Równie dobrze można przewinąć do trzech ostatnich rozdziałów. 3/4 książki to niepotrzebne opisy, dość marnie przetłumaczone (polecam jednak w j. angielskim). Brak konsekwencji w książce, autor niekiedy skupia się na detalach, by w kilku następnych scenach uprościć zdania do minimum. Ostatni rozdział jest pisany tak szybko, bez charakterystycznych dla całej książki detali, że aż miałem wrażenie, że czytam inną książkę. Fajna intryga, ale polecam jedynie w j. angielskim.
Książka dla bardziej wymagających czytelników. Ja raczej należę do tych prostszych :) więc nie przypadłą mi do gustu. Trudno i ciężko się ją czyta, dialogi są jakby nie z tej ziemi, czasem wydaje się że postacie prowadzą dwie inne rozmowy. Nie polecam. Jeżeli chcesz ją przeczytać, musisz mieć naprawdę dużo czasu i chęci, aby iść z nią powoli i uważnie.