-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2016
Świetne, zwłaszcza ostatni, tytułowy zbiór esejów Kryzys narracji. Przekaz Hana jest prosty i dosadny, również z powodu konstrukcji zdań, jakie ma w nawyku budować; lecz to przede wszystkim poprzedzony bardzo wnikliwą analizą krajobraz naszej coraz bardziej fragmentarycznej kultury i infokratycznej myśli politycznej. Niezmiennie polecam (jako, iż sama bronię tezy, że pomimo efektu flynna, w wielu aspektach raczej głupiejemy :))
Świetne, zwłaszcza ostatni, tytułowy zbiór esejów Kryzys narracji. Przekaz Hana jest prosty i dosadny, również z powodu konstrukcji zdań, jakie ma w nawyku budować; lecz to przede wszystkim poprzedzony bardzo wnikliwą analizą krajobraz naszej coraz bardziej fragmentarycznej kultury i infokratycznej myśli politycznej. Niezmiennie polecam (jako, iż sama bronię tezy, że pomimo...
więcej mniej Pokaż mimo toLudzie - to jedno, ale to jak Tokarczuk pisze o świecie roślin, grzybów, zwierząt i duchów pozostanie dla mnie zawsze niedoścignionym wzorem. Takie rozdziały zawsze czytam dwa razy - za pierwszym po prostu zachwycając się brzmieniem słów, konstrukcją zdań, filozoficznym (duchowym) przesłaniem; za drugim - współodczuwając. Te prozę po prostu się czuje.
Ludzie - to jedno, ale to jak Tokarczuk pisze o świecie roślin, grzybów, zwierząt i duchów pozostanie dla mnie zawsze niedoścignionym wzorem. Takie rozdziały zawsze czytam dwa razy - za pierwszym po prostu zachwycając się brzmieniem słów, konstrukcją zdań, filozoficznym (duchowym) przesłaniem; za drugim - współodczuwając. Te prozę po prostu się czuje.
Pokaż mimo toEseje pełne odniesień do klasyków filozofii i literatury. Inspirująca humanistyka jakiej brakuje w dyskursie politycznym, społecznym i psychologicznym - wszędzie tam zadomowił się już kult danych, liczb, pozytywności i tego co evidence-based. A jednak nie tak łatwo wyprzemy się potrzeby metafizycznej, bo wyparcie realizuje się w symptomach - z obserwacji Hana i moich osobistych - wielu :)
Eseje pełne odniesień do klasyków filozofii i literatury. Inspirująca humanistyka jakiej brakuje w dyskursie politycznym, społecznym i psychologicznym - wszędzie tam zadomowił się już kult danych, liczb, pozytywności i tego co evidence-based. A jednak nie tak łatwo wyprzemy się potrzeby metafizycznej, bo wyparcie realizuje się w symptomach - z obserwacji Hana i moich...
więcej mniej Pokaż mimo toRarytasik, koniecznie do czytania w drodze, najlepiej zbiorkomem.
Rarytasik, koniecznie do czytania w drodze, najlepiej zbiorkomem.
Pokaż mimo toDawno nie popłakałam się czytając. Jest mi ten sposób przezywania siebie życia świata bardzo bliski.
Dawno nie popłakałam się czytając. Jest mi ten sposób przezywania siebie życia świata bardzo bliski.
Pokaż mimo toMój ukochany zbiór poezji, może się równać tylko ze Źdzbłami trawy Whitmana. Absolutnie mistyczne doznanie ubrane w codzienność. Jak to życie :)
Mój ukochany zbiór poezji, może się równać tylko ze Źdzbłami trawy Whitmana. Absolutnie mistyczne doznanie ubrane w codzienność. Jak to życie :)
Pokaż mimo toJeśli mielibyście przeczytać w tym roku tylko jedną książkę i zastanawiacie się którą, podpowiadam - tę. Jedna z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek trafiły mi w ręce. Zaufajcie.
Jeśli mielibyście przeczytać w tym roku tylko jedną książkę i zastanawiacie się którą, podpowiadam - tę. Jedna z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek trafiły mi w ręce. Zaufajcie.
Pokaż mimo to
To będzie chyba mój ulubiony Kundera. Mam czasem wrażenie, że zna on swoich bohaterów lepiej niż ja samą siebie, czuć w tej książce pewien francuski intelektualny klimat (z którego autor kilkukrotnie pozwala sobie także zadrwić) i (domyślam się) fascynację lacanowską psychoanalizą. Uczta!
To będzie chyba mój ulubiony Kundera. Mam czasem wrażenie, że zna on swoich bohaterów lepiej niż ja samą siebie, czuć w tej książce pewien francuski intelektualny klimat (z którego autor kilkukrotnie pozwala sobie także zadrwić) i (domyślam się) fascynację lacanowską psychoanalizą. Uczta!
Pokaż mimo to