-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel1
-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński7
Biblioteczka
2015-04-19
2014-10-17
Zapewne osobie oczytanej:), uważającej się za kulturalną nie przystoi :)
Ale ja muszę:)
Ja pierdziulę....
Coś niesamowitego
Z ogromną pewnością, że inaczej mi nie wolno dałam 10 gwiazdek
Żadnych słabych stron.
No nie, nie dość, że w kulturalnym miejscu się wyrażam to jeszcze kłamię.
Jest jedna, ba a nawet dwie.
Pierwsza to taka, że zdecydowanie za szybko się skończyła, a po lekturze, która wywiera na mnie takie wrażenie, ciężko mi sięgnąć po coś innego, w obawie, że mi smak zepsuje (to tak jakby po chałwie królewskiej sięgnąć po wyrób czekoladopodobny)
Druga to taka, że do II tomu niby blisko (początek 2015) a jednak strasznie daleko zważywszy, że właśnie zaczęła się II wojna światowa, z wszystkimi okrucieństwami jakie tylko wojna może przynieść, do Ani smali cholewki Kazimierz, Mania zaczęła rodzić ....
Polecać?:)
Nie polecać?:)
Polecać?:)
Nie polecać?:)
Polecać?:)
Nie polecać?:)
Polecać?:)
Nie polecać?:)
Polecać?:)
Nie polecać?:)
POLECAĆ !!!!
Wartka, spójna, logiczna fabuła, bez dłużyzn, bez banalnych rozwiązań, przedstawione fakty zgodne z rzeczywistością i można sobie pogooglać, żeby doczytać lub przypomnieć o niektórych postaciach, zobaczyć gdzie i jak żyli, kiedy poumierali, jak wyglądały ich domostwa, co się nimi dzieję teraz.
Znakomita powieść obyczajowa
Znakomita moim skromnym zdaniem lekcja historii dla niehistoryków.
Znakomita biografia i impuls do sięgnięcia po nieco dłuższe biografie.
Nie sposób moim subiektywnym zdaniem przecenić.
Zapisuję się do Fan Klubu Pani Ałbeny i nie odpuszczę
Właśnie wybieram się w podróż z Orfeuszem
Zapewne osobie oczytanej:), uważającej się za kulturalną nie przystoi :)
Ale ja muszę:)
Ja pierdziulę....
Coś niesamowitego
Z ogromną pewnością, że inaczej mi nie wolno dałam 10 gwiazdek
Żadnych słabych stron.
No nie, nie dość, że w kulturalnym miejscu się wyrażam to jeszcze kłamię.
Jest jedna, ba a nawet dwie.
Pierwsza to taka, że zdecydowanie za szybko się skończyła,...
Wiecie, że jest druga część? Ja mam tak, jak ze smakołykami, jak wiem, że po zjedzeniu są nieosiągalne to odkładam.... Ciągle lezy na półce i czeka.... Jak dla mnie to z gatunku "Dla Bab" jedna z najlepszych pod słońcem - ciepła normalna choć smutna.... polecam z całego serca polecam!!!!!!
Wiecie, że jest druga część? Ja mam tak, jak ze smakołykami, jak wiem, że po zjedzeniu są nieosiągalne to odkładam.... Ciągle lezy na półce i czeka.... Jak dla mnie to z gatunku "Dla Bab" jedna z najlepszych pod słońcem - ciepła normalna choć smutna.... polecam z całego serca polecam!!!!!!
Pokaż mimo to
Cóż można rzec :)
Baaaaardzo dobra pozycja na chłodny wiosenny weekend, taka ku pokrzepieniu serc, bo z ciekawie prowadzaną fabułą w dwóch równoległych czasach (ale to brzmi:), a chodzi po prostu o opis zdarzeń z lat 40 XX wieku i prawie teraźniejszych:) i dobrym zakończeniem, a ja lubię:)
Zwłaszcza jak na codzień w około tyle beznadziei ....
Książka, o tym co w życiu ludzi powinno być najważniejsze - miłość, wierność, oddanie, cierpliwość (tak miłość naprawdę jest cierpliwa), rodzina (na której zawsze powinno się móc polegać), prawda..........
Poza tym książka o tym co ja ze wszech miar lubię - opis starej, angielskiej rezydencji, przyrody i roślin..... Pełna kolorów i pięknych kwiatów.....
Tak polecam, zdecydowanie i ba w odróżnieniu od moich wrażeń po lekturze "Marcowych fiołków" po której myślałam, że nie będę sięgać po książki Autorki, tym razem z ogromną niecierpliwością przebieram nogami:) aby pobiec jutro do , żeby wyszperać coś nowego.
Ba nawet Ją dodam do ulubionych
Cóż można rzec :)
więcej Pokaż mimo toBaaaaardzo dobra pozycja na chłodny wiosenny weekend, taka ku pokrzepieniu serc, bo z ciekawie prowadzaną fabułą w dwóch równoległych czasach (ale to brzmi:), a chodzi po prostu o opis zdarzeń z lat 40 XX wieku i prawie teraźniejszych:) i dobrym zakończeniem, a ja lubię:)
Zwłaszcza jak na codzień w około tyle beznadziei ....
Książka, o tym co w życiu...