Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowita kaskada zdarzeń. Mówi się że do każdego człowieka na Ziemi można dotrzeć poprzez 6 innych osób. Tu dzieje się to za pośrednictwem jedenastu. Niezwykła, wciągająca książka. Aż ciśnie się, że taka krótka.

Niesamowita kaskada zdarzeń. Mówi się że do każdego człowieka na Ziemi można dotrzeć poprzez 6 innych osób. Tu dzieje się to za pośrednictwem jedenastu. Niezwykła, wciągająca książka. Aż ciśnie się, że taka krótka.

Ymar. Boskie Ymar. Takiej książki nie czytałem jeszcze nigdy w życiu. Niezwykły pomysł Kałużyńskiej dał mi do myślenia. Historia z bardzo tajemniczą fabułą. Nie ma przerwy, wciąż na nowo jest budowane napięcie, co w książkach jest ważne aby ta nie znudziła czytelnika. Tu jest wręcz przeciwnie. Z każdą stroną chce się zagłębiać coraz dalej w tajemnice i aż żal się robi gdy w podświadomości słychać głos: "pozostało tylko 15 stron"... Polecam. Czytałem już 2 razy.

Ymar. Boskie Ymar. Takiej książki nie czytałem jeszcze nigdy w życiu. Niezwykły pomysł Kałużyńskiej dał mi do myślenia. Historia z bardzo tajemniczą fabułą. Nie ma przerwy, wciąż na nowo jest budowane napięcie, co w książkach jest ważne aby ta nie znudziła czytelnika. Tu jest wręcz przeciwnie. Z każdą stroną chce się zagłębiać coraz dalej w tajemnice i aż żal się robi gdy w...

Jest to pierwsza książka spod ręki Konrada Staszewskiego, którą przeczytałem. Nie żałuję. Obsadzona w dobrych realiach polskich historia nabiera niezwykłego klimatu. Znając te miejsca można lepiej wczuć się w bohatera. Przyjemny, barwny język, prostota, ale pomysł niebanalny. Gdybym miał czytać drugi raz? Chętnie.

Jest to pierwsza książka spod ręki Konrada Staszewskiego, którą przeczytałem. Nie żałuję. Obsadzona w dobrych realiach polskich historia nabiera niezwykłego klimatu. Znając te miejsca można lepiej wczuć się w bohatera. Przyjemny, barwny język, prostota, ale pomysł niebanalny. Gdybym miał czytać drugi raz? Chętnie.

Książkę męczyłem długi czas. Nie mając fabuły i akcji nie jest wymagane aby zbiór opowieści o chorobach nieznanych mi osób czytać jednym tchem. Nie powiem jednak, że historie te nie były w jakiś sposób zaskakujące. Niektóre wzbudzały podziw, inne zdziwienie, wiele z nich uśmiech na twarzy, jeszcze inne skręt kiszek na samą myśl o takiej czy innej chorobie.
Dzięki niej wielu rzeczy się dowiedziałem, miałem rozszerzoną biologię już w gimnazjum i sporo zjedzonych nerwów przy myśli: zaraz, zaraz… mam takie same objawy.
Nie uważam tej książki jako wielki sukces czytelniczy w moim życiu ale książka to książka. Zawsze warto. Czy wrócę do czytania jej? Nie wiem. Jeżeli będą mi potrzebne historyjki na nudne imprezy lub straszenie staruszek w autobusie to czemu nie.

Książkę męczyłem długi czas. Nie mając fabuły i akcji nie jest wymagane aby zbiór opowieści o chorobach nieznanych mi osób czytać jednym tchem. Nie powiem jednak, że historie te nie były w jakiś sposób zaskakujące. Niektóre wzbudzały podziw, inne zdziwienie, wiele z nich uśmiech na twarzy, jeszcze inne skręt kiszek na samą myśl o takiej czy innej chorobie.
Dzięki niej wielu...

Jest to pierwsza książka Camilli Läckberg, którą przeczytałem. Dostałem ją w prezencie od znajomej. Cóż, pierwsza myśl: kolejne obszerne tomisko, któro stanie na półce i będzie czekało na mnie do wakacji. Okazja nadarzyła się podczas kolejnej choroby. Udało się 5 dni i „tomisko” przeczytane, odłożyłem na półkę. Jestem zadowolony.
Niezwykła historia, która zaskakuje. Krótkie opisy. Autorka nie rozczulała się zbytnio nad opisami krajobrazów. Skupiła się na akcji. Warto było. Dynamiczne zwroty, dzieje się wiele.
Uwielbiam, gdy autor wplata między rozdziały, krótkie teksty. Małe nawiązania do dawnych czasów, które nic nie znaczyły, pod koniec tłumaczą wszystko – to jest niesamowite.
Książkę czytałem do późna w nocy, co oznacza, że musi być wciągająca bo zazwyczaj chodzę spać przed 23. Każdy kto posiada książkę powinien ją przeczytać, kto jej nie ma niech idzie ją kupić lub wypożyczyć.

Jest to pierwsza książka Camilli Läckberg, którą przeczytałem. Dostałem ją w prezencie od znajomej. Cóż, pierwsza myśl: kolejne obszerne tomisko, któro stanie na półce i będzie czekało na mnie do wakacji. Okazja nadarzyła się podczas kolejnej choroby. Udało się 5 dni i „tomisko” przeczytane, odłożyłem na półkę. Jestem zadowolony.
Niezwykła historia, która zaskakuje. Krótkie...

Książka dla tych, którzy lubią tego typ pisania. Mile się czyta, ale nie sięgnął bym po nią drugi raz... Może kiedyś.

Książka dla tych, którzy lubią tego typ pisania. Mile się czyta, ale nie sięgnął bym po nią drugi raz... Może kiedyś.

Książka niesamowita. Ciekawe historie, które czyta się z zapartym tchem. Polecam

Książka niesamowita. Ciekawe historie, które czyta się z zapartym tchem. Polecam