-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-06-07
Książki tej autorki czyta się szybko, przyjemnie. Lektura dostarcza dużo humoru a postacie od razu przypadają do gustu.
Książki tej autorki czyta się szybko, przyjemnie. Lektura dostarcza dużo humoru a postacie od razu przypadają do gustu.
Pokaż mimo to2018-10-23
Powieść zdecydowanie dla dorosłych czytelników. Mocna, trzymająca w napięciu powieść sensacyjna. Akcja jest zwarta, fabuła konkretna, nie ma słodzenia,jest wręcz brutalnie.
Akcja toczy się głównie w Bieszczadach, na ternach mocno oddalonych od miasta, blisko granicy wschodnio-ukraińskiej. Danka pokiereszowana przez los postanawia zaszyć się w w spokojnej chatce z dala od ludzi i cywilizacji. Bycie samą ze sobą, nie pozwoliło jej do końca uporać się z wyrzutami sumienia, z dawnym życiem. Wybiera się do lasu, aby ze sobą skończyć. Jej plany komplikuje mężczyzna, który się na nią napatoczył. Nie dopuścił do tego aby odebrała sobie życie tylko groźbą a potem prośbą wymusił na Dance pomoc. Hubert był mocno ranny, walczył o życie po akcji, w której zginęła głowa państwa. Choć mężczyzna na wpół przytomny tłumaczy kobiecie, że nie jest mordercą, wszystkie dowody wskazują inaczej. Danka staje się jedyną deską ratunku, aby mężczyzna uszedł z życiem i mógł się wytłumaczyć.
Jednak organy ścigania i władza już wydała na niego wyrok. Za Hubertem zostają rozesłane listy gończe. Fakt ten utrudnia mu opuszczenie Bieszczad a Dance sprawnie ukryć mężczyznę przed lokalnymi funkcjonariuszami. Kobieta robi wszystko aby pomóc Hubertowi, dopuszcza się kłamstw a gdy sytuacja wymyka się spod kontroli robi rzeczy wbrew sobie. Oddaje się pogranicznikowi Darkowi w zamian za jego milczenie. Jest to wysoka cena, poświęcenie dla człowieka, o którym nic nie wie. Danka odkryła, że los Huberta nie jest jej obojętny. Najbardziej boi się tego, gdy on odejdzie lub go dopadną ona zostanie sama, i już na pewno nic jej nie będzie trzymać przy życiu. Dzięki niemu ma jeszcze cel w życiu, zadanie do wykonania.
Powieść zdecydowanie dla dorosłych czytelników. Mocna, trzymająca w napięciu powieść sensacyjna. Akcja jest zwarta, fabuła konkretna, nie ma słodzenia,jest wręcz brutalnie.
Akcja toczy się głównie w Bieszczadach, na ternach mocno oddalonych od miasta, blisko granicy wschodnio-ukraińskiej. Danka pokiereszowana przez los postanawia zaszyć się w w spokojnej chatce z dala od...
2018-10-15
Karolina i Jakub to dwójka trzydziestolatków, którym życie przewróciło się do góry nogami. W momencie, gdy życie Karoliny zaczęło się stabilizować, córka podrosła, partner wspiera ją w rodzinnym interesie, okazuje się, że to tylko ułuda. Patryk jej nie kocha, a i Lenka też go nie interesuje. Porzucona dziewczyna, musi na nowo poukładać sobie życie. Stanąć na nogi, zadbać o córkę i restaurację, która okazało się przynosi więcej strat niż zysków.
W podobnej sytuacji jest też Jakub. Agnieszka opuszcza go wraz z ich pięcioletnią córeczką. Ma dość ciągłej nieobecności partnera, dla którego praca jest ważniejsza od rodziny. Przypomina jej to małżeństwo rodziców, gdzie ojciec do chwili obecnej stawia pracę ponad wszystko.Ciągłe odkładnie ważniejszych spraw na potem sprawiają, że kobieta nie chce wiązać dalszej przyszłości z Jakubem. Nie chce żeby Martynka miała takiego ojca jak ona miała. Wiecznie nieobecnego, goniącego za pieniądzem.
Tych dwoje z dnia na dzień stają się singlami. Jest to dla nich niecodzienna sytuacja. Ich losy łączą się, gdy Jakub oferuje Karolinie pomoc w rozkręceniu restauracji. Stają się partnerami w biznesie, mogą na siebie liczyć i zawsze się wygadać.
Powieść ukazuje, że ważniejsze od pieniędzy są relacje międzyludzkie, ich nie da się kupić. Życie w złotej klatce to nie jest prawdziwe życie. Jest to ułuda szczęścia. Prawdziwe szczęście to kochające osoby wokół, czułe gesty.
Niestety bohaterowie trochę późno się o tym przekonali. Ludzie popełniają błędy, a życie daje czas by je naprawić.
Karolina i Jakub to dwójka trzydziestolatków, którym życie przewróciło się do góry nogami. W momencie, gdy życie Karoliny zaczęło się stabilizować, córka podrosła, partner wspiera ją w rodzinnym interesie, okazuje się, że to tylko ułuda. Patryk jej nie kocha, a i Lenka też go nie interesuje. Porzucona dziewczyna, musi na nowo poukładać sobie życie. Stanąć na nogi, zadbać o...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-06-20
Długo czekałam na te pozycję do przeczytania. Cieszę się, że miałam możliwość przeczytania jej. Jest to powieść dająca nadzieję na lepsze jutro. Nawet gdy wszystko się wali, zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże, wyciągnie pomocną dłoń, nie chcąc nic w zamian. Ta myśl, że komuś można było pomóc jest budująca. Osoba, której kiedyś się pomogło, podbudowana w wiarę w ludzi, jest również w stanie pomóc kiedyś drugiej osobie, gdy będzie potrzeba.
Nataniela poznajemy, w momencie, gdy w jego życiu nie dzieje się najlepiej. Osierocony przez matkę, pozbawiony dachu nad głową i finansów przez wierzycieli, wyrusza z Warszawy, przed siebie zdezolowanym samochodem. Z bezsilności, zbacza z drogi, by odpocząć, zastanowić się nad swoim życiem. Tam jego uwagę przykuwa domek, mocno podniszczony, z dala od wsi. Jest nim zauroczony, mimo ostrzeżeń miejscowych, że ten dom jest przeklęty. Każdy, kto w nim zamieszka straci to co kocha najbardziej. Jednakże Nataniel nie ma nic do stracenia. Przed laty ledwo uszedł z życiem, podczas akcji ratunkowej w górach, stracił mamę. Jedyne czego potrzebuje i czego mu nikt nie odbierze to spokój i wspomnienia. I tak nie oczekując niczego od życia z pomocą Marty i Mateusza ( nowych przyjaciół z wioski) Nataniel zamieszkuje w opuszczonej chacie. Zaczyna oswajać się z nową rzeczywistością, zyskując sympatię mieszkańców wsi.
Wszystko zaczyna się zmieniać, gdy poznaje przypadkowo Iwonę, która również tak jak on zbłądziła i zawitała do chaty z dala od wsi. Odrzucenie zalotów miejscowej Asi Jarząbek nie wypływa przychylnie na zachowanie mieszkańców. Nataniel, nawet nie wie, że miejscowa przepowiednia zaczyna się spełniać. Chłopak zaczyna tracić głowę dla nowej dziewczyny. Iwona sporo namiesza w uporządkowanym życiu na wsi Nataniela. Za chwilę szczęścia przyjdzie mu zapłacić. Mając u boku prawdziwych przyjaciół jest się w stanie wszystko znieść. Od tego są przyjaciele, aby pomagać, nie pozwalając stoczyć się osobom na których im zależy.
Długo czekałam na te pozycję do przeczytania. Cieszę się, że miałam możliwość przeczytania jej. Jest to powieść dająca nadzieję na lepsze jutro. Nawet gdy wszystko się wali, zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże, wyciągnie pomocną dłoń, nie chcąc nic w zamian. Ta myśl, że komuś można było pomóc jest budująca. Osoba, której kiedyś się pomogło, podbudowana w wiarę w ludzi,...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-02-25
Jest to historia, która bardzo mocno zapada w pamięć. Zaczyna się dość niewinnie, przewidywalnie. Aleks Pański, budzący strach skinhead staje w obronie dziewczyny, zaczepianej na jednej dzielnicy przez Cyganów. Przerażonej Amelii imponuje bojowa postawa i siła chłopaka. Po całej akcji nawiązują rozmowę, Aleks oferuje pomoc na przyszłość jakby kiedyś była jeszcze w opałach.
Przypadkowe spotkanie przeradza się w dłuższą, bliższą znajomość. Choć para wie, że są z dwóch całkiem innych światów, coś ciągnie ich do siebie. Amelia zrzuca to na przeznaczenie, miłość od pierwszego wejrzenia. Aleks, niestety nie zgadza się z dziewczyną, jak na skinheada przystało ma swój kodeks wartości i honor, i z pewnością nie ma tam miejsca na miłość. Miłość jest oznaką słabości, a on Aleks Pański nie chce być już słaby, nie chce cierpieć: ,,Jestem uczciwy, szczery, bezkompromisowy czasami bezlitosny. I nie wierzę w pierdoły typu rodzina i miłość bo to tylko ułuda, każdy jest cholernym egoistą i dba tylko o swój tyłek”.
Uczucie, jakie zrodziło się pomiędzy Amelią i Aleksem nie powinno się wydarzyć. Dzieli ich trudne do zaakceptowania pochodzenie, poglądy. Łączą jedynie traumatyczne wydarzenia z przeszłości. Obydwoje sporo przeszli .Jednak uczucie, które ich połączyło było na tyle silne, aby stawić czoła wszelkim przeciwnością losu. ,,Podobno miłość potrafi zwyciężyć wszystko. Tak słyszałem. Więc powoli zaczynałem wierzyć w to, że pokona także różnice, które nas dzielą”.
Jest to opowieść z przesłaniem, że rodzina i miłość są sensem życia. Nieważne jakie wyznajemy zasady, miłość zawsze powinna być na pierwszym miejscu. Ponad wszystko i mimo wszystko.
Podsumowując jest to bardzo mocna i piękna historia o miłości i o życiu. Jest trochę brutalnie, trochę romantycznie i nieprzeciętnie.
Jest to historia, która bardzo mocno zapada w pamięć. Zaczyna się dość niewinnie, przewidywalnie. Aleks Pański, budzący strach skinhead staje w obronie dziewczyny, zaczepianej na jednej dzielnicy przez Cyganów. Przerażonej Amelii imponuje bojowa postawa i siła chłopaka. Po całej akcji nawiązują rozmowę, Aleks oferuje pomoc na przyszłość jakby kiedyś była jeszcze w opałach....
więcej mniej Pokaż mimo to
Powieść z przymrużeniem oka, komedia. Duża dawka mega humoru. Nie może być inaczej, gdy na raz spotyka się sześć a czasem siedem kobiet, i mają rewelacyjne pomysły. Świetny team, którego nie da się nie lubić. Super powieść o sile kobiecej przyjaźni, wsparciu i niesieniu pomocy.
Poszukiwani, Poszukiwany to trzecia część przedstawiająca zabawne perypetie przyjaciółek. Tym razem dziewczyny skupiają się na rozwiązaniu ważnego problemu jaki trapi Jolkę i Monikę. Dziewczyny są ze sobą w związku ( homoseksualnym!!!!), i chcą mieć dziecko. Najlepiej każda swoje i w tym samym czasie. Mają też wymagania ( o losie !!!), nie chcą adoptować dziecka, ani wynająć surogatki. Pragnąć być w ciąży i przeżyć poród. Dziewczyną włączył się instynkt macierzyński. Kochają się i do pełni kochającej rodziny brakuje już im tylko dziecka.
Przyjaciółki zwołując burze mózgów wyszukiwały różne możliwe,( bardziej lub mniej) sposoby jak pomóc zakochanym dziewczyną. Ich pomysły wywoływały u mnie nieraz niezłą głośną salwę śmiechu.
Głównym celem, aby zrealizować marzenie dziewczyn stały się castingi na DS ( dawce spermy). Kandydatów dziewczyny szukały wszędzie, na dyskotece, w swoich pracach, dały nawet ogłoszenia na mieście i w Internecie. Przeważnie każde spotkanie z potencjalnymi kandydatami kończyło się inaczej niż dziewczyny sobie to zaplanowały. Przed Jolką i Moniką wybór nie był łatwy, chodziło o ich dzieci, które musiały mieć dobre geny, więc nie mogło to być pierwsze lepsze męskie nasienie.
Poza problem Jolki i Moni, dziewczyny musiały skupić się na pomocy pozostałym dziewczyną z teamu. Berka nie dawno urodziła bliźniaki, dają w kość a na dodatek matka i babcia chcą z nią zamieszkać, co już jest katastrofą samą w sobie. Zosia postanawia wyjechać do Afryki budować szkołę dla dzieci. Marietta dowiaduje się że Teodor ma syna. Ogrom problemów pęka w szwach, ale dla przyjaciółek nie ma problemu nie do rozwiązania. Kłopoty to ich specjalność. Nawet jeśli nie uda się pomóc to dobre chęci też się liczą prawda ?
Czytając tą pozycję zapomina się o własnych problemach, poprawa humoru gwarantowana. Spontaniczność dziewczyn, żywe zabawne dialogi są świetnym relaksem dla czytelnika.
Powieść z przymrużeniem oka, komedia. Duża dawka mega humoru. Nie może być inaczej, gdy na raz spotyka się sześć a czasem siedem kobiet, i mają rewelacyjne pomysły. Świetny team, którego nie da się nie lubić. Super powieść o sile kobiecej przyjaźni, wsparciu i niesieniu pomocy.
Poszukiwani, Poszukiwany to trzecia część przedstawiająca zabawne perypetie przyjaciółek. Tym...
2018-01-31
Przepiękna powieść pełna uczuć, na tle zimy i świątecznej atmosfery.
,,Czekały ją piękne święta. Już o tym wiedziała. Pierwsze piękne święta od wielu lat.” Jest to motyw przewodni powieści. Bohaterowie pragną prawdziwych, pięknych świąt, pełnych tradycji i domowego ciepła.
Dla wielu z Nas, święta Bożego Narodzenia, to bardzo piękne wspomnienia z dzieciństwa. Pięknie ubrana choinka, pod nią prezenty, w domu unosi się zapach korzennych przypraw, w tle lecą kolędy. Oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę i kolacja w dużym rodzinnym gronie.
Niestety nie każdy ma takie wspomnienia. Dla rodzeństwa Łaniewskich, okres świąt Bożego Narodzenia, wiąże się z bolesnymi wspomnieniami, Wigilia stała się dniem, który przekreślił ich dotychczasowe, szczęśliwe życie w pełnej, kochającej się rodzinie. Wydarzył się wypadek, w którym rodzeństwo straciło rodziców. W zaistniałej sytuacji, rodzeństwo zgodnie postanowiło, że w ich domu nie obchodzi się świąt. Bożenarodzeniowy czas Łaniewscy traktowali jako dodatkowy urlop, który spędzali za granicą, z dala od świątecznej atmosfery.
Dopiero, gdy Magda poznaje Konstantego, mężczyznę z dobrego domu, z zasadami, postanawia zorganizować święta. Przełamać się i spróbować przełamać traumę z dzieciństwa. Boi się reakcji braci na zmianę corocznych planów, jednak chłopcy dobrze to przyjmują, i choć to trudne, postanawiają zaangażować się w świąteczne przygotowania. Początkowo zorganizowanie świąt miało odbyć się po to aby Konstanty poznał rodzinę Madzi bliżej, jej rodzinne tradycje. Dziewczyna nie miała jeszcze śmiałości wyznać chłopakowi jak to u nich jest ze świętami i z jakimi przeżyciami się one wiążą.
Z czasem organizacja świąt przez Łaniewskich staje się próbą podjęcia normlanego życia, zmierzenia się z długoletnią traumą, negatywnymi emocjami. Czas aby ruszyć do przodu, rozliczyć się z przeszłością, pogodzić się z nią.
Podobnie jak u sąsiadów Milewskich, święta są próbą zjednoczenia rodziny. Babcia Kalina oddałaby wszystko , aby rodzina znowu mogła być razem, aby spotkała się nie tylko przy wigilijnym stole. Jednak zbieg różnych wydarzeń skłócił rodzinę na długie lata. Dopiero przyjazd jej dorosłego już wnuka Antka, daje nadzieję na piękne, rodzinne święta. Pojawia się nadzieja, na to że rodzina Milewskich stanie się na nowo spójną rodziną, rozliczy się z przeszłością, przebaczy, okaże zrozumienie. Antkowi ciężko jest zrozumieć dlaczego tato, opuścił go i mamę dla drugiej wybranki i córki. Pobyt w rodzinnym domu u babci, pozwala mu odkryć nieznane dotąd fakty, tak samo jak odnowienie kontaktu z siostrą, do której pałał niechęcią. Bianka odebrała mu tatę, którego bardzo kochał, potrzebował.
Powieść mimo iż jest w klimacie świątecznym, nie jest przesłodzona. Skłania do refleksji, jest pełna emocji i zawiłych losów. Ukazana jest tęsknota za świętami, za magiczną, pełną ciepła atmosferą.
Opowieść o tym, że szczęściem nie jest spełnianie czyichś oczekiwań. Szczęście to rodzina, która się kocha, wspiera wzajemnie i rozumie.
Przepiękna powieść pełna uczuć, na tle zimy i świątecznej atmosfery.
,,Czekały ją piękne święta. Już o tym wiedziała. Pierwsze piękne święta od wielu lat.” Jest to motyw przewodni powieści. Bohaterowie pragną prawdziwych, pięknych świąt, pełnych tradycji i domowego ciepła.
Dla wielu z Nas, święta Bożego Narodzenia, to bardzo piękne wspomnienia z dzieciństwa. Pięknie ubrana...
2017-05
,,Wybaczenie” jest ostatnią częścią trylogii z serii Łatwopalni. Jak dla mnie jest to najlepsza część. Pełna emocji, dreszczyku adrenaliny i wielkiej siły przebaczenia. Jednak aby dobrze się ją czytało, należy przeczytać pierwsze dwie części, w których zapoznajemy się z historią głównych bohaterów.
Bohaterowie są bardzo sympatyczni, zyskują przy bliższym poznaniu, ciężko oderwać się od lektury. Monika z Jarkiem stanowią zgodną, kochającą się parę z małym dzieckiem. Ich życie mimo wielu trudów, ułożyło się, nie są jednak tylko zapatrzeni w siebie i swoje szczęście, pragną też aby ich przyjaciele także zaznali spokoju i szczęścia w życiu. Nim to nastąpi, to muszą oni pogodzić się z przeszłością. Dojrzeć do przebaczenia bliźniemu i sobie, bo bez tego tak naprawdę nie da się ruszyć dalej. Nie zawsze jest to łatwe, o czym bohaterowie niejednokrotnie się przekonają. Jak Grzegorz ma wybaczyć byłej żonie, tyle zła jakie wyrządziła jemu, Monicie czy ich synkowi Antosiowi ? Albo Berni, w momencie gdy jego była żona zjawia się z 16-letnią dziewczyną, która jest jego córką, a o której on nie miał pojęcia ? Czy Milena- nastolatka przebaczy ojcu, ze nie było go w jej życiu ? Z tymi i podobnymi rozterkami muszą zmierzyć się główni bohaterowie. Odrzucić dumę, urazy z przeszłości i skupić się na tym co tu i teraz.
W pierwszych częściach mocno kibicowałam Monice i Jarkowi aby zaznali szczęścia we dwoje. W ostatniej części byłam ciekawa co przyniesie los Sylwii i Berniemu a także czy Grzegorz, początkowo czarny charakter ułoży sobie na nowo życie z policjantką Dorotą. Obydwoje po przejściach rodzinnych, mają się ku sobie. Szczere rozmowy, dzieci w podobnym wieku, zbliżają ich do siebie.
Cała trylogia jest świetną, wzruszająca historią o miłości, która może zrodzić się w różnych okolicznościach, być lekarstwem na chorobę duszy, ukojeniem i wsparciem w problemach a także wielką namiętnością. Ukazuje, że prawdziwa przyjaźń to skarb, który trzeba pielęgnować. Przyjaciele są czasem jak rodzina, rodzina, którą wybieramy sobie sami.
Ostatnia część podobała mi się najbardziej, bohaterowie są pewniejsi siebie, nastawieni na walkę o swoje życie i szczęście u boku kochanej osoby. Wybaczenie pomaga osiągnąć pełnię szczęścia, otworzyć się na ludzi i miłość. Wybaczenie nie sprawi, że zapomnimy o bólu i wydarzeniach sprzed lat. Pozwoli spojrzeć na wszystko inaczej, łagodniej z ukojeniem.
,,Wybaczenie” jest ostatnią częścią trylogii z serii Łatwopalni. Jak dla mnie jest to najlepsza część. Pełna emocji, dreszczyku adrenaliny i wielkiej siły przebaczenia. Jednak aby dobrze się ją czytało, należy przeczytać pierwsze dwie części, w których zapoznajemy się z historią głównych bohaterów.
Bohaterowie są bardzo sympatyczni, zyskują przy bliższym poznaniu, ciężko...
2017-05-06
Świetna książka, wspaniała opowieść. Z początku przewidywalna, ale zakończenie rzuca na kolana. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca po skończeniu lektury. Historia Lou i Willa długo na długo zostanie mi w pamięci i w sercu.
Świetna książka, wspaniała opowieść. Z początku przewidywalna, ale zakończenie rzuca na kolana. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca po skończeniu lektury. Historia Lou i Willa długo na długo zostanie mi w pamięci i w sercu.
Pokaż mimo to2017-04-25
świetna pełna emocji opowieść o miłości, dylematach związanych z poważną chorobą. Historia Haddie i Beckketa bawi, ale także porusza do łez. Książką jest karuzelą uczuć. Dobrze się czyta, zabawne, pełne napięcia seksualnego dialogi. Scen takich też nie brakuje. A także niesie przesłanie, do kobiet. Trzeba dbać o siebie, o swoje zdrowie, badać się. Życie jest cenne i mamy je tylko jedno. ,,Czas jest cenny, marnuj go mądrze"
świetna pełna emocji opowieść o miłości, dylematach związanych z poważną chorobą. Historia Haddie i Beckketa bawi, ale także porusza do łez. Książką jest karuzelą uczuć. Dobrze się czyta, zabawne, pełne napięcia seksualnego dialogi. Scen takich też nie brakuje. A także niesie przesłanie, do kobiet. Trzeba dbać o siebie, o swoje zdrowie, badać się. Życie jest cenne i mamy je...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-03-08
Rewelacyjna, pełna wiary i nadziei historia. Opowiada o małym chłopcu, który podczas ciężkiej operacji ( zagrażającej życiu) odwiedził Niebo. Jego wspomnienia zaczynają się niewinnie, od tego że Anioły śpiewały mu kołysankę, lub to, że siedział u Jezusa na kolanach. Z czasem Collton ujawnia co raz więcej szczegółów ze swej ,,podróży". Podpytywany przez rodzica- pastora Todda przypomina sobie coraz więcej. Jego słowa, opisy to co rzekomo widział, wywierają wrażenie, zapierają dech. Po przeczytaniu tej pozycji,naprawdę może zmienić się nasz pogląd na życie wieczne. Książka jest autentyczną historią rodziny Burpo. Nie można wierzyć bezgranicznie we wszytko co jest napisane, mimo to książka podnosi na duchu. Dodaje wiary, przynosi ukojenie po stracie bliskiej osoby. Collton w swoim świadectwie zapewnia, że w Niebie spotkamy swoich bliskich, tych którzy byli nam bardzo bliscy, a także krewnych, których nie mieliśmy szansy poznać na ziemi.
Książkę czyta się przyjemnie, skłania do refleksji nad życiem Niebem, wiarą.
Rewelacyjna, pełna wiary i nadziei historia. Opowiada o małym chłopcu, który podczas ciężkiej operacji ( zagrażającej życiu) odwiedził Niebo. Jego wspomnienia zaczynają się niewinnie, od tego że Anioły śpiewały mu kołysankę, lub to, że siedział u Jezusa na kolanach. Z czasem Collton ujawnia co raz więcej szczegółów ze swej ,,podróży". Podpytywany przez rodzica- pastora...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-02-16
Leśna Polana to najnowsza książka Katarzyny Michalak, rozpoczynająca cykl Leśnej Trylogii. Jest to pełna emocji opowieść o sile miłości, przyjaźni z elementami bolesnej historii, którą starsze pokolenie dobrze pamięta, a młodsze uczyło się o tym na historii w szkole, lub wie z opowiadań seniorów.
Powieść rozpoczyna się lekko, przyjemnie, wręcz zabawnie. Trzy przyjaciółki Gabrysia, Majka i Jula wyruszają w podróż za miasto, obejrzeć domek na sprzedaż. Nie brak śmiechu, żartów, podrywania mężczyzn jak to bywa w kobiecym gronie. Nie była to pierwsza taka wyprawa. W tym wypadzie, po długich poszukiwaniach Gabrysia znalazła to czego szukała, miejsca w którym miała być szczęśliwa u boku ukochanego mężczyzny. Posiadanie tego domu, byłoby namiastką utraconego szczęścia, które zostało jej odebrane. Wspomnienia łamały dziewczynie serce. To tutaj na tej polanie Wiktor oświadczył je j się i zapewniał o szczęściu jakie ich czeka:
,,Jesteś moją pierwszą miłością. Ten dom znalazłem dla Ciebie. Dla nas. Tu zamieszkamy, tu będzie nasz azyl, tutaj będą stawiać pierwsze kroki nasze dzieci. Już wiem, że i ja mogę mieć szczęśliwą rodzinę.”
Gabriela i Wiktor poznali się na gruncie zawodowym. Ona zajmowała się kosztorysami, a on potrzebował wyceny kamienicy. Już na samym początku poczuli do siebie sympatie i magiczne przyciąganie. Obydwoje nie mieli w życiu łatwo. Gabrysia ze skromnej pensji musiała utrzymać siebie i ojca, schorowanego i wyniszczonego przez wojenne prześladowanie i więzienie na Rakowieckiej.
Pan Antoni Leszeński był więźniem ubeckiej katowni. ,, Na tym dziwnym świecie już tak jest , że jedni rodzą się ludźmi dobrymi i szlachetnymi i nie zmieni tego nic. Ani trudne dzieciństwo ani wyrywanie im dobroci i szlachetności z duszy torturami, ani katowanie tym, co jest pod ręką, ani lżenie i poniżanie nie zmieni tych ludzi w bestie. Oni codziennie do dnia śmierci, czy to przez strzał w tył głowy w ubeckiej katowni, w nocy po cichu, w samotności czy otoczeni kochającymi ich ludźmi, mogą spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć : ,,Żyjesz tak by stanąć przed Bogiem bez wstydu”. Takim prawym człowiekiem był pan Antoni. Tak samo jak jego ojciec, który zginął w więzieniu broniąc honoru ojczyzny.
Wiktor Prado również nie miał w życiu lekko. Wszystko co osiągnął to dzięki sobie, silnej determinacji. Ten sam kat, który znęcał się nad więźniami na Rakowickiej, był jego ojczymem. Jak nie trudno się domyślić, nad rodziną Adolf Kuchta też się znęcał. Nie było dla niego różnicy kim jest ofiara, ile zniesie. Wiktor już od najmłodszych lat walczył o przetrwanie u boku ojczyma, broniąc przed nim dwójkę młodszych braci.
Mimo trudnej przeszłości para kochanków postanowiła ułożyć sobie życie. A jego początkiem miał być wspólny, ich własny dom, pełny, ciepła i miłości. Miał- bo niestety przeszłość nie opuściła tych dwojga, pragnących szczęścia. Na drodze stanął nieobliczalny Adolf Kuchta, pseudonim ,,Hitlerek”, któremu lepiej się nie narażać.
,, Oprócz mnóstwa innych rodzajów ludzkich charakterów jest też jeden, który każdego bez wyjątku, nawet najbliższych współpracowników, nawet tych, którzy wykorzystują ich cechy, napawa podświadomym lękiem: są to prawdziwe bestie, które żyją tylko po to, żeby mordować, znęcać się, patrzeć na ludzkie cierpienie i czerpać z tego jakąś zupełnie niezrozumiałą dla zwykłego człowieka satysfakcję.”
Czy po latach zło odpuści ? Czy kochankowie zaryzykują i będą znowu szczęśliwi ?
Bardzo podoba mi się okładka Leśnej Polany, jest piękna, niewinna, zielona, pełna nadziei. Opowieść nie jest sielanką. Pod okładką kryje się wstrząsająca historia, która zapiera dech. Mrozi krew w żyłach, mowa tutaj o ubeckich więzieniach. Autorka poruszyła ten temat na przykładzie pana Antoniego jako ofiary, nie zamazując bolesnej karty historii. Pojawiają się mocne, druzgoczące opisy funkcjonowania ubeckich więzień. Niewinni ludzie miesiącami, czasem latami siedzieli w więźniu, nie widzieli światła słonecznego, swoich rodzin. Na przesłuchaniach byli bici i poniżani. Ginęli będąc do końca wiernym ojczyźnie. Nie można o tym zapomnieć.
Leśna Polana jest powieścią, pełną emocji, wzruszającą, dającą nadzieję, że nie wolno się poddawać. Walczyć do końca mimo wszystko. Przy wsparciu najbliższych łatwiej jest iść przez życie i stawić czoła złu.
Leśna Polana to najnowsza książka Katarzyny Michalak, rozpoczynająca cykl Leśnej Trylogii. Jest to pełna emocji opowieść o sile miłości, przyjaźni z elementami bolesnej historii, którą starsze pokolenie dobrze pamięta, a młodsze uczyło się o tym na historii w szkole, lub wie z opowiadań seniorów.
Powieść rozpoczyna się lekko, przyjemnie, wręcz zabawnie. Trzy przyjaciółki...
2016-11-23
Super pozycja, pełna akcji, emocji wrażeń. Miło i świetnie spędzony czas. Nie mogłam się oderwać.
Spodobało mi się również, to że w powieści pojawili się znani mi bohaterowie z Jabłoniowej Trylogii. Fajnie było ,,zobaczyć" Daniela w akcji :) Pojawienie się Ariela i Danki też miłe :)
Sama fabuła Zemsty bardzo mi się podobała. Było trochę brutalnie, były chwile grozy a także miłosnych uniesień.
Super pozycja, pełna akcji, emocji wrażeń. Miło i świetnie spędzony czas. Nie mogłam się oderwać.
Spodobało mi się również, to że w powieści pojawili się znani mi bohaterowie z Jabłoniowej Trylogii. Fajnie było ,,zobaczyć" Daniela w akcji :) Pojawienie się Ariela i Danki też miłe :)
Sama fabuła Zemsty bardzo mi się podobała. Było trochę brutalnie, były chwile grozy a...
2016-08-29
2016-06-25
Fantastyczna powieść, chwytająca za serce. Na początku, nie dostrzegłam tego, choć historia pięknej miłości, klasycznego mezaliansu podobała mi się. I też byłam ciekawa, tak jak starsza pani, której czytano tą opowieść, kogo wybierze Allie :)
Jednak opowieść starca z czasów teraźniejszych, o troskliwej opiece nad żoną, najbardziej mnie ujęła. Wzruszona czytałam i myślałam, o tym, że właśnie tak wygląda prawdziwa, dojrzała miłość na zawsze.
Sparks lekko, ale dosadnie przybliżył czytelnikom jak okrutna, bezwzględna jet choroba Alzheimera.
,, To bezwzględna choroba martwa niczym pustynia, złodziej serc, dusz i pamięci "
Zadaje wiele bólu i cierpienia, szczególnie osobom, bliskim, kochanym. Przykre jest to, że osoba którą, kochasz nie poznaje Cię. Słowa też bardzo bolą jak na przykład pytanie Allie : Kim ty jesteś ? Lub : Precz ode mnie !!!
Dzielny, kochający Noah zniósł to wszystko w imię miłości, wierząc, że w głębi duszy, w środku nadal jest jego kochana Allie. I dla krótkich chwil, w których ukochana odzyskuje świadomość, warto wszystko znieść, przecierpieć. Nie było to łatwe zadanie. Prawdziwa, wielka miłość przetrwa wszystko. Złamie wszelkie bariery.
Fantastyczna powieść, chwytająca za serce. Na początku, nie dostrzegłam tego, choć historia pięknej miłości, klasycznego mezaliansu podobała mi się. I też byłam ciekawa, tak jak starsza pani, której czytano tą opowieść, kogo wybierze Allie :)
Jednak opowieść starca z czasów teraźniejszych, o troskliwej opiece nad żoną, najbardziej mnie ujęła. Wzruszona czytałam i myślałam,...
2016-06-19
Super książka, super autorka. To moje drugie spotkanie z Emilly i bardzo udane, przyjemne.
Chociaż jak zaczęłam czytać tą pozycję to emocje się we mnie zagotowały. No bo Jak można przespać się z narzeczonym swojej najlepszej przyjaciółki na 3 miesiące przed jej ślubem ????? Tak się nie robi, tłumaczenie, byliśmy pijani też nie przemawia za mną. Czytałam przyglądałam się temu romansowi i byłam bardzo, bardzo ciekawa jak ten romans, który nie powinien się wydarzyć się zakończy ?
Książka tak mnie ruszyła emocjonalnie, pewnie dlatego, że mam najlepszą przyjaciółkę, która za miesiąc bierze ślub. I chwilami, w miejsce głównych bohaterów podstawiałam bliskie mi osoby, zastanawiając się jakby to było. I za każdym razem nie wyobrażałam sobie że mogłoby się tak stać.
Zwrot akcji i zakończenie, bardzo zaskakujące. Polecam :)
Super książka, super autorka. To moje drugie spotkanie z Emilly i bardzo udane, przyjemne.
Chociaż jak zaczęłam czytać tą pozycję to emocje się we mnie zagotowały. No bo Jak można przespać się z narzeczonym swojej najlepszej przyjaciółki na 3 miesiące przed jej ślubem ????? Tak się nie robi, tłumaczenie, byliśmy pijani też nie przemawia za mną. Czytałam przyglądałam się...
2015-01-19
Nie będę się rozpisywać :) Zaznaczę tylko, że zakończenie jak dla mnie jest skopane. Powinna autorka zakończyć to przed epilogiem i koniec. Bo ta wanilia, czuły Christian, Anna mamusia pełną parą to już było mdłe.
Czy powrót na samym końcu do dzieciństwa Christiana, do czego to ? Eh:/
Nie będę się rozpisywać :) Zaznaczę tylko, że zakończenie jak dla mnie jest skopane. Powinna autorka zakończyć to przed epilogiem i koniec. Bo ta wanilia, czuły Christian, Anna mamusia pełną parą to już było mdłe.
Czy powrót na samym końcu do dzieciństwa Christiana, do czego to ? Eh:/
Mocna lektura, a poruszony temat bardzo na czasie. Macierzyństwo dla jednej kobiety to wielkie marzenie, pragnienie aby być mamą, a dla drugiej przekleństwo, bo za wcześnie, jeszcze nie czas na dziecko.
W powieści poznajemy trzech głównych bohaterów:
- Annę, kobietę ginekolog, która mocno pragnie być mamą, stara się z mężem od lat o dziecko, jednak bez skutku.
- Michalinę- młodą, pilną studentkę, która przez jeden imprezowy wybryk zachodzi w ciążę. Dla niej dziecko akurat teraz to dramat.
- Pawła, męża Anny, również lekarz ginekolog. Mężczyzna, który zrobi wszystko dla swojej żony, aby była szczęśliwa i spełniona. Niestety, tego czego najbardziej pragnie Anna, Paweł nie może jej dać.
Bohaterowie jak można się domyślić, zawierają układ, w którym Michalina zostaje surogatką i za sowite wynagrodzenie urodzi małżeństwu dziecko.
Autorka skupia się na aspekcie psychologicznym. Oddaje kolejno, co czuje każdy z bohaterów w zaistniałej sytuacji. Jak tak trójka radzi sobie w zawartym, potajemnym układzie. Niestety, gdy emocje biorą górę, to sytuacja wymyka się z pod kontroli, a finał historii nie zakończy się happy endem. Nie jest to zaskoczeniem, bo w takim układzie zawsze ktoś będzie poszkodowany.
Mocna lektura, a poruszony temat bardzo na czasie. Macierzyństwo dla jednej kobiety to wielkie marzenie, pragnienie aby być mamą, a dla drugiej przekleństwo, bo za wcześnie, jeszcze nie czas na dziecko.
więcej Pokaż mimo toW powieści poznajemy trzech głównych bohaterów:
- Annę, kobietę ginekolog, która mocno pragnie być mamą, stara się z mężem od lat o dziecko, jednak bez skutku.
- Michalinę-...