miło spędzony czas

miło spędzony czas

Rewelacyjny thriller psychologiczny. Książka wciąga od samego początku i jej poziom jest niezmienny do samego końca. Bardzo ciekawy wątek pracy w służbie więziennej, trudne emocje towarzyszące wykonywaniu obowiązków. Polecam, wciąga na całego!

Rewelacyjny thriller psychologiczny. Książka wciąga od samego początku i jej poziom jest niezmienny do samego końca. Bardzo ciekawy wątek pracy w służbie więziennej, trudne emocje towarzyszące wykonywaniu obowiązków. Polecam, wciąga na całego!

Bardzo dobra . Historia maltretowanej przez męża kobiety i jej rodziny. Cały czas kibicowałam głównej bohaterce Kristy, którą polubiłam. Ciekawy był również wątek jej pracy ze skazanymi więźniami i znajomości z Cliftonem. Naprawdę dobra, wciągająca, warta przeczytania książka.

Bardzo dobra . Historia maltretowanej przez męża kobiety i jej rodziny. Cały czas kibicowałam głównej bohaterce Kristy, którą polubiłam. Ciekawy był również wątek jej pracy ze skazanymi więźniami i znajomości z Cliftonem. Naprawdę dobra, wciągająca, warta przeczytania książka.

Kristy Tucker jest samotną matką nastoletniego, bardzo uzdolnionego syna Ryana oraz jedyną opiekunką schorowanego ojca. Nienawidzi swojej pracy, ale wykonuje ją z należytą starannością, bo dzięki niej jest w stanie zaopiekować się synem, ojcem i opłacić rachunki. Kristy miała dość niewdzięczną robotę. Pracowała w biurze informacji publicznej systemu więziennictwa. Miała kontakt ze skazanymi w więzieniach całego stanu. Nadzorowała materiały prasowe dotyczące egzekucji wykonywanych w Murach.

W pewnym momencie poznała Lance, agenta nieruchomości i nauczyciela judo, z którym wiązała wielkie plany pięknego i spokojnego małżeńskiego życia. Nie tylko dobrze się prezentował, polubił jej Tatka to jeszcze okazało się, że ma bardzo pozytywny wpływ na dorastającego syna. Po szczęśliwych chwilach na ślubnym kobiercu z czasem powoli wszystko zaczęło się zmieniać. Lance zmanipulował wszystkich i zdominował całe otoczenie a Kristy z silnej kobiety obcującą z osobami skazanymi na śmierć, stała się nagle zaszczutą ofiarą.

Tytuł jest bardzo dwuznaczny. Oznacza nie tylko więzienie dla osób, które okazały się zdolne do zamordowania drugiej osoby. Mury to także swoiste więzienie czterech ścian własnego domu, który miał być oazą spokoju, stwarzać poczucie bezpieczeństwa oraz stabilności. Mury domowego zacisza bolą bardziej, bowiem gdy traci się uczucie bezpieczeństwa traci się tym samym jakikolwiek azyl. Kristy stwierdziła w pewnym momencie, że woli być świadkiem kolejnej egzekucji niż spędzić czas we własnym domu z tyranem, którego sama zaprosiła za próg i wprowadziła do salonu.

Książka pochłonęła mnie bez reszty. Mistrzowsko stopniowane napięcie, bardzo wyraziste postacie. Czułam bezsprzeczną solidarność z główną bohaterką. Pozycja naprawdę godna uwagi!

Kristy Tucker jest samotną matką nastoletniego, bardzo uzdolnionego syna Ryana oraz jedyną opiekunką schorowanego ojca. Nienawidzi swojej pracy, ale wykonuje ją z należytą starannością, bo dzięki niej jest w stanie zaopiekować się synem, ojcem i opłacić rachunki. Kristy miała dość niewdzięczną robotę. Pracowała w biurze informacji publicznej systemu więziennictwa. Miała...

Interesująca historia, bardzo przyjemnie się ją czytało.Ani minuty nudy,polecam.

Interesująca historia, bardzo przyjemnie się ją czytało.Ani minuty nudy,polecam.

Niesamowicie emocjonująca książka. Od momentu morderstwa tak się wczułam w morderczynię, że przebiegał mnie dreszcz strachu, gdy policja zajeżdżała przed jej dom. Kibicowałam jej, by się nie wysypała. Złorzeczyłam, kiedy chciała się przyznać. I odetchnęłam na końcu z ulgą.

Niesamowicie emocjonująca książka. Od momentu morderstwa tak się wczułam w morderczynię, że przebiegał mnie dreszcz strachu, gdy policja zajeżdżała przed jej dom. Kibicowałam jej, by się nie wysypała. Złorzeczyłam, kiedy chciała się przyznać. I odetchnęłam na końcu z ulgą.

Wciągająca historia...napisana w dobrym stylu. Bohaterka wzbudza sympatię, a jej przeżycia pozwalają zastanowić się, co zrobiłbym na jej miejscu.

Wciągająca historia...napisana w dobrym stylu. Bohaterka wzbudza sympatię, a jej przeżycia pozwalają zastanowić się, co zrobiłbym na jej miejscu.

"Mury" to ciekawa i wciągająca historia Kristy Tucker. Ma ona poukładane życie do momentu kiedy pojawia się w jej życiu Lance Dobson.
Autorka dobrze skonstruowała fabułę aby czytelnik cały czas był ciekawy co będzie dalej.
Jednakże nie zaliczyłabym tej książki jako thriller psychologiczny.

"Mury" to ciekawa i wciągająca historia Kristy Tucker. Ma ona poukładane życie do momentu kiedy pojawia się w jej życiu Lance Dobson.
Autorka dobrze skonstruowała fabułę aby czytelnik cały czas był ciekawy co będzie dalej.
Jednakże nie zaliczyłabym tej książki jako thriller psychologiczny.

Książka ciekawie napisana a i zakończenie niczego sobie. Jestem mile zaskoczony tą pozycją . Polecam.

Książka ciekawie napisana a i zakończenie niczego sobie. Jestem mile zaskoczony tą pozycją . Polecam.

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Wciągnęła mnie ta opowieść, dobrze się czytało. Może opisy przemocy domowej nie są tu jakoś mocno zaznaczone, ale wiadomo o co chodzi, nie wszystkie opisy muszą być drastyczne żeby zrozumieć przesłanie. Książka daje do myślenia, wzbudza emocje i pytania, czy Kristy mogła postąpić inaczej, czy gdyby powiedziała bliskim sprawy ułożyłyby się inaczej.
I jeszcze aspekt kary śmierci wykonywanej na osadzonych. Daje do myślenia, naprawdę.
Ja polecam. Podobała mi się ta książka.

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Wciągnęła mnie ta opowieść, dobrze się czytało. Może opisy przemocy domowej nie są tu jakoś mocno zaznaczone, ale wiadomo o co chodzi, nie wszystkie opisy muszą być drastyczne żeby zrozumieć przesłanie. Książka daje do myślenia, wzbudza emocje i pytania, czy Kristy mogła postąpić inaczej, czy gdyby powiedziała bliskim sprawy ułożyłyby...