rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Po zapowiedzi spodziewałam się słodkiego romansu z wątkiem STEM w stylu Ali Hazelwood i choć rzeczywiście oba się pojawiły to nie czułam tego klimatu z np “The Love Hypothesis”. Już od samego początku jesteśmy wciągani w wir akcji ( z przeskokiem czasowym ) i przyznam się szczerze że nie mogłam uwierzyć w to jak zachowywał się główny bohater. W pewnym momencie nie byłam już pewna czy aby na pewno będzie to on i sprawdzałam okładkę po wskazówki! Sama główna bohaterka bardzo przypadła mi do gustu i spodobało mi się że kierowała się swoim instynktem. Niecodzienna przyjaźń i zaskakujące zwroty akcji sprawiły że dosłownie przeleciałam przez tą książkę. Nie mogłabym nie wspomnieć o barwionych brzegach które stają się coraz popularniejsze i tutaj idealnie komponują się z historią.

Po zapowiedzi spodziewałam się słodkiego romansu z wątkiem STEM w stylu Ali Hazelwood i choć rzeczywiście oba się pojawiły to nie czułam tego klimatu z np “The Love Hypothesis”. Już od samego początku jesteśmy wciągani w wir akcji ( z przeskokiem czasowym ) i przyznam się szczerze że nie mogłam uwierzyć w to jak zachowywał się główny bohater. W pewnym momencie nie byłam już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ostatnio w fantastyce coraz częściej spotykam się z silnymi, nieidealnymi bohaterkami które wiedzą czego chcą i ogromnie cieszyłam się że w “Tronie Królowej Słońca” również Lor można zaliczyć do tego grona. Już od samego początku poznajemy świat dziewczyny od tej brutalnej i okrutnej strony co bardzo skojarzyło mi się z początkiem “Szklanego Tronu”. Nie mogłabym też wspomnieć tutaj o rywalizacji o rękę władcy która podoba mi się jako wątek już od czasu “Rywalek”. Sama autorka też zyskała moją sympatię po obiecującym wstępie. Na sam koniec muszę wspomnieć o niesamowitym wydaniu które zauroczyło mnie jak tylko je zobaczyłam. Ogromnie czekam na kontynuację!

Ostatnio w fantastyce coraz częściej spotykam się z silnymi, nieidealnymi bohaterkami które wiedzą czego chcą i ogromnie cieszyłam się że w “Tronie Królowej Słońca” również Lor można zaliczyć do tego grona. Już od samego początku poznajemy świat dziewczyny od tej brutalnej i okrutnej strony co bardzo skojarzyło mi się z początkiem “Szklanego Tronu”. Nie mogłabym też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Za każdym razem gdy sięgam po książki pani Michalak wiem że mogę się spodziewać przypływu nadziei, ogromu ciepła i inspiracji do dalszego działania. Właśnie tak się czułam po lekturze “Domku nad Potokiem”. Nie zabrakło też tajemnic, karuzeli emocji oraz cudownej więzi która łączy głównych bohaterów. Oczywiście podobnie jak w przypadku poprzednich powieści autorek podzieliłam się nią z babcią która tak jak ja uwielbia takie powieści. Choć dopiero co skończyłam “Domek nad potokiem” już z niecierpliwością wyczekuję kolejnej powieści pani Michalak!

Za każdym razem gdy sięgam po książki pani Michalak wiem że mogę się spodziewać przypływu nadziei, ogromu ciepła i inspiracji do dalszego działania. Właśnie tak się czułam po lekturze “Domku nad Potokiem”. Nie zabrakło też tajemnic, karuzeli emocji oraz cudownej więzi która łączy głównych bohaterów. Oczywiście podobnie jak w przypadku poprzednich powieści autorek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Już od pierwszych stron autorka bierze nasze serce we władanie i przyznam że dawno nie zdarzyło mi się wzruszyć już na początku książki. Gdy tylko doszło do spotkania głównych bohaterów wciągnęłam się tak w historię że nie mogłam odpuścić do samego końca. Josh i Ember ogromnie przypadli mi do gustu (zresztą już od tortu z Żółwiami Ninja) dlatego żałowałam że książka nie jest dłuższa! Mimo iż porusza naprawdę ciężkie tematy to nie zabrakło też humoru i ciepła które zbalansowało smutek. Jeżeli wahacie się czy sięgnąć po książki tej autorki, to “Każdym skrawkiem duszy” idealnie nada się na pierwszy ogień (choć nie obiecuję że obędzie się bez łez!). Polecam z całego serca!

Już od pierwszych stron autorka bierze nasze serce we władanie i przyznam że dawno nie zdarzyło mi się wzruszyć już na początku książki. Gdy tylko doszło do spotkania głównych bohaterów wciągnęłam się tak w historię że nie mogłam odpuścić do samego końca. Josh i Ember ogromnie przypadli mi do gustu (zresztą już od tortu z Żółwiami Ninja) dlatego żałowałam że książka nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Serię poznałam dobre parę lat temu i bardzo ucieszyłam się na wznowienie w nowej odsłonie. Nostalgia i klimat sprzed 10 lat dodał niesamowitego uroku Marze (która już sama jest pełna niecodzienności). Pamiętam że za pierwszym razem poznawałam tajemnice Mary z zapartym tchem i teraz było podobnie! Noah zdecydowanie namieszał nie tylko w sercu dziewczyny, a historia z pogranicza thrilleru psychologicznego i romansu paranormalnego sprawiła że nie mogłam się oderwać do ostatniej kartki drugiego tomu. Cieszę się też ze zintegrowanej oprawy z barwionymi brzegami która zdobi moją biblioteczkę ponieważ stare miały już swoje przejścia. Z ogromną ciekawością czekam na trzeci tom!

Serię poznałam dobre parę lat temu i bardzo ucieszyłam się na wznowienie w nowej odsłonie. Nostalgia i klimat sprzed 10 lat dodał niesamowitego uroku Marze (która już sama jest pełna niecodzienności). Pamiętam że za pierwszym razem poznawałam tajemnice Mary z zapartym tchem i teraz było podobnie! Noah zdecydowanie namieszał nie tylko w sercu dziewczyny, a historia z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Już poprzednie części zdobyły moje serce i z “Wretched” było podobnie! Zdecydowanym powiewem świeżości była zamiana ról gdzie to ona jest złoczyńcą a on stróżem prawa. Główna bohaterka daje niesamowitego kopa kobiecej energii i siły. Sceny między głównymi bohaterami przyprawiają o szybsze bicie serca i tutaj również możemy odczuć charakter Eveliny. Nie można jednak zapomnieć o Nicholasie który również potrafi zaskoczyć! Bawiłam się przy tej historii przednio i z całego serca polecam!!

Już poprzednie części zdobyły moje serce i z “Wretched” było podobnie! Zdecydowanym powiewem świeżości była zamiana ról gdzie to ona jest złoczyńcą a on stróżem prawa. Główna bohaterka daje niesamowitego kopa kobiecej energii i siły. Sceny między głównymi bohaterami przyprawiają o szybsze bicie serca i tutaj również możemy odczuć charakter Eveliny. Nie można jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka która idealnie pasuje do powiedzenia nie oceniaj książki po okładce 😅 Gdy wzięłam ją pierwszy raz do rąk skojarzyła mi się z romansem dla nastolatków z 2007 a otrzymałam naprawdę ciekawą historię gdzie odczułam całą gamę emocji. Nie zabrakło tutaj miłosnych uniesień i chęci kibicowania głównej parze co cechuje ten gatunek. Autorce udało się napisać naprawdę świetną powieść która bardzo umiliła mi czas w podróży. Zdecydowanie polecam na dłuższe trasy!

Świetna książka która idealnie pasuje do powiedzenia nie oceniaj książki po okładce 😅 Gdy wzięłam ją pierwszy raz do rąk skojarzyła mi się z romansem dla nastolatków z 2007 a otrzymałam naprawdę ciekawą historię gdzie odczułam całą gamę emocji. Nie zabrakło tutaj miłosnych uniesień i chęci kibicowania głównej parze co cechuje ten gatunek. Autorce udało się napisać naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Addicted to you Becca Ritchie, Krista Ritchie
Ocena 6,7
Addicted to you Becca Ritchie, Kris...

Na półkach:

Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam czytać o toksycznych związkach w stylu Chuck’a i Blair. “Addicted to you” to zdecydowana perełka wśród książek z takim wątkiem. Przyznam że początek trochę sprawił mi trudności jednak mniej więcej od 1/3 zaczęłam przeżywać tą historię całą sobą. Lily i Lo mają swoje wzloty i upadki, przy okazji oczywiście się krzywdzą nawzajem.Robią to jednak w tak ciekawy sposób że książka dosłownie przeleciała mi przed oczami. Muszę też zaznaczyć że oboje są bohaterami wymagającymi pomocy a nie naśladowania. Wisienką na torcie jest fakt że dzięki Flow Books mogłam ponownie przeczytać tą historię i to w eleganckim wydaniu a nie z gołą klatą. Z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji!

PS. Koniecznie zobaczcie na rysunki na krańcach stron!

Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam czytać o toksycznych związkach w stylu Chuck’a i Blair. “Addicted to you” to zdecydowana perełka wśród książek z takim wątkiem. Przyznam że początek trochę sprawił mi trudności jednak mniej więcej od 1/3 zaczęłam przeżywać tą historię całą sobą. Lily i Lo mają swoje wzloty i upadki, przy okazji oczywiście się krzywdzą nawzajem.Robią to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam wątek smoczych zmiennokształtnych więc byłam bardzo ciekawa debiutu w fantastyce Magdaleny Szponar. Zaczynamy bardzo dobrze bo od bestariusza, legendy i wstawki z księgi które zdecydowanie są interesującym dodatkiem. Niestety miałam poczcie że im dalej w las było troszkę gorzej. Trójka naszych głównych bohaterów tworzy ciekawe połączenie i zamysł na fabułę był naprawdę udany. Wydanie również możemy spokojnie zaliczyć jako plus bo jest cudowne i dopracowane pod każdym kątem. Niestety jednak sama treść kompletnie mnie nie przekonała, miałam wrażenie że poznałam bohaterów tylko pobieżnie, nie mogłam się wczuć w samą fabułę i przez fakt że właściwie uczucia między bohaterami pojawiają się z dnia na dzień nie czułam chęci kibicowania im. Naprawdę żałuję ponieważ sam zamysł jest tutaj naprawdę ciekawy…

Uwielbiam wątek smoczych zmiennokształtnych więc byłam bardzo ciekawa debiutu w fantastyce Magdaleny Szponar. Zaczynamy bardzo dobrze bo od bestariusza, legendy i wstawki z księgi które zdecydowanie są interesującym dodatkiem. Niestety miałam poczcie że im dalej w las było troszkę gorzej. Trójka naszych głównych bohaterów tworzy ciekawe połączenie i zamysł na fabułę był...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cieszę się że wydawnictwo Young zdecydowało się na wydanie drugiego tomu gdyż historia Hazel zdecydowanie zasługiwała na kontynuację. Mam ostanio dużą chrapkę na książki z rozwojem głównej bohaterki oraz jej przemianę w silną kobietę i to właśnie tutaj otrzymujemy. Cieszyłam się że główne skrzypce gra tutaj Hazel i choć jestem fanką trzymających za serce wątków romantycznych to nie brakowało mi go tutaj aż tak bardzo jak się spodziewałam. Nie zrozumcie mnie źle, relacja z Jack’iem jak najbardziej jest obecna jednak jest ona raczej na drugim a nawet trzecim planie. Tytułowa “Nieśmiertelność” również gra tutaj dużą rolę i autorka ciekawie przedstawiła nam refleksje na jej temat. Nie mogłabym nie wspomnieć o niepowtarzalnym klimacie który nadaje całej historii jeszcze lepsze brzmienie. Choć obie części raczej nie należą do kategorii cegiełek autorce udało się zawrzeć naprawdę dużo fabuły przy okazji nie przeciążając czytelnika. Na pewno sięgnę po kolejne książki Dany!

Cieszę się że wydawnictwo Young zdecydowało się na wydanie drugiego tomu gdyż historia Hazel zdecydowanie zasługiwała na kontynuację. Mam ostanio dużą chrapkę na książki z rozwojem głównej bohaterki oraz jej przemianę w silną kobietę i to właśnie tutaj otrzymujemy. Cieszyłam się że główne skrzypce gra tutaj Hazel i choć jestem fanką trzymających za serce wątków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Od momentu gdy sięgnęłam po pierwszy tom przepadłam bezpowrotnie dla tej serii i fakt że mamy dwie serie w jednym niesamowicie mi się podoba. Cas i Poppy zawsze będą dla mnie na pierwszym miejscu ale Nyktos i Sera ( uwielbiam imiona w tej serii ) zdecydowanie są tuż tuż za nimi. Układ małżeński jest jednym z moich ulubionych wątków a autorka dokładnie wie jak go przedstawić aby serce szybciej zabiło. Cała seria to dla mnie idealny przykład romantasy gdzie fabuła fantastyczna i romans współgrają i nie brakuje nam ani jednego ani drugiego. Do tego nie mogłabym nie wspomnieć o wydaniu tej serii które z tomu na tom jest coraz lepsze!

Od momentu gdy sięgnęłam po pierwszy tom przepadłam bezpowrotnie dla tej serii i fakt że mamy dwie serie w jednym niesamowicie mi się podoba. Cas i Poppy zawsze będą dla mnie na pierwszym miejscu ale Nyktos i Sera ( uwielbiam imiona w tej serii ) zdecydowanie są tuż tuż za nimi. Układ małżeński jest jednym z moich ulubionych wątków a autorka dokładnie wie jak go przedstawić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Hit zagranicznych bookmediów, najbardziej wyczekiwany tom i zapowiedź najciekawszego tomu to dość dużo do udźwignięcia. Lucy Score i jej seria “Knockemout” zamieszkała w moim sercu już przy pierwszym tomie i przyznam z czystym sercem że finałowy tom jest wisienką na torcie. Ilość emocji jakie mamy w tym tomie jest niesamowita, dosłownie przechodziłam od wzruszenia przez euforię i śmiech do współczucia oraz łez z powodu przeżyć głównych bohaterów. Do tego mamy wspaniałą rodzinę jaka się zgromadziła przez całą serię co dodatkowo sprawia że seria staje się sentymentalna. Sceny uniesień gwarantują zarumienione policzki oraz chęć wykrzyczenia przyjaciółce co tam się działo. Jedynym małym minusem jaki mogę tu wymienić jest ostatni rozdział który zajechał trochę “Dynastią” gdzie każdy z każdym ma jakieś połączenia i nie za bardzo widz wie skąd to się wzieło. Oprócz tego zdecydowanie jest to książka idealna i spełniła wszelkie moje oczekiwania.

Hit zagranicznych bookmediów, najbardziej wyczekiwany tom i zapowiedź najciekawszego tomu to dość dużo do udźwignięcia. Lucy Score i jej seria “Knockemout” zamieszkała w moim sercu już przy pierwszym tomie i przyznam z czystym sercem że finałowy tom jest wisienką na torcie. Ilość emocji jakie mamy w tym tomie jest niesamowita, dosłownie przechodziłam od wzruszenia przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W czasach “Pamiętników Wampirów” i “Zmierzchu” zdecydowanie stałam po stornie wampirów i wilkołaki szczególnie mnie nie interesowały. Gdy zaczęłam czytać “Wilcze Ślady” ZAKOCHAŁAM się w wilkołakach. Ludka Skrzydlewska po raz kolejny sprawiła że wciągnęłam się niesamowicie w historię i pokazała że polskie autorki mogą pisać na poziomie zagranicznych bestsellerów. Bawiłam się przy tej książce wyśmienicie i wczułam się w losy Neve i Iana oraz poczułam się jak część stada. Dopisek że jest to tom pierwszy niesamowcie mnie ekscytuje gdyż autorka stworzyła naprawdę ciekawe postacie poboczne i mam nadzieję że usłyszymy o nich więcej. Nie mogłabym nie wspomnieć też o tym że mamy tutaj mój ulubiony wątek przeznaczonych partnerów i to w jakej odsłonie! Czerwone policzki murowane! Na sam koniec muszę pogratulować Papierowym Sercom przepięknego wydania ❤️

W czasach “Pamiętników Wampirów” i “Zmierzchu” zdecydowanie stałam po stornie wampirów i wilkołaki szczególnie mnie nie interesowały. Gdy zaczęłam czytać “Wilcze Ślady” ZAKOCHAŁAM się w wilkołakach. Ludka Skrzydlewska po raz kolejny sprawiła że wciągnęłam się niesamowicie w historię i pokazała że polskie autorki mogą pisać na poziomie zagranicznych bestsellerów. Bawiłam się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako okładkowa sroka nie mogłabym nie zacząć od tego jak pięknie “Znak i Omen” jest wydany! Do tego podczas czytania nie mogłam się oderwać i gdy tylko miałam okazję wracałam do tej niesamowitej historii. Przypominała mi trochę “Księżycowe Miasto”, ale ze strzygami, wiccanami oraz czarownicami. Autorce ponownie świetnie udało się połączyć pasjonujący wątek romantyczny z wciągającą zagadką i ciekawym światem. Jako wisienkę na torcie mamy zakończenie które pozostawia nas w stanie - dajcie nam więcej!

Jako okładkowa sroka nie mogłabym nie zacząć od tego jak pięknie “Znak i Omen” jest wydany! Do tego podczas czytania nie mogłam się oderwać i gdy tylko miałam okazję wracałam do tej niesamowitej historii. Przypominała mi trochę “Księżycowe Miasto”, ale ze strzygami, wiccanami oraz czarownicami. Autorce ponownie świetnie udało się połączyć pasjonujący wątek romantyczny z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę od tego że historia naprawdę mi się podobała i uśmiałam oraz wzruszyłam na wielu fragmentach. Bardzo cieszę się że coraz więcej książek romantycznych jak i fantasy porusza tematy plus-size (i to nie tylko jako ogromną wadę) i tutaj ten wątek był taki pół na pół. Z jednej strony mamy ciałopozytywność ale z drugiej ilość hejtu jest tutaj przeważająca. Miałam też mieszane uczucia co do samej fabuły która czasami szła bardzo szybko a czasami mocno zwalniała. Mimo tego bardzo spodobała mi się sama relacja bohaterów i to ona sprawiła że bawiłam się przy tej książce naprawdę dobrze.

Zacznę od tego że historia naprawdę mi się podobała i uśmiałam oraz wzruszyłam na wielu fragmentach. Bardzo cieszę się że coraz więcej książek romantycznych jak i fantasy porusza tematy plus-size (i to nie tylko jako ogromną wadę) i tutaj ten wątek był taki pół na pół. Z jednej strony mamy ciałopozytywność ale z drugiej ilość hejtu jest tutaj przeważająca. Miałam też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ruby Dixon ponownie sprawiła że zakochałam się w parze co do której miałam mieszane uczucia. Kira wydawała mi się dość nużąca, a Aehako trochę kojarzył mi się z ciepłą kluchą natomiast po ich książce MUSIAŁAM zmienić zdanie. Zdecydowanie nie brakowało tutaj gorących scen charakterystycznych dla tej serii i tutaj ponownie mamy więcej relacji niż fabuły, natomiast o niebieskich kosmitach przeczytałabym nawet poradnik obrabiania skór według jednego z nich. Seria choć zdecydowanie spoza strefy komfortu większości to na pewno warta przeczytania, choćby dla cudownego uczucia odnalezienia swojego miejsca i miłości, zarówno tej romantycznej jak i rodzinnej. Jeżeli wahacie się nad tą serią to koniecznie dajcie jej szansę bo choć barbarzyńcy są pierwotni to kochają jak nikt!

Ruby Dixon ponownie sprawiła że zakochałam się w parze co do której miałam mieszane uczucia. Kira wydawała mi się dość nużąca, a Aehako trochę kojarzył mi się z ciepłą kluchą natomiast po ich książce MUSIAŁAM zmienić zdanie. Zdecydowanie nie brakowało tutaj gorących scen charakterystycznych dla tej serii i tutaj ponownie mamy więcej relacji niż fabuły, natomiast o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pożegnania bolą, a te ze świetnymi seriami są zawsze słodko-gorzkie. Poprzedni tom skończył się tak że wiele osób zaklinało że nie będzie kontynuować tej serii i mimo wszystko ja też trochę obawiałam się kolejnego tomu. Jak się okazało zupełnie bezpodstawnie bo był świetny! Mieszanka teraźniejszości i wspomnień Tobiasa to był świetny ruch autorki. Cieszę się że też dowiedziałam się tego czego zabrakło mi w poprzednich częściach. Natomiast dokładnie jak w poprzednich tomach nie zabrakło ogromnych emocji i tej potrzeby aby kontynuować czytanie. Zdecydowanie cała seria stała się dla mnie jedną z najlepszych jakie miałam okazję czytać i jeżeli jeszcze nie znacie tej historii to polecam z całego serca!

Pożegnania bolą, a te ze świetnymi seriami są zawsze słodko-gorzkie. Poprzedni tom skończył się tak że wiele osób zaklinało że nie będzie kontynuować tej serii i mimo wszystko ja też trochę obawiałam się kolejnego tomu. Jak się okazało zupełnie bezpodstawnie bo był świetny! Mieszanka teraźniejszości i wspomnień Tobiasa to był świetny ruch autorki. Cieszę się że też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeżeli sama okładka Was nie przekonała (a powinna) to od razu wspomnę że jest to połączenie “Okrutnego Księcia”, nauki walki z “Dworów” oraz “Rywalek”. Trup ścieli się gęsto, napięcie między bohaterami jest wręcz namacalne i do tego klątwa oraz zakończenie sprawiło że z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu. Zakochałam się w “Szronie” od pierwszych stron i nie mogłam się oderwać do ostatniej strony. Wisienką na torcie jest wspaniała sceneria i fakt że bohaterki czytają romanse! Na sam koniec nie mogłabym nie wspomnieć o tym jak wspaniale Papierowe Serca wydały “Szron”! Motywy na skrzydełkach, cudowna wyklejka i stylizowane rozdziały! Ta książka to cud, miód na moje serce!

Jeżeli sama okładka Was nie przekonała (a powinna) to od razu wspomnę że jest to połączenie “Okrutnego Księcia”, nauki walki z “Dworów” oraz “Rywalek”. Trup ścieli się gęsto, napięcie między bohaterami jest wręcz namacalne i do tego klątwa oraz zakończenie sprawiło że z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu. Zakochałam się w “Szronie” od pierwszych stron i nie mogłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo iż nastoletnie lata już za mną to ubawiłam się przednio przy tej książce (a może pamiętniku?) i jeżeli macie ochotę zamienić się znów w nastolatka ta książka jest idealna. Chwyciłam za nią po trochę mroczniejszej pozycji i rozświetliła mnie beztroskością oraz cudownymi spostrzeżeniami. Nie mogłabym nie wspomnieć o niecodziennej formie która sprawiła że książkę mimo iż nie jest mała czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Lottie skradła moje serce i koniecznie muszę mieć też poprzednie części na półce!

Mimo iż nastoletnie lata już za mną to ubawiłam się przednio przy tej książce (a może pamiętniku?) i jeżeli macie ochotę zamienić się znów w nastolatka ta książka jest idealna. Chwyciłam za nią po trochę mroczniejszej pozycji i rozświetliła mnie beztroskością oraz cudownymi spostrzeżeniami. Nie mogłabym nie wspomnieć o niecodziennej formie która sprawiła że książkę mimo iż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Od czasu “Okrutnego księcia” nie czytałam tak dobrej serii o elfach jak ta! Połączenie baśniowej krainy z żądnymi krwi potworami i okrucieństwem czającym się w sercach “tych dobrych” totalnie mnie przekonał. Czytając czułam się jakbym przeniosła się do bajkowego świata, ale z elementami jakie niesie za sobą dorosłe życie. Mimo że nasza główna bohaterka jest nastolatką nie czułam pewnego rodzaju “dziecinności” a wręcz przeciwnie, Megan często zachowywała się bardziej racjonalnie i odważniej niż się spodziewałam. Nie brakowało też zabawnych spostrzeżeń jak np że bohaterka nie będzie krzyczała w twarz dopiero co ratującej ją syrenie. Jedynym malutkim minusem jest tutaj wątek romantyczny który przeszedł bez echa. Nie czułam kompletnie chemii między bohaterami i męczyła mnie ciągła gonitwa żeby zobaczyć czy będzie tak jakbym chciała. Podsumowując mimo iż seria ukazała się u nas już po raz drugi (pierwsze wydanie - 2011) to zdecydowanie dalej ma potencjał aby zachwycić kolejne pokolenia czytelników i dzięki wydawnictwu Vesper w naprawdę cudownych okładkach!

Od czasu “Okrutnego księcia” nie czytałam tak dobrej serii o elfach jak ta! Połączenie baśniowej krainy z żądnymi krwi potworami i okrucieństwem czającym się w sercach “tych dobrych” totalnie mnie przekonał. Czytając czułam się jakbym przeniosła się do bajkowego świata, ale z elementami jakie niesie za sobą dorosłe życie. Mimo że nasza główna bohaterka jest nastolatką nie...

więcej Pokaż mimo to