-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-05-14
2024-05-01
Mimo wielu niepochlebnych opinii, że książka jest niewiarygodna, poszła w złym kierunku, że to do Pipp niepodobne itp uważam, że wszystko jak najbardziej się dobrze składa w całość. Przez dwie pierwsze części dążyła do prawdy i sprawiedliwości. Prawda owszem, wyszła na jaw ale jeden złoczyńca nie zapłacił za swoje przestępstwa, natomiast z drugim z tego co sama Pipp kilkukrotnie wspominała, istnieje wiele wspólnych cech między nimi. Stąd druga połowa książki była dla mnie zaskoczeniem, ale nie uważam jej za nieprawdopodobną (i tu mam na myśli w kontekście tego co się do tej pory w książce wydarzyło i jak się zachowywali bohaterowie - a nie w kontekście prawdopodobieństwa w prawdziwym życiu).
Więc dla mnie książka jest dobrym zakończeniem trylogii i jak najbardziej polecam.
Mimo wielu niepochlebnych opinii, że książka jest niewiarygodna, poszła w złym kierunku, że to do Pipp niepodobne itp uważam, że wszystko jak najbardziej się dobrze składa w całość. Przez dwie pierwsze części dążyła do prawdy i sprawiedliwości. Prawda owszem, wyszła na jaw ale jeden złoczyńca nie zapłacił za swoje przestępstwa, natomiast z drugim z tego co sama Pipp...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-24
2023-11-24
I takie właśnie romanse chce się czytać!
Nie było głupiutkich i nierealnych dialogów, nie było jednego wielkiego nieporozumienia przez które główna para się rozstaje, a by na koniec książki się zejść.
Co było? Realistyczne zapytanie kim właściwie są główni bohaterowie, czemu zachowują się tak a nie inaczej, stawianie wszystkiego kawe na ławę.
Idealna historia i zdecydowanie jedna z moich ulubionych!
I takie właśnie romanse chce się czytać!
Nie było głupiutkich i nierealnych dialogów, nie było jednego wielkiego nieporozumienia przez które główna para się rozstaje, a by na koniec książki się zejść.
Co było? Realistyczne zapytanie kim właściwie są główni bohaterowie, czemu zachowują się tak a nie inaczej, stawianie wszystkiego kawe na ławę.
Idealna historia i...
2023-09-19
Historia to połączenie Pretty LIttle Liars z Veronicą Mars i sprawdziła się świetnie. Ależ się dobrze bawiłam, książkę dosłownie pochłonęłam. Bohaterowie ciekawi, zagadka wciągająca, a zakończenie też niczego sobie. Jak podali zabójcę to najpierw się zawiodłam, ale na szczęście to nie był koniec więc samo zakończenie mnie usatysfakcjonowało. Bardzo polecam ;)
Historia to połączenie Pretty LIttle Liars z Veronicą Mars i sprawdziła się świetnie. Ależ się dobrze bawiłam, książkę dosłownie pochłonęłam. Bohaterowie ciekawi, zagadka wciągająca, a zakończenie też niczego sobie. Jak podali zabójcę to najpierw się zawiodłam, ale na szczęście to nie był koniec więc samo zakończenie mnie usatysfakcjonowało. Bardzo polecam ;)
Pokaż mimo to2019-09-10
Bardzo wciągająca historia. Wątek kryminalny na ogromny plus, a do tego uczucie rodzące się z tragedii. Grace tak dosyć typowo zadziorna i uparta, a Noaha nieziemsko przystojny i bogaty. Stereotypowo, ale nie rzucało się to aż tak w oczy. Ogólnie główna tajemnica bardzo mi się podobała, chociaż niektóre wątki można było szybko odgadnąć, a także przez większość książki nie było to już tajemnicą i było tylko dążenie do kary. Ale nie powiem z wątkiem jednej osoby byłam delikatnie zaskoczona, bo jakoś od początku coś mi nie pasowało, ale nie wiedziałam jak daną postać połączyć z historią Betsy. POLECAM!
Bardzo wciągająca historia. Wątek kryminalny na ogromny plus, a do tego uczucie rodzące się z tragedii. Grace tak dosyć typowo zadziorna i uparta, a Noaha nieziemsko przystojny i bogaty. Stereotypowo, ale nie rzucało się to aż tak w oczy. Ogólnie główna tajemnica bardzo mi się podobała, chociaż niektóre wątki można było szybko odgadnąć, a także przez większość książki nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-08-02
Niesamowity klimat Alaski, wątek rodzinny i romans. Zakochałam się w Jonahu, w miłości Calli i Jonaha i w całej książce. Mniej więcej od połowy książki to się tak wciągnęłam, że w ciągu kilku godzin skończyłam czytać. Polecam!
Niesamowity klimat Alaski, wątek rodzinny i romans. Zakochałam się w Jonahu, w miłości Calli i Jonaha i w całej książce. Mniej więcej od połowy książki to się tak wciągnęłam, że w ciągu kilku godzin skończyłam czytać. Polecam!
Pokaż mimo to2019-05-11
O rany! Kochana Autorko co ty wyczyniasz z moim biednym serduszkiem! Fantastycznie rozpisana druga część przygód Jude. Oczywiście niesamowicie wciągająca, pełna intryg i wielu zawodów! A największy zawód dla mnie to zachowanie Cardana. Jak on mógł to zrobić Jude, a przede wszystkim mi? Nie mogę się już doczekać trzeciej części...
O rany! Kochana Autorko co ty wyczyniasz z moim biednym serduszkiem! Fantastycznie rozpisana druga część przygód Jude. Oczywiście niesamowicie wciągająca, pełna intryg i wielu zawodów! A największy zawód dla mnie to zachowanie Cardana. Jak on mógł to zrobić Jude, a przede wszystkim mi? Nie mogę się już doczekać trzeciej części...
Pokaż mimo to2015-02-17
2018-11-18
I tym razem Colleen nie zawiodła. Piękna historia. Dlatego właśnie Colleen Hoover jest moją ulubiona autorką. Ciesze się, że w swoich książkach porusza tak ważne historie. Gorąco polecam jak prawie każdą książkę tej autorki.
I tym razem Colleen nie zawiodła. Piękna historia. Dlatego właśnie Colleen Hoover jest moją ulubiona autorką. Ciesze się, że w swoich książkach porusza tak ważne historie. Gorąco polecam jak prawie każdą książkę tej autorki.
Pokaż mimo to2018-10-13
Bardzo ciekawa książka, pełna zwrotów akcji i zawiłości. Dosłownie ją wciągnęłam. Gorąco polecam :)
Bardzo ciekawa książka, pełna zwrotów akcji i zawiłości. Dosłownie ją wciągnęłam. Gorąco polecam :)
Pokaż mimo to2018-07-11
Mam mieszane uczucia. Wiele słyszałam o tej książce i w sumie zastanawiałam się czy jest warta tego całego szumu.
I tak i nie. Nie jest, ponieważ przez pierwsze 300 stron zastanawiałam się po co tak rozpisywać wiele, wydaje mi się niepotrzebnych sytuacji i gdyby nie one książka miałaby pewnie z 600 stron. A także nie podobała mi się ilość nagromadzonych złych przeżyć na Juda. Wiem, że to wszystko niby miało jakiś sens na sam koniec, ale i tak myślę, że nie potrzeba było tego, aż tyle.
Z drugiej strony czytając recenzję na tej stronie zastanawiałam się czemu ludzie twierdzą, że ta książka to wydmuszka, przejechali się bo monotonny język, bo podobne do "seksu w wielkim mieście" (?!)itp. Ale w porządku, każdy ma prawo do własnego zdania, oczywiście.
Dla mnie ta książka była w dużej mierze cudowna i wzruszająca. Opowiada o akceptacji do innych, a przede wszystkim do samego siebie, o sile przyjaźni i miłości - w jakiejkolwiek postaci. Ukazuje zarówno piękno jak i brzydotę życia. Ja jestem nią zachwycona i mimo wszystko polecam.
Mam mieszane uczucia. Wiele słyszałam o tej książce i w sumie zastanawiałam się czy jest warta tego całego szumu.
I tak i nie. Nie jest, ponieważ przez pierwsze 300 stron zastanawiałam się po co tak rozpisywać wiele, wydaje mi się niepotrzebnych sytuacji i gdyby nie one książka miałaby pewnie z 600 stron. A także nie podobała mi się ilość nagromadzonych złych przeżyć na...
2018-06-24
Cudowna książka. O wzajemnym wsparciu i zrozumieniu. Nie jest płytka i słaba jak większość młodzieżówek (chociaż i takie czasami fajnie przeczytać w ramach odskoczni). Mogłoby się wydawać, że pewne fragmenty już gdzieś były, ale uwierzcie takiej książki nie czytaliście. Gorąco polecam ze względu na nieszablonowych bohaterów jak i nieszablonową historię.
Cudowna książka. O wzajemnym wsparciu i zrozumieniu. Nie jest płytka i słaba jak większość młodzieżówek (chociaż i takie czasami fajnie przeczytać w ramach odskoczni). Mogłoby się wydawać, że pewne fragmenty już gdzieś były, ale uwierzcie takiej książki nie czytaliście. Gorąco polecam ze względu na nieszablonowych bohaterów jak i nieszablonową historię.
Pokaż mimo to2018-05-18
Fantastyczna książka. Cały zamysł bardzo mi się spodobał. Zagubiony, skrzywdzony chłopak. Cudowny nauczyciel, pełen wsparcia i miłości. Chciałabym tylko, żeby się inaczej skończyło. Chciałabym pełne zakończenie. Szczęśliwe. Cudowna, przygnębiająca historia. Gorąco polecam :)
Fantastyczna książka. Cały zamysł bardzo mi się spodobał. Zagubiony, skrzywdzony chłopak. Cudowny nauczyciel, pełen wsparcia i miłości. Chciałabym tylko, żeby się inaczej skończyło. Chciałabym pełne zakończenie. Szczęśliwe. Cudowna, przygnębiająca historia. Gorąco polecam :)
Pokaż mimo to2018-03-25
Cudowna opowieść o czterech skrzywdzonych kobietach. Każda z nich została przez najbliższą im osobę, czego skutki widać w ich dorosłym życiu. Na szczęście są na tyle silne by to przetrwać. Każda z bohaterek ma dobre i złe strony. Ale na końcu kocham i podziwiam każdą z nich. Gorąco polecam!
Cudowna opowieść o czterech skrzywdzonych kobietach. Każda z nich została przez najbliższą im osobę, czego skutki widać w ich dorosłym życiu. Na szczęście są na tyle silne by to przetrwać. Każda z bohaterek ma dobre i złe strony. Ale na końcu kocham i podziwiam każdą z nich. Gorąco polecam!
Pokaż mimo to2018-03-16
O dziwo bardzo dobrze bawiłam się przy tej książce. Sama do końca nie wiedziałam czego się spodziewać, ale i tak jestem zadowolona. Charlie nie wyróżnia się jakoś specjalnie osobowością, historia też nie jest nie wiadomo jak porywająca, jednak wciągnęła mnie i chętnie sięgnę po kolejne książki z serii.
O dziwo bardzo dobrze bawiłam się przy tej książce. Sama do końca nie wiedziałam czego się spodziewać, ale i tak jestem zadowolona. Charlie nie wyróżnia się jakoś specjalnie osobowością, historia też nie jest nie wiadomo jak porywająca, jednak wciągnęła mnie i chętnie sięgnę po kolejne książki z serii.
Pokaż mimo to2017-11-04
2017-10-15
Hmm uwielbiam zabierać się za nowe książki Pani Hoover. Zawsze nie moge się doczekać tych wieczorów, gdzie wciągnie mnie w kolejną ciekawą historię. I za każdym razem kończy się to na jednym wieczorze, ponieważ ja zwyczajnie połykam jej książki.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak bardzo płakałam z powodu książki. Wstrząsnęła mną i to CHOLERNIE BARDZO. Scena w szpitalu była absolutnie bezbłędna i totalnie łamiąca zapewne każde serce jakiejkolwiek czytelniczki. Tak książka to absolutnie najlepsza powieść Pani Hoover. Wybaczcie, ale nie mam nic więcej do powiedzenia o tej książce. Chyba jestem po prostu za bardzo wstrząśnięta.
Oczywiście z całego serca ją polecam! Moja ocena? 11/10
Hmm uwielbiam zabierać się za nowe książki Pani Hoover. Zawsze nie moge się doczekać tych wieczorów, gdzie wciągnie mnie w kolejną ciekawą historię. I za każdym razem kończy się to na jednym wieczorze, ponieważ ja zwyczajnie połykam jej książki.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak bardzo płakałam z powodu książki. Wstrząsnęła mną i to CHOLERNIE BARDZO. Scena w szpitalu była...
2017-09-16
Kurcze, szczerze? Mam totalny mętlik w głowie. Ta książka mnie poskładała. Totalnie. Ciesze się, że była tragiczna, ale nie w oklepany sposób (czyt. śmiertelna choroba jednej z zakochanych). Ciesze się, że to co naprawdę niszczyło związek była sama zakochana osoba. Naprawdę wspaniała książka o miłości do drugiego człowieka, ale także do samego siebie. Mimo tak obezwładniającej miłości podziwiam Aubrey, że była w stanie postawić miłość do siebie. Nie jestem pewna czy ja byłabym na tyle silna, żeby to zrobić.
Wstrząsnęła mną ta historia, ale też zostawiła po sobie płomyk nadziei.
Bardzo, BARDZO serdecznie polecam :)
Kurcze, szczerze? Mam totalny mętlik w głowie. Ta książka mnie poskładała. Totalnie. Ciesze się, że była tragiczna, ale nie w oklepany sposób (czyt. śmiertelna choroba jednej z zakochanych). Ciesze się, że to co naprawdę niszczyło związek była sama zakochana osoba. Naprawdę wspaniała książka o miłości do drugiego człowieka, ale także do samego siebie. Mimo tak...
więcej mniej Pokaż mimo to
O jeżu jakie to było dobre! Nie były jak te wszystkie romantyki, gdzie chodzi najpierw tylko o seks i są same pikantne sceny. Nie, tu naprawdę się czuło te ich sarkastyczne docinki, to kiełkujące uczucie. Bohaterowie mega sympatyczni i szczerzy, a przede wszystkim realni w swoich uczuciach. Nie czułam takiego sielankowego, przedobrzonego, za bardzo naładowanego pikanterią rozmów. Wszystko było idealnie dopracowane. No kocham wręcz tę historię!
O jeżu jakie to było dobre! Nie były jak te wszystkie romantyki, gdzie chodzi najpierw tylko o seks i są same pikantne sceny. Nie, tu naprawdę się czuło te ich sarkastyczne docinki, to kiełkujące uczucie. Bohaterowie mega sympatyczni i szczerzy, a przede wszystkim realni w swoich uczuciach. Nie czułam takiego sielankowego, przedobrzonego, za bardzo naładowanego pikanterią...
więcej Pokaż mimo to