-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2024-05-03
2024-04-21
2024-04-28
2024-04-13
2024-04-07
2024-04-03
2023-09-15
2024-03-31
2024-03-20
2024-03-15
2024-03-11
2024-03-09
Mam mieszane uczucia. Pomysł na historię świetny, ale coś mi się nie skleja w niej. Z jednej strony tajemnicze śmierci i akcja z typowego thrillera a z drugiej studium przypadku małego dziecka. Główny bohater okazuje się niebezpieczny, ale po poznaniu jego historii on sam inaczej się zachowuje, co jest bez sensu, bo on się nie zmienia tylko my poznajemy historię…Na koniec trochę pięknych emocji, szczęśliwe zakończenie i zakochani. Trochę zbyt dużo na jedną krótką pozycję. Dodatkowo akcja tak poplątana kto z kim kiedy gdzie był, że w zasadzie traci na wartości.
Mam mieszane uczucia. Pomysł na historię świetny, ale coś mi się nie skleja w niej. Z jednej strony tajemnicze śmierci i akcja z typowego thrillera a z drugiej studium przypadku małego dziecka. Główny bohater okazuje się niebezpieczny, ale po poznaniu jego historii on sam inaczej się zachowuje, co jest bez sensu, bo on się nie zmienia tylko my poznajemy historię…Na koniec...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-05
2024-03-01
2023-12-28
2024-02-20
2024-02-29
2024-02-26
2024-02-12
2024-02-08
Najgorsze co można książce zrobić to kiedy drobnostki się nie zgadzają.
Z początku książki główna bohaterka myśli, że nigdy nie jada śniadań w domu, bo nie ma czasu a pod koniec, że bez śniadania nigdy z domu się nie rusza. Jak się postać kupy nie trzyma to mam drgawki.
Do końca powieści trzymał mnie fakt, że chciałam poznać zakończenie (chyba taki czytelniczy upór). Czyta się lekko, strony lecą. Ogólnie zagadka - fajny pomysł.
Wykonanie tragiczne. Aż szkoda pomysłu.
Postacie mało rozbudowane. Maciej gbur a zaraz kochany mąż. Jeszcze sytuacyjnie rozumiem, ale to jego żona opisuje go jako fatalnego męża i jakieś biznesmena. Zmienia mu się w jedną noc. Nie klei się.
Sztucznie przedłużony epilog, po co i dlaczego. Mam wrażenie, że chciano zakończyć powieść obyczajową i zakończyć thriller. Obie klapy.
Wspominanie Piotra przez Monikę jest istotne ze względu na dalszą fabułę, ale jest źle wkrojone w powieść. Bohaterka nas irytuje swoimi przemyśleniami.
Daje 5 za pomysł. Szkoda, że słabe wykonanie. Darda ciągnie w górę, Witkiewicz ciągnie w dół.
Najgorsze co można książce zrobić to kiedy drobnostki się nie zgadzają.
więcej Pokaż mimo toZ początku książki główna bohaterka myśli, że nigdy nie jada śniadań w domu, bo nie ma czasu a pod koniec, że bez śniadania nigdy z domu się nie rusza. Jak się postać kupy nie trzyma to mam drgawki.
Do końca powieści trzymał mnie fakt, że chciałam poznać zakończenie (chyba taki czytelniczy upór). Czyta...