-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2014-07-26
2014-07-27
2023-05-14
2014-07-25
2014-08-02
2014-06-30
2018-02-13
2019-07-11
2013-12-25
Świat, w którym szczęście i miłość to rzadki widok
Zapamiętany cytat: „Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia”
Krótki opis: Katniss Everdeen, żyje wraz z matką i siostrą w jednym z dwunastu dystryktów, które są pod władaniem Kapitolu. Co roku wybierani są dwoje zawodników (chłopak i dziewczyna) z każdego dystryktu. Katniss jest przekonana, że w tym roku prawdopodobnie zostanie wybrana do Igrzysk, gdyż ma około dwadzieścia karteczek ze swoim imieniem. Jednakże los sprawia, że wylosowana zostaje jej młodsza siostra, która miała tylko jeden głos. Bohaterka postanawia zgłosić się na jej miejsce... Czy przetrwa Igrzyska? Czy jest możliwość, iż na polu śmierci może rozkwitnąć miłość?
Pierwsze wrażenie: Niestety najpierw oglądałam film, który spodobał mi się, ale nie, aż tak, aby oglądać go nie wiadomo ile razy... Tyle osób wychwalało Igrzyska Śmierci, a więc jednak skusiłam się, aby przeczytać książkę.
Uczucia w trakcie czytania: Po paru pierwszych rozdziałach naszła mnie myśl: "To nie jest banalna książka". Bardzo często czytam powieści romantyczne o lekkim charakterze, dlatego też jest to dla mnie swego rodzaju nowość z poważniejszymi historiami. Wspaniałe jest to, że możemy "słyszeć" myśli głównej bohaterki i co za tym idzie, możemy zrozumieć jej każdy czyn - nie to co na filmie.
Przemyślenia: Uwielbiam powieści, gdzie autor trzyma się swojej koncepcji od początku do końca, i właśnie w Igrzyskach Śmierci możemy to dokładnie dostrzec. Ale ponad to kocham, kiedy pisarz zaskakuje nas swoją inteligencją oraz pomysłowością! Naprawdę bezcenne są takie książki!
Podsumowanie: Pozwolę sobie zacytować tekst umieszczony z tyłu okładki książki: "To nie jest książka dla dzieci. To jest powieść dla dojrzełych młodych ludzi, którzy rozumieją, że okrucieństwo jest częścią historii ludzkości, którzy potrafią dostrzec jego znamiona w najbardziej wyrafinowanych formach i którzy jak Katniss mają w sobie odwagę i determinację, by mu się przeciwstawić." Zgadzam się z tym w stu procentach. Dodam tylko jeszcze, że jeśli oglądnęliście najpierw film i średnio przypadł wam do gustu, to nie zniechęcajcie się, gdyż, jak powszechnie wiadomo, książka jest zawsze dużo lepsza niż jej ekranizacja.
http://swiat-w-dloniach.blogspot.com/
Świat, w którym szczęście i miłość to rzadki widok
Zapamiętany cytat: „Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia”
Krótki opis: Katniss Everdeen, żyje wraz z matką i siostrą w jednym z dwunastu dystryktów, które są pod władaniem Kapitolu. Co roku wybierani są dwoje zawodników (chłopak i dziewczyna) z każdego dystryktu. Katniss jest przekonana, że w tym roku...
2014-02-11
http://swiat-w-dloniach.blogspot.com/2014/02/w-pierscieniu-ognia.html
Moja ocena: 5/6
Zapamiętany cytat: „W życiu trzeba czasem podejmować bardzo trudne decyzje."
Krótki opis: Katniss i Peeta, po wygranej w Głodowych Igrzyskach, wrócili do Dwunastego Dystryktu, lecz nie na długo mogą nacieszyć się wygraną. Czeka ich Tournée Zwycięzców, na którym odwiedzą wszystkie dystrykty. Dowiedzą się, że ludzie zaczęli buntować się przeciw Kapitolu, na co prezydent Snow nie pozostaje obojętny i składa Katniss propozycję nie do odrzucenia - albo uspokoi zamieszki w dystryktach, albo zginą jej najbliższe osoby, lecz to koniec problemów - ponad to czeka ją jeszcze Ćwiećwiecze Poskromienia (coś jak Głodowe Igrzyska; odbywają się co 25 lat, a uczestnikami są dotychczasowi zwycięzcy Głodowych Igrzysk).
Pierwsze wrażenie: Pierwsza część trylogii Igrzysk śmierci bardzo, ale to bardzo przypadła mi do gustu, tak więc to normalne, iż jest się bardzo ciekawym jakie są dalsze losy głównych bohaterów.
Uczucia w trakcie czytania: Delektowałam się każdym rozdziałem. Nie czytałam, aby jak najszybciej skończyć powieść i zacząć kolejną, lecz czytałam, aby spędzić czas przy bardzo dobrej opowieści, która mnie poruszyła od samego początku. Nieraz autorka zaskakiwała mnie swoimi pomysłami, dialogami, czy też nowymi informacjami, które dużo wnoszą.
Przemyślenia: Wprost przepadam za powieściami, w których występuje miłość, lecz nie jest ona głównym, pierwszorzędnym wątkiem - tylko bardzo dobrym dodatkiem do historii, która opowiada o czymś większym jak ratowanie świata, ludzi, a nawet samych siebie. "W pierścieniu ognia" można właśnie coś takiego dojrzeć - gdy czytamy o miłości ciągle czujemy niedosyt, chcemy coś więcej, a zarazem gdybyśmy to dostali historia chyba nie byłaby już taka niesamowita...
Podsumowanie: Muszę powiedzieć, że nie rozumiem czemu ktoś porównuje drugą, trzecią część do pierwszej (że jest gorsza, czy lepsza) jak przecież jest to kontynuacja powieści tak więc ja traktuje to jako całość i uważam, że Suzanne Collins trzyma bardzo dobry poziom. Jeśli spodobały wam się "Igrzyska śmierci" koniecznie przeczytajcie drugą część (a film według mnie słaby, tak dużo było pomijanych ciekawych momentów... prawie żałuje, że widziałam film - czuję teraz niesmak, więc po trzecią część sięgnę dopiero za jakiś czas).
http://swiat-w-dloniach.blogspot.com/2014/02/w-pierscieniu-ognia.html
Moja ocena: 5/6
Zapamiętany cytat: „W życiu trzeba czasem podejmować bardzo trudne decyzje."
Krótki opis: Katniss i Peeta, po wygranej w Głodowych Igrzyskach, wrócili do Dwunastego Dystryktu, lecz nie na długo mogą nacieszyć się wygraną. Czeka ich Tournée Zwycięzców, na którym odwiedzą wszystkie...
2014-03-02
Zapamiętany cytat: "To, że nie chcesz krzywdzić ludzi, nie znaczy, że tchórzysz."
Krótki opis: Beatrice jest Niezgodna - to znaczy, że nadaje się do więcej niż jednej frakcji, ale takich jak ona się eliminuje, dlatego też nikomu nie może wyjawić prawdy o sobie. Ponad to uważa, że jej rodzinna frakcja (Altruizm) w ogóle do niej nie pasuje - dziewczyna nie potrafi myśleć najpierw o kimś na pierwszym miejscu i pomagać mu bezinteresownie. W dniu, gdy szesnastolatkowie muszą zdecydować do której frakcji chcą należeć, Beatrice wybiera Nieustraszoność - frakcję, która opiera się na niebezpieczeństwie, adrenalinie oraz oczywiście na odwadze. Czy Beatrice poradzi sobie? Czy zachowa tajemnicę? Czemu rząd tak bardzo obawia się Niezgodnych?
Pierwsze wrażenie: Opis na okładce, który mówi o tym, że "Niezgodna" pobija "Igrzyska śmieci" (które bardzo podobały mi się), skłonił mnie do sięgnięcia po tę książkę. Czy ta krótka treść okazała się prawdą?
Uczucia w trakcie czytania: Akcja książki rozwija się naprawdę szybko - nie ma się tego uczucia, że wstęp jest prowadzony długo i mozolnie. Nakreślenie sytuacji świata przedstawionego jest od razu nakreślona w pierwszym rozdziale. Narracja prowadzona w pierwszej osobie oraz czasie teraźniejszym pozwala nam na świetne obserwowanie oraz doznawanie uczuć głównej bohaterki. Bardzo spodobało mi się to, że jest zdecydowanie wątek miłosny - bardziej rozbudowany niż w "Igrzyskach śmierci". Były momenty, kiedy uśmiechałam się do siebie, kiedy złościłam się, wzruszałam, a nawet byłam zszokowana. Wprost nie mogłam się odkleić od książki, przeleżałam z nią długie godziny.
Przemyślenia: Muszę powiedzieć, że autorka ma ode mnie wielki plus za to, że nie do końca można było przewidzieć przebieg historii. Rzadko spotykam się z sytuacją, gdzie giną drugoplanowi bohaterowie -Veronica Roth pokazała nam, że nikt nie jest nieśmiertelny, a życie jest naprawdę bardzo cenne i trzeba nauczyć się je chronić. Kolejną rzeczą, która podnosi książkę do rankingu wielkich dzieł literackich dla młodzieży to to, iż Beatrice oraz inni bohaterowie to postaci dynamiczne - w trakcie wielu zdarzeń rozkwitają, a także to, że nie jest to banalna historia z serduszkami i kwiatkami, lecz walka, krew, strach, wiele przeszkód, tajemnice, a na tle tego wszystkiego niebanalna miłość.
Podsumowanie: Książkę polecam każdej osobie, która uwielbia historię (nieco trudnej) miłości, która musi wiele, wiele przejść, aby w końcu na dobre mogła rozkwitnąć i już nigdy nie zwiędnąć. Polecam również tym osobom, które nie lubią, gdy główna bohaterka to ciepła klucha, a odważna i waleczna dziewczyna, która w imię wyższego dobra potrafi wiele poświęcić, nawet samą siebie.
Zapamiętany cytat: "To, że nie chcesz krzywdzić ludzi, nie znaczy, że tchórzysz."
Krótki opis: Beatrice jest Niezgodna - to znaczy, że nadaje się do więcej niż jednej frakcji, ale takich jak ona się eliminuje, dlatego też nikomu nie może wyjawić prawdy o sobie. Ponad to uważa, że jej rodzinna frakcja (Altruizm) w ogóle do niej nie pasuje - dziewczyna nie potrafi myśleć...
2014-03-06
Moja ocena: 6/6
Zapamiętany cytat: "(..) płaczemy po to, aby uwolnić naszą zwierzęcą część, nie tracąc człowieczeństwa."
Krótki opis: Na Beatrice od teraz czekają dużo poważniejsze zadania niż zdanie egzaminu na Nieustraszoną czy też skrywanie swojej tajemnicy. Teraz rozpętała się wojna pomiędzy frakcjami, a Beatrice nie zamierza przyglądać się temu z daleka. Teraz takie słowa jak krew, strach oraz walka na śmierć i życie nie będą jej już obce.
Pierwsze wrażenie: Otwarłam drugą część z wypiekami na twarzy - zaraz po pierwszej części. Byłam bardzo ciekawa jakie są dalsze losy niesamowitej i odważniej Beatrice oraz Cztery. Czy druga część trzyma poziom po cudnej "Niezgodnej"?
Uczucia w trakcie czytania: Książka jest według mnie po prostu kontynuacją i nie należałoby się rozwodzić czy podoba mi się bardziej czy też mniej niż pierwsza część, ale niestety zabrakło tego co najbardziej mi się podobało - nieustraszoności Beatrice. Mogę powiedzieć, że nawet denerwował mnie ten ciągły lament, strach i płacz głównej bohaterki - jak można było z tak odważnej dziewczyny zrobić słabą, potrzebującą ochrony dziewczynkę?
Przemyślenia: Muszę przyznać, że według mnie poziom trochę opadł, a przynajmniej to co najbardziej podobało mi się w "Niezgodnej" - odważna, zadziorna Beatrice - tak w drugiej części te cechy wyblakły... Przez prawie całą książkę Beatrice zmaga się z konsekwencjami swoich wyborów oraz na ciągłym przekonywaniu się, że obrała słuszną drogę. Oczywiście w tle jest akcja, Beatrice bierze udział w różnych, ciekawych misjach, ale gdzieś zapodziała się jej wola walki oraz nieustraszoność. Nadal się namyślam czy autorka specjalnie chciała pokazać, że różne wybory mają swoje następstwa w przyszłości, albo czy chciała ukazać słabości głównej bohaterki - no ale tak przez całą książkę? Bez przesady...
Podsumowanie: Cóż mówi się, że im wyżej się wzniesie tym bardziej boli upadek. Start serii był tak dobry, że spodziewałam się równie dobrej kontynuacji, ale jak już wcześniej pisałam - zabrakło mojego ulubionego wątku. Przeczuwam, że druga część jest tylko jakby przejściem do dużo ważniejszych spraw, nowych zwrotów akcji takie przygotowanie pod wspaniałą trzecią część. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Tak więc, jeśli tak jak mi podobała wam się "Niezgodna" tak musicie sięgnąć po "Zbuntowaną", gdyż to tylko przejście do kolejnej (oby!) dużo lepszej części.
Moja ocena: 6/6
Zapamiętany cytat: "(..) płaczemy po to, aby uwolnić naszą zwierzęcą część, nie tracąc człowieczeństwa."
Krótki opis: Na Beatrice od teraz czekają dużo poważniejsze zadania niż zdanie egzaminu na Nieustraszoną czy też skrywanie swojej tajemnicy. Teraz rozpętała się wojna pomiędzy frakcjami, a Beatrice nie zamierza przyglądać się temu z daleka. Teraz takie...
2015-01-14
2015-09-06
2018-06-20
"Wiedziałaś, że za każdym razem, kiedy coś tworzysz, wnika to w część twojej duszy?"
Dawno nie czytałam tak dobrej powieści jeśli chodzi o gatunek dalekiej przyszłości/dystopii w które mamy (w końcu!) twardą dziewczynę, która ma cel i uparcie do niego dąży. Nigdy się nie poddaje!
Najbardziej przypadła mi do gustu przygoda. Bohaterowie są dynamiczni, akcja dzieje się w różnych miejscach, przeżywamy różne przygody, czytamy o ciekawych zwrotach akcji, które nie raz nas zaskakują..
Naprawdę polecam, mimo, iż na początku odrzucał mnie odmienny sposób przedstawienia dialogów, ale wierzcie mi idzie się wczuć i już tego potem nie zauważać, lecz mimo wszystko nie jest to dobre wydziwianie z brakiem półpauz w wypowiedziach postaci.
Ogólnie POLECAM takie moje 5/5! Od razu biorę się za drugą część i jestem ciekawa jakie przygody mnie czekają!
"Wiedziałaś, że za każdym razem, kiedy coś tworzysz, wnika to w część twojej duszy?"
Dawno nie czytałam tak dobrej powieści jeśli chodzi o gatunek dalekiej przyszłości/dystopii w które mamy (w końcu!) twardą dziewczynę, która ma cel i uparcie do niego dąży. Nigdy się nie poddaje!
Najbardziej przypadła mi do gustu przygoda. Bohaterowie są dynamiczni, akcja dzieje się w...
2018-07-02
"To, co ci się przydarza, zmienia cię. Na dobre czy złe, jesteś odmieniony na zawsze. Nie ma powrotu. Nieważne, ile łez byś wylał."
Druga część Kronik czerwonej pustyni muszę przyznać, że trzyma poziom. Na początku sobie myślałam: hmm znalazła już brata to jaki w tej części będzie główny cel jej przygód/wędrówek? No ale jak widać pani Young mnie miło zaskoczyła.
Jeśli spodobała się wam pierwsza część polecam kontynuować opowieść o Sabie.
Moja ocena: 5/6!
"To, co ci się przydarza, zmienia cię. Na dobre czy złe, jesteś odmieniony na zawsze. Nie ma powrotu. Nieważne, ile łez byś wylał."
Druga część Kronik czerwonej pustyni muszę przyznać, że trzyma poziom. Na początku sobie myślałam: hmm znalazła już brata to jaki w tej części będzie główny cel jej przygód/wędrówek? No ale jak widać pani Young mnie miło zaskoczyła.
Jeśli...
Po tak wielu dobrych opiniach na temat tej książki postanowiłam po nią sięgnąć... Czuję się rozczarowana, bo w sumie w pierwszej połowie książki nic takiego się nie działo, w drugiej trochę więcej, ale też nie mogę powiedzieć, żeby w którymś momencie czytania trzymała mnie w napięciu...
To cud, że ją skończyłam.. I cieszę się, że to już za mną. Raczej nie zamierzam sięgać po drugą część.
Moja ocena: 3/6 - za próbę stworzenia nowej wizji świata i za bohaterów +/-
Po tak wielu dobrych opiniach na temat tej książki postanowiłam po nią sięgnąć... Czuję się rozczarowana, bo w sumie w pierwszej połowie książki nic takiego się nie działo, w drugiej trochę więcej, ale też nie mogę powiedzieć, żeby w którymś momencie czytania trzymała mnie w napięciu...
więcej Pokaż mimo toTo cud, że ją skończyłam.. I cieszę się, że to już za mną. Raczej nie zamierzam sięgać...