Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Uwielbiam sposób pisania autora. Czuć cały klimat, ból i emocje.

Uwielbiam sposób pisania autora. Czuć cały klimat, ból i emocje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo tego, że nie jest to obszerna książka to w bardzo prosty sposób przedstawia wszystkie zagadnienia związane z lękiem przed opuszczeniem. Jakie schematy go wywołują, jak z nimi pracować, jak je rozpoznawać. Wewnątrz mnóstwo ćwiczeń do bieżącego wykonywania.
Świetna dla osób, które doświadczają takiego problemu jak również dla tych, którzy zgłębiają temat schematów Younga.

Mimo tego, że nie jest to obszerna książka to w bardzo prosty sposób przedstawia wszystkie zagadnienia związane z lękiem przed opuszczeniem. Jakie schematy go wywołują, jak z nimi pracować, jak je rozpoznawać. Wewnątrz mnóstwo ćwiczeń do bieżącego wykonywania.
Świetna dla osób, które doświadczają takiego problemu jak również dla tych, którzy zgłębiają temat schematów Younga.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowna, zabawna, rozczulająca, dająca do myślenia. Kończąc czytanie zwyczajnie i beztrosko się uśmiechałam. Tu nie chodzi o fabułę, która jakoś mocno nie porywa. Tu chodzi o przesłanie jakie za sobą niesie. Autor nam przedstawia ludzi z różnych klas społecznych, z różnymi przejściami, problemami i oni wszyscy spotykają się w jednym miejscu, a my dostajemy mix wszystkiego, z czym borykają się na co dzień ludzie. I radź sobie z tym czytelniku. Zrób z tym coś. Poukładaj to sobie w głowie, wyciągnij wnioski, rozejrzyj się wokół.

Nie tego się spodziewałam sięgając po tą książkę, ale jestem zachwycona!

Cudowna, zabawna, rozczulająca, dająca do myślenia. Kończąc czytanie zwyczajnie i beztrosko się uśmiechałam. Tu nie chodzi o fabułę, która jakoś mocno nie porywa. Tu chodzi o przesłanie jakie za sobą niesie. Autor nam przedstawia ludzi z różnych klas społecznych, z różnymi przejściami, problemami i oni wszyscy spotykają się w jednym miejscu, a my dostajemy mix wszystkiego,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kupiłam ją dość spontanicznie, nie wiedząc nawet kim jest prymatolog. Tak mnie oczarowała, że jestem gotowa rzucić karierę w korpo i sama zostać prymatolożką!

Pełna badań, cytatów, różnych spojrzeń na gender, płeć, różnice i punty łączące, a to wszystko w towarzystwie niesamowitych faktów z życia naczelnych! Jak to się ze sobą łączy? Sami się przekonajcie! Nie będzie to czas stracony, zwłaszcza dla osób, które szukają odpowiedzi na wiele pytań takich jak: dlaczego mężczyźni są bardziej agresywni? Czemu dziewczyny wolą lalki? Czy to kim jesteśmy wynika z biologii Czy kultury?

Kupiłam ją dość spontanicznie, nie wiedząc nawet kim jest prymatolog. Tak mnie oczarowała, że jestem gotowa rzucić karierę w korpo i sama zostać prymatolożką!

Pełna badań, cytatów, różnych spojrzeń na gender, płeć, różnice i punty łączące, a to wszystko w towarzystwie niesamowitych faktów z życia naczelnych! Jak to się ze sobą łączy? Sami się przekonajcie! Nie będzie to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jest to literatura wysokich lotów, ale nie o to tutaj chodzi. Jest poruszająca i pełna nadziei. Nie wiem jak Eddie to robi, ale swoją historią jeszcze bardziej motywuje do życia.

Nie jest to literatura wysokich lotów, ale nie o to tutaj chodzi. Jest poruszająca i pełna nadziei. Nie wiem jak Eddie to robi, ale swoją historią jeszcze bardziej motywuje do życia.

Pokaż mimo to

Okładka książki Psychologia. Kluczowe koncepcje. Tom 2. Motywacja i uczenie się Robert L. Johnson, Vivian McCann, Philip G. Zimbardo
Ocena 7,5
Psychologia. K... Robert L. Johnson, ...

Na półkach: ,

Świetna książka, która w dość dużym skrócie wprowadza w struktury motywacji i uczenia się. Skierowana głównie do studentów psychologii natomiast wyciągną z niej mnóstwo przydatnych informacji i nauczyciele i pracownicy działu HR i inni, których tematyka zawodowo dotyka.

Świetna książka, która w dość dużym skrócie wprowadza w struktury motywacji i uczenia się. Skierowana głównie do studentów psychologii natomiast wyciągną z niej mnóstwo przydatnych informacji i nauczyciele i pracownicy działu HR i inni, których tematyka zawodowo dotyka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tyle sprzecznych emocji i uczuć targa człowiekiem w trakcie lektury, że ciężko to zwięźle podsumować. Zdecydowanie spodziewałam się innego rozwoju wydarzeń, nawet miałam w zanadrzu kilka opcji ale żadna z nich by mnie nie usatysfakcjonowała. Z każdą kolejną stroną pękało mi serce. Historia pełna zwrotów akcji, złudnej nadziei, ludzkich nieszczęść, a w tym wszystkim Tom i Izi, których pokochałam, i którym tak bardzo kibicowałam do ostatnich stron. Po lekturze jestem wzruszona i poruszona. Zła i szczęśliwa. Czuję wiele sprzecznych emocji. Dawno nic mnie tak nie poruszyło. Piękne napisana historia. Po prostu przeczytaj i daj się porwać.

Tyle sprzecznych emocji i uczuć targa człowiekiem w trakcie lektury, że ciężko to zwięźle podsumować. Zdecydowanie spodziewałam się innego rozwoju wydarzeń, nawet miałam w zanadrzu kilka opcji ale żadna z nich by mnie nie usatysfakcjonowała. Z każdą kolejną stroną pękało mi serce. Historia pełna zwrotów akcji, złudnej nadziei, ludzkich nieszczęść, a w tym wszystkim Tom i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczynasz czytać i myślisz: ale ten Ove to zgred. Każdy z nas na pewno zna takiego człowieka albo nawet ma go za sąsiada i szczerze go nie lubi.
Sknerus, o wszystko się czepia, nic mu nigdy nie pasuje. Rzadko się zdarza by pod tą skorupą zgorzkniałego mężczyzny kryły się jakieś uczucia. Inaczej jednak było w tej książce.
Przepiękna historia, która ujęła mnie za serce. Uśmiałam się przy wielu fragmentach, a przy niektórych poleciały lzy. Miała być tylko krótką opowieścią na rozluźnienie, a wzbudziła we mnie tak wiele emocji, że długo jej nie zapomnę.

Zaczynasz czytać i myślisz: ale ten Ove to zgred. Każdy z nas na pewno zna takiego człowieka albo nawet ma go za sąsiada i szczerze go nie lubi.
Sknerus, o wszystko się czepia, nic mu nigdy nie pasuje. Rzadko się zdarza by pod tą skorupą zgorzkniałego mężczyzny kryły się jakieś uczucia. Inaczej jednak było w tej książce.
Przepiękna historia, która ujęła mnie za serce....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Skuszona pozytywnymi ocenami sięgnęłam po tą książkę i nasuwa mi się po jej przeczytaniu pytanie. Mianowicie skąd tak dobre oceny?
Książka jest zwyczajnie słaba. Brak budowania napięcia, marne dialogi, wypowiedzi bohaterów rodem z rynsztoka. Wątek romantyczny w książce zaczerpnięty chyba z doświadczeń gimnazjalnych.
Plus za tematykę domu dziecka. Po przeczytaniu ,,Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?" nie jest jednak tak szokująca jak mogłaby być dla osób, które z ową tematyką spotykają się po raz pierwszy.
Nie porwało mnie w niej nic.

Skuszona pozytywnymi ocenami sięgnęłam po tą książkę i nasuwa mi się po jej przeczytaniu pytanie. Mianowicie skąd tak dobre oceny?
Książka jest zwyczajnie słaba. Brak budowania napięcia, marne dialogi, wypowiedzi bohaterów rodem z rynsztoka. Wątek romantyczny w książce zaczerpnięty chyba z doświadczeń gimnazjalnych.
Plus za tematykę domu dziecka. Po przeczytaniu ,,Czy Bóg...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie porwała mnie w ogóle. Może byłoby lepiej gdyby pewne wątki zostały pociągnięte dalej, a nie tylko muśnięte. Tak to zastajemy mieszaninę wszystkiego bez polotu.

Nie porwała mnie w ogóle. Może byłoby lepiej gdyby pewne wątki zostały pociągnięte dalej, a nie tylko muśnięte. Tak to zastajemy mieszaninę wszystkiego bez polotu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Penelope słynie z poruszania kontrowersyjnych wątków i normalizowania w swoich powieściach tematów tabu... ale tutaj chyba przesadziła.
Przerysowane, wyolbrzymione i naszpikowane samczymi reakcjami sceny powodowały, że czułam zażenowanie, a nie podniecenie i ekscytację.
Sami bohaterzy niedojrzali, chyba z poważnymi problemami psychicznymi ale specjalistką psychiatrii nie jestem więc nie będę drążyć.
Postacie mężczyzn bardzo krzywdzące dla ich wizerunku. Każdy jest pierwszorzędnym ruch*aczem, prawdziwym samcem z boską klatą i wielkim sprzętem, wiadomo.
Główna bohaterka to całkowicie zagubiona i niestabilna emocjonalnie dziewczynka, zapewne z syndromem tatusia,
Widziałam w książce wiele ciekawych wątków, które jednak były mocno niedopracowane, słabo pociągnięte i finalnie dostajemy zlewki wszystkiego i niczego.
Bardzo, bardzo słaba pozycja autorki.

Penelope słynie z poruszania kontrowersyjnych wątków i normalizowania w swoich powieściach tematów tabu... ale tutaj chyba przesadziła.
Przerysowane, wyolbrzymione i naszpikowane samczymi reakcjami sceny powodowały, że czułam zażenowanie, a nie podniecenie i ekscytację.
Sami bohaterzy niedojrzali, chyba z poważnymi problemami psychicznymi ale specjalistką psychiatrii nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest naprawdę świetny poradnik! Mimo, że zdecydowanie nie jestem OWW to rozjaśniła mi ta książka mnóstwo kwestii związanych z emocjami czy relacjami z innymi ludźmi. Pełna przydatnych porad i konkretnych rozwiązań. Na pewno mocno wesprze osoby wysoko wrażliwe.

To jest naprawdę świetny poradnik! Mimo, że zdecydowanie nie jestem OWW to rozjaśniła mi ta książka mnóstwo kwestii związanych z emocjami czy relacjami z innymi ludźmi. Pełna przydatnych porad i konkretnych rozwiązań. Na pewno mocno wesprze osoby wysoko wrażliwe.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem czy czytam kolejną część dla kryminalnego kunsztu Mroza czy żeby w końcu być świadkinią happy endu Burzy i Seweryna. Oba wątki bowiem wciągają do granic wytrzymałości.

Remigiusz jak zwykle nie rozczarowuje ale mógłby trochę przyspieszyć z pisaniem bo już niecierpliwie przebieram nogami.

Nie wiem czy czytam kolejną część dla kryminalnego kunsztu Mroza czy żeby w końcu być świadkinią happy endu Burzy i Seweryna. Oba wątki bowiem wciągają do granic wytrzymałości.

Remigiusz jak zwykle nie rozczarowuje ale mógłby trochę przyspieszyć z pisaniem bo już niecierpliwie przebieram nogami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niesamowicie dobrze się czyta powieść Barbary, która stworzyła tak wspaniałych bohaterów i umiejscowiła ich dodatkowo w dwudziestoleciu międzywojennym. Nie ukrywam, że lubuję się w literaturze feministycznej i ta zdecydowanie nią jest. Przeplatane wątki historyczne, dramatyczne i romantyczne stworzyły mieszankę, od której ciężko się oderwać!

Stawiam ją bardzo wysoko w hierarchii wartościowych książek, które dają do myślenia i zostają w pamięci na dłużej. Tak samo zresztą jak debiut Basi czyli Narzeczona nazisty. Po prostu mistrzostwo.

Niesamowicie dobrze się czyta powieść Barbary, która stworzyła tak wspaniałych bohaterów i umiejscowiła ich dodatkowo w dwudziestoleciu międzywojennym. Nie ukrywam, że lubuję się w literaturze feministycznej i ta zdecydowanie nią jest. Przeplatane wątki historyczne, dramatyczne i romantyczne stworzyły mieszankę, od której ciężko się oderwać!

Stawiam ją bardzo wysoko w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W jaki sposób ocenić książkę o przemocy, gwałcie i pedofilii? Nie jestem w stanie napisać, że bardzo mi się podobała ani, że jest wybitna bo to przecież reportaż o okropnych losach dziecka...

Jednak pozwoliłam sobie ocenić ją na 9 i ma to odzwierciedlać mój ogromny szok, złość i mnóstwo współczucia jakie mam po zakończeniu książki.

Czułam ogromny ból czytając ją. Nie mam serca jej nikomu polecić bo jest wstrząsająca i pełna przemocy. Nie dla osób wrażliwych.

W jaki sposób ocenić książkę o przemocy, gwałcie i pedofilii? Nie jestem w stanie napisać, że bardzo mi się podobała ani, że jest wybitna bo to przecież reportaż o okropnych losach dziecka...

Jednak pozwoliłam sobie ocenić ją na 9 i ma to odzwierciedlać mój ogromny szok, złość i mnóstwo współczucia jakie mam po zakończeniu książki.

Czułam ogromny ból czytając ją. Nie mam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ogromne rozczarowanie. Historia rodem z science-fiction z totalnie absurdalną fabułą... Początek zapowiadał się nieźle ale im dalej się szło tym większe zażenowanie się czuło. Szkoda.

Ogromne rozczarowanie. Historia rodem z science-fiction z totalnie absurdalną fabułą... Początek zapowiadał się nieźle ale im dalej się szło tym większe zażenowanie się czuło. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jako nastolatka przeczytałam wszystkie książki Sparksa. Kilkakrotne. Niesamowicie mnie wzruszały. Raz leciały łzy rozpaczy raz szczęścia. Postanowiłam sobie je odświeżyć i z przykrością zauważyłam, że historie, które wcześniej mnie poruszały teraz wydają się infantylne, nierealne i tak bardzo sztuczne. I chociaż ta książka była jedną z moich ulubionych, mam teraz mieszane uczucia. Czy to możliwe, że z wiekiem człowiek staje się bardziej odporny na piękne historie miłosne w wykonaniu Sparksa?

Jako nastolatka przeczytałam wszystkie książki Sparksa. Kilkakrotne. Niesamowicie mnie wzruszały. Raz leciały łzy rozpaczy raz szczęścia. Postanowiłam sobie je odświeżyć i z przykrością zauważyłam, że historie, które wcześniej mnie poruszały teraz wydają się infantylne, nierealne i tak bardzo sztuczne. I chociaż ta książka była jedną z moich ulubionych, mam teraz mieszane...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytasz, czytasz i w połowie książki już wiesz, że jest przeciętna. Dużo niewiadomych, zwrotów akcji, tajemnic ale i tak już myślisz, że znasz zakończenie. Wtedy Harlan, na ostatnich stronach robi coś, co sprawia, że opada Ci szczęka i zbierasz ją jeszcze chwilę po zamknięciu książki.

Czytasz, czytasz i w połowie książki już wiesz, że jest przeciętna. Dużo niewiadomych, zwrotów akcji, tajemnic ale i tak już myślisz, że znasz zakończenie. Wtedy Harlan, na ostatnich stronach robi coś, co sprawia, że opada Ci szczęka i zbierasz ją jeszcze chwilę po zamknięciu książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Byłam rodzicem, któremu wyczerpały się pokłady cierpliwości. Rodzicem bezsilnym i sfrustrowanym.

Zamykając książkę z uśmiechem na twarzy wiedziałam, że jedną lekcję wyciągnęlam na pewno - trzeba sobie czasem odpuścić. Odpuścić ten porządek w pokoju, te nerwy, że znowu grymasi przy obiedzie, to chodzenie i trucie dziecku nad głową, że jeszcze to i to do zrobienia teraz już. Ileż można tego słuchać. Sama bym przecież miała dość...

Mnóstwo cennych rad i rozwiązań zebranych razem. Wplecione gdzieś dialogi prosto z życia pokazujące realne relacje z dziećmi. Bez ściemy i koloryzowania.

Książka jest dla wszystkich rodziców. Dla tych co mają w domu niemowlaki i dla tych co mają kilkuletnie łobuzy również.

Byłam rodzicem, któremu wyczerpały się pokłady cierpliwości. Rodzicem bezsilnym i sfrustrowanym.

Zamykając książkę z uśmiechem na twarzy wiedziałam, że jedną lekcję wyciągnęlam na pewno - trzeba sobie czasem odpuścić. Odpuścić ten porządek w pokoju, te nerwy, że znowu grymasi przy obiedzie, to chodzenie i trucie dziecku nad głową, że jeszcze to i to do zrobienia teraz już....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To opowieść o kobiecie, która oślepła z miłości, która porzuciła własne marzenia, która łapała się krótkich momentów spokojnego i szczęśliwego życia i karmiła nimi przez lata. To opowieść o poświęceniu, wyrzeczeniach i matczynej miłości.

Uważam, że mogłaby być trochę krótsza. Dużo było niepotrzebnych wątków które ani nie zostały rozwinięte ani nic szczególnego nie wnosiły.

Mimo wszystko jestem wstrząśnięta, wzburzona i jednocześnie wzruszona. Warto było ją przeczytać.

To opowieść o kobiecie, która oślepła z miłości, która porzuciła własne marzenia, która łapała się krótkich momentów spokojnego i szczęśliwego życia i karmiła nimi przez lata. To opowieść o poświęceniu, wyrzeczeniach i matczynej miłości.

Uważam, że mogłaby być trochę krótsza. Dużo było niepotrzebnych wątków które ani nie zostały rozwinięte ani nic szczególnego nie...

więcej Pokaż mimo to