-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
Ta książka pomogła mi w odnalezieniu swojego wewnętrznego dziecka, które jest tak fantastyczne, że cieszę się nim każdego dnia. Dziękuję autorowi za szansę, za pomoc na drodzę do akceptacji samej siebie.
Ta książka pomogła mi w odnalezieniu swojego wewnętrznego dziecka, które jest tak fantastyczne, że cieszę się nim każdego dnia. Dziękuję autorowi za szansę, za pomoc na drodzę do akceptacji samej siebie.
Pokaż mimo to
Droga Romeczko, Choć ja wojny nie zaznałam to piekło mojego dzieciństwa sprawia, że bardzo utożzsamiam się, z tą małą dziewczyną, z Twojej powieści.
Teraz niby dorosła, a zagubiona, lękliwa
ale może to ja dla siebie sama jestem happy endem....
Droga Romeczko, Choć ja wojny nie zaznałam to piekło mojego dzieciństwa sprawia, że bardzo utożzsamiam się, z tą małą dziewczyną, z Twojej powieści.
Teraz niby dorosła, a zagubiona, lękliwa
ale może to ja dla siebie sama jestem happy endem....
2018-04-04
Jak zwykle Zafon zabrał mnie w podróż do pięknej ale i tajemnicznej Barcelony. Choć byłam tam wiele lat temu, dzięki tej powieści znowu przechadzam się tymi małymi starymi uliczkami, spaceruję po Rambli i porcie.
Ale ta Barcelona w świecie Zafona potrafi być mrocza i nosi w sobie tajemnice i śmierć. I choć miło odwiedzić na nowo rodzinę Sempre - to trudno jest przejść obojętnie obok smutku jaki noszą w sobie.
A w tym wszytskim najważniejsza jest literatura i jej piękno. I tak ksiązką jest na to podójnym dowodem!
Jak zwykle Zafon zabrał mnie w podróż do pięknej ale i tajemnicznej Barcelony. Choć byłam tam wiele lat temu, dzięki tej powieści znowu przechadzam się tymi małymi starymi uliczkami, spaceruję po Rambli i porcie.
Ale ta Barcelona w świecie Zafona potrafi być mrocza i nosi w sobie tajemnice i śmierć. I choć miło odwiedzić na nowo rodzinę Sempre - to trudno jest przejść...
Nigdy nie pomyślałam o zwyczajnym, niemieckim obywatelu w trakcie wojny. O tym, że tam też była wojna, ginęli ludzie, tracono bliskich. "Złodziejka Książek" "uczłowieczyła" mi Niemca okresu II wojny światowej. Nie wszyscy kochali Hitlera. Nie wszyscy byli gotowani za niego ginąć, a zginąć musieli. Wzruszająca, piękna opowieść.
Nigdy nie pomyślałam o zwyczajnym, niemieckim obywatelu w trakcie wojny. O tym, że tam też była wojna, ginęli ludzie, tracono bliskich. "Złodziejka Książek" "uczłowieczyła" mi Niemca okresu II wojny światowej. Nie wszyscy kochali Hitlera. Nie wszyscy byli gotowani za niego ginąć, a zginąć musieli. Wzruszająca, piękna opowieść.
Pokaż mimo to
"Wmawianie sobie, że się coś powinno, to rodzaj skrywanej przemocy. Każemy sobie robić coś, czego robić nie chcemy, czuć coś, czego nie czujemy, czy wreszcie- być kimś, kim nie jesteśmy."
Bądźmy sobą i akceptujmy siebie takim jakim jesteśmy. Nie oszukujmy się, że wiecej pieniędzy dam nam szczęście wieczne, że jak zmusimy siebie do zasuwania na siłowni 6 razy w tygodniu po 3h, to będziemy mieć piękne ciało i zaakceptujemy siebie, a cały świat zacznie nas kochać. Lub, że pożeranie tony słodyczy sprawi, że smutki znikną. Że mąż przestanie pić, bo nas kocha... Nie uzależniajmy naszego szczęścia od innych, od rzeczy czy stanów. Bądźmy w kontakcie ze swoim wnętrzem i potrzebami, które mamy. Nic na siłę. Kochaj siebie takim jakim jesteś.
"Wmawianie sobie, że się coś powinno, to rodzaj skrywanej przemocy. Każemy sobie robić coś, czego robić nie chcemy, czuć coś, czego nie czujemy, czy wreszcie- być kimś, kim nie jesteśmy."
więcej Pokaż mimo toBądźmy sobą i akceptujmy siebie takim jakim jesteśmy. Nie oszukujmy się, że wiecej pieniędzy dam nam szczęście wieczne, że jak zmusimy siebie do zasuwania na siłowni 6 razy w tygodniu po...