Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sama Chyłka znudziła mnie po którymś tomie, ale w takiej formie do zaakceptowania. Na duży plus ciekawe wątki historyczne o których w szkole nie uczą. Czekam na kolejny tom.

Sama Chyłka znudziła mnie po którymś tomie, ale w takiej formie do zaakceptowania. Na duży plus ciekawe wątki historyczne o których w szkole nie uczą. Czekam na kolejny tom.

Piękna rzecz, zostaje w pamięci.

Piękna rzecz, zostaje w pamięci.

To jest po prostu genialne, czyta się jednym tchem, dawno się tak nie jarałem polskim kryminałem. Nadrabiam zaległości i lecę z pozostałymi autora.

To jest po prostu genialne, czyta się jednym tchem, dawno się tak nie jarałem polskim kryminałem. Nadrabiam zaległości i lecę z pozostałymi autora.

Z Chyłką rozstałem się na 9 tomie chyba czas pożegnać Forsta, wtórne to wszystko takie i schematyczne. Coraz bardziej przypomina seriale Łepkowskiej.

Z Chyłką rozstałem się na 9 tomie chyba czas pożegnać Forsta, wtórne to wszystko takie i schematyczne. Coraz bardziej przypomina seriale Łepkowskiej.

Panie Mróz zdjęcie z pubu dowodem w sądzie i ustalenie daty po koszulkach zespołów grających mecz ?? W przerwie meczu często robi się skróty i analizy z poprzednich spotkań. Przez takie coś już mi się nie czytało fajnie, że też Chyłka na to nie wpadła i nie podważyła dowodu ?
Trochę to już zaczyna mi podjeżdżać telenowelą, sprowadzanie kolejnych nieszczęść z końcem każdego tomu i sinusoida związku zordon - chyłka.

Panie Mróz zdjęcie z pubu dowodem w sądzie i ustalenie daty po koszulkach zespołów grających mecz ?? W przerwie meczu często robi się skróty i analizy z poprzednich spotkań. Przez takie coś już mi się nie czytało fajnie, że też Chyłka na to nie wpadła i nie podważyła dowodu ?
Trochę to już zaczyna mi podjeżdżać telenowelą, sprowadzanie kolejnych nieszczęść z końcem każdego...