-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać348
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2015-12-23
2015-12-19
2015-12-15
2015-12-09
2015-12-01
2015-11-28
2015-11-23
2015-11-17
Jestem wielkim fanem Jo Nesbo. Serię z Harrym Hole uważam za wybitną. Dlatego trudno mi uwierzyć, że "Krew na śniegu" i "Więcej krwi" wyszła spod palców tego samego genialnego Jo Nesbo. Trudno mi cokolwiek odkrywczego napisać o tej książce oprócz tego, że jestem nią baaaardzo zniesmaczony. Co to ma być...? Mistrzowi nie przystoi wypuszczać takich gniotów pod swoim nazwiskiem. Nie polecam, a wręcz odradzam!
Jestem wielkim fanem Jo Nesbo. Serię z Harrym Hole uważam za wybitną. Dlatego trudno mi uwierzyć, że "Krew na śniegu" i "Więcej krwi" wyszła spod palców tego samego genialnego Jo Nesbo. Trudno mi cokolwiek odkrywczego napisać o tej książce oprócz tego, że jestem nią baaaardzo zniesmaczony. Co to ma być...? Mistrzowi nie przystoi wypuszczać takich gniotów pod swoim...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11-13
2015-11-06
2015-11-02
2015-10-29
2015-10-19
2015-10-14
2015-10-08
2015-10-02
Książki słuchałem w formie audiobooka w tradycyjnie świetnym wykonaniu Pana Krzysztofa Gosztyły. Niby jest wszystko co powinna mieć książka akcji: są amerykańscy szpiedzy arabskiego pochodzenia, są wybuchy, karabiny snajperskie, podsłuchy, laptopy z tajnymi zdjęciami, pościgi gubione na stacjach metra, piękne kobiety będące strażniczkami uwięzionych w willach na pustkowiu prawników, szesnastoletnia zbuntowana hakerka, spotkanie porzuconej jako niemowlę córki z ojcem w dniu jego śmierci, politycy europejskiego szczebla, kryjówki na niemalże bezludnych wyspach na archipelagu szwedzkim itd. Sama fabuła jednak, jest tak banalna i przewidywalna, a często pozbawiona sensu i logiki, że aż zęby bolą...
Książki słuchałem w formie audiobooka w tradycyjnie świetnym wykonaniu Pana Krzysztofa Gosztyły. Niby jest wszystko co powinna mieć książka akcji: są amerykańscy szpiedzy arabskiego pochodzenia, są wybuchy, karabiny snajperskie, podsłuchy, laptopy z tajnymi zdjęciami, pościgi gubione na stacjach metra, piękne kobiety będące strażniczkami uwięzionych w willach na pustkowiu...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-09-25
2015-09-20
2015-09-11
2015-09-06
Mam Trochę mieszane uczucia. W sumie cieszę się, że książka powstała. Jej wielowątkową fabułę, styl narracji i kunszt pisarski autora oceniam wysoko. Natomiast diabeł tkwi w szczegółach. Niektóre dialogi były strasznie rozwleczone i nienaturalne co momentami drażniło. Poza tym zrobienie z Sallander bohaterki posiadającej komiksowe, wręcz nadludzkie cechy wywoływało uśmiech politowania na mojej twarzy. Jeśli przeżycie bez natychmiastowej specjalistycznej opieki lekarskiej po postrzale na wylot uznać za bardzo mało prawdopodobne. Sama utrata krwi w takim przypadku uniemożliwia przeżycie więcej niż kilku godzin, nie wspominając już o przyspieszających moment zgonu uszkodzeniach narządów. To jak nazwać wielodniową ucieczkę i ukrywanie się z tą śmiertelnie niebezpieczną raną, opiekę nad autystycznym dzieckiem, pokonanie kilku doskonale wyszkolonych komandosów, a na koniec jeszcze, jak gdyby nigdy nic wzięcie udziału w treningu bokserskim? Zawiało fantastyką.
Mam Trochę mieszane uczucia. W sumie cieszę się, że książka powstała. Jej wielowątkową fabułę, styl narracji i kunszt pisarski autora oceniam wysoko. Natomiast diabeł tkwi w szczegółach. Niektóre dialogi były strasznie rozwleczone i nienaturalne co momentami drażniło. Poza tym zrobienie z Sallander bohaterki posiadającej komiksowe, wręcz nadludzkie cechy wywoływało uśmiech...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to