Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytam bardzo dużo, rzadko tu recenzuję książki ale tym razem robię wyjątek. Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła. MOże to kwestia momentu w życiu, może kwestia odskoczni od dotychczas czytanych książek. Ale pomimo natłoku obowiązków, pracy w domu, czasu dla rodziny, wyrwałam z życiorysu dosłownie jedną dobę i pochłonęłam tę książkę. Nie mogłam się oderwać. Pomysł tajemniczej sztolni, wątek nazistowskiej historii z przeszłości, tajemniczy bohaterowie, aktualne wątki pandemii i sytuacji politycznej w Polsce i na świecie. Naprawdę, nareszcie Mróz pisze znów coś poza kryminałami. Taka wspaniała historia, taka wciągająca! Polecam!

Czytam bardzo dużo, rzadko tu recenzuję książki ale tym razem robię wyjątek. Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła. MOże to kwestia momentu w życiu, może kwestia odskoczni od dotychczas czytanych książek. Ale pomimo natłoku obowiązków, pracy w domu, czasu dla rodziny, wyrwałam z życiorysu dosłownie jedną dobę i pochłonęłam tę książkę. Nie mogłam się oderwać. Pomysł...

Niesamowicie zabawna, wnikliwa a zarazem przyjemna książka! Portret kobiet oczami meżczyzny - już ten motyw sprawia, że książka zapowiadala się ciekawie. Po lekturze jestem pewna, ze to coś, co warto przeczytać, dla przyjemności, dla zabawy, dla odstresowania. Takie kobiece spotkania przy kawie, winie, plotkach. Rozmowy a każdy temat. Bardzo!

Niesamowicie zabawna, wnikliwa a zarazem przyjemna książka! Portret kobiet oczami meżczyzny - już ten motyw sprawia, że książka zapowiadala się ciekawie. Po lekturze jestem pewna, ze to coś, co warto przeczytać, dla przyjemności, dla zabawy, dla odstresowania. Takie kobiece spotkania przy kawie, winie, plotkach. Rozmowy a każdy temat. Bardzo!

Najwspanialsza historia medycyny, realiów polskich szpitali w okresie przedwojennym oraz kobiet lekarzy i męskiego świata lekarskiego, z którym muszą się mierzyć. Porywa, wciąga, pozwala zaprzyjaźnić się z bohaterami, by skończyć się jednak zbyt wcześnie, bo chciałoby się czytać więcej i więcej! Ałbena Grabowska jak zwykle zapewniła mi prawdziwą ucztę literacką!

Najwspanialsza historia medycyny, realiów polskich szpitali w okresie przedwojennym oraz kobiet lekarzy i męskiego świata lekarskiego, z którym muszą się mierzyć. Porywa, wciąga, pozwala zaprzyjaźnić się z bohaterami, by skończyć się jednak zbyt wcześnie, bo chciałoby się czytać więcej i więcej! Ałbena Grabowska jak zwykle zapewniła mi prawdziwą ucztę literacką!

Prostota, swojskość i praktyczne podejście – tym charakteryzują się porady z tej książki. Kacper Bisanz i Karol Chojnacki dzielą się hojnie bogatą wiedzą zdobytą podczas prowadzenia własnych działalności. Cechuje ich ludzkie podejście, często zatracane w biznesie, więc tym bardziej na plus. Wartościowa ksiązka szczególnie dla osób zaczynających z własną firmą.

Prostota, swojskość i praktyczne podejście – tym charakteryzują się porady z tej książki. Kacper Bisanz i Karol Chojnacki dzielą się hojnie bogatą wiedzą zdobytą podczas prowadzenia własnych działalności. Cechuje ich ludzkie podejście, często zatracane w biznesie, więc tym bardziej na plus. Wartościowa ksiązka szczególnie dla osób zaczynających z własną firmą.

Nieprawdopodobne, że Auster poza granica Polski, uznawany jest za pisarza znaczącego mającego ogromny wpływ na rozwój literatury, powstają całe rozprawy na temat jego twórczości, publikacje, książki, jest niezwykle ceniony a u nas traktowany jest po prostu jako pisarz uprawiający literaturę popularną, dla mas i nie wpisuje się niczym istotnym w kształt historii literatury. To niewiarygodne. Zajrzyjcie tylko do tej książki. Autor w niesamowicie przystępny prosty sposób przeprowadza nas przez sposoby jakich Auster używa by ukazać czytelnikowi jak skomplikowana, wieloznaczna i niezdefiniowana jest rzeczywistość. W jaki sposób odczytywać jego teksty, czego się w nich doszukiwać, kim się Auster posiłkuje, do jakich pisarzy się odwołuje, jakiego ducha w jego dziełach znajdziemy. Doskonałe opracowanie!

Nieprawdopodobne, że Auster poza granica Polski, uznawany jest za pisarza znaczącego mającego ogromny wpływ na rozwój literatury, powstają całe rozprawy na temat jego twórczości, publikacje, książki, jest niezwykle ceniony a u nas traktowany jest po prostu jako pisarz uprawiający literaturę popularną, dla mas i nie wpisuje się niczym istotnym w kształt historii literatury....

Przeczytałam o czym jest ksiązka i od razu skojarzył mi się John Q z rewelacyjnym Denzelem Washingtonem... Dla chorego dziecka można przecież zrobić wszystko. Jak daleko może posunąć sie rodzic? Świetny debiut, mocna tematyka, uderzająca w sam środek rodzicielskiego wnętrza. Bardzo dobry start pisarza, jak zawsze na początku można wytknąć parę niedociągnięć, gdy ktoś dużo i uważnie czyta zawsze wyłapie jakieś "wpadki". Ale ksiązka naprawdę dobra, warta przeczytania.

Przeczytałam o czym jest ksiązka i od razu skojarzył mi się John Q z rewelacyjnym Denzelem Washingtonem... Dla chorego dziecka można przecież zrobić wszystko. Jak daleko może posunąć sie rodzic? Świetny debiut, mocna tematyka, uderzająca w sam środek rodzicielskiego wnętrza. Bardzo dobry start pisarza, jak zawsze na początku można wytknąć parę niedociągnięć, gdy ktoś dużo i...

Bardzo mocna książka. Poruszyła mnie, wzruszyła. Autorka nie raz zaskakiwała i wprawiała w zadumę swoimi książkami, tym razem jednak poruszyła temat tabu, bardzo aktualny, bardzo na czasie w czasach pandemii, gdy ludzie umierają samotnie. Polecam, spójrzcie na śmierć nieco inaczej, oswójcie ją. Przy tym to wspaniałą historia o rozliczeniu, poukładaniu przeszłości, o odszukaniu prawdziwej miłości, siebie, tego, co w życiu najważniejsze.

Bardzo mocna książka. Poruszyła mnie, wzruszyła. Autorka nie raz zaskakiwała i wprawiała w zadumę swoimi książkami, tym razem jednak poruszyła temat tabu, bardzo aktualny, bardzo na czasie w czasach pandemii, gdy ludzie umierają samotnie. Polecam, spójrzcie na śmierć nieco inaczej, oswójcie ją. Przy tym to wspaniałą historia o rozliczeniu, poukładaniu przeszłości, o...

Jeśli myślicie, że to kolejna zwykła, babska książka o niczym to grubo się mylicie. Czytałam wszystkie wcześniejsze książki autorki i miałam już swojego książkowego faworyta wśród jej książek i choć zaraz po lekturze "Wszystkiego" wydawało mi się, że książka jest jedną z wielu to mocno wgryzła się w moją głowę, sprawiła, że wielokrotnie wracam do niej myślami, pamiętam bohaterów, zastanawiam się znowu i znowu nad ich losami i muszę stwierdzić, że książka wywarła na mnie bardzo duży wpływ. Pokazała, że problemy nie omijają nikogo, że nasze decyzje i sposoby ich rozwiązania czasami dzieją się poza nami, że pieniądze mają wpływ na nasze życie, ale nie zawsze taki, jakby się nam wydawało. Ludzi biednych o bogatych oddziela w tej książce gruba kreska, jednak tylko pozorba. Tak naprawdę wszystcy jesteśmy tacy sami, tylko życie ulokowało nas w innym miejscu. Nie potrafię opowiedzieć tej książki, musicie przeczytać ją samą, zdecydowanie jest tego warta.

Jeśli myślicie, że to kolejna zwykła, babska książka o niczym to grubo się mylicie. Czytałam wszystkie wcześniejsze książki autorki i miałam już swojego książkowego faworyta wśród jej książek i choć zaraz po lekturze "Wszystkiego" wydawało mi się, że książka jest jedną z wielu to mocno wgryzła się w moją głowę, sprawiła, że wielokrotnie wracam do niej myślami, pamiętam...

Super extra! Filmowy Kevin co roku gościł w naszym domu (jeśli tylko Polsat się nie zbuntował), w tym roku zagościł też w wersji ksiazowej. Jako prawdziwi fani wiecznie łobuzującego Kevina nie mogliśmy jej nie kupić i oczywiście się nie zawiedliśy :) Już wiem co bedziemy czytać co drugi dzień do snu... dzieciaki oszalały na jej punkcie :)

Super extra! Filmowy Kevin co roku gościł w naszym domu (jeśli tylko Polsat się nie zbuntował), w tym roku zagościł też w wersji ksiazowej. Jako prawdziwi fani wiecznie łobuzującego Kevina nie mogliśmy jej nie kupić i oczywiście się nie zawiedliśy :) Już wiem co bedziemy czytać co drugi dzień do snu... dzieciaki oszalały na jej punkcie :)

super :) doskonała do kolekcji prawdziwego fana Mikołajka. Ksiązka wprawdzie nie dla dorosłych ale taki Mały Mikołajek dla Małego czytelnika w sam raz :)

super :) doskonała do kolekcji prawdziwego fana Mikołajka. Ksiązka wprawdzie nie dla dorosłych ale taki Mały Mikołajek dla Małego czytelnika w sam raz :)

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak zasypiają) dostały komplet wszystkich 4 premierowych książek i są zachwycone :)

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak...

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak zasypiają) dostały komplet wszystkich 4 premierowych książek i są zachwycone :)

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak...

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak zasypiają) dostały komplet wszystkich 4 premierowych książek i są zachwycone :)

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak...

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak zasypiają) dostały komplet wszystkich 4 premierowych książek i są zachwycone :)

Może to komercyjne, może naciągane ktoś powie, ale wg mnie Mały Książe wreszcie jest dla wszystkich, dla każdego. Dla ceniących klasykę, dla najmłodszych, dla starszych, dla osób, które pokochały film i marzą o tym, aby klatki z filmu mieć ze sobą w domu. Ksiażka jest piękna. W tym roku dzień dziecka jest w sierpniu :) Moje brzdące (i ja trochę też bo podkradam jak...

Juz zakupiona, miałam nadzieję, że zaczeka do dnia dziecka jako prezent ale niestety pochłonęlyśmy ją wczoraj z Zosią prawie całą. MOja 4 letnia córeczka nie znała wcześniej madeline, ale dla mnie to była najwspanialsza bajka z dzieciństwa. A ta wspaniała rymowanka, te piękne ilustracje przeniosły mnie tylko do tamtych czasów, kiedy dobranocka z Madeline była najważniejszym punktem dnia :) bardzo dziekuję wydawnictwu za tę książkę! :)

Juz zakupiona, miałam nadzieję, że zaczeka do dnia dziecka jako prezent ale niestety pochłonęlyśmy ją wczoraj z Zosią prawie całą. MOja 4 letnia córeczka nie znała wcześniej madeline, ale dla mnie to była najwspanialsza bajka z dzieciństwa. A ta wspaniała rymowanka, te piękne ilustracje przeniosły mnie tylko do tamtych czasów, kiedy dobranocka z Madeline była najważniejszym...

Moja ulubiona bajka z dzieciństwa! bardzo dobrze wspominam tę bajeczkę, sama oglądałam ją w dzieciństwie i teraz chciałabym pokazać moim szkrabom :) film, bajkę, książkę, cokolwiek, byle poznały madeline :)

Moja ulubiona bajka z dzieciństwa! bardzo dobrze wspominam tę bajeczkę, sama oglądałam ją w dzieciństwie i teraz chciałabym pokazać moim szkrabom :) film, bajkę, książkę, cokolwiek, byle poznały madeline :)

Kacper Niewypał to kolejna z książeczek w serii, w której wcześniej ukazały się Dziennik Cwaniaczka, Zapiski Luzaka czy Koszmarmy Karolek. Chociaż zawsze trochę obawiam sie tych książek, czy aby na penwo są włąściwe, skoro głównymi bohaterami są takie rozrabiaki, ale moje dzieciaki je uwielbiają i to nie tylko syn. Antosia wyrywa Kubie książkę, nim ten zdą zy przeczytać. W sumie, grunt, że czytają ;)

Kacper Niewypał to kolejna z książeczek w serii, w której wcześniej ukazały się Dziennik Cwaniaczka, Zapiski Luzaka czy Koszmarmy Karolek. Chociaż zawsze trochę obawiam sie tych książek, czy aby na penwo są włąściwe, skoro głównymi bohaterami są takie rozrabiaki, ale moje dzieciaki je uwielbiają i to nie tylko syn. Antosia wyrywa Kubie książkę, nim ten zdą zy przeczytać. W...

Fantastyczna przygodówka - czytało się równie szybko i dobrze jak harry potter

Fantastyczna przygodówka - czytało się równie szybko i dobrze jak harry potter