Moje serce należy do ciebie, Hazel Sinnett (...) Na zawsze. Bijące lub martwe.
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dana Schwartz
2
7,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
521 przeczytało książki autora
871 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Był głupcem. Nie, gorzej niż głupcem. Był romantycznym głupcem.
4 osoby to lubią- Czy mogę coś powiedzieć, panienko? Możliwe, że obeszła się z nim panienka, cóż, odrobinę za surowo. (...) - Surowo? Jest mężczyzną, czyż n...
- Czy mogę coś powiedzieć, panienko? Możliwe, że obeszła się z nim panienka, cóż, odrobinę za surowo. (...) - Surowo? Jest mężczyzną, czyż nie? Cały świat leży u jego stóp. Myślę, że poradzi sobie z moją odmową wybrania się z nim na przechadzkę.
4 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Anatomia. Love story Dana Schwartz
7,2
Cenię podcast Dany Schwartz, Noble Blood, dlatego spodziewałam się dobrej lektury. Nie jestem fanką Young Adult, więc moje oczekiwania nie były zanadto wygórowane, ale liczyłam na wciągającą historię. Niestety ilość niedoróbek w tej książce jest po prostu rażąca - sam styl jak z opowiadań pisanych przez nastolatka, fabuła i realia o bardzo niewielkim stopniu prawdopodobieństwa, a konstrukcja tła historycznego zawiera sporo irytujących błędów. Nie byłam w stanie przebrnąć.
Nieśmiertelność. Love story Dana Schwartz
7,4
Klątwa gorszej kontynuacji, nie dorównującej pierwszej części...nie tym razem!
Hazel myśląc, że w spokoju będzie mogła prowadzić w swojej posiadłości szpital dla potrzebujący, po wydarzeniach z ostatniego czasu zostaje aresztowana pod zarzutem morderstwa.
Dostaje jednak szansę na oczyszczenie z zarzutów pod warunkiem wyleczenia księżniczki Charlotte, którą dopadła nieznana nikomu choroba. Wielu lekarzy próbowało jej pomóc, jednak Hazel podejdzie do sprawy z kompletnie innej strony.
W dodatku jej myśli wciąż zaprząta Jack, z którym musiała się w tak okrutny sposób pożegnać, jednak tli się w niej iskierka nadziei, że może kiedyś go jeszcze spotka…
Ten tom opiera się w pewnej mierze na psychologii, a nawet filozofii. Hazel staje przed tematem nieśmiertelności i zastanawia się na ile życie ludzkie powinno w którymś momencie zostać zakończone, a na ile bycie nieśmiertelnym jest swego rodzaju przywilejem.
Jedyne czego mi tu w drugim tomie zabrakło to matka i młodszy brata Hazel, bo o ile byli tak blisko siebie w pierwszym tomie to ich kontakt nie został tu praktycznie wcale poruszony.
Absolutnie nie przeszkadzały mi tu te drobne elementy fantastyczne, to było tak dobrze zrobione że grało ze sobą całkowicie.
Ta dylogia kupiła mnie w 100%, niesamowicie mi się podobała. Każda postać tak rożna, tak inna i tak ciekawa. Stowarzyszenie Kompanów Śmierci…wow. Ci bohaterowie nawiązujący do prawdziwych postaci historycznych, no jestem oczarowana. Marzy mi się zobaczyć ekranizację tej historii. Z jednej strony szkoda, że to już koniec bo chętnie czytałabym o losach bohaterów dalej, a z drugiej czuję że zostało to zakończone ze smakiem, w idealnym momencie.
W ogóle super bo ostatnio zaczęłam oglądać Bridgertonów i te klimaty XIX wiecznej Anglii są dla mnie tak podobne, choć oczywiście opierają się na innych motywach to sam świat..mogłabym go sobie właśnie tak zwizualizować!
Bardzo Wam polecam tę dylogię, jeśli szukacie na prawdę czegoś innego, nowego, świeżego. Nie spotkałam się wcześniej z tego typu historią, dlatego serio…czytajcie! Moje achy i ochy na razie szybko chyba nie opadną 😂