Opinie użytkownika
Przypomniała mi emocje o których już dawno zapomniałam, trochę zasmuciła, m.in. za to 8.
Pokaż mimo to
Ta książka przypomniała mi dlaczego wracam do żulczyka, dlaczego czekam na nowe książki, dlaczego go po prostu lubię.
Za kilka lat wracając do tej książki pewnie nie będę siebie w tej ocenie rozumieć, ale w tej chwili jestem świeżo po lekturze i chyba jestem zdolowana, ale i poruszona.
Bałam się, że mi się nie spodoba, podchodzilam do pierwszych stron z dystansem,...
Świetna! Absurdalny humor, chociaż nie zabrakło przegietych scen, które chętnie wymazalabym z pamięci;)
Pokaż mimo to
Zaczyna się intrygująco. Historia bez dwóch zdań wciąga - postaci nigdy nie odbieram banalnie, a świat mnie intryguje; niby znajomy, a jednak tak obcy. Niestety gdzieś po drodze się zgubiłam, może gdyby było ze 3 rozdziały mniej to historia nie rozmyłaby mi się w ten sposób?
W pewnym momencie przestałam być ciekawa zakończenia - które bądź co bądź, okazało się dla mnie...
Zła i generyczna. Jedyną jej zaletą było to, że była krótka. ;) To już lepiej sobie Greya przeczytać, naprawdę.
Pokaż mimo to
Polecam, bo można się z niej dowiedzieć czegoś o czym, zapewniam, nie macie pojęcia;
Dodatkowo wszystkie rozmowy przeprowadzone są z miłymi ludźmi, niesamowitymi realistami, którzy ciągle podkreślają co się dla nich w tej pracy najbardziej liczy - po wszystkim czuje się jakąś taką wdzięczność do nich za to co robią i dlaczego to robią.
Wiedziałam, że to scenariusz sztuki. Wiedziałam, że nie jest napisany wyłącznie przez Rowling. Dostosowałam swoje oczekiwania do posiadanej wiedzy.
Tak więc dostaliśmy taki o, jak to gdzieś trafnie przeczytałam, fanfik.
Momentami wywracałam oczami na przekolorowane momenty, gdzieś tam raz oczy mi się zaszkliły.
Chciałam cokolwiek z tego świata, dostałam, jest OK....
Zazwyczaj nie lubię opowiadań i ciężko mi przebrnąć przez cały zbiór ale tutaj dostajemy piękne, niebanalne historie, które wciągnęłam w dwa popołudnia.
Polecam.
Ratuje ją fakt, że lubię styl pisania autora. Dobrze mi się ją czytało ale przez 3/4 książki nie rozumiałam co w tej sytuacji jest "strasznego".
Czytałam wersję poprawioną :)
Na pewno nie dla kogoś, kto wcześniej nie miał do czynienia z Bukowskim. Lepiej sięgnijcie po Faktotum czy Kobiety.
Pokaż mimo toNie powiedziałabym, że pretenduje na godnego następce dzieła Mitchell, ale cóż, wzięłam co dają. MOŻE BYĆ. Piałam ze śmiechu na pewnych scenach , tak do bólu były pensjonarskie i nie w stylu prawdziwej Scarlet. Miałam poczucie przerysowania i pewnego mentalnego zatrzymania się rozwoju Scarlet ale wciąż miałam głod dobrego zakończenia, więc ostatecznie udało mi się...
więcej Pokaż mimo toMiała swoje zabawne momenty. Jasne, mistrzostwo to to nie jest ale całkiem przyjemnie i szybko się to czytało. Główna bohaterka jest nienormalna ;)
Pokaż mimo toNie napisana jakoś wybitnie, ale potrafi wciągnąć. Książka na jeden dzień. Dość ciekawa, momentami nawet poruszająca. Jeśli główne wątki faktycznie pokrywają się z życiorysem Marilyn to muszę przyznać, że miała cholernie ciężkie życie.
Pokaż mimo toNiewątpliwie nietypowe ilustracje w połączeniu z taką historią dają niesamowity efekt. I ponoć dzieci się tego nie boją. Nie jestem pewna czy byłabym tak odważnym dzieckiem...
Pokaż mimo to
Książka, którą kiedyś polecił mi pan w bibliotece i która spodobała mi się na tyle, że kilka dooobrych lat później kupiłam ją mojemu bratu pod choinkę ;) Brat nie zainteresowany sf ani w ogóle jakimkolwiek czytaniem pochłonął ją w dwa dni i ja sama również z chęcią ją ponownie przeczytałam. To tak dla wstępu, a co do większych konkretów...
Ach! Jak ta książka ujmuje...
Wyjątkowo mi nie podeszła, pisana jakimś dziwnym podniosłym językiem. Głównego bohatera nie sposób poznać i polubić. Ponad to fakt uczynienia z demona jakiegoś zakochanego amorka wydaje mi się sprzecznym. Wymęczyłam tę książkę ale nie polecam.
Pokaż mimo to