-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać385
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2013-11-25
Równie dobrze można przewinąć do trzech ostatnich rozdziałów. 3/4 książki to niepotrzebne opisy, dość marnie przetłumaczone (polecam jednak w j. angielskim). Brak konsekwencji w książce, autor niekiedy skupia się na detalach, by w kilku następnych scenach uprościć zdania do minimum. Ostatni rozdział jest pisany tak szybko, bez charakterystycznych dla całej książki detali, że aż miałem wrażenie, że czytam inną książkę. Fajna intryga, ale polecam jedynie w j. angielskim.
Równie dobrze można przewinąć do trzech ostatnich rozdziałów. 3/4 książki to niepotrzebne opisy, dość marnie przetłumaczone (polecam jednak w j. angielskim). Brak konsekwencji w książce, autor niekiedy skupia się na detalach, by w kilku następnych scenach uprościć zdania do minimum. Ostatni rozdział jest pisany tak szybko, bez charakterystycznych dla całej książki detali,...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-06-26
2013-06-22
Występują tu dwa duże przeskoki, które dezorientują czytelnika. W tych momentach dwa razy wracałem do poprzeniego rozdziału by zrozumieć przeskok, lecz od jednej sytuacji nagle było przeniesienie do sytuacji zupełnie nie związanej ciągiem fabularnym, lecz tylko symbolicznie trzymającej się jej. Akcja pojawia się od tak. Bez wyjaśnienia. Brak tu też poczucia sprawczości czynów, które pojawiają się w poprzednich książkach. Nie ma tu smaczku, oraz typowego dla Wiedźmina klimatu. Jako fan wiedźmina niestety oceniam tą książkę jako typowy skok na kasę przed nadejściem gry. Ksiażka ta jest najgorszą z serii o wiedźminie.
Występują tu dwa duże przeskoki, które dezorientują czytelnika. W tych momentach dwa razy wracałem do poprzeniego rozdziału by zrozumieć przeskok, lecz od jednej sytuacji nagle było przeniesienie do sytuacji zupełnie nie związanej ciągiem fabularnym, lecz tylko symbolicznie trzymającej się jej. Akcja pojawia się od tak. Bez wyjaśnienia. Brak tu też poczucia sprawczości...
więcej Pokaż mimo to