Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fatalny wątek miłosny

Fatalny wątek miłosny

Diabli nadali to kolejna książka polecona mi w odpowiedzi na moje pytanie o lekką i przyjemną lekturę.
Zaczyna się tendencyjnie - konserwatywna skromna dziewczyna z wioski dostaje pracę jako sekretarka nieziemkso przystojnego.. Diabła..
Tak, taką ksywkę nosi nasz bohater.

Ale Diabła ktoś zabija i kryję się za tym dość zgrabna intryga, koło strony 200 autentycznie zaczęło mnie to interesować wiem jednak, że nie jest to typ książek dla mnie za co fanów przepraszam.

Jestem widać upośledzona moralnie i nie lubię takich historii z happy endem 🤪

5 na szynach ☀️

Diabli nadali to kolejna książka polecona mi w odpowiedzi na moje pytanie o lekką i przyjemną lekturę.
Zaczyna się tendencyjnie - konserwatywna skromna dziewczyna z wioski dostaje pracę jako sekretarka nieziemkso przystojnego.. Diabła..
Tak, taką ksywkę nosi nasz bohater.

Ale Diabła ktoś zabija i kryję się za tym dość zgrabna intryga, koło strony 200 autentycznie zaczęło...

Lekka i zabawna jednak nie do końca w moim guście, myślę jednak, że nadejdzie taki dzień kiedy właśnie tego typu książki będę szukać i wtedy zajrzę chętnie do kolejnych części 😊

Zapraszam na instagrama mr_and_mrs_book_

Lekka i zabawna jednak nie do końca w moim guście, myślę jednak, że nadejdzie taki dzień kiedy właśnie tego typu książki będę szukać i wtedy zajrzę chętnie do kolejnych części 😊

Zapraszam na instagrama mr_and_mrs_book_

Świetna kreacja bohaterów i zaskakujące zaskoczenie,
bardzo dobrze napisana i bardzo ciekawa.
Zapraszam na instagram po szerszą opinię mr_and_mrs_book_

Świetna kreacja bohaterów i zaskakujące zaskoczenie,
bardzo dobrze napisana i bardzo ciekawa.
Zapraszam na instagram po szerszą opinię mr_and_mrs_book_

Poznajemy Pana K., krótką historię domu w którym mieszka a później relację jego syna..

W internecie spotkałam się z opisem, że to opis patologicznej rodziny - prawda, facet jest niezdolny do wychowania syna bez użycia bata i bez moralizatorskich przysłów, które można porównać do maltretowania psychicznego, żona - trudno ją w ogóle opisać, ciotka - bogobojna ale akceptuje bez sprzeciwu co się dzieje piętro wyżej..
Mimo wszystko dzieciak jeździ do senatorium, rodzice się o niego troszczą i bez wątpienia Pan K. go kocha, więc co poszło nie tak?
No właśnie.. Patologia to nie tylko zapita matka i ojciec, głód i brud. Patologia to też wychowawcze bicie dziecka, wpajanie mu, że jest nic nie wartym zdechlakiem i brak społecznej umiejętności okazywania uczuć, wsparcia. Brak rozmowy i rozumienia.
Brak wiedzy.

Początek książki, mam wrażenie, ma usprawiedliwić Pana K., pokazać dlaczego jest taki..
No właśnie, każdy z nas jest lustrem rzeczy jakie go spotkały, jakie spotkały jego rodziców i co jest kluczem do tego było lepiej?
Otwartość na wiedzę i edukacja a nie bezsensowne myślenie, że moja racja jest zawsze lepsza bo jest mojsza..

Polecam
9✴️

Zapraszam na instagrama
mr_and_mrs_book_

Poznajemy Pana K., krótką historię domu w którym mieszka a później relację jego syna..

W internecie spotkałam się z opisem, że to opis patologicznej rodziny - prawda, facet jest niezdolny do wychowania syna bez użycia bata i bez moralizatorskich przysłów, które można porównać do maltretowania psychicznego, żona - trudno ją w ogóle opisać, ciotka - bogobojna ale akceptuje...

W kategorii - książka z której dzieciak się coś dowie oceniam na 9 na możliwych 10 punktów 🙂

W kategorii - książka z której dzieciak się coś dowie oceniam na 9 na możliwych 10 punktów 🙂

Uwielbiam serię o Hunterze a ta powieść jest zupełnie inna, akcja rozgrywa się dużo wolniej, mamy sporo opisów dość monotonnego życia na farmie i tajemnice odkrywane są bardzo powoli. Ostatnie strony mocno nabierają tempa i zakończenie jest satysfakcjonujące jednak to nie to czego spodziewałabym się po autorze.

Uwielbiam serię o Hunterze a ta powieść jest zupełnie inna, akcja rozgrywa się dużo wolniej, mamy sporo opisów dość monotonnego życia na farmie i tajemnice odkrywane są bardzo powoli. Ostatnie strony mocno nabierają tempa i zakończenie jest satysfakcjonujące jednak to nie to czego spodziewałabym się po autorze.

Ciekawa natomiast nie nazwałabym jej thrillerem medycznym, o wiele bardziej podobały mi się rozdziały opisujące zmagania studentów z roku 1830, jeśli chodzi o współczesność to postać Toma wnosi zbyt dużo z romansu.

Ciekawa natomiast nie nazwałabym jej thrillerem medycznym, o wiele bardziej podobały mi się rozdziały opisujące zmagania studentów z roku 1830, jeśli chodzi o współczesność to postać Toma wnosi zbyt dużo z romansu.

Polecam. Świetnie napisana, wciągająca, dawkowane emocje. Dobry polski kryminał, wszystko ma sens, bez naciągania faktów a główny bohater budzi zainteresowanie. Bardzo podoba mi się ten kontent z równolegle idącymi historiami, które się z sobą wiążą. Moja pierwsza książka Małeckiego a w domu mam kolejnych 5.

Polecam. Świetnie napisana, wciągająca, dawkowane emocje. Dobry polski kryminał, wszystko ma sens, bez naciągania faktów a główny bohater budzi zainteresowanie. Bardzo podoba mi się ten kontent z równolegle idącymi historiami, które się z sobą wiążą. Moja pierwsza książka Małeckiego a w domu mam kolejnych 5.

To moja druga książka z serii Zrozum i z całego serca polecam, świetny moment na rozpoczęcie historii z książką popularnonaukową. Temat bardzo aktualny poprzez panującą pandemię - pokazuje nie tylko medyczne aspekty ale również to jak ważne jest odpowiednie zarządzanie władz w obliczu chorób. Niektóre żarty zbyt infantylne ale rozumiem zamysł - w tej konwencji kupuję to.

To moja druga książka z serii Zrozum i z całego serca polecam, świetny moment na rozpoczęcie historii z książką popularnonaukową. Temat bardzo aktualny poprzez panującą pandemię - pokazuje nie tylko medyczne aspekty ale również to jak ważne jest odpowiednie zarządzanie władz w obliczu chorób. Niektóre żarty zbyt infantylne ale rozumiem zamysł - w tej konwencji kupuję to.

Świetna książka, na swój sposób przerażająca zwłaszcza w obliczu czasów gdy światem rządzi propaganda. Bardzo podobało mi się dopracowanie szczegółów i wyjaśnienie istoty nowomowy - rewelacja.

Świetna książka, na swój sposób przerażająca zwłaszcza w obliczu czasów gdy światem rządzi propaganda. Bardzo podobało mi się dopracowanie szczegółów i wyjaśnienie istoty nowomowy - rewelacja.

Plus za opis Indii, Bombaju.. Jak ktoś lubi sentencje to ich również pod dostatakiem, ciekawe filozoficzne wątki odnośnie dobra i zła, nie mniej jednak książka mnie zmęczyła. Ma coś co może zachwycać, jednak nie mnie.

Plus za opis Indii, Bombaju.. Jak ktoś lubi sentencje to ich również pod dostatakiem, ciekawe filozoficzne wątki odnośnie dobra i zła, nie mniej jednak książka mnie zmęczyła. Ma coś co może zachwycać, jednak nie mnie.

Świetnie napisana, ciekawa książka, lekka a pełna faktów i wiedzy 🙂

Świetnie napisana, ciekawa książka, lekka a pełna faktów i wiedzy 🙂

Beckett ma to coś i mimo, że czytając go dużo czytelnik wie, że końcówka nas dodatkowo zaskoczy to ładnie się to wszystko spina w całość 🙂

Beckett ma to coś i mimo, że czytając go dużo czytelnik wie, że końcówka nas dodatkowo zaskoczy to ładnie się to wszystko spina w całość 🙂

Lekko napisana a pełna naukowych faktów książka pomagająca zrozumieć różne aspekty psychologii, czynów "złych" ale również przyzwoleń społecznych. Podoba mi się pielęgnowanie myśli, że aby zło wyciszyć należy o nim mówić a nie udawać, że nie istnieje.. Ciekawie poruszony temat pedofili gdzie, patrząc na zjawisko naukowo, widac że istnieje i należy je badać aby, w pewnym sensie, kontrolować. To zamiatanie pod dywan rodzi tyllo niepewność, podziemie, zagrożenie. Myślę, że organizacje chcące wyeliminowania nauczania "o sexie" w szkołach mocno by to zbojkotowały ale przypominam, że mówię o gronie ludzi, którzy nie wierzą w żadne naukowe argumenty tylko tworzą jakieś swoje chore wizję..

Lekko napisana a pełna naukowych faktów książka pomagająca zrozumieć różne aspekty psychologii, czynów "złych" ale również przyzwoleń społecznych. Podoba mi się pielęgnowanie myśli, że aby zło wyciszyć należy o nim mówić a nie udawać, że nie istnieje.. Ciekawie poruszony temat pedofili gdzie, patrząc na zjawisko naukowo, widac że istnieje i należy je badać aby, w pewnym...

Oczekiwałam więcej informacji z dziedziny psychiatrii i psychologi, chciałabym poznać historie tych pacjentów oraz gdzie, zdaniem nauki, tkwiła przyczyna ich zachowań. W książce mamy do czynienia z relacja lekarza i sytuacji prawnej, biurokratycznej, administracyjnej. Ciekawe ale spodziewałam się czegoś innego. Jedbak warto przeczytac.

Oczekiwałam więcej informacji z dziedziny psychiatrii i psychologi, chciałabym poznać historie tych pacjentów oraz gdzie, zdaniem nauki, tkwiła przyczyna ich zachowań. W książce mamy do czynienia z relacja lekarza i sytuacji prawnej, biurokratycznej, administracyjnej. Ciekawe ale spodziewałam się czegoś innego. Jedbak warto przeczytac.

Książkowe "Black Mirror" i to z 51 roku, super.

Książkowe "Black Mirror" i to z 51 roku, super.

Bardzo lubię styl Miłoszewskiego i tylko jedna z jego książek mnie nie porwała ale to przez gatunek ("Domofon" - horror), rozumiem zatem, że fani Szackiego dają niższe oceny nie ze względu na "Jak zawsze" ale na oczekiwania. Mnie się to jednak bardzo podoba, autor pisze bardzo fajnie i czyta się to przyjemnie. Wysoko sobie cenie manewrowanie pomiędzy historią prawdziwą a jej alternatywną wersją i doceniam wiedzę jaką autor musi posiadać siadając do kolejnej książki (super to było widać również w "Bezcennym"). Nie jest to gniot napisany na kolanie z byle jaką historią w tle ale bardzo wzruszająca wersja "Efektu motyla". Zakończenie - dla mnie bardzo wzruszające.

Bardzo lubię styl Miłoszewskiego i tylko jedna z jego książek mnie nie porwała ale to przez gatunek ("Domofon" - horror), rozumiem zatem, że fani Szackiego dają niższe oceny nie ze względu na "Jak zawsze" ale na oczekiwania. Mnie się to jednak bardzo podoba, autor pisze bardzo fajnie i czyta się to przyjemnie. Wysoko sobie cenie manewrowanie pomiędzy historią prawdziwą a...

Książka dobra, w klimacie Kinga - nie jest to jednak mój ulubiony typ stąd ocena,
pomysł / język / konwencja na plus.

Książka dobra, w klimacie Kinga - nie jest to jednak mój ulubiony typ stąd ocena,
pomysł / język / konwencja na plus.

Gdybym zaczęła czytanie książki od zapoznania się z opiniami o niej poniżej - nie podjęłabym się i byłby to błąd. Być może przez aktualną władzę (ale ta zawsze kręci się wokół tego samego więc jaka to zmiana?) pozycja staje się bardziej przerażająca w swojej wizji.. Czytając Przenajświętszą czuję, że jest to straszna ale realna wizja, zaskoczyło mnie zakończenie (spodziewałam się czegoś innego) ale książkę oceniam bardzo dobrze. Mam wrażenie, że złe opinie wynikają z niezrozumienia i z wyparcia - chyba trudno uwierzyć niektórym w to, że Nasza RP może być taką RP.. w pewnych kwestiach już jest..

Gdybym zaczęła czytanie książki od zapoznania się z opiniami o niej poniżej - nie podjęłabym się i byłby to błąd. Być może przez aktualną władzę (ale ta zawsze kręci się wokół tego samego więc jaka to zmiana?) pozycja staje się bardziej przerażająca w swojej wizji.. Czytając Przenajświętszą czuję, że jest to straszna ale realna wizja, zaskoczyło mnie zakończenie...