Opinie użytkownika
Ciekawa książka popularnonaukowa, z której każdy, dla kogo chemia nie była dotychczas pasją życiową, może wynieść dla siebie coś nowego. Tekst nie błyszczy może humorem tak, jak "Spal tę wodę" Tima Jamesa, ale trochę humoru się tu pojawia. Natomiast problematyczna jest jakość polskiego tłumaczenia terminów fachowych. Najbardziej kuriozalną wpadką jest przetłumaczenie frazy...
więcej Pokaż mimo toTo zdecydowanie najsłabszy z "leksykonów kieszonkowych", jaki czytałem. Rozumiem, że ideą tych książek jest bycie "ściągą podręczną", ale z większości z nich na dobra sprawę można się z nich nauczyć podstaw danego zagadnienia. Cóż, nie tym razem. Ta książeczka wygląda jak kiepsko skompletowany zestaw ścinków ze stron pomocy, w dodatku ze znaczną ilością powtórzeń. Mało...
więcej Pokaż mimo toRewelacja! Interesująca treść, podana w przystępnej i przyjemnej formie. Uwielbiam poczucie humoru Autora, to prawdopodobnie najzabawniejsza książka popularyzująca chemię, którą czytałem w życiu. Na pewno chciałbym mieć TAKIEGO nauczyciela chemii!
Pokaż mimo toPodobno każdy kolejny wzór matematyczny w książce redukuje ilość jej czytelników o połowę. Autorce udało się napisać książkę o statystyce, w której nie ma ani jednego wzoru. "Jak do tego doszło, nie wiem". Natomiast z pewnością grono czytelników będzie szerokie - i warto, aby tak było. Bo to książka o tej statystyce, z którą mamy do czynienia na co dzień, podanej w...
więcej Pokaż mimo toZapowiadało się nieźle, a "wyszło jak zwykle". Mając poglądy z prawej strony sceny politycznej (tak, też jestem "z Podkarpacia", mimo że z lubuskiego) szybko nabiera się sympatii do tej książki, gdy zacznie się ją czytać. Treścią książki jest bowiem bezlitosne kopanie leżących i taplających się w kałuży poprawności politycznej "lewaków i im podobnych". Problem polega...
więcej Pokaż mimo toRewelacyjna! Dawno nie czytałem z taką przyjemnością tzw. pożytecznej książki. Bawi lepiej niż polska scena kabaretowa, mimo że traktuje o sprawach, które wcale proste nie są. Co więcej, może wpłynąć na podejmowanie rozsądniejszych decyzji, związanych z finansami. Wszystko zaś napisane tak zrozumiałym językiem, że... nie sposób tych zagadnień nie zrozumieć. Polecam!
Pokaż mimo toZdecydowanie najzabawniejsza książka, jaka mogła powstać na kanwie prawdziwych medycznych historii, zdaje się być zabawniejsza niż większość współczesnych polskich kabaretów razem wziętych. Medyczni laicy, jak ja, znajdą tu też zapewne kilka informacji na temat medycyny, o których wcześniej nie słyszeli. Symptomatyczne jest, że (zazwyczaj znienawidzone przeze mnie) przypisy...
więcej Pokaż mimo toKsiążka-petarda: jednocześnie błyskotliwa, i łatwo się przy niej rozerwać! Zakończywszy jej lekturę już wiem: wolę Nosowską czytać niż słuchać.
Pokaż mimo toCiekawa opowieść o tym, że Japonia nie do końca jest taka, jak się może wydawać, zwłaszcza jeśli chodzi o życie na prowincji. Trudno odmówić poczucia humoru Autorce, jakkolwiek Marcin Bruczkowski w swojej "Bezsenności w Tokio" bawił mnie bardziej. Te dwie książki stanowią zresztą dla mnie swego rodzaju komplet: obie mówią o codzienności w Japonii, ale Anna Ikeda pisze o...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka, wbrew pozorom nie tylko dla ludzi zainteresowanych "krajem kwitnącej wiśni". Głównym wątkiem opowieści jest to, w jaki sposób ludzie reagują na tragedię żyjąc w kraju, gdzie zagrożenie życia jest naturalnie i nieusuwalnie wpisane w codzienność. Zagrożenie to uderzyło po trzykroć w marcu 2011 w jednym z regionów Japonii. Książka przypomina nieco w...
więcej Pokaż mimo toJeśli miałbym wskazać największe zalety tej książki, to byłyby nimi autentyczność treści (dodatkowo "udowodniona" bogatym zestawem zdjęć) i poczucie humoru Autora. Ta książka naprawdę bawi! Pisana jest z perspektywy Autora na przełomie końca studiów w Japonii i początków pracy zawodowej, co przypadało na przełom lat 80-90. Młodość, konieczność radzenia sobie w obcym kraju,...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałem błyskawicznie z ogromną przyjemnością. Mnóstwo (jak na niewielką objętość tej książeczki) interesujących faktów o Japonii i Japończykach, które naprawdę dają do myślenia na temat własnego życia i rzeczywistości wokół nas.
Pokaż mimo toAutor stosuje podejście, które lubię: tłumaczy zjawiska od podstaw. Trochę mnie nużyły wtrącenia na temat znajomych Autora; o ile pamiętam o żadnym z nich nie słyszałem nigdy wcześniej, ani - jak do tej pory - nigdy później. Ogromną zaletą tej książki jest to, że umie zaciekawić fizyką i jest inspiracją do własnych, dalszych poszukiwań wiedzy na temat fizyki. Jest idealna...
więcej Pokaż mimo toCzytało mi się tę książkę bardzo przyjemnie, ale bać się - to ja się przy tym nie bałem. Jeśli ktoś tego szuka, to niech uważa, bo się może zawieść.
Pokaż mimo toTakie sobie. Nic odkrywczego - jeśli wcześniej nafaszerowałeś się wiedzą o asertywności. Jednak ta książka jest świetna dla tych, którzy chcieliby (zacząć) być asertywnymi (niezależnie od tego, czy zetknęli się wcześniej z tym słowem, czy nie), ale mają opory... Wydaje mi się, że ta książka to świetny smar na takie opory. Jeśli oporów przed byciem asertywnym nie masz, to...
więcej Pokaż mimo toŚwietne w czytaniu, jak to zwykle bywa lepsze niż własna ekranizacja. Nawet po wcześniejszym obejrzeniu filmu warto przeczytać książkę. Końcówka filmu jest delikatnie zmieniona, no i mocną stroną książki sa opisy, które - siłą rzeczy - w filmie zostały zredukowane. Humor pierwsza klasa, czytać raczej w odosobnieniu, bo wybucha się śmiechem w losowych momentach lektury. Mush...
więcej Pokaż mimo toLektura obowiązkowa dla każdego, kto choć raz pomyślał o sobie cokolwiek podobnego w treści do tytułu tej książki. Czyta się ją jednym tchem z dużą przyjemnością. Język zawiera sporo wulgaryzmów, które jednak są idealnie wpasowane do toku narracji i przez to w zasadzie nie rażą. Życzyłbym sobie, żeby wszystkie osoby, którym nieobcy jest "brak" opisywany przez Autorkę,...
więcej Pokaż mimo toTakie sobie, prawdę powiedziawszy. Wydaje się, że ambicją Autorki było napisanie książki dla fachowców i laików jednocześnie. Niestety, jak to zwykle bywa, "jak coś jest do wszystkiego...". Szkoda, bo temat wydaje się ciekawy. Kupiłem, zmęczyłem do końca, powtórki nie będzie.
Pokaż mimo toTaka książka była moim marzeniem. Jestem z zawodu fizykiem i od dziecka zajmuję się hobbystycznie fotografią, więc marzyła mi się książka, która połączy informacje z tych dwóch dziedzin - takiej książki jednak na rynku brakowało. Autor w genialny sposób tłumaczy, jak fizyka i technika "pracują" w fotografii, w finezyjny sposób łącząc opis rzeczywistych sytuacji i używanego...
więcej Pokaż mimo toTę książkę czyta się jak najlepszy kryminał. Autor w zachwycający sposób połączył historie z życia codziennego, by pokazać jak działają nawyki - siła napędowa (zaskakująco) wielu naszych zachowań, z której niejednokrotnie nie zdajemy sobie sprawy. Co jest wspólnego w myciu zębów, przełączaniu (lub nie) stacji radia podczas emisji piosenki Celine Dion, pożarze w metrze,...
więcej Pokaż mimo to