Nieśmiertelność. Love story Dana Schwartz 7,6
ocenił(a) na 84 tyg. temu Hazel po wydarzeniach z pierwszego tomu, skupia się na kontynuowaniu swojej praktyki lekarskiej, która coraz bardziej się rozwija i przynosi jej sławę. W końcu jest kobietą chirurgiem, a to jak na tamte czasy absolutna anomalia. Jednak w pewnym momencie zostają na nią rzucone fałszywe oskarżenia i dziewczyna ląduje w więzieniu. Jej jedyną opcją na wyjście stamtąd i uniknięcie kary jest przyjęcie posady nadwornej lekarki księżniczki Charlotte, która cierpi na tajemniczą chorobę. Oczywiście domyślamy się, którą opcję wybierze nasza bohaterka. Na dworze królewskim ląduje w wirze intryg, działań tajemnego stowarzyszenia i nowych znajomości, między innymi z doktorem Simonem.
Pierwszy tom tej historii bardzo mi się podobał, ale niestety nie byłam największą fanką jego zakończenia i wprowadzenia wątku fantastycznego. Tutaj temat jest dość mocno rozwinięty, ale powiem Wam, że się do niego przekonałam. Ma to swój klimat i jeśli przymknie się trochę oko, to naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Bardzo lubię postać Hazel, upartą, zdeterminowaną i walczącą z konwenansami. Uwielbiam też Simona i chociaż nie pojawiał się aż tak często jakbym chciała, to stał się chyba moim ulubionym bohaterem tej serii.
Jeśli jednak chodzi o Jacka, to jestem odrobinę zawiedziona. Naprawdę lubiłam tę postać w pierwszym tomie, a tutaj po pierwsze musimy bardzo długo czekać na jego pojawienie się w historii, a po drugie mam wrażenie, że stał się on trochę nijaki.
Bardzo podobało mi się też zakończenie! Może było trochę odjechane, ale też zostały domknięte absolutnie wszystkie możliwe wątki, co ja osobiście uwielbiam i strasznie denerwują mnie otwarte zakończenia.
Nie jest to tak mroczna seria, jak może brzmieć z opisu, więc na to się proszę nie nastawiać, ale jest to rozrywka na naprawdę fajnym poziomie.