-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać312
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Biblioteczka
2024-04-01
2024-02-25
2023-11-25
2022-11-01
2022-10-30
2022-04-17
2022-02-05
2022-02-02
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Ok, do połowy potrafiła zaciekawić i wciągnąć, ale wydarzenia, które dzieją się potem to czysta abstrakcja. Jakbym zanurzył się w chaos psychodelii. Jest tak mocno przekombinowana, że traci swoją początkową magię.
Nie mogłem doczekać się, aby ją skończyć (i nie dlatego, że mnie porwała. Po prostu zaczęła mnie męczyć mniej więcej od połowy).
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Ok, do połowy potrafiła zaciekawić i wciągnąć, ale wydarzenia, które dzieją się potem to czysta abstrakcja. Jakbym zanurzył się w chaos psychodelii. Jest tak mocno przekombinowana, że traci swoją początkową magię.
Nie mogłem doczekać się, aby ją skończyć (i nie dlatego, że mnie porwała. Po prostu zaczęła mnie męczyć mniej więcej od...
2022-01-23
2022-01-22
2022-01-21
2022-01-20
2022-01-17
2021-12-27
2021-12-24
2021-12-16
Po czym poznać, że książka nie jest dobra?
1. Gdy prawie 2 rozdziały przeznacza się na szczegółowy opis stosunku.
2. Co 3 akapit wplata się zdanie „o matko. On jest taki piękny, nie mogę się skupić, cała płonę”.
3. Fabuła jest spychana przez w/w aspekty na drugi plan.
Ta książka może się podobać tylko dwunastolatkom. Nie żartuje. Żałuję każdej złotówki którą wydałem na zakup tej pozycji.
Po czym poznać, że książka nie jest dobra?
więcej Pokaż mimo to1. Gdy prawie 2 rozdziały przeznacza się na szczegółowy opis stosunku.
2. Co 3 akapit wplata się zdanie „o matko. On jest taki piękny, nie mogę się skupić, cała płonę”.
3. Fabuła jest spychana przez w/w aspekty na drugi plan.
Ta książka może się podobać tylko dwunastolatkom. Nie żartuje. Żałuję każdej złotówki którą wydałem...