Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niektórzy uważają, że czytanie kolejny raz tej samej książki jest stratą czasu. Co jednak w momencie, w którym po pierwszym czytaniu uznało się ksiażkę za jedną z ulubionych, a po roku pamięta się niewiele? Czy wtedy ponowne czytanie jest stratą czasu? Czy odświeżenie historii jest potrzebne? Czy wnosi cokolwiek? A może tylko przyniesie rozczarowanie, bo już nam się tak nie spodoba, albo już jesteśmy innymi ludźmi niż wtedy.
Czy warto czytać kilka razy to samo mimo, że jest tyle nowych pozycji?
Zawsze.
Uważam, że czytanie ponowne książki nigdy nie jest stratą czasu, bo to nigdy nie jest ta sama książka. Mimo, że treść się nie zmienia, jej odbiór jest zawsze inni, gdyż jesteśmy innymi ludźmi z innymi doświadczeniami.


Książka za pierwszym razem ujęła mnie predstawieniem relacji i nawiązaniami do matematyki.
Za drugim bardziej zwróciłam uwagę na język i na niebanalne porównania, i na zwracanie uwagi na drobnostki, o których nikt na co dzień nie zwraca uwagi, i się nad nimi nie zastanawia.
Obraz relacji mimo, że nie jest w literaturze niczym nowym, to i tak jest przedstawiony w wyjątkowy sposób.
Wyjatkowa. Taka właśnie jest ta książka.

Największym plusem i jednocześnie minusem jest matematyka. Mnie te porównania i nawiązania zachwyciły. Jednak obawiam się, że dla osób, które za nią nie przepadają, te fragmenty mogą być męczące.
Nie uważam, że jest to pozycja dla wszystkich, ale na pewno warto dać jej szansę.

Niektórzy uważają, że czytanie kolejny raz tej samej książki jest stratą czasu. Co jednak w momencie, w którym po pierwszym czytaniu uznało się ksiażkę za jedną z ulubionych, a po roku pamięta się niewiele? Czy wtedy ponowne czytanie jest stratą czasu? Czy odświeżenie historii jest potrzebne? Czy wnosi cokolwiek? A może tylko przyniesie rozczarowanie, bo już nam się tak nie...

Po pierwszym przeczytaniu miałam wrażenie, że mimo mojego pełnego skupienia, część historii mi umknęła i nie trafiła do mnie. Jednak czułam, że historia ma potencjał i po prostu wybrałam nieodpowiedni czas na lekturę.
Po roku wróciłam i się zachwyciłam. Uderzyła dokładnie tam gdzie powinna. I wyniosłam z niej to czego mi się nie udało za pierwszym razem.
Historia absolutnie wyjątkowa. W mniejszym lub większym stopniu każdy z nas znajdzie w niej coś dla siebie. Jednak uważam, że trzeba trafić na dobry życiowy moment na czytanie jej, aby wyciągnąć jak najwięcej i by mogła zmienić nasze myślenie, i wnieść coś do naszego życia.

Po pierwszym przeczytaniu miałam wrażenie, że mimo mojego pełnego skupienia, część historii mi umknęła i nie trafiła do mnie. Jednak czułam, że historia ma potencjał i po prostu wybrałam nieodpowiedni czas na lekturę.
Po roku wróciłam i się zachwyciłam. Uderzyła dokładnie tam gdzie powinna. I wyniosłam z niej to czego mi się nie udało za pierwszym razem.
Historia...

Absolutny niezbędnik dla uczniów, rodziców i nauczycieli.
Chciałabym się posunąć do stwierdzenia, że powyższa książka powinna trafić do kanonu lektur, jednak mając na uwadze (nie)chęć do ich czytania, tego nie zrobię.
Książka głównie skupia się na prawach i obowiązkach ucznia. W łatwy i przystępny sposób opisuje nieraz skomplikowane prawne zagadnienia. Dostarcza nam informacji, o których każdy za nas powinien wiedzieć.
Po prostu przeczytajcie, a nie pożałujecie i na pewno nie raz złapiecie się na myśleniu "to tak nie powinno być?".

Absolutny niezbędnik dla uczniów, rodziców i nauczycieli.
Chciałabym się posunąć do stwierdzenia, że powyższa książka powinna trafić do kanonu lektur, jednak mając na uwadze (nie)chęć do ich czytania, tego nie zrobię.
Książka głównie skupia się na prawach i obowiązkach ucznia. W łatwy i przystępny sposób opisuje nieraz skomplikowane prawne zagadnienia. Dostarcza nam...

Książka, która daje do myślenia po prostu nie może być złą książką.

Momentami przywodzi na myśl powieści Orwella lub Huxleya.
Wybitna zarówno na poziomie fabularnym jak i alegorycznym.

Książka, która daje do myślenia po prostu nie może być złą książką.

Momentami przywodzi na myśl powieści Orwella lub Huxleya.
Wybitna zarówno na poziomie fabularnym jak i alegorycznym.

Niezwykle cienię książki, które wpływają na moje myślenie i pozwalają zobaczyć coś z innej perspektywy. Jeszcze bardziej cenię te, które zmuszają mnie do refleksji i mają realny wpływ na moje zachowanie.
Ta książka łączy jedno i drugie. Mimo, że czytałam ją kilka miesięcy temu jej obraz w mojej głowie wciąż jest żywy i każde wspomnienie o niej uderza tak samo.
Już w trakcie czytania czułam, że trafi na listę moich ulubieńców. Nie przewidziałam jednak, że aż tak będzie dla mnie ważna i że zajmie specjalne miejsce w moim sercu.

Historia absolutnie wyjątkowa.

Metafory w niej zawarte, nieraz zbyt abstrakcyjne, by były możliwe do wyobrażenia, a jednak tak trafne. Emocje tak trudne, a jednak namacalne.
To, jak bardzo odczucia bohaterów można przyrównać do odczuć w trakcie czytania, fascynujące. Nie znam drugiej takiej książki, która wprowadza taki mętlik w głowie podczas lektury.

Nie lubię mówić, że jakaś książka jest "dla wszystkich", ale przy tej pozycji nie jestem w stanie stwierdzić dla kogo "nie jest".

Po prostu przeczytajcie. Jeśli przetrwacie początkowe zagubienie, gwarantuję, że nie będziecie żałować.

Niezwykle cienię książki, które wpływają na moje myślenie i pozwalają zobaczyć coś z innej perspektywy. Jeszcze bardziej cenię te, które zmuszają mnie do refleksji i mają realny wpływ na moje zachowanie.
Ta książka łączy jedno i drugie. Mimo, że czytałam ją kilka miesięcy temu jej obraz w mojej głowie wciąż jest żywy i każde wspomnienie o niej uderza tak samo.
Już w...

Mam już za sobą dość sporo książek o podobnej tematyce i z każdą z nich miałam jeden problem. A mianowicie, mówią co z tobą "nie tak", ale nie mówią "co dalej".
Ta książka tego nie robi.
Doceniam, że znajdują się tutaj faktyczne rady, które można wcielić w życie.

Lektura tej pozycji jest trudna, ale na pewno wartościowa. Polecam ją każdemu. Nawet tym, którzy uważają, że "mnie to nie dotyczy". Być może tkwimy w jakimś przekonaniu, które uprzykrza nam życie, a nawet nie mamy o tym pojęcia. Książka ta jest bardzo dobrym pierwszym krokiem. Jednak warto pamiętać, że żadna, nawet najlepsza książka, nie zastąpi nam wizyty u specjalisty.

Mam już za sobą dość sporo książek o podobnej tematyce i z każdą z nich miałam jeden problem. A mianowicie, mówią co z tobą "nie tak", ale nie mówią "co dalej".
Ta książka tego nie robi.
Doceniam, że znajdują się tutaj faktyczne rady, które można wcielić w życie.

Lektura tej pozycji jest trudna, ale na pewno wartościowa. Polecam ją każdemu. Nawet tym, którzy uważają, że...

Czytanie tekstu tak bardzo wyprutego z emocji było fascynującym doświadczeniem

Czytanie tekstu tak bardzo wyprutego z emocji było fascynującym doświadczeniem

Nie sądziłam, że jakakolwiek książka dziecięca może wywołać u mnie aż tak skrajne emocje.
A ostatnie 50 stron czytałam z trudem, bo łzy tak bardzo rozmazywały mi obraz.

PS. Dlaczego takie książki nie są lekturami w szkole?

Nie sądziłam, że jakakolwiek książka dziecięca może wywołać u mnie aż tak skrajne emocje.
A ostatnie 50 stron czytałam z trudem, bo łzy tak bardzo rozmazywały mi obraz.

PS. Dlaczego takie książki nie są lekturami w szkole?

Ta książka to jeden wielki cytat.

W prostych słowach przekazuje nam prawdę o życiu i ludziach. Zwraca uwagę na rzeczy, o których "normalny dorosły" nie myśli.

Błyskotliwa, pełna trafnych obserwacji, słodko-gorzka książka.

Ta książka to jeden wielki cytat.

W prostych słowach przekazuje nam prawdę o życiu i ludziach. Zwraca uwagę na rzeczy, o których "normalny dorosły" nie myśli.

Błyskotliwa, pełna trafnych obserwacji, słodko-gorzka książka.

Nie wiem czy bardziej przerażająca jest wizja świata bez książek czy to jak bardzo aktualna jest ta książka.

Naprawdę dobra, zmuszająca do myślenia pozycja.

Nie wiem czy bardziej przerażająca jest wizja świata bez książek czy to jak bardzo aktualna jest ta książka.

Naprawdę dobra, zmuszająca do myślenia pozycja.

Świetne zakończenie trylogii. Jedna z lepszych serii fantastycznych jakie czytałam.
Mimo, że książki zawierają mnóstwo motywów już wcześniej pojawiających się w literaturze egzekwowane zostały w bardzo oryginalny i nieraz zdumiewający sposób. (Dlatego jednak nie polecam sięgać po tę trylogię jako pierwsze spotkanie z fantastyką, gdyż można nie docenić w pełni jej oryginalności i łamania schematów).
Trzymająca w napięciu. A każdy kolejny tom jest lepszy od poprzedniego.
Naprawdę dobra seria. Zdecydowania warta przeczytania.

Świetne zakończenie trylogii. Jedna z lepszych serii fantastycznych jakie czytałam.
Mimo, że książki zawierają mnóstwo motywów już wcześniej pojawiających się w literaturze egzekwowane zostały w bardzo oryginalny i nieraz zdumiewający sposób. (Dlatego jednak nie polecam sięgać po tę trylogię jako pierwsze spotkanie z fantastyką, gdyż można nie docenić w pełni jej...

Książka z rodzaju tych "kocykowych". Komfortowa, ocieplająca, a nawet wzruszająca.

Książka z rodzaju tych "kocykowych". Komfortowa, ocieplająca, a nawet wzruszająca.

"Rok 1984" i "Solaris" w jednym.
Bardzo dobra książka. Zdecydowanie warta przeczytania. Skłania do myślenia. A jej aktualność i uniwersalność jest równie fascynująca co przerażająca.

"Rok 1984" i "Solaris" w jednym.
Bardzo dobra książka. Zdecydowanie warta przeczytania. Skłania do myślenia. A jej aktualność i uniwersalność jest równie fascynująca co przerażająca.

Zupełnie inna niż ,,Wrony", lecz równie poruszająca.
Potężny ładunek emocjonalny bije z książki. Ból, cierpienie, rozpaczliwe wręcz błaganie o pomoc. Szczere, surowe, chwilami nawet brutalne opisy. Książka, zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach.
Trudna lektura, niemniej jednak warta przeczytania.
(przedział wiekowy: 16+)

Zupełnie inna niż ,,Wrony", lecz równie poruszająca.
Potężny ładunek emocjonalny bije z książki. Ból, cierpienie, rozpaczliwe wręcz błaganie o pomoc. Szczere, surowe, chwilami nawet brutalne opisy. Książka, zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach.
Trudna lektura, niemniej jednak warta przeczytania.
(przedział wiekowy: 16+)

Ależ to było dobre.
Bojąc się tej pozycji zdecydowanie za długo czekałam z lekturą.
Wiedząc jak wiele pozytywnych opinii zbiera ta seria, moje oczekiwania były spore. Zwlekałam z czytaniem obawiając się rozczarowania. Ponadto, mając za sobą kilkanaście serii fantastycznych bałam się, że nic nie będzie w stanie mnie zaskoczyć i że będę miała w trakcie poczucie ,,to już było". Na szczęście, moje obawy się nie ziściły.
Z ulgą stwierdzam, ze popularność tej książki jest całkowicie uzasadniona

Ależ to było dobre.
Bojąc się tej pozycji zdecydowanie za długo czekałam z lekturą.
Wiedząc jak wiele pozytywnych opinii zbiera ta seria, moje oczekiwania były spore. Zwlekałam z czytaniem obawiając się rozczarowania. Ponadto, mając za sobą kilkanaście serii fantastycznych bałam się, że nic nie będzie w stanie mnie zaskoczyć i że będę miała w trakcie poczucie ,,to już...

Książka bardziej dla tych, którzy chcą zrozumieć jak działa umysł osoby nadinteligentnej, gdyż nadinteligentni niczego dla siebie tutaj nie znajdą (chyba, że są gdzieś pomiędzy i próbują znaleźć odpowiedź na pytanie "co z nimi nie tak", wtedy jak najbardziej polecam, to lektura dla nich).
Pozycja jest w większości opisem doświadczeń takich osób, prawie żadnych rad, wskazówek. Spora porcja wiedzy, ale nic pomocnego. Co najwyżej osoby nadinteligentne mogą się podłamać, gdyż konkluzją książki jest "jesteś jaki jesteś, nic z tym nie zrobisz, musisz nauczyć się z tym żyć".
Książka o nadinteligentnych, lecz nie dla nich.

Książka bardziej dla tych, którzy chcą zrozumieć jak działa umysł osoby nadinteligentnej, gdyż nadinteligentni niczego dla siebie tutaj nie znajdą (chyba, że są gdzieś pomiędzy i próbują znaleźć odpowiedź na pytanie "co z nimi nie tak", wtedy jak najbardziej polecam, to lektura dla nich).
Pozycja jest w większości opisem doświadczeń takich osób, prawie żadnych rad,...

Co. To. Było.
Przerażająco dobry reportaż o przerażająco złych rzeczach.
Czytam i nie wierzę w to co czytam.
Książka nie jest ani łatwa, ani przyjemna. Brutalna, bezpośrednia, wzruszająca (chociaż bardziej trafnym byłoby stwierdzenie ,,wyć się chce").
Zgniata emocjonalnie i rzuca na podłogę. A fakt, że to reportaż dobija jeszcze bardziej i kopie leżącego.

Co. To. Było.
Przerażająco dobry reportaż o przerażająco złych rzeczach.
Czytam i nie wierzę w to co czytam.
Książka nie jest ani łatwa, ani przyjemna. Brutalna, bezpośrednia, wzruszająca (chociaż bardziej trafnym byłoby stwierdzenie ,,wyć się chce").
Zgniata emocjonalnie i rzuca na podłogę. A fakt, że to reportaż dobija jeszcze bardziej i kopie leżącego.

To było naprawdę dobre.
Bazując na wcześniejszych doświadczeniach z twórczością Murakamiego nie miałam większych oczekiwań od tej pozycji, a nawet podchodziłam do niej lekko sceptycznie. Jednak byłam w błędzie. Książka podobała mi się.
Obecność realizmu magicznego, urwanych wątków i niedopowiedzeń sprawia, że zdecydowanie nie jest to książka dla każdego.
Pozycja bardzo specyficzna, jednak w tej specyficzności jest coś fascynującego

To było naprawdę dobre.
Bazując na wcześniejszych doświadczeniach z twórczością Murakamiego nie miałam większych oczekiwań od tej pozycji, a nawet podchodziłam do niej lekko sceptycznie. Jednak byłam w błędzie. Książka podobała mi się.
Obecność realizmu magicznego, urwanych wątków i niedopowiedzeń sprawia, że zdecydowanie nie jest to książka dla każdego.
Pozycja bardzo...

Po prostu bardzo dobra.
Klasyka gatunku, absolutnie.

Po prostu bardzo dobra.
Klasyka gatunku, absolutnie.

Wstrząsająca, pełna napięcia i niepokoju.
Strach przed przeczytaniem kolejnej strony miesza się z ciekawością dalszych losów.
Surowość opisów, wyważenie emocji i jednoczesne trafne ich oddanie, fascynujące.
Jedna z lepszych książek tego gatunku.

Wstrząsająca, pełna napięcia i niepokoju.
Strach przed przeczytaniem kolejnej strony miesza się z ciekawością dalszych losów.
Surowość opisów, wyważenie emocji i jednoczesne trafne ich oddanie, fascynujące.
Jedna z lepszych książek tego gatunku.