądanie iskrzy miedzy nimi tak bardzo, że niemal się to czuje na własnej skórze. Zdecydowanie polecam przeczytać jeszcze zanim sięgniecie po "Do utraty tchu". No i Seth ... od razu zawrócił mi w głowie ;)

To krótkie opowiadanie. które jest wstępem do "Do utraty tchu". Poznajemy szczegóły spotkania Macy i Setha na tylnym siedzeniu jego GTO. Chemia i pożądanie iskrzy miedzy nimi tak bardzo, że niemal się to czuje na własnej skórze. Zdecydowanie polecam przeczytać jeszcze zanim sięgniecie po "Do utraty tchu". No i Seth ... od razu zawrócił mi w głowie ;)

GENIALNA !!!

GENIALNA !!!

Genialna książka o miłości, braku akceptacji i pogodzeniu się z tym co nieuniknione. Główni bohaterowie mimo młodego wieku muszą zmierzyć się z bólem po stracie brata bliźniaka i najlepszego przyjaciela. W tragicznym wypadku ginie Remy, pozostawiając w żałobie najbliższych. Rodzice ewidentnie nie umieją sobie poradzić z tą stratą i przelewają winę za wypadek na Rule'a- brata bliźniaka, z którym zawsze były problemy. Rule jest przeciwieństwem Remy'ego. Wiecznie zbuntowany, chodzący własnymi ścieżkami i żyjący po swojemu. Posklejać tą rodzinę postanawia Shaw- dziewczyna z dobrego domu, która ma wszystko oprócz akceptacji i miłości rodziców. Z racji bardzo złych stosunków z nimi, państwo Archer przygarnęli Shaw i zaczęli traktować jak córkę. Do wypadku Shaw i Remy byli nierozłączni, wszyscy uważali że byli parą. Prawda była trochę bardziej skomplikowana. Shaw kocha Rule'a, ale co tydzień widzi jak chłopak spędza noc z inną dziewczyną. Wszystko zmienia się gdy przypadkiem spotykają się w jej urodziny. Spędzają ze sobą noc, rano Shaw wychodzi . I dopiero teraz zaczyna się akcja. Czy tych dwoje ma szanse na szczęście razem skoro są zupełnie różni? Jak wielkiego potrzeba uczucia by wystarczyło dla dwojga? Czy sama miłość wystarczy? Odpowiedzi znajdziecie w książce.
Ja skończyłam czytać i uważam, że nie był to stracony czas. Napisana prostym językiem, pełna humoru ale też wzruszeń, bardzo ciekawie skonstruowana całość. Narratorami są Rule i Shaw, opowiadają historię rozdziałami na przemian. Każda postać ma jakąś przeszłość, zmaga się z własnymi demonami , przez co nie można się nudzić. Książka pokazuję różnorodne relacje dzieci i rodziców. Walkę z poczuciem winy i sprostanie wygórowanym oczekiwaniom. Przekonałam się, że nie można udawać kogoś kim się nie jest, że prawda ocala i oczyszcza, a własne szczęście jest warte każdej ceny trzeba tylko uzbroić się w silę i cierpliwość. A książkę polecam przeczytać.

Genialna książka o miłości, braku akceptacji i pogodzeniu się z tym co nieuniknione. Główni bohaterowie mimo młodego wieku muszą zmierzyć się z bólem po stracie brata bliźniaka i najlepszego przyjaciela. W tragicznym wypadku ginie Remy, pozostawiając w żałobie najbliższych. Rodzice ewidentnie nie umieją sobie poradzić z tą stratą i przelewają winę za wypadek na Rule'a-...

Sięgnęłam po tą książkę ciekawa losów Terese i Jese'go. Poznaliśmy ich już w "Zaczekaj na mnie". Historia tej pary jednak zaskoczyła mnie bardzo. Ona to dobrze zapowiadająca się tancerka, od lat zakochana w przyjacielu swojego brata. On lekkoduch, lubiący towarzystwo dziewczyn. Jeden pocałunek sprawia, że zaczyna między nimi iskrzyć. Z każdą kolejną sceną namiętność i pożądanie pchają tych dwoje do siebie. Po wypadku, który może przekreślić marzenia dziewczyny o zawodowym tańcu, to Jese jest dla niej oparciem i służy pomocą. A od tego już nie daleko do czegoś poważniejszego. Chłopak jest również zauroczony Tessa i dlatego też wyjawia jej sekret, o którym wie tylko najbliższa rodzina i Cameron. Po tym wyznaniu nie ma wątpliwości, że będą razem. Przeżywają pierwsze namiętne chwilę. Ukrywają się jednak ponieważ nie wiedzą jak zareguję na ten związek Cam. Gdy padają już bardzo poważne deklaracje ze strony Tessy i Jese'go i oboje chcą, aby Cameron poznał prawdę, dochodzi do tragedii, która odciśnie się na parze. Będą musieli stawić czoła wściekłemu Cameronowi, żałobie po stracie przyjaciółki, ale też niepoczytalnemu koledze, który będzie chciał zrobić krzywdę Tesse. Na ile to uczucie będzie silne i czy Jese upora się ze swoimi demonami z przeszłości, by móc zacząć wszystko u boku Tessy polecam przeczytać. Historia bardzo zaskakująca, opisy sprawiają, że czytelnik może przenieś się na chwilę w świat bohaterów i przeżywać tę historie razem z nimi. Nie brakuję pikantnych scen, możemy poznać dalsze losy Avery i Cama i zobaczyć jak Jese i Teresa walczą o to co ich łączy. POLECAM PRZECZYTAJCIE>

Sięgnęłam po tą książkę ciekawa losów Terese i Jese'go. Poznaliśmy ich już w "Zaczekaj na mnie". Historia tej pary jednak zaskoczyła mnie bardzo. Ona to dobrze zapowiadająca się tancerka, od lat zakochana w przyjacielu swojego brata. On lekkoduch, lubiący towarzystwo dziewczyn. Jeden pocałunek sprawia, że zaczyna między nimi iskrzyć. Z każdą kolejną sceną namiętność i...

Krótka historia związku Neila i Elainy. Poznają się jako dzieci ona ma dziesieć lat i własnie wtedy jej starszy brat przyprowadza do domu przyjaciela siedemnastoletniego Neila. Od raz wyczuwa się chemię miedzy nimi. Chłopak jednak musi poczekać, aż dziewczyna dorośnie. Wyjeżdza w misje. Kiedy wraca, a ona w końcu pozbywa się kolejnego swojego chłopaka, wyznają sobie wreszcie miłość. Szaleńczo zakochani planują razem przyszłość, jest tylko jeden problem. Neil musi wyjechać w ostatnią misję na dziesięć miesiecy. Czy przetwają ten czas? Okaże się, że zawiść i zazdrość kolejny raz wygrają. Elaina i Neil rozstają się. Lata mijają, spotykają się po sześciu i tym razem uczuciew uderza jeszcze bardziej. Wiedzą, że to nareszcie ich czas. Czałość kończy się szczęśliwie, a oboje nareszcie są razem. To miłe zakończenie sagi o Blackstonach. Polecam.

Krótka historia związku Neila i Elainy. Poznają się jako dzieci ona ma dziesieć lat i własnie wtedy jej starszy brat przyprowadza do domu przyjaciela siedemnastoletniego Neila. Od raz wyczuwa się chemię miedzy nimi. Chłopak jednak musi poczekać, aż dziewczyna dorośnie. Wyjeżdza w misje. Kiedy wraca, a ona w końcu pozbywa się kolejnego swojego chłopaka, wyznają sobie...

Travisa spojrzenie na wydarzenia dziejące się w "Pięknej katastrofie". Dowiemy się kilku szczegółów. Poznamy bardziej samego Travisa. I ja zdecydowanie "kupuję" tego faceta.

Travisa spojrzenie na wydarzenia dziejące się w "Pięknej katastrofie". Dowiemy się kilku szczegółów. Poznamy bardziej samego Travisa. I ja zdecydowanie "kupuję" tego faceta.