Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kupiłam, przeczytałam, i posłałam dalej w świat, aby książka ta kolejnych ludzi uświadamiała. Bo świadomość jest kluczem do ratowania naszej planety. Ja dzięki tej lekturze odkryłam kilka nowych sposobów, by jeszcze bardziej ograniczyć konsumpcję plastiku w życiu codziennym, myślę że każdy powinien się o to postarać. Lektura obowiązkowa!

Kupiłam, przeczytałam, i posłałam dalej w świat, aby książka ta kolejnych ludzi uświadamiała. Bo świadomość jest kluczem do ratowania naszej planety. Ja dzięki tej lekturze odkryłam kilka nowych sposobów, by jeszcze bardziej ograniczyć konsumpcję plastiku w życiu codziennym, myślę że każdy powinien się o to postarać. Lektura obowiązkowa!

Opowiadania różnych autorów, skupiające się na historiach różnych bohaterów w czasie przedświątecznym. Czynnikiem wspólnym dla wszystkich jest tytułowa księgarenka i jej właściciel - poczciwy Pan Alojzy. Bohaterami tego tomiku są również książki, którymi pan Alojzy obdarował swoich stałych gości (nie lubił ich nazywać klientami) na pożegnanie. Świetny wybór lektur, które w tym magicznym okresie pomagają bohaterom zmienić coś w ich życiu. Książka w sam raz na świąteczne wieczory przy blasku lampek świątecznych i kieliszku wina.

Opowiadania różnych autorów, skupiające się na historiach różnych bohaterów w czasie przedświątecznym. Czynnikiem wspólnym dla wszystkich jest tytułowa księgarenka i jej właściciel - poczciwy Pan Alojzy. Bohaterami tego tomiku są również książki, którymi pan Alojzy obdarował swoich stałych gości (nie lubił ich nazywać klientami) na pożegnanie. Świetny wybór lektur, które w...

Mocna książka, która pochłania, wstrząsa, uświadamia. Dobrze napisana, podobało mi się rozwiązanie autorki aby przeplatać rozdziały opowiadane przez Hane i Emi, pomagało mi to trochę ochłonąć po przeszywających serce opisach okrucieństw jakie niesie ze sobą wojna.

Mocna książka, która pochłania, wstrząsa, uświadamia. Dobrze napisana, podobało mi się rozwiązanie autorki aby przeplatać rozdziały opowiadane przez Hane i Emi, pomagało mi to trochę ochłonąć po przeszywających serce opisach okrucieństw jakie niesie ze sobą wojna.