-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2014-02-19
2012-09-14
Chrzest Ognia z kolei doceniłem ze względu na fantastyczny humor, którego na taką skalę nie znajdziemy w żadnym innym tomie. Ponadto sama przygoda Białego Wilka oraz jego zróżnicowanej paczki zdecydowanie przypadła mi do gustu. Jest to obok Czasu Pogardy najlepsza część sagi o wiedźminie. Wielka szkoda, że następne już takie dobre nie były.
Chrzest Ognia z kolei doceniłem ze względu na fantastyczny humor, którego na taką skalę nie znajdziemy w żadnym innym tomie. Ponadto sama przygoda Białego Wilka oraz jego zróżnicowanej paczki zdecydowanie przypadła mi do gustu. Jest to obok Czasu Pogardy najlepsza część sagi o wiedźminie. Wielka szkoda, że następne już takie dobre nie były.
Pokaż mimo to2012-09-03
Czas Pogardy to jedna z najlepszych części sagi. Znajduje się w niej mnóstwo nieoczekiwanych zwrotów akcji, wyśmienitych dialogów oraz pełno wspaniale wykreowanych postaci. Książka ta z całą pewnością wprawia czytelnika w rozmaite emocje związane z Geraltem oraz jego perypetiami. Zdecydowanie polecam, bowiem ukazuje ona pełny potencjał całej wiedźmińskiej historii.
Czas Pogardy to jedna z najlepszych części sagi. Znajduje się w niej mnóstwo nieoczekiwanych zwrotów akcji, wyśmienitych dialogów oraz pełno wspaniale wykreowanych postaci. Książka ta z całą pewnością wprawia czytelnika w rozmaite emocje związane z Geraltem oraz jego perypetiami. Zdecydowanie polecam, bowiem ukazuje ona pełny potencjał całej wiedźmińskiej historii.
Pokaż mimo to2012-11-22
Zdecydowanie najlepszy tom z całej sagi poświęconej Harry'emu Potterowi. Niesamowita akcja, mnóstwo zwrotów, postać Syriusza Blacka oraz panująca w głowie czytelnika magia ;) Czytając tę książkę czułem się uczestnikiem niniejszych wydarzeń, dzięki czemu wyobrażałem sobie zaistniałe tam sytuacje. Polecam. ;)
Zdecydowanie najlepszy tom z całej sagi poświęconej Harry'emu Potterowi. Niesamowita akcja, mnóstwo zwrotów, postać Syriusza Blacka oraz panująca w głowie czytelnika magia ;) Czytając tę książkę czułem się uczestnikiem niniejszych wydarzeń, dzięki czemu wyobrażałem sobie zaistniałe tam sytuacje. Polecam. ;)
Pokaż mimo to2013-12-12
Świetne wprowadzenie do Trylogii Husyckiej. Duże urozmaicenie oraz spora liczba charyzmatycznych postaci. W tym historycznych. AS wspaniale połączył wątki fantastyczne z wydarzeniami, które miały miejsce w rzeczywistości. A przy tym najważniejsza kwestia - Narrenturm czyta się wybornie. Ponadto stwierdzam, że książka mogłaby być nieco dłuższa, co w moim przypadku graniczy z cudem.
Świetne wprowadzenie do Trylogii Husyckiej. Duże urozmaicenie oraz spora liczba charyzmatycznych postaci. W tym historycznych. AS wspaniale połączył wątki fantastyczne z wydarzeniami, które miały miejsce w rzeczywistości. A przy tym najważniejsza kwestia - Narrenturm czyta się wybornie. Ponadto stwierdzam, że książka mogłaby być nieco dłuższa, co w moim przypadku graniczy z...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-16
Bardzo dobry zbiór opowiadań, świetnie wprowadzający czytelnika do sagi wiedźmińskiej. Znajdziemy tutaj 6 interesujących historii, które zostały połączone powieścią przewodnią, łączącą je w jedną, spójną całość. Niesamowite uniwersum oraz postaci zachęcają do wykreowanego przez Sapkowskiego świata, wciągając nas niczym bagno.
Bardzo dobry zbiór opowiadań, świetnie wprowadzający czytelnika do sagi wiedźmińskiej. Znajdziemy tutaj 6 interesujących historii, które zostały połączone powieścią przewodnią, łączącą je w jedną, spójną całość. Niesamowite uniwersum oraz postaci zachęcają do wykreowanego przez Sapkowskiego świata, wciągając nas niczym bagno.
Pokaż mimo to2018-03-26
2014-05-07
Dick lubi bawić się wymiarami, bądź umysłem. Często dezorientując przy tym czytelnika. Bywa i tak, że sami nie do końca wiemy, co jest prawdą, a co fałszem. Co rzeczywistością, a co złudzeniem. Dzięki temu intrygująca warstwa fabularna nabiera dodatkowych barw, a my wciągnięci niczym w bagno zagłębiamy się w tę niesamowitą historię. W historię o celebrycie, policjancie oraz przewrotnych ludzkich losach.
Dick lubi bawić się wymiarami, bądź umysłem. Często dezorientując przy tym czytelnika. Bywa i tak, że sami nie do końca wiemy, co jest prawdą, a co fałszem. Co rzeczywistością, a co złudzeniem. Dzięki temu intrygująca warstwa fabularna nabiera dodatkowych barw, a my wciągnięci niczym w bagno zagłębiamy się w tę niesamowitą historię. W historię o celebrycie, policjancie oraz...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08-21
2015-10-09
2018-05-11
2014-01-18
Drugi tom zapowiada jeszcze większą rozpierduchę, więcej intryg oraz ponowne spotkanie starych znajomych. Tych dobrych, jak i złych. Ponadto nasz bohater Reinmar z Bielawy przechodzi nie lada przemianę wewnętrzną. Staje się odważny oraz waleczny. Oczywiście w imię wykreowanych przez niego samego ideałów. Niestety o sielance nie ma mowy, także musi on się zmagać z wieloma przeciwnościami. Jest więc ciekawie, zabawnie, intrygująco oraz przerażająco. Czy potrzeba lepszej rekomendacji dla tej niebanalnej fantastyczno-historycznej powieści?
Drugi tom zapowiada jeszcze większą rozpierduchę, więcej intryg oraz ponowne spotkanie starych znajomych. Tych dobrych, jak i złych. Ponadto nasz bohater Reinmar z Bielawy przechodzi nie lada przemianę wewnętrzną. Staje się odważny oraz waleczny. Oczywiście w imię wykreowanych przez niego samego ideałów. Niestety o sielance nie ma mowy, także musi on się zmagać z wieloma...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-01-23
Christine należy do moich ulubionych książek tego autora. I to nie tylko ze względu na me motoryzacyjne upodobania. Przede wszystkim idealnie wczułem się w skóry występujących tu bohaterów, doceniłem klimat USA oraz tamtejsze samochody, które tak szczegółowo King opisał. Na dodatek przy każdej możliwej akcji związanej z Christine, na mym ciele pojawiała się gęsia skórka. I prawdę mówiąc, sam chciałbym mieć takie samoregenerujące się autko.
Christine należy do moich ulubionych książek tego autora. I to nie tylko ze względu na me motoryzacyjne upodobania. Przede wszystkim idealnie wczułem się w skóry występujących tu bohaterów, doceniłem klimat USA oraz tamtejsze samochody, które tak szczegółowo King opisał. Na dodatek przy każdej możliwej akcji związanej z Christine, na mym ciele pojawiała się gęsia skórka. I...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-05-07
2017-03-03
2016-10-15
2017-02-12
2013-03-14
Ostatni tom zwieńczył historię w ładny, ale dość oczywisty sposób. Atmosfera tu panująca jest mroczniejsza oraz bardziej dojrzała spośród całej sagi. Sporadycznie pojawiają się nawet przekleństwa. No i przede wszystkim warto zaznaczyć, że Pani Rowling całkowicie odmieniła koncepcję swego dzieła, dzięki czemu mogliśmy ujrzeć zupełnie inny typ przebiegu tych emocjonujących wydarzeń. Ponadto tutejsza historia wciąga, a rozmaitych smaczków z pewnością tu nie brakuje. Tak naprawdę brakowało mi jedynie poczucia bycia uczniem. Jednak to akurat okazało się konieczne, biorąc pod uwagę wydarzenia z poprzedniej części.
Ostatni tom zwieńczył historię w ładny, ale dość oczywisty sposób. Atmosfera tu panująca jest mroczniejsza oraz bardziej dojrzała spośród całej sagi. Sporadycznie pojawiają się nawet przekleństwa. No i przede wszystkim warto zaznaczyć, że Pani Rowling całkowicie odmieniła koncepcję swego dzieła, dzięki czemu mogliśmy ujrzeć zupełnie inny typ przebiegu tych emocjonujących...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-10-26
Komnata Tajemnic jak najbardziej przypadła mi do gustu. Głównie ze względu na tajemniczą historię związaną z dziedzicem Slytherina. Pojawienie się wątku humorystycznego ze strony Gilderoya Lockharta również zaliczam do zalet tego dzieła. Poza tym jak na Harry'ego Pottera przystało, czuć tutaj wszechobecną magię, która urzeka i wciąga niczym bagno.
Komnata Tajemnic jak najbardziej przypadła mi do gustu. Głównie ze względu na tajemniczą historię związaną z dziedzicem Slytherina. Pojawienie się wątku humorystycznego ze strony Gilderoya Lockharta również zaliczam do zalet tego dzieła. Poza tym jak na Harry'ego Pottera przystało, czuć tutaj wszechobecną magię, która urzeka i wciąga niczym bagno.
Pokaż mimo to2013-01-11
Zakon Feniksa - pomimo swej dużej objętości - zdecydowanie przypadł mi do gustu. Być może dlatego, że dzięki wnikliwym i szczegółowym perypetiom Harry'ego i jego przyjaciół, poczułem się jakbym został jednym z nich. Uczniem Hogwartu. Może i akcja toczy się tu dosyć wolno, ale z całą pewnością nie można tutaj narzekać na nudę. Głównie ze względu na wszechobecne emocje, których w tej części nie brakuje. W końcu w Szkole Magii i Czarodziejstwa nie dzieje się zbyt dobrze. A wręcz przeciwnie, nadchodzą bardzo złe czasy.
Zakon Feniksa - pomimo swej dużej objętości - zdecydowanie przypadł mi do gustu. Być może dlatego, że dzięki wnikliwym i szczegółowym perypetiom Harry'ego i jego przyjaciół, poczułem się jakbym został jednym z nich. Uczniem Hogwartu. Może i akcja toczy się tu dosyć wolno, ale z całą pewnością nie można tutaj narzekać na nudę. Głównie ze względu na wszechobecne emocje,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Rick Deckard z zawodu jest łowcą androidów. Postaci przypominających z wyglądu i zachowań ludzi, tyle że bezlitosnych i żądnych życia. Opowieść ta zaczyna się niewinnie, bo od zwykłego zlecenia. Jednak dalej wgłębiamy się w tajniki globalnego oszustwa, skrytych marzeń oraz woli przetrwania. W gruncie rzeczy nie jest to zwyczajna książka. Wręcz przeciwnie. Mimo prostej konwencji potrafi wywrócić nasze wyobrażenia o 180 stopni, bawiąc, intrygując oraz wprawiając nas w zadumę.
Rick Deckard z zawodu jest łowcą androidów. Postaci przypominających z wyglądu i zachowań ludzi, tyle że bezlitosnych i żądnych życia. Opowieść ta zaczyna się niewinnie, bo od zwykłego zlecenia. Jednak dalej wgłębiamy się w tajniki globalnego oszustwa, skrytych marzeń oraz woli przetrwania. W gruncie rzeczy nie jest to zwyczajna książka. Wręcz przeciwnie. Mimo prostej...
więcej Pokaż mimo to