-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać298
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikaAwaria małżeńska Nataszy Sochy i Magdaleny Witkiewicz przyciągneła mnie niemalże jak na sznurku.Przyznam szczerze,że obawiałam sie efektu "lania wody" bądź nudy. Nie zawiodłam sie na tej książce w dodatku bardzo się uśmiałam.Książka przekazuje nam do wiadomości,raczej wbija nam jak młotkiem do głowy to,że powinnyśmy doceniać swoich partnerów nawet w najdrobniejszych rzeczach,dać im działać samodzielnie.W innym przypadku mogą się stać "ułomni" w pracach podstawowych domowych.I nie narzekać tylko i wyłącznie na niego.Trzeba pobyć sam na sam ze sobą,aby zrozumieć siebie,swoje wady i co robiło się źle. Trudno uwierzyć,iż niewinne zwierzątko poświęciło swoje życie,aby uratować dwa malżeństwa Gorąco polecam! ;)
Awaria małżeńska Nataszy Sochy i Magdaleny Witkiewicz przyciągneła mnie niemalże jak na sznurku.Przyznam szczerze,że obawiałam sie efektu "lania wody" bądź nudy. Nie zawiodłam sie na tej książce w dodatku bardzo się uśmiałam.Książka przekazuje nam do wiadomości,raczej wbija nam jak młotkiem do głowy to,że powinnyśmy doceniać swoich partnerów nawet w najdrobniejszych...
więcej mniej Pokaż mimo to
Beata Pawlikowska,znana podróżniczka oraz autorka wielu książek i programów opowiadających o jej wyprawach.Od kilku lat obserwuję Beatę Pawlikowską,jej pasję i odwagę do tak dalekich wypraw w nieznane i radzenia sobie tam tak dobrze.W książce ,,Blondynka, jaguar i tajemnica Majów” Beata Pawlikowska zabiera nas w fascynującą podróż po pięknej i niebezpiecznej Gwatemali. Razem z autorką będziemy mogli rozwiązać tajemnice świata Majów,zobaczyć jak ciekawie może wyglądać podróż po tym kraju,oraz dowiedzieć się wielu ciekawostek w podróży.Książka jest podzielona na rozdziały z fascynującymi fotografiami,dzięki którym możemy jeszcze bardziej wgłębić się w podróż autorki i podziwiać kraj i kulturę razem z nią.
To interesująca, wciągająca i przede wszystkim optymistyczna opowieść mądrej i wrażliwej kobiety o podróży.Książka idealnie nadaje się na prezent. Beata pisze bardzo pozytywnie z uśmiechem,na luzie ,aż chce się czytać. :)
Beata Pawlikowska,znana podróżniczka oraz autorka wielu książek i programów opowiadających o jej wyprawach.Od kilku lat obserwuję Beatę Pawlikowską,jej pasję i odwagę do tak dalekich wypraw w nieznane i radzenia sobie tam tak dobrze.W książce ,,Blondynka, jaguar i tajemnica Majów” Beata Pawlikowska zabiera nas w fascynującą podróż po pięknej i niebezpiecznej Gwatemali....
więcej mniej Pokaż mimo to
Oto ukazała się kolejna powieść Magdaleny Witkiewicz,czarodziejki która potrafi przenieść do innego świata,zabierając nam kilka dobrych godzin,zamieniając je w prawdziwą magię.
,,Czereśnie zawsze muszą być dwie'' to historia o tym jak przeszłość,teraźniejszość i przyszłość nieustannie wpływają na siebie i kierują naszym życiem.O tym co w naszym życiu jest ważne, piękne i za czym tęsknimy w głębi naszych serc.Autorka udowadnia nam,że nic nie dzieje się przypadkiem.Każda rzecz,czynność,sytuacja jest po to by się coś zdarzyło w przyszłości.Potrafi wyciągnąć z człowieka to co jest w nim jak najgłębiej schowane.
Historia jest tak ciepło napisana,że nie w sposób się oderwać.Książka ma prawie 500 stron.Jej pisane obrazy są pełne kolorów i emocji. To książka dla każdego, bez względu na płeć i wiek.Jak każda książka Pani Magdy opisuje poważne sprawy w lekki sposób.
To prawda.Drzewo czereśni potrzebuje innego drzewa, aby rosnąć i dawać owoce. Tak jak człowiek, gdy kocha – rozkwita. Natura została stworzona w taki sposób,że aby tworzyć owoce nie może być samotna.To też czereśnie muszą być dwie.Możemy łatwo odnieść się do ludzkiego życia.Człowiek nie może iść samotnie przez życie.
To powieść o odkrywaniu siebie,swoich pragnień,tego co ma się głęboko w sercu.
Zosia Krasnopolska jest dziewczyną wchodzącą dopiero w dorosłe życie i ukazuje nam postawę wytrwałości z którą się utożsamiamy w każdym calu i dodaje nam to siły.
Bardzo polecam tę powieść.
Oto ukazała się kolejna powieść Magdaleny Witkiewicz,czarodziejki która potrafi przenieść do innego świata,zabierając nam kilka dobrych godzin,zamieniając je w prawdziwą magię.
,,Czereśnie zawsze muszą być dwie'' to historia o tym jak przeszłość,teraźniejszość i przyszłość nieustannie wpływają na siebie i kierują naszym życiem.O tym co w naszym życiu jest ważne, piękne i...
Powieść ,,Moralność Pani Piontek" Magdaleny Witkiewicz zaskoczy nas nie tylko humorem,przez który uśmiałam się do łez.Całą kwintesencją tej dawki humoru jest Gertruda Poniatowska z domu Piontek,która posiada charakter nie do pozazdroszczenia. Tak zwana ,,harpia,pirania"jak nazywał ją jej syn Augustyn.Do każdego zdania dołączała swoje ulubione słowo ,, mon szeri" .Każdemu potrafi zajść za skórę.Powieść jednakże ukazuje również piękną fabułe,a raczej motyw ukazujacy odwieczny problem pokoleń pomiędzy rodzicami i ich już dorosłymi dziećmi.Szczerze to dawno się tak nie uśmiałam i zdecydowanie będę wracać do tej powieści.
Powieść ,,Moralność Pani Piontek" Magdaleny Witkiewicz zaskoczy nas nie tylko humorem,przez który uśmiałam się do łez.Całą kwintesencją tej dawki humoru jest Gertruda Poniatowska z domu Piontek,która posiada charakter nie do pozazdroszczenia. Tak zwana ,,harpia,pirania"jak nazywał ją jej syn Augustyn.Do każdego zdania dołączała swoje ulubione słowo ,, mon szeri"...
więcej mniej Pokaż mimo to
Powieść ,,Mój ojciec jest mordercą” to kontynuacja bestsellerowej ,,Żony mordercy”. Rzadko się zdarza, gdy druga część powieści dorównuje pierwszej. W tym przypadku tak jest, choć wcale na to nie wskazywało. Książka nie wciąga nas od samego wstępu. Na początek jesteśmy wprowadzani w cierpienie rodziny. Przypominamy sobie chaos, jaki wyrządził człowiek, a raczej potwór swojej żonie i dzieciom. Po tej całej retrospekcji zostajemy wpuszczeni w piekło, w którym Gwen (Gina Royal) dwoi się i troi żeby zapewnić swoim dzieciom bezpieczeństwo. Dochodzi do momentu, w jakim musi walczyć zarówno o siebie jak i one. Zostawia je w bezpiecznym miejscu i wyrusza w podróż, podczas której bardziej zagłębimy się w postać Absaloma, który tak naprawdę od zawsze był wielką niewiadomą.
Poznamy również bardziej zboczone oraz sadystyczne oblicze Melvina Royala – seryjnego mordercy, który jeszcze bardziej chce pogrążyć swoją byłą żonę w oczach całego świata.
Jest to wstrząsająco realistyczna książka, nie tylko pod względem fabularnym, ale także w kontekście zachowań dzieci. Bardzo dobrze jest rozpisana postać Connora oraz Lanny. Dwójka dzieci, które straciły ojca, którego kochały. Musiały nauczyć się życia w lęku i ciągłej ucieczce od tego do czego zdołały się przyzwyczaić. Została im uciekająca, kochająca i dbająca o ich losy matka, która w pewnym momencie została wyrzucona z ich życia na pewien okres. Przyjrzyjmy się najpierw postaci chłopca.
Gdy to całe tragiczne wydarzenie miało miejsce miał zaledwie kilka lat. Zapamiętał Melvina jako kochającego ojca. Był za mały żeby ktokolwiek mu powiedział całą prawdę. Wiedział tylko, że jego tata jest zły i zrobił krzywdę wielu kobietom. Jego zachowanie w tej książce jest całkowicie zrozumiałe. Potrzebował osoby, która go zrozumie, przytuli, wesprze. Potrzebował prawdziwego ojca. Za to Lanny znała całą prawdę prawie od początku.
Mama uczyła ją jak się zachowywać w przypadku zagrożenia, zaopiekować się swoim bratem oraz jak być nią samą. Z czasem bardzo się to przydało. Gdyby nie nauka Gwen, dziewczyna lub jej brat najprawdopodobniej nie skończyli by dobrze.
Podsumowując, nasi bohaterowie muszą się zmierzyć ze swoimi największymi lękami. Nie zabraknie tu próby zaufania oraz walki z miłością. Fabuła rozkręca się. Zaczyna się psychologiczna gra, której celem jest wzajemne wyniszczenie.
Kiedy zaczynają znikać znajomi spośród wąskiego grona zaufanych Gwen, pozostaje jej już tylko wściekłość i żądza zemsty. Jedno jest pewne – któreś z nich musi umrzeć. —Powieść ,,Mój ojciec jest mordercą’’ napisana przez Rachel Caine to mroczny i poruszający thriller psychologiczny. Jest to brutalna i dobrze przemyślana książka.
Długo czekałam na kontynuację bestselleru ,,Żona mordercy‘’ , ponieważ historia tej rodziny pochłonęła całą moją osobę. Nie ukrywam, że obawiałam się rozczarowania drugim tomem. A tu nagle szok. Okazuję się, iż druga część jest lepsza od pierwszej z powodu rozwinięcia fabuły i postaci.
Serdecznie polecam każdemu tę książkę. Zapewniam, że z pewnością się nie zawiedzie nikt kto gustuje w takim gatunku literackim.
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/06/24/moj-ojciec-jest-morderca-rachel-caine/
Powieść ,,Mój ojciec jest mordercą” to kontynuacja bestsellerowej ,,Żony mordercy”. Rzadko się zdarza, gdy druga część powieści dorównuje pierwszej. W tym przypadku tak jest, choć wcale na to nie wskazywało. Książka nie wciąga nas od samego wstępu. Na początek jesteśmy wprowadzani w cierpienie rodziny. Przypominamy sobie chaos, jaki wyrządził człowiek, a raczej potwór...
więcej mniej Pokaż mimo to
,,Opowieść niewiernej" to historia Maćka i Ewy,która początkowo wydawała się być jak z bajki - pełne miłości spacery brzegiem,długie rozmowy,wspólne plany. Wraz z ich zamieszkaniem i ślubem pojawiła się rutyna. Maciek zmienił się nie do poznania. Efektem tego powstał toksyczny związek,który chcieli sztucznie podtrzymać.Lecz Ewa nie wytrzymała i zdradziła. Szukała w mężczyznach czułości,miłości,szacunku i zainteresowania.Cech,których nie mogła odnaleźć w swoim mężu. Cała ta sytuacja zmusiła ją do podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji - zostać i trwać przy mężu czy postawić siebie na pierwszym miejscu. Książka otwiera oczy czytelnikowi na rzeczywistość,dostrzec to co było niezauważalne. Życie pisze różne scenariusze..
Magdalena Witkiewicz rozśmiesza i wzrusza swoimi książkami. O poważnych sprawach pisze lekko,a każda historia kończy się happy endem. Uważam,że to dobry sposób na opowiadanie o rzeczach,które czasami boimy się wypowiedzieć na głos.
,,Opowieść niewiernej" to historia Maćka i Ewy,która początkowo wydawała się być jak z bajki - pełne miłości spacery brzegiem,długie rozmowy,wspólne plany. Wraz z ich zamieszkaniem i ślubem pojawiła się rutyna. Maciek zmienił się nie do poznania. Efektem tego powstał toksyczny związek,który chcieli sztucznie podtrzymać.Lecz Ewa nie wytrzymała i zdradziła. Szukała w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Magdalena Witkiewicz to jedna z moich ulubionych autorek,która o miłości pisze w sposób nadzwyczajny,świeży,a wręcz wyjątkowy. Dzięki temu nie można oderwać się od książki,którą jest ,,Po prostu bądź ".Książka przedstawia historie zwyczajnej dziewczyny,która musiała pokonać wiele przeszkód i postawić na swoim.Miłość sprawia,że widzimy wszystko w różowych barwie i wydaje nam się,że to uczucie dostaliśmy już na zawsze.
Codziennie żegnamy się z najbliższymi pewni, że za kilka godzin znowu się zobaczymy. Nie myślimy, że coś złego może się stać, że być może już nigdy więcej ten ktoś nie powie do nas słowa. "Po prostu bądź" to historia, która właśnie bazuje na takim scenariuszu pokazując, jak łatwo okrutny los może pokrzyżować nasze plany na życie.Dlatego w życiu,które bywa krótkie szkoda czasu na dąsy i nieporozumienia.Błędy popełnić można bardzo łatwo,lecz nie zawsze los nam daje szanse,aby je naprawić
Książka dosłownie jest naładowana mądrościami którymi powinniśmy się kierować w życiu.Oraz piosenka na początku każdego rozdziału,sprawiająca,że wchłaniamy się w historie Pauliny Butkiewicz urodzonej na kaszubskiej wsi, ciałem,umysłem,a przede wszystkim sercem. Przeżywamy każdy uśmiech,każdy smutek i łzy bohaterki.Jakbyśmy dokładnie nią byli.
Książka zmieniła moje spojrzenie na życie.Rozbiła moje serce na drobne kawałki,a następnie złożyła je w jedność.Podarowała wiele niespodziewanych emocji takich jak złość,niedowierzanie,miłość,smutek,łzy,szczęście i wiara w lepsze jutro. Nie obeszło się bez nieprzespanych nocy.
Nie rozstawałam się z książką. Codziennie, każdego niemal dnia, wychodząc do pracy, do szkoły czy do sklepu zabierałam ją ze sobą i czytałam w autobusach,na przerwach. Zakochałam się w tej książce i na pewno sięgnę do niej i to nie raz. Każdy powinien przeczytać tę książkę. Polecam
Magdalena Witkiewicz to jedna z moich ulubionych autorek,która o miłości pisze w sposób nadzwyczajny,świeży,a wręcz wyjątkowy. Dzięki temu nie można oderwać się od książki,którą jest ,,Po prostu bądź ".Książka przedstawia historie zwyczajnej dziewczyny,która musiała pokonać wiele przeszkód i postawić na swoim.Miłość sprawia,że widzimy wszystko w różowych barwie i wydaje nam...
więcej mniej Pokaż mimo to
,,Szeptacz'' to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier 2019 roku. Została okrzyknięta najlepszym thrillerem kryminalnym tej dekady nie bez przyczyny.
Książka rozpoczyna się od bardzo intrygującego prologu, zasiewającego w nas ziarenko grozy. Jest on dość krótki, ale konkretny. Jest to list ojca do syna, który w taki sposób stara się mu wszystko wytłumaczyć, ponieważ rozmawianie zawsze przychodziło im z trudem.
Przenosimy się do lipca i pierwsze co uderza nas po przeczytaniu kilku pierwszych stron to niepokojący i mroczny klimat.
Alex North sprawił, że ze strony na stronę przechodziły przez czytelnika dreszcze. Autor na kartkach swojej powieści odkrywa ciemne strony ludzkiej natury.
Jego książka to idealna mieszanka strachu i rozdzierających serce emocji, która zaskakuje psychologicznymi obserwacjami. Fabuła powieści chwyta za gardło i nie puszcza do ostatnich stron.
,,Jeśli drzwi nie zamkniesz w porę, szeptać zacznie ktoś wieczorem...''
Szczerze nie przypominam sobie żeby jakakolwiek książka wzbudzała we mnie niepokój i strach. Powieść ukazana jest z perspektywy Toma i jego syna Jake'a, którzy przeprowadzili się do miasteczka Senne Featherbank w nadziei na nowy początek. Autor wiele miejsca poświęca ukazaniu trudnej relacji ojciec-syn, prezentując jej ciemne i jasne strony. North doskonale rozumie, że nie wszystko, co zepsute da się łatwo naprawić, a droga do pojednania może być długa i pełna pułapek.
Jest jeszcze perspektywa policjantów, którzy z całych swoich sił próbują rozwiązać sprawę szeptacza i uratować jak najwięcej dzieci i nie dopuścić do większej liczby morderstw.
Podsumowując liczyłam na dobrą powieść, ale nie spodziewałam się, że będzie tak wciągająca.
,,Szeptacz” to książka, którą z pewnych względów traktuję bardzo osobiście. Często zajmuje moje myśli i poświęcam jej dużo czasu.
Na kilka dni przed premierą mogę powiedzieć, że miłośnicy gatunku nie będą zawiedzeni, bo to rewelacyjny thriller, do którego zachęcam.
Na koniec chciałabym podziękować wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza tej fascynującej książki.
Zapraszam na stronę
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/10/13/szeptacz-alex-north/
,,Szeptacz'' to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier 2019 roku. Została okrzyknięta najlepszym thrillerem kryminalnym tej dekady nie bez przyczyny.
Książka rozpoczyna się od bardzo intrygującego prologu, zasiewającego w nas ziarenko grozy. Jest on dość krótki, ale konkretny. Jest to list ojca do syna, który w taki sposób stara się mu wszystko wytłumaczyć, ponieważ...
,Życie nigdy nie jest idealne, a przeszkody kształtują nasz charakter”
Tym razem mamy do czynienia z powieścią prawdziwą, pełną emocji, wstrząsającą i przede wszystkim niezwykłą.
To historia o kobiecie zdrowej, młodej i energicznej, która zwyczajnie prowadziła swoje życie jak większość kobiet. Miała męża, urodziła piękną córkę. Wszystko układało się pięknie, aż do momentu w którym choroba przyszła znienacka. Miała wtedy dwadzieścia cztery lata i całe życie przed sobą.
Życie zaskakuje, czasami jego scenariusze bywają jak z filmu przygodowego, ale bywają też z najczarniejszych dramatów.
Książka Anny Naskręt nie jest tą, którą można oceniać w kategoriach ,,podoba mi się czy mi się nie podoba?” Jest to bardzo trudna lektura wypełniona emocjami, począwszy od szoku i niedowierzania, poprzez współczucie na podziwie dla determinacji i wytrwałości Anny kończąc.
Ta powieść uświadamia jak kruche jest szczęście. O tym jak życie bywa przewrotnie. W jednym momencie to co zbudowaliśmy potrafi nam się zawalić jak domek z kart, a my nie mamy na to w ogóle wpływu.
,,Uwięziony krzyk” jest na wskroś przejmującą opowieścią, którą napisało samo życie.
To historia, która może przydarzyć się każdemu z nas. Jednakże choroba trafiła na godnego przeciwnika – Annę Naskręt Podczas lektury towarzyszyły mi przeróżne emocje.
Co ciekawszy autorka wkomponowała w opowieść odrobinę humoru za który w takiej sytuacji ją bardzo podziwiam.
Autorka w swojej powieści poruszyła bardzo ważny wątek jakim jest nasza polska służba zdrowia, która jest w stanie takim jakim jest.
Moim zdaniem, gdyby ludzie pracujący w służbie zdrowia mieli więcej empatii i realnie pomagali pacjentom którzy tego potrzebują, wielu ludzi w takiej sytuacji mogliby szybciej powrócić do chociaż częściowego zdrowia.
Ta powieść skłania do refleksji, niesie nadzieję, dodaje otuchy, że nawet z najgorszego upadku można stanąć na nogi.
To książka o człowieczeństwie, zmaganiach z niepełnosprawnością, a przede wszystkim o zwycięstwie.
Anna Naskręt w swojej książce udowadnia, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach jest miejsce na nadzieję i miłość.
Cieszę się, że to właśnie ,, Ukryty krzyk” jest pierwszą powieścią z kategorii biograficznej, która ukazała się na mojej stronie.
Nikt nie powinien przejść obok tej powieści obojętnie….
Bardzo dziękuję wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza książki.
Bardzo pozdrawiam Panią Annę Naskręt
Zapraszam na bloga
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/09/28/uwieziony-krzyk-anna-naskret/
,Życie nigdy nie jest idealne, a przeszkody kształtują nasz charakter”
Tym razem mamy do czynienia z powieścią prawdziwą, pełną emocji, wstrząsającą i przede wszystkim niezwykłą.
To historia o kobiecie zdrowej, młodej i energicznej, która zwyczajnie prowadziła swoje życie jak większość kobiet. Miała męża, urodziła piękną córkę. Wszystko układało się pięknie, aż do...
B. A. Paris napisała powieść o skrajnie toksycznym związku, gdzie jedna strona, w tym przypadku mężczyzna, jest psychopatą i socjopatą. Żywi się strachem drugiej osoby. Napędza go stosowana przemoc wobec żony. Temat jest trudny i delikatny, ale nie odkrywczy. Powstało już setki książek i filmów na temat przemocy psychicznej.
Powieść została napisana dwutorowo. Mamy dwie ramy czasowe, które autorka zatytułowała teraz i kiedyś. Z rozdziału na rozdział odkrywają przed czytelnikami coraz większy rąbek tajemnicy.
Jack i Grace z pozoru idealne małżeństwo. On przystojny, elegancki, bogaty i lubiany. Ona czarująca, zaradna i dobrze wychowana. Jest to perfekcyjna fikcja, którą stworzył Jack. Ten wymarzony przez Grace książę z bajki, który po ślubie okazuje się despotą, tyranem i psychopatą, a życie rodzinne zamienia się w piekło.
,, Za zamkniętymi drzwiami” to mocny, silnie oddziałujący, fascynujący thriller psychologiczny. Jego fabuła wtapia się w nasz umysł i niemal od razu zagłębiamy się w jego fabułę i czujemy, że przeżycia i emocje głównej bohaterki przenikają do naszych zmysłów. Aż chcemy podsunąć pomocne rozwiązania głównej bohaterce.
Gdy czytałam tę powieść targała mną wściekłość,smutek, oraz ciekawość. Niektóre momenty, aż trudno było czytać. Po skończeniu książki przeczytałam jeszcze raz jej opis. Stwierdzam, że jest stanowczo za słaby do zawartości, która jest bardzo brutalna.
„Za zamkniętymi drzwiami” B.A. Paris pochłania i jednocześnie osacza czytelnika. Główny bohater, psychopata i jego sposób myślenia budzi przerażenie.
Debiut autorki oceniam jako bardzo udany. W wielu miejscach można było tą historię spalić, spłycić, przerysować. Na szczęście autorka uniknęła zarówno mniejszych, jak i większych błędów.
https://zywaksiazka.wordpress.com/
B. A. Paris napisała powieść o skrajnie toksycznym związku, gdzie jedna strona, w tym przypadku mężczyzna, jest psychopatą i socjopatą. Żywi się strachem drugiej osoby. Napędza go stosowana przemoc wobec żony. Temat jest trudny i delikatny, ale nie odkrywczy. Powstało już setki książek i filmów na temat przemocy psychicznej.
Powieść została napisana dwutorowo. Mamy dwie...
„Żona mordercy” autorstwa Rachel Caine to thriller psychologiczny, dla którego bez wahania zadecydowałam zarwać noc. Powieść zapewniła mi wszystko to, czego oczekuje po tym gatunku literackim.
Gina i Melvin Royal są na pozór idealnym małżeństwem. Wychowują dwójkę przeuroczych dzieci, Brandy’ego i Lily. W pewnym momencie życie Giny i dzieci legło w gruzach, kiedy okazało się, że Mel jest seryjnym mordercą.
Ciągła zmiana tożsamości oraz miejsca zamieszkania odbija się na psychice rodziny. Gina popada w paranoje i kontroluje wszystko i wszystkich. Wydawałoby się, że po latach ich życie można byłoby określić wręcz sielanką. Nic bardziej mylnego.
Fabuła została bardzo dobrze zaplanowana, trzyma w napięciu do ostatniej kropki. Idealnie spleciona intryga, klimat pozornie spokojnego miasteczka z Południa Stanów, w którym wszyscy się znają.
Cała akcja dzieje się w dynamicznych rytmach, zwracając uwagę na pojawiające się tajemnice, kłamstwa, opisy, oraz ślepe zaułki.
W powieści większość postaci cechuje duża zagadkowość. Nie da się nie zauważyć, że autorka poświęciła całą uwagę na
skonstruowanie postaci Giny, jej odczuciach, kontroli, ciągłej ucieczce i psychozie, która wyczuwalna jest od pierwszych
stron książki. Brakowało mi jedynie portretu psychologicznego samego Melvina, który tłumaczyłby jego bieżące zachowania. Mimo tego nie odebrało to powieści uroku.
DALEJ NA BLOGU :)
https://zywaksiazka.wordpress.com/
„Żona mordercy” autorstwa Rachel Caine to thriller psychologiczny, dla którego bez wahania zadecydowałam zarwać noc. Powieść zapewniła mi wszystko to, czego oczekuje po tym gatunku literackim.
Gina i Melvin Royal są na pozór idealnym małżeństwem. Wychowują dwójkę przeuroczych dzieci, Brandy’ego i Lily. W pewnym momencie życie Giny i dzieci legło w gruzach, kiedy okazało...
”48 tygodni” to debiut powieściowy Magdaleny Kordel, który jak zdradziła, miał być początkowo zbiorem niezbyt długich felietonów. W końcu powstała z tego jedna ciekawa historia, która ukazuje 48 tygodni z życia głównej bohaterki Nataszy, jej męża Sebastiana i sześcioletniej córeczki Gosi.
Natasza jest romantyczna i szalona ale także rozważna i adekwatnie oceniająca sytuacje. Czasem roztrzepana i zagubiona, jednak stara się brać od życia jak najwięcej.
–Główna bohaterka ma doskonale wyuczoną sztukę dyplomacji. Dzięki temu zazwyczaj osiąga to, czego chce. Jej małżonek Sebastian ma się za prawdziwego faceta z charakterem, ale w konsekwencji zawsze ulega żonie, która doskonale wie jak z nim postępować.
–Ich sześcioletnia córeczka Gosia jest bardzo dojrzałym dzieckiem. Jej trafne riposty zszokują niejednego dorosłego. Nie ukrywam, że ta do bólu szczera dziewczynka najbardziej przypadła mi do gustu.
–Jak widać każdy z głównych bohaterów jest prawdziwą indywidualnością.
–Codzienność bohaterów wypełniona jest całą gamą emocji, które czytelnik odczuwa wraz z nimi. Każdy dzień dostarcza nowych wrażeń, nie zabraknie tu także ogromnej dawki humoru.
–Książka jest napisana w formie pamiętnika co mi się bardzo spodobało, ponieważ możemy wyraźnie poznać duszę głównych bohaterów.
– Magdalena Kordel ukazała z przymrużeniem oka rzeczywistość każdej z nas, jednocześnie pokazała jak trudno nam sprostać wymaganiom męża, oraz dzieci. Naładowała nas pozytywną energią, a przede wszystkim dawką szczerego uśmiechu.
https://zywaksiazka.wordpress.com/2018/11/10/48-tygodni-magdalena-kordel/
”48 tygodni” to debiut powieściowy Magdaleny Kordel, który jak zdradziła, miał być początkowo zbiorem niezbyt długich felietonów. W końcu powstała z tego jedna ciekawa historia, która ukazuje 48 tygodni z życia głównej bohaterki Nataszy, jej męża Sebastiana i sześcioletniej córeczki Gosi.
Natasza jest romantyczna i szalona ale także rozważna i adekwatnie oceniająca...
2020-06-14
,,Czas wolny w PRL" autorstwa Wojciecha Przylipiaka.
Czyli czas, o którym opowiadali nam rodzice, dziadkowie.
Zawsze lubiłam słuchać ich opowieści o tamtych czasach. ,,Czas wolny w PRL" to bardzo ciekawa książka, która wcale nie próbuje udowodnić, że kiedyś było lepiej.
Pokazuje jak Polacy radzili sobie z nudą i co porabiali w wolnym czasie. Według mnie jest to książka dla każdego. Niezależnie od wieku.
Dla osób młodych będzie to ciekawa historia, która pozwoli poznać młodość swoich rodziców i dziadków.
Z kolei dla osób starszych może to być powrót do przeszłości.
Bardzo podoba mi się to, że autor skupił się na tym co w tytule, czyli na wolnym czasie.
Oczywiście jest tam kilka wątków historycznych, cała uwaga jest skupiona na tych przyjemnych i wesołych chwilach.
Szczerze mówiąc trochę się bałam, że to będzie książka typowo o wojnie, a za takimi książkami nie przepadam.
Zostałam mile zaskoczona.
Przez książkę po prostu się płynie. Jest bardzo bogato ilustrowana.
Te czarno-białe zdjęcia mają swój charakter i historie. Uwielbiałam na nie patrzeć.
Okres PRL jest tak bogatym okresem, że trudno zamieścić wszystko w jednej książce.
Jedyne co mnie irytowało to przypisy, które wyjaśniały rzeczy dla mnie oczywiste.
Mimo tego polecam tę książkę.
https://zywaksiazka.wordpress.com
,,Czas wolny w PRL" autorstwa Wojciecha Przylipiaka.
Czyli czas, o którym opowiadali nam rodzice, dziadkowie.
Zawsze lubiłam słuchać ich opowieści o tamtych czasach. ,,Czas wolny w PRL" to bardzo ciekawa książka, która wcale nie próbuje udowodnić, że kiedyś było lepiej.
Pokazuje jak Polacy radzili sobie z nudą i co porabiali w wolnym czasie. Według mnie jest to książka dla...
2017-04-28
W życiu pożądane jest to czego nie lubimy w dobrym kinie.Przewidywalna spokojna fabuła,która powoli prowadzi nas do przodu,bez zwrotu akcji i bez przerażających momentów jest często tak naprawdę naszą wymarzoną życiową drogą. Przekonujemy się jednak o tym dopiero wtedy,gdy dramatyczny zwrot akcji właśnie nastąpił.
Szczęściarze nie potrafią docenić codzienności,tego co posiadają i jak bardzo są szczęśliwi.Od życia chcą czegoś więcej.
Pragną adrenaliny i fajerwerków.Świadomi ryzyka często nie wiedzą jak wielka jest stawka ich widzi mi się.W takich przypadkach rozsądek przysypia i nie budzi się wcale,gdy najbardziej jest potrzebny i niekiedy spadają na życiowe dno.
Główna bohaterka Zuzanna ma kochającego męża,który dba o nią i o dzieci.
Są ze sobą już wiele lat.Zuzanna często wraca myślami do chłopaka,który był jej pierwszą miłością.Nawiązuje z nim kontakt i wtedy jeszcze nie jest świadoma tego,że popełnia największy błąd swojego życia.
W życiu pożądane jest to czego nie lubimy w dobrym kinie.Przewidywalna spokojna fabuła,która powoli prowadzi nas do przodu,bez zwrotu akcji i bez przerażających momentów jest często tak naprawdę naszą wymarzoną życiową drogą. Przekonujemy się jednak o tym dopiero wtedy,gdy dramatyczny zwrot akcji właśnie nastąpił.
Szczęściarze nie potrafią docenić codzienności,tego co...
,,Masz jedno życie, a ono toczy się tylko naprzód''
Książka Katherine Center pt. ,,Milion nowych chwil '' to historia miłosna opowiadająca o wewnętrznej sile, odwadze, determinacji i walce o lepsze jutro, wierze we własne możliwości, oraz miłości wywalczonej z wielkim trudem.
Powieść jest przedstawiana z perspektywy pięknej dwudziestoośmioletniej Margaret Jacobson, która ma wszystko.
Ukończyła szkołę biznesu, ma kochającą rodzinę, ukochanego chłopaka Chipa i niedługo miała zacząć swoją wymarzoną pracę. Wszystko idzie po jej myśli
Niestety życie bywa przewrotne.
W Walentynki po oświadczynach chłopaka dochodzi do ogromnej tragedii. Życie Maggie odwraca się o sto osiemdziesiąt stopni. Straciła zdrowie, pracę i narzeczonego, który okazał się być totalnym chamem i w obliczu tragedii postanowił nie marnować sobie z nią życia.
W szpitalu musi zmierzyć się z bolesną prawdą, że już nic nie będzie takie samo jak dawniej.
,,Nawet jeżeli życie rozpadnie się na kawałki, możesz zacząć wszystko od nowa.''
Z pomocą rodziny i fizjoterapeuty Maggie musi nauczyć się funkcjonować w całkiem nowej dla niej sytuacji. Przeszła wiele operacji i dzień w dzień wyczekuje postępów w rehabilitacji.
Czy Margaret będzie potrafiła posklejać kawałki rozbitego życia w piękną mozaikę, a po drodze zmierzyć się z rodzinnymi tajemnicami, wyleczyć złamane serce i zrozumieć, że miłość można znaleźć w najmniej oczekiwanym miejscu?
,, Jest wiele szczęśliwych zakończeń''
Styl pisania autorki jest świetny, napisała tę powieść w narracji pierwszoosobowej. Dzięki temu zauważamy to jak dobrze skonstruowani są bohaterowie.
Jednak najbardziej utożsamiłam się z postacią Margaret. Całą książkę jej kibicowałam. Razem z nią przeżywałam jej wzloty i upadki, chwile radości i zwątpienia.
Fabuła książki wciąga. Odniesłam wrażenie, że książka sama się czyta. Wprost nie mogłam się od niej oderwać, bo byłam ogromnie ciekawa co stanie się z główną bohaterką i jak sobie poradzi z tym, co ją spotkało. A miała naprawdę ciężką walkę do rozegrania.
,, Milion nowych chwil'' to historia, która mogła przydarzyć się każdej z nas. Uczy doceniać piękno i wartość życia. skupiać uwagę na tym co najważniejsze, a czego tak często będąc w pełni sił nie dostrzegamy.
Pisarka Katherine Center zafundowała nam dużą dawkę emocji. To książka wobec, której nie można przejść obojętnie. Ją po prostu trzeba przeczytać. Uwielbiam książki, których fabuła nakłania do refleksji, ponieważ uważam, że takie najdłużej pozostają w naszej pamięci.
To powieść , którą z czystym sumieniem mogę polecić ! Powieść, która pozwala spojrzeć inaczej na nasze życie i to do czego tak naprawdę dążymy. A to nasze piękne życie mamy tylko i wyłącznie jedno.
Na koniec chcę podziękować wydawnictwu Muza za udostępnienie premierowego egzemplarza tak wspaniałej książki.
Zapraszam na moją stronę!
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/07/30/milion-nowych-chwil-katherine-center/
,,Masz jedno życie, a ono toczy się tylko naprzód''
Książka Katherine Center pt. ,,Milion nowych chwil '' to historia miłosna opowiadająca o wewnętrznej sile, odwadze, determinacji i walce o lepsze jutro, wierze we własne możliwości, oraz miłości wywalczonej z wielkim trudem.
Powieść jest przedstawiana z perspektywy pięknej dwudziestoośmioletniej Margaret Jacobson, która...
„Mury”- Hollie Overton to intrygujący thriller psychologiczny, który mrozi krew w żyłach swoim realizmem.
Główną bohaterką jest Kristy, która codziennie przekracza próg przerażającego budynku, w którym za chwilę nieuwagi można zapłacić życiem, gdyż przemoc i żądza zemsty są tu codziennością.
Tym przerażającym budynkiem jest więzienie dla osób skazanych na śmierć, jest też od kilkunastu lat miejscem pracy Kristy. Kobieta pracuje w biurze informacji publicznej systemu więziennictwa. Ma kontakt z więźniami, ale też nadzoruje materiały prasowe dotyczące egzekucji. Nie lubi tej pracy, ale tylko dzięki niej może utrzymać nastoletniego syna i schorowanego ojca.
Mimo wszystko myślała, że szczęście spadło jej z nieba. Poznaje mężczyznę, który ujmuje ją swoją dobrocią, gotowością do pomocy i wsparcia. Miłość, która zachodzi między tą dwójką, owocuje ślubem, który zamienia jej życie w piekło. Wtedy główna bohaterka uświadamia sobie, że poślubiła znakomitego aktora, manipulatora i sadystę.
Po licznej przemocy fizycznej, oraz psychicznej Kristy chce ratować rodzinę i to do czego się dopuści doprowadzi ją do momentu, w którym sama będzie idealnym egzemplarzem do egzekucji.
Ta powieść to mocna przygoda czytelnicza. Pełna emocji i wzruszeń. Odnalazłam się w niej jak ryba w wodzie. W warstwie psychologicznej nie czułam fałszu ani naciągania. Przekaz był bardzo wyrazisty i pełen intensywnych doświadczeń. Książka, nie dość że do końca trzyma w napięciu to stawia również trudne pytania na które nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Pokazuje również, że przemoc rodzinna nie zawsze wiąże się ze środowiskiem patologicznym. To często dramat który dotyka normalnych rodzin, które potrzebują pomocy.
Z twórczością autorki Hollie Overton już się spotkałam w jej poprzedniej książce ,,Laleczka”, która pozostawiła po sobie delikatny niedosyt, tak samo jak ta powieść. Chętnie przeczytałabym dalszy ciąg. Mimo to bardzo polecam.
„Mury”- Hollie Overton to intrygujący thriller psychologiczny, który mrozi krew w żyłach swoim realizmem.
Główną bohaterką jest Kristy, która codziennie przekracza próg przerażającego budynku, w którym za chwilę nieuwagi można zapłacić życiem, gdyż przemoc i żądza zemsty są tu codziennością.
Tym przerażającym budynkiem jest więzienie dla osób skazanych na śmierć, jest...
Bezpieczeństwo jest to stalowa zasada Gwen Proctor – Głównej bohaterki trzeciego tomu z cyklu Stillhouse Lake.
Pomimo śmierci Melvina Royala, Gwen i jej rodzina nie zaznają spokoju. Pozostają jej dręczyciele, mściciele którzy nie wierzą w jej niewinność.
Czy kobieta zdoła stawić im czoła? Czy zazna spokoju i będzie mogła na nowo cieszyć się życiem? Czy trauma przeszłości pozostawiła trwały ślad w jej psychice? Czy Gwen w walce o życie swoje i swojej rodziny wyjdzie zwycięsko?
W tej części powieści wydaje nam się że dalsze losy bohaterów wydają się lepsze niż w poprzednich częściach. Nic bardziej mylnego.
Powieść wprowadza nas w jeszcze mroczniejszą historię z którą bohaterowie będą musieli się sprostać.
Polowanie na Mordercę” wyróżnia się spośród wszystkich części jeszcze większym niż w poprzednich częściach realizmem, dobrze poprowadzoną akcją, oraz świetną i nieprzewidywalną fabułą, która sprawia, że sami zaczynamy wątpić w niewinność Gwen. ..Jeżeli chodzi o pozostałe postaci w książce, Moje serce zdecydowanie skradł Connor. Który mimo młodego wieku jest zaskakująco mądrym chłopcem. Oraz Sam, kupił mnie od początku, uwielbiam jego każdy przemyślany i mądry wybór. Za jego poświęcenie wobec Gwen i dzieci.
Czas na Lanny, nastoletnią dziewczynę, która również z części na część dojrzewa, przeżywa miłosne rozterki, ale z wiekiem staje się mądra, odważna i odpowiedzialna jak swoja mama.
Teraz pora na wisienkę na torcie, czyli Gwen Proctor, którą przez wszystkie trzy tomy podziwiałam za jej odwagę, determinację oraz siłę. Kobietę, która przez wiele lat musiała dbać o bezpieczeństwo swoje i dzieci ukrywając się oraz zmieniając kilkakrotnie tożsamość.
Rachel Caine potrafi wciągnąć czytelnika w zawiłą grę pełną intrygi, w której droga do zwycięstwa wiedzie przez wiele emocjonujących wrażeń. Czytając tę powieść dajcie ponieść się tym emocjom, które pozostaną długo w naszej pamięci.
Trzeba przyznać, że Rachel Caine stworzyła ciekawą historię, którą umiejętnie rozpisała w trzech trzymających w napięciu powieściach kryminalnych z domieszką thrillera psychologicznego. Zadbała również o ścieżkę dźwiękową, która stanowi świetne tło wydarzeń,
Serdecznie polecam cały cykl Stillhouse Lake.
Zapraszam na moją stronę :)
https://zywaksiazka.wordpress.com
Bezpieczeństwo jest to stalowa zasada Gwen Proctor – Głównej bohaterki trzeciego tomu z cyklu Stillhouse Lake.
Pomimo śmierci Melvina Royala, Gwen i jej rodzina nie zaznają spokoju. Pozostają jej dręczyciele, mściciele którzy nie wierzą w jej niewinność.
Czy kobieta zdoła stawić im czoła? Czy zazna spokoju i będzie mogła na nowo cieszyć się życiem? Czy trauma...
Książki Magdaleny Kordel są swego rodzaju terapią. To książki, na które czeka się z utęsknieniem.
Autorka posiada niebywale lekkie pióro. Buduje dynamiczne i naturalne dialogi i co najważniejsze potrafi przykuć uwagę odbiorcy. Karmi nas intrygującymi i plastycznymi opisami, pozwalając na pełne wyobrażenie sobie danej sceny.
Powieść ,,Serce w skowronkach” jest kontynuacją ,,Serce z piernika”. Ciągną się dalsze losy Klementyny, utalentowanej cukierniczki, córki Dobrochny i pokręconej babki Agaty.
Przyznam,że obawiałam się tej kontynuacji, gdyż bałam się, że będzie pozbawiona magii jakiej była w pierwszej części. Nie zawiodłam się.
„Serce w skowronkach” to książka, która jest wspaniała na poprawę humoru, sprawia przyjemność przy lekturze, a mimo że pozornie wydaje się lekka i przyjemna, wywołuje różnorodne emocje. Jak wszystkie wcześniejsze książki Magdy, czyta się szybko i z przyjemnością, ale również z chęcią się do nich wraca.
Jednak brakowało mi rozwinięcia wątku o ojcu Dobrochny.
Polecam tę magiczną powieść.
https://zywaksiazka.wordpress.com/
…” życie można przeżyć tylko na 2 sposoby:
albo tak, jakby nic nie było cudem,
albo tak, jakby cudem było wszystko..”
Książki Magdaleny Kordel są swego rodzaju terapią. To książki, na które czeka się z utęsknieniem.
Autorka posiada niebywale lekkie pióro. Buduje dynamiczne i naturalne dialogi i co najważniejsze potrafi przykuć uwagę odbiorcy. Karmi nas intrygującymi i plastycznymi opisami, pozwalając na pełne wyobrażenie sobie danej sceny.
Powieść ,,Serce w skowronkach” jest...
"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery to jedna z najbardziej znanych powieści.
Jedna z najlepszych książek mojego dzieciństwa,pierwsze wylewane emocje nad powieścią spowodowały,że stała się ona w moim życiu niezapomniana.Uważam,że pierwsza część powieści jest prawdziwym arcydziełem literatury.
W dzieciństwie zawsze chciałam być jak Anna Shirley.Była dla mnie wzorem do naśladowania.Jak byłam małą dziewczynką chciałam nawet przefarbować włosy na rudo.
Za pomocą przygód Ani, autorka przekazała ponadczasowe treści i wartości; pokazała co tak naprawdę liczy się w życiu i czym było by ono bez marzeń.
Czytając tą książkę czułam się tak choćbym sama była na zielonym wzgórzu, czułam się również, choćbym sama była Anią, kiedy Ania była smutna mi też było smutno, kiedy Ania była radosna ja też byłam radosna.
W tej lekturze zakochałam się od pierwszego przeczytania i do dziś mam do niej ogromy sentyment.
"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery to jedna z najbardziej znanych powieści.
więcej Pokaż mimo toJedna z najlepszych książek mojego dzieciństwa,pierwsze wylewane emocje nad powieścią spowodowały,że stała się ona w moim życiu niezapomniana.Uważam,że pierwsza część powieści jest prawdziwym arcydziełem literatury.
W dzieciństwie zawsze chciałam być jak Anna Shirley.Była dla mnie...