Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szału nie ma ale też tragedii. Da się spokojnie przeczytać.

Szału nie ma ale też tragedii. Da się spokojnie przeczytać.

W końcu dałem radę. Dwa tygodnie mordęgi. Moja opinia omijać z daleka

W końcu dałem radę. Dwa tygodnie mordęgi. Moja opinia omijać z daleka

Bardzo dobre czytadło na poprawienie humoru. Świetna komedia.

Bardzo dobre czytadło na poprawienie humoru. Świetna komedia.

Dwa tygodnie walczyłem, żeby to przeczytać.

Dwa tygodnie walczyłem, żeby to przeczytać.

Przeczytane. Trąci myszką. Moim skromnym zdaniem warto poświecić trochę czasu, żeby to przeczytać. Prosta historia podróży samochodem po Ameryce Południowej. Podróżnicy z kraju którego nie ma w wędrówce po świecie który już nie wróci.

Przeczytane. Trąci myszką. Moim skromnym zdaniem warto poświecić trochę czasu, żeby to przeczytać. Prosta historia podróży samochodem po Ameryce Południowej. Podróżnicy z kraju którego nie ma w wędrówce po świecie który już nie wróci.

Oj szybko się czyta. Przyzwoity kryminał na niedzielne przedpołudnie.

Oj szybko się czyta. Przyzwoity kryminał na niedzielne przedpołudnie.

Chaos, chaos i jeszcze raz chaos. Odradzam nawet fanom gry.

Chaos, chaos i jeszcze raz chaos. Odradzam nawet fanom gry.

Nawet jestem pozytywnie zaskoczony. Kiedyś oglądałem "Powrót do przyszłości" czytałem "Wehikuł czasu". Ale to stawiam między kosmicznymi nazistami z "Iron Sky" a przygodami B.J. Blazkowicza.

Nawet jestem pozytywnie zaskoczony. Kiedyś oglądałem "Powrót do przyszłości" czytałem "Wehikuł czasu". Ale to stawiam między kosmicznymi nazistami z "Iron Sky" a przygodami B.J. Blazkowicza.

Miała być książka do kawy. Kawa była lepsza!

Miała być książka do kawy. Kawa była lepsza!

Twardym trzeba być. Dwa tygodnie dzielnie walczyłem i zwyciężyłem. Warto było.

Twardym trzeba być. Dwa tygodnie dzielnie walczyłem i zwyciężyłem. Warto było.

Książka, po którą sięgnęłam po raz drugi. Jest to pozycja jakich za młodu naczytałam się na tony. Można powiedzieć, że z perspektywy czasu wydaje się naiwna ale pełna uroku. Warto poświęcić jej trochę czasu.

Książka, po którą sięgnęłam po raz drugi. Jest to pozycja jakich za młodu naczytałam się na tony. Można powiedzieć, że z perspektywy czasu wydaje się naiwna ale pełna uroku. Warto poświęcić jej trochę czasu.

Noc zerwana ale warto. Kryminał taki jaki powinien być.

Noc zerwana ale warto. Kryminał taki jaki powinien być.

Jak na kogoś kto stworzył trylogię Metra to bardzo słabo.

Jak na kogoś kto stworzył trylogię Metra to bardzo słabo.

Oj podobało mi się. Brudne, mroczne do przemyślenia.

Oj podobało mi się. Brudne, mroczne do przemyślenia.

Mam wrażenie po przeczytaniu, że ja już gdzieś to widziałem i miało tytuł "Z piekła rodem".

Mam wrażenie po przeczytaniu, że ja już gdzieś to widziałem i miało tytuł "Z piekła rodem".

Lekki, zgrabny i przyjemny. Bardziej komedia niż kryminał.
Wart polecenia na poprawę humoru.
A najlepsze w książce są dzieci!

Lekki, zgrabny i przyjemny. Bardziej komedia niż kryminał.
Wart polecenia na poprawę humoru.
A najlepsze w książce są dzieci!

Solidnie napisane, warte polecenia. Kryminał z oceną mocne 7.

Solidnie napisane, warte polecenia. Kryminał z oceną mocne 7.

Przeżyć wojnę, być w AK i mieć siłę o tym napisać. Tylko podziwiać. Polecić tę pozycję należy wszystkim tym, którzy interesują się historią Podkarpacia. Szczególnie polecam ją tym wszystkim w koszulkach , samochodach ze znaczkiem Polski walczącej - noszą, używają a nic nie wiedzą.

Przeżyć wojnę, być w AK i mieć siłę o tym napisać. Tylko podziwiać. Polecić tę pozycję należy wszystkim tym, którzy interesują się historią Podkarpacia. Szczególnie polecam ją tym wszystkim w koszulkach , samochodach ze znaczkiem Polski walczącej - noszą, używają a nic nie wiedzą.

Dziś skończyłem. No kurczę i czemu najpierw obejrzałem film.

Dziś skończyłem. No kurczę i czemu najpierw obejrzałem film.

Przeczytane, ale to straszny gniot i strata czasu.

Przeczytane, ale to straszny gniot i strata czasu.