Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Abbi Glines jest moją ulubioną autorką, strasznie żałuję, że tak mało jej powieści ukazało się w Polsce, ale o książce: czytając wczeniej opinie zastanawiałam się czy autorka da radę dorównać chociażby historii o Woodsie, ale czytając książkę z przyjemnością odkryłam, że ją przebiła. Nie można porównywać jej do "O krok za daleko" i jej dalszych części, bo jak wiadomo zawsze pierwsze jest najlepsze. Historię miłości Granta i Harlow czyta się szybko i po prostu nie da się oderwać. Podczas czytania tej oto książki zastanawiałam się kiedy ta cała Nan przestanie się wtrącać? I tym samym pomyślałam sobie, że Abbi Glines mogłaby pomyśleć również o jej historii, ponieważ każda z jej historii opowiada o facecie, który był coż chłodny, jeśli można tak to nazwać, który szukał długo tej jedynej, którego nie obchodziły długie związki oraz dziewczynie, która go "ulecza" jest miła, spokojna itd. Przydałaby się więc historia o dziewczynie w typie Nan, która znajdzie swojego faceta i on jej pokaże prawdziwą miłość, lecz z tego co wiem to coś takiego nie zostanie wydane. Wracając do książki: jest cudowna, z zapartym tchem czekam na kolejną część (ma się ukazać prawdopodobnie w listopadzie). Polecam :)

Abbi Glines jest moją ulubioną autorką, strasznie żałuję, że tak mało jej powieści ukazało się w Polsce, ale o książce: czytając wczeniej opinie zastanawiałam się czy autorka da radę dorównać chociażby historii o Woodsie, ale czytając książkę z przyjemnością odkryłam, że ją przebiła. Nie można porównywać jej do "O krok za daleko" i jej dalszych części, bo jak wiadomo zawsze...